drozdu7

No chciałem nowe, ale teraz założyłem sobie konto na stronie Nintendo i będę próbował wbić na nie

Dobra zakupiłem Switcha i już nie mogę zaczaić o co chodzi z tymi kontami. Najpierw zrobiłem żonie profil, powiazalem to z jej mailem itp wszystko cacy. Potem zalozylem swój profil i wpisałem swój mail i za hooya mi tego nie chce przepuścić, niby adres lub hasło są złe (a nie są). Ktoś wie jaka może być przyczyna?

Siądzcie społem panny, smyki, młodojebce, stare pryki.. Po 6 latach i zmolestowaniu części forum wkoncu zakup trupa liczę na miło spędzony czas! Ps. Dwie zakupione konsole w roku ze ślubem i remontami, not bad i nawet nie musiałem starej syr masować

Dlatego mówię że twórcy gier zaczęli bezczelnie wykorzystywac te swędzenie graczy i wrzucają zbiereckie guwna żeby przy okazji wydłużyć gre

Osiągnięcia w założeniach mogłyby być naprawdę spoko, tylko twórcy poszli w tą przyjebana stronę. Często dodając rzeczy wpadające losowo, wydłużające sztucznie grę i zwyczajnie głupie. Nie wiem, zresztą w dupie to mam ale nie wciskajcie kitu że zawsze do platyny są potrzebne fajne trofea które robi się z przyjemnością, bo niektóre to są pojebane jak Lato Z Radiem. Nic nie wnoszą, nic nie dają. Ale ludzie robią

Skończyłem wczoraj, pograłem do nocy nawet co rzadko się zdarza. No dalej to kochany Dead Spejsik czy był to najbardziej potrzebny remake? No nie wiem. Ale zrobili i zrobili to świetnie. Nic nie zepsuto, klimat nadal jest mocarny. Historię mimo że już znałem to śledziłem z zainteresowaniem, chciałem zobaczyć jak to będzie zrobione. Tylko nie grajcie z polskim dubbingiem xd a tak to wiadomka DS topka gierek ever

No daj Boże żeby tak było że coś dużego jeszcze do kalendarza wpadnie.

Na mnie Towerborne, MFS 2024 czy Ara nie robią wrażenia, podejrzewam że na nikim Nie wiem czy MS jest w stanie w jednym roku zapowiedzieć tytuł AAA i go wypuścić. No ciężko, bym powiedział.

Obejrzałem sobie filmik Digital Foundry. Valve to wogóle ciekawie rozgrywa ten sprzęt, tam chyba cały czas jest pole do poprawy ale nie w hardware tylko w oprogramowaniu. Sam SD w połączeniu z tym ekranem wygląda naprawdę na sprzęcik premium.

Insomniaki jebia gierkę za gierką (chociaż wiadomo że 3 spiderki, część rzeczy była gotowych już). Guerillasi i Santa Monica wydali gry w zeszłym roku. Dokładnie takie Bend to huj wie, może odbierają zaległe urlopy. Naughty Dog to wogóle nikt się nie spodziewał że coś się zesra, bo to perła w koronie Sony była. Sucker Punch też narazie bez żadnych informacji chyba. Kurde nie wiem, przy obecnym wydłużonym robieniu gier to może być ciężko zapełniać kalendarz tymi trzema grami w roku

Warto warto. Szkoda że nie wersja Ultimate z dodatkami, aczkolwiek nie wiem czy jest możliwe gdzieś to dostać w pudle

No ja raczej skorzystam z tego adaptera 8bitdo żeby jak coś to dualsensem albo padem Xboxa grać. Może w sumie zakupię tylko jakąś folię żeby cokolwiek było A widzieliście tego całego Nitro Decka? Ciekawie to się prezentuje i chyba tańsze niż para joyconow jest

Pany wiem że temat wałkowany milion razy. Na dzień dzisiejszy po waszych doświadczeniach, do Oleda folia czy szkło ochronne? I karta microSD jaka najlepsza?

"zajebisty początek, platyna wleci jak złoto", "ja bawiłem się świetnie nawet platynę wbiłem". Jakby to kurwa kogokolwiek obchodziło i miało jakiekolwiek znaczenie xd A co z tymi którzy bardziej wspierają InPost niż branżę?

Chyba popielniczka z tego co pamiętam;) ale tak, to jeden z tych growych momentów gdzie po prostu myślisz że jest zajebiście. Mega!

Control ma świetny gameplay, w sumie przez całą przygodę z dlc nie nudziło mi się robienie rozpierduchy. Historia jest zakręcona ale klimatyczna, a i dwa dodatki robią robotę. Jedyne co myślę że może odrzucić to dość podobne lokacje, szarobure korytarze itp. Ja lykam wszystko od remedy więc mogę nie być obiektywny;)

LA Noire zajebista gierka, misje wydzialu zabójstw albo podpaleń. Wogóle fajna historia. No i wszystko w cudownym klimacie Ja wspominam cieplutko

Nie no ja nie mam wątpliwości że mi to wszystko siądzie bo survivale tpp jak Residenty, Evil withiny, dead spacey to mój ulubiony gatunek gier. Do tego pierwszy Alan dla mnie świetny, gierki Remedy świetne;) tu nie ma się czego obawiać. I masz rację, 100h to dużo. Tyle w życiu nabiłem tylko w Sekiro. W takim Starfield 50 chyba i dość, potem Callisto Protocol smakowało chyba lepiej niż powinno xd

Ja też w trzecim chapterze i mam dość ambiwalentne odczucia, nie ze względu na samą grę bo dalej gra się super. Tylko tak jak myślałem że dopiero w zeszłym roku kończyłem poraz kolejny oryginał i tyle jeszcze mi w głowie siedzi ze tu trochę jakbym leciał jakieś drugie przejście Jest trochę nowości ale jeszcze nie na tyle chyba by zaskoczyć jakoś niesamowicie. Niemniej jednak dalej kroi się genialnie nekromorfy, a i jeden z moich ulubionych systemów upgradeów nadal daje masę satysfakcji;)

Ciężko czytać te wasze wrażenia bo backlog, wcześniej ślub i teraz remont dają się we znaki, z doskoku pykam w Dead Space Remake. Strasznie poległem z nowościami w 2023r. Ale z drugiej strony jak pomyślę że gdy już ogarnę wszystko to przede mną Alan Wake 2 i Resident Evil 4Remake (o baldurach, spidermanach, ocalałych jedi czy dodatku do Cyberpunka nie wspominam) to delikatnie mi staje

@creatinfreak też maniak sprzętowy;) ostatnio gonił ps5 a tu już nowa zabawka ;))

Ja dokładnie tak samo przeskoczyłem prosto z Callisto. Ale nie wiem czy dam radę, w zeszłym roku ojebalem dwie pierwsze części

Callisto Protocol - w ramach PS Plus. Fałszywy Mesjasz? Być może, ale jednocześnie całkiem dobry tytuł. Powiem więcej, praktycznie całą przygodę grało mi się naprawdę przyjemnie. Ale tu znów się potwierdza, że często na odbiór gry ma znaczenie kiedy w nią grasz. A po kilkudziesięciu godzinach zarówno w Dragon Age Początek i Starfield, no Callisto weszło jak w masło. Jeśli chodzi o doznania wizualne to ja się nie znam, nie mam oka do detali ale to jedna z najładniejszych graficznie gier jakie grałem kiedykolwiek. A te japy to wogóle kosmos. Audio na słuchawkach też robiło robotę. Historia jak to w horrorach, mogło być lepiej mogło być gorzej. Bohaterów polubiłem. Reszta tylko przyczynek do przemieszczania się z miejsca do miejsca. A miejscówki są klimatyczne i ładne. Całość fabuły myślę że jest dość solidna. Cały ten klimat sprawia że gra mogłaby być spokojnie spin offem Dead Space. Inspiracje a niekiedy bezczelne zrzynki widać na każdym kroku. W tym wszystkim fajnie że twórcy mieli pomysł na przeniesienie akcentów walki na meelee. Starcia polegające na unikach dały trochę urozmaicenia. Do tego telekinetyczna rękawica i trochę giwer. No i pałą można soczyście przypierdolic więc plusik. Nie podobał mi się jednak brak umiaru twórców w pewnych kwestiach Generalnie poza oprawą wszystkie składowe gry pojawiały się w innych tytułach i wielokrotnie byly zrobione lepiej, ale było to przyjemnie spędzone kilkanaście godzin. Callisto Protocol na forumku raczej ma opinię średniaka. Ja bym dał takie 7+/10 ale o pozytywnym wydźwięku Ps. Pierwszy raz doceniłem na ps5 sortowanie trofeów. Schludniej to wygląda, podział na podstawkę dodatki i tryby. Procentowe liczniki ukończenia kampanii/rozdziałów też są miłym dodatkiem

Gierka zapowiada się cudownie, ale wyobrazam sobie jak niektórzy będą siedzieć i liczyć klatki

Ale no jak widać nie odstraszyło to wszystkich i niektórzy na fali nostalgii gotowi polecieć po ten szmelc day one. To jak potem chcecie wymagać żeby ktokolwiek się starał? Skoro guwno za pełną cenę graczyki kupują. Tego nie powinien kupić nikt, cena powinna polecieć na pysk i wtedy prawilnie za parędziesiąt złociszy dodać do kolekcji