Cedric

Cudne - aż się popłakałem. Takie to piękne było, prawie wszystko mi pykło. Z głównych postaci rządzą oczywiście Hop i Toothless. Z epizodów to mega polubiłem też tego nauczyciela fizyki i końcową rehabilitację pięknisia Steve'a Harringtona. Co do kontynuacji to osobiście wolałbym nowych bohaterów i nową historię. W takich fabułach najpiękniejszy jest właśnie ten moment, gdy bohaterowie (razem z widzem!) stopniowo odkrywają tajemnicę w którą w innych okolicznościach nigdy by nie uwierzyli. Jeżeli w kolejnym sezonie będzie ta sama ekipa bohaterów, to obawiam się, że serial szybko zacznie się gubić w własnej mitologii.

Heh... w pewnym momencie widzimy cieszynkę w której to Neymar ściąga koszulkę. Jak żyję i pamiętam, to chyba jeszcze w żadnej grze piłkarskiej nie było takiego patentu. Fifa zaorana - ciekawe czy będą bicepsy Krystyny...

Dobra Panowie, oficjalnie złapał mnie znowu hajp na tą grę. Jest jaranko. Jutro raniutko jadę do W-wy, więc siedzę, nudzę się i oglądam trailery. Pomyślałem, że może się na coś przydam. Szybkie podsumowanie rzeczy, które wyczaiłem z ostatnich zwiastunów: - bronie będą miały co najmniej 2 tryby. Jeden do ataku, drugi do pozyskiwania surowców. - będzie jakaś forma miniquestów. W jednym momencie, widoczny był napis "Rescue Cargo Freighters. Attack Ships Remaing: 7" - na pewno będzie kilka rodzajów statków kosmicznych. Sam naliczyłem około 8 - 10 różnych modeli - możliwe, że niektóre modele będą w różnych wariantach. Wnioskuję to po nazwach typu: Hisomachi S92, Kaiwakai S84 Choć liczba na końcu może być równie dobrze oznaczeniem poziomu - będą różne bronie przy statkach, ale ciężko powiedzieć ile. Na razie, widziałem dwie: Photon Cannon, Phase Beam - statki różnią się wyglądem kokpitu - w kokpicie widać zazwyczaj: nazwę statku i stan jego osłon, prędkość, rodzaj wybranej broni i stopień jej przegrzania, odległość do danej planety i (chyba) stopień zajętości magazynu (pewnie na surowce) - prawdopodobnie są też statki, które nie mają broni - będzie też coś w rodzaju mothershipów, gdzie można zadokować i prowadzić handel czy ulepszyć naszą postać - każda planeta będzie miała swój cykl dnia i nocy. Gracz ma podane godzinę wschodu i zachodu słońca - nie będzie można sobie ot tak swobodnie hasać po planetkach. Jest spadający wskaźnik wytrzymałości na różne czynniki atmosferyczne (na pewno: zimno, gorąc, toksyczność) - postać jest wyposażona w jetpack - na planetach będą różne śmiecie, w których można odkryć lepsze technologie ulepszające broń, statek lub postać - nasza postać będzie wyposażona w exoszkielet, który będzie można ulepszać - statki mogą być ulepszane. Liczba slotów będzie różna w zależności od statku, w jednym naliczyłem 17 slotów, w innym 15 - ulepszane będzie też coś co w grze zwie się "multi-tool". Prawdopodobnie jest to jakiś rodzaj uniwersalnego pistoletu - walutą do ulepszania będą chyba różne pierwiastki (żelazo, krzem, itp.) - gra chyba dopiero od niedawna zyskuje na zawartości i poddawana jest mocnej obróbce. Sporo elementów z ostatnich trailerów, nie dało się dostrzec w żadnym z wcześniejszych. Choćby tym z marca 2016. - kolorystyka niektórych układów rozkłada moje poczucie estetyki na łopatki

A jak akurat odwrotnie. Uncharted mega wkrętka, a Tomb Raider to non stop narzekanie. Pretensjonalna fabuła cierpiąca na przerost ambicji, wiecznie płacząca i jęcząca Lara w flimikach, w ciul strzelania w późniejszych etapach + festiwal kapiszonów. Serio, gunplay to w tej nowej serii kiepski jest - chyba tylko łuk dawał radę. W "jedynkę" jakoś zmęczyłem do końca, Rise of Tomb Raider nabiłem z 5-6 godzin i nie mam potrzeby do niej wracać w tym momencie.

Dlaczego teaser Iron Fista wygląda jak amatorska produkcja za 1000 dolców?

Jak zrobić prawilnego, modern shooterka z gry No Man's Sky - podsumowane w jednym obrazku... ... ... dzięki Bogu, że to tak nie wygląda.

Wygląda porządnie - tzn. przynajmniej to, co dzieje się w kosmosie. Walka na ziemi trochę koślawo się prezentuje, ale to było wiadomo od pierwszych materiałów. Ciekawi mnie ile będzie broni i czy też będą one generowane sralnie. Było o tym jakieś info?

Szkoda tylko, że nie pokusili się o styl graficzny, ala Batman: The Animated Series. To byłby dopiero sztosik!

Jest wypas. Będzie śmigane w listopadzie, oj będzie. Ostatnio dorwałem się do remasterka Gravity Rush na PS4 i teraz jeszcze bardziej czekam na kontynuację. Sztosik jak nic.

Tyle tylko, że Platini na te swoje 9 bramek potrzebował 5 meczy. A Cristiano chyba z 20... Ale i tak szacun.

Ok, to po tych dzisiejszych meczach czuję w trzewiach zwycięstwo Szwecji w meczu z Belgią i Zlatan Show na zakończenie. Stawiam pieniążki.

Moment od 12:06 Szacun za takie szczególiki.

To obrazki z gry Scorn, która była/jest tworzona przez jakieś Ebb Software. Projekt z Kickstartera. http://www.scorn-game.com/ Ok. Szacun. Faktycznie

Zostały oficjalnie zdementowane?

A mnie jedna rzecz ciekawi. Nie wiem czy pamiętacie ale gdzieś już 2 lata temu, chodziły ploty, że Bend pracuje na "open world horror game". Wyciekły nawet niby prawdziwe koncepty i screeny Koncepty (o ile były prawdziwe!) wyglądały za(pipi)iście odważnie. Być może było to tytuł szykowany na VR. Kto wie? Może było tak, że Sony kazało im jednak przerobić grę na tytuł z zombiakami? W końcu gry z zombie zawsze się dobrze sprzedają. Zresztą to był chyba podobny okres, gdy Sony u(pipi)ło projekt Sony Santa Monica i wyrzuciło łysego Stiga, więc może i wtedy zmienili koncepcję dla gry Bend.

Wygląda świetnie, ale nie obraziłbym się jednak gdy system walki "na ziemi" był ciut bardziej rozbudowany. Z gameplayu widzę jeden przycisk odpowiedzialny za wyprowadzanie uderzeń i chyba tego już nie zmienią. Cóż, oby jak najwięcej było starć z użyciem tych grawitacyjnych mocy, bo to akurat prezentuje się <ok>.

Jak będą dodawać do każdej wersji flaszkę rumu to może kupię, a tak to całe prezentacja to jeden wielki MEEEH. Rare - Go Home, You're Drunk

Coś tak jakby chyba wyładniało

Hmm... niby spoko wygląda, niby to Platynowi, ale coś nie jestem przekonany po tym gameplay z E3. Co najbardziej mnie uwiera, to chyba brak tej dynamiki charakteryzującej wiele poprzednich gier od Platinum. Starcia wydają mi się nieco za wolne i statyczne. Wiadomo, wynika to z samego założenia gry - w końcu za pomocnika mamy smoka! Z tym aspektem wiąże się jeszcze jedna moja obawa - mniejsza kontrola nad gameplayem. Na razie, podchodzę z rezerwą do tej gry.

Taka tam ciekawostka "Someone at E3 is trying to dump the Zelda Wii U demo on an SD Card" http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=1233560

Niby potwierdzili, że: "Sony confirmed during its E3 2016press conference that Crash Bandicoot, Crash Bandicoot 2, and Crash Bandicoot Warped will be rebuilt from the ground up." "...ground up..." więc ciul wie, co to może znaczyć. Równie dobrze to może oznaczać, że robią prawdziwy remake, jak i to że kod z PS1 trzeba przebudować pod PS4, żeby w ogóle to działało.

Ło jezu! Te wyskakujące cyferki obrażeń i doświadczenia są straszne. Nienawidzę tego w grach.

Sony Santa Monica potwierdziło, że w czasie wywiadu na Youtube: - Kratos is the main character, play as him all game - Not open world game - Norse mythology timeline - coming out..."soon", definitely not a 2016 game

Wrzucam do tematu z poprzedniczką, bo jak założę nowy to i tak będzie kilka postów Anyway, trailer nowej części - Styx: Shards of Darkness. Jedyneczka była całkiem spoko, dwójka też zapowiada się konkretnie. Generalnie, jak patrzę na ten zwiastun to cieszę się, że ktoś jeszcze potrafi zrobić grę akcji z niestandardowym bohaterem. Ileż można tych oglądać te standardowe męskie ryje? Styx to miły powiew świeżości w tym temacie. Przypominam:

No biorąc pod uwagę ostatnie portfolio Capcomu to stawiam jednak na remaster "jedynki" robiony przez Capcom Vancouver. Po linii najmniejszego oporu, ale hajs się zgadza