Kleja obrażajo, nie wytrzymie. Y&T w pełni zgoda, ale Kleju? C'mon, przecież to właśnie jego komiksy konsekwentnie budowały i wpisywały się w klimat PE. Podobnie nieco później Cysiu. Wiem że to tylko hehe rysuneczki, ale bez nich PE w żadnym razie nie byłoby tym, co pamiętamy z tamtych lat. Panie Kmiocie, oj Panie Kmiocie