columbo

Dwa pytania do tych, co mają już to pierwsze DLC: Jest jakiś nowy poziom trudności? Dodali jakiś nowy tier broni? Co do dyskusji o poziomie trudności - nie zna życia ten, kto w jedynce nie ubił Hayabusy na Way of the Nioh. Platyna w N1 i wszystkie osławione już pojedynki z dwoma kitajcami jednocześnie to pikuś przy tym panu. Warto jednak mieć parę siwych włosów więcej, bo leci z niego chyba najlepszy set w całej grze.

No można się wqrwiać, zaklinać rzeczywistość i wierzyć że coś się w Widzewie zmieni na lepsze, ale brutalna prawda jest taka, że spiderwoman weszła do klubu by za wszelką cenę dać mu awans do jak najwyższej klasy rozgrywkowej w jak najkrótszym czasie. Co potem się z tym klubem będzie działo i w jakiej on będzie zostawiony kondycji, to już jest temat zupełnie drugorzędny. Kibice widzą tę paść na murawie, widzą jak zarządzane są poszczególne piony klubu, jak marnotrawiona lub nieprzeznaczana na przydatne kwestie pokroju prawdziwego szkolenia młodzieży jest kasa i po części nie jest dziwne, że w sobotę kazali grajkom "opuścić" murawę. Kwestię obicia piłkarzy przez kilku troglodytów już zostawię, bo to komentarza nie wymaga. Ja pomimo bycia od urodzenia Bałuciarzem na łódzką i polską piłkę mam generalnie wywalone jajca od jakichś 20 lat, ale tak czysto po ludzku to smuci mnie to co się dzieje z tym klubem. Już jakiś czas temu tu i ówdzie latały ploty, że zgoda z Wisełką i wymieszanie się obu środowisk przełożyło się też na postawę co poniektórych ludzi mających zakusy na rwanie kasy i wpływanie na kwestie związane z klubem w podobnym, choć może nie tak bardzo ostentacyjnym wydaniu jak w Krakowie. Klub piłkarski z dobrą marką to nie tylko drużyna, stadion, barwy i inne kwestie związane bezpośrednio ze sportem - to przede wszystkim przedsiębiorstwo, które działając w ten czy inny sposób obraca pieniędzmi. A tam gdzie jest duża kasa (a w Widzewie jak na dotychczasowe warunki ligowe była), tam zawsze się znajdą osoby łakome na kawałek tortu.

Ayyy, do dziś mną trzepie na samo tylko przypomnienie sobie tych przyklejających się do band statków.

Gangs of London Rany, ależ to jest dobre. Kolejny po Top Boy'u serial kryminalny z akcją osadzoną w UK, ale o wiele bardziej "dojrzalszy", mocniejszy fabularnie i z całą pewnością znacznie brutalniejszy. Kymel pisał coś o tym, że za GoL stoją ludzie od The Raid (mój osobisty top 1 filmów akcji nastawionych na hurtowe klepanie masek) - nie jestem zbytnio obyty w nazwiskach branży, ale wystarczy obejrzeć pierwszy odcinek i scenę w barze, żeby poczuć ten sam klimat towarzyszący młócce w wieżowcu. Cudeńko.

Dead Space Oj pograłbym w remastera trylogii

Dobrze usłyszałem? 100 najlepszych tytułów z PS4 bedzie mozna odpalić na ps5 w momencie premiery?

Nie no, beczunia. Przecież ten konfę mógłby równie dobrze poprowadzić jakiś Hindus robiący tutoriale na udemy

K R A K E N decompression

I ta widownia xd Jak stockowe grafiki czarnych sylwetek z fotolii

Czy to ten słynny kurs programowania, z którego miał się uczyć figaro?

A myślisz że dzięki czemu przeszedłem bossa bez R2+O Jest sloth talisman (gnuśność w pl) i była to pierwsza rzecz, jaką chciałem odblokować w drzewkach skillów. Moim zdaniem to najważniejszy czar w N1 i podejrzewam, że w N2 nic się w tej kwestii nie zmieni. W ogóle mam wrażenie, że dzięki dodaniu do arsenału kosy skalującej się z magią będzie opcja przyjemniejszego rozwoju hybrydowego builda, który nie tylko będzie w stanie jechać moby fizycznie, ale także odpowiednio wspomagać się przy tym magią onmyo.

Nie piszę tego żeby się przechwalać czy coś w ten deseń, ale tego bossa dało przecież radę rozjechać w tradycyjny sposób, zwyczajnym ciachaniem bez jakiejkolwiek kontry z R2+O. U mnie (grałem kosą) metodą była zwyczajna zmiana postaw z niskiej na średnią w zależności od sytuacji (boss atakuje -> niska postawa i uniki za minimalną ilość ki, boss czeka -> szybki dash, zmiana na średnią i krótka seria). Nie jestem żadnym wyjadaczem w soulsborne'owe produkcje, ale tu 4 próby mi styknęły. Co prawda czwarte podejście na ostatnim eliksirze i z użyciem całej dostępnej magii, ale dało radę. R2+O obczaiłem dopiero wtedy, gdy miałem problemy z drugą misją - pojedynkiem z tym wkurzającym typem rzucającymi różnymi bombami. Tu z drugiej strony odniosłem wrażenie, że bez R2+O byłoby to niemalże niemożliwe do przejścia. Fagas miał czerwony atak polegający na tym, że nawet z dużej odległości podbiegał błyskawicznie do naszej postaci i gdy dobiegł w momencie gdy nie miało się życia na full, to był one hit kill. W tej konkretnej sytuacji wspomniana kombinacja ratowała sytuację, bo była jedyną opcją na przerwanie tego nieblokowanego ataku. Tak sobie podejrzewam, że w fullu trzeba będzie się trochę skupić na rozwijaniu umiejętności i kontr Yokai, bo znając życie to większość bossów będzie posługiwać się podobnymi nie dającymi się normalnie zablokować zagrywkami. Can't wait

Jakaś odznaka mi się odblokowała do pobrania z psstore. Chust wie, do czego to będzie służyć.

Po ograniu dema moje mocno subiektywne spostrzeżenia: Zmiany na plus w stosunku do N1: - more weapons = more fun. Kosa daje radę, ma fajny moveset i nieźle radzi sobie w temacie wyjaśniania kilku petentów jednocześnie. W kontekście crowd control niby podobna do odachi, ale jednak wydaje się być znacznie bardziej uniwersalna. Topory jakoś mi niespecjalnie siadły, kwestia gustu. W DLC pewnie wpadnie jeszcze 1-2 dodatkowe typy broni, więc powodów do narzekań tu pewnie nie będzie. - zmiany w zachowaniu przeciwników. Widać to zwłaszcza w przypadku Yokai, które teraz mają większy wachlarz zagrań i są znacznie dynamiczniejsze w porówaniu do potworów z jedynki. - więcej kombinacji (nie mam złudzeń, że w pełnej wersji będzie to jeszcze bardziej rozbudowane) w temacie buildów, co związane jest m.in. z możliwością zamiany w Yokai oraz korzystania z ich specjalnych umiejętności. - wydaje mi się, że mocnemu przemodelowaniu uległo drzewko umiejętności - w sensie nie tyle same rodzaje skillów, ale ich dostępność. Generalnie odnoszę wrażenie, że teraz o wiele szybciej możliwe jest uzyskanie dostępu do wielu istotnych umiejętności, dzięki czemu w miarę prędko będzie można tworzyć sobie jakieś tam wstępne buildy postaci. Na minus: - grafika mam wrażenie jakby nieco słabsza. W pierwszej lokacji kilka razy trafiły mi się momenty ze spóźnionym wczytywaniem tekstur - mam nadzieję że w fullu takich problemów nie będzie. - muzyka, a przynajmniej te kawałki które są w demie do pięt nie dorastają utworom z N1. Rewolucji tu raczej nie będzie, ale myślę że fani poprzedniej części się na N2 nie zawiodą. Oby tylko DLC wydali w jednym pakiecie, a nie rozbili premierę trzech dodatków w czasie.

człowiek wchodzi sobie do oscarowego tematu poczytać opinie o tegorocznej gali, a tu konsolomaniaki jadą z tematem mleka, mleka zwierzęcego, prawdy, moralności i napojów ryżowych

https://store.playstation.com/pl-pl/product/EP0700-CUSA06014_00-TEKKEN7ULTIMED00 Tu normalnie jest na promocji do 18 stycznia. Na PSStore z poziomu PS4 tego w ogóle nie ma, dlatego mam zagwozdkę co z tym zrobić.

Panowie, szybkie pytanie. Chcę kupić T7 w wersji Ultimate Edition (T7 + season pass 1&2 + Eliza). Aktualnie jest w promocyjnej cenie, ale jak wchodzę przez PS4 na PSStore to tej wersji gry w ogóle mi nie znajduje. Czy ktoś mógłby przy okazji sprawdzić u siebie jej dostępność z poziomu konsolowego PSStore?

Nioh Resident Evil 2 Remake Spyro 1 Remastered Bioshock 1 Bioshock 2 No tak trochę staro, ale jaro.

Właśnie wróciłem z kina. Podpisuję się pod tym rękoma i nogami.

Może Wojtasowi trzeba wrzucić ze trzy numery odcinków from the top (łaźnia z Amanto xD, czyszczenie dojo lub coś innego)? Jak po tym mu nie siądzie, to

Było może jakieś info o kompletnej wersji z wszystkimi postaciami na płytce/PSN? T7 łyknąłem na premierę, ale ni ch.. nie mogę się przekonać do idei kupowania osobno kolejnych postaci

Lekki offtop w związku z postem XM., ale byłoby miło, gdyby bamco zdecydowało się wreszcie na wydanie w pudle kompletnej edycji Tekkena 7

Właśnie dlatego kupiłem. W obu mam platyny wbite na PS3 i Vicie, ale te perełki po prostu trzeba mieć na półce, by regularnie do nich wracać. Tym bardziej, że z cyfrowymi gierkami Atlusa różnie bywa - wystarczy przypomnieć sobie usunięcie peestrójkowego Dragon's Crown z PSN. Pomijając bitki od Arc System Works to najpiękniejsze gry 2D na rynku, jak dla mnie to must have.

Remasterowo-remake'owy stuff od Czezky'ego

gierkowo-filmowe zakupy z października