Paolo de Vesir

WoW to nie jest gra na iPada. Musieliby zepsuć grę doszczętnie by dało się w to grać na sprzęcie przenośnym.

O WoWem na iPada zatrzęśliby światem jak zrobiło to Diablo Immortal.

Trailer trailerem, ale mogliby już dać datę premiery.

Poczekam na opinię Roziego, bo z jednej strony kusi ten Blasphemous, a z drugiej sam mam rozgrzebaną masę tytułow.

Jest jeszcze opcja żeby sprawdzić demo? Na Steamie nic nie znalazlem, a w sumie waham się troszkę.

Rise jest najciekawszym rozwinięciem idei rebootu. Ma świetne grobowce, zagadki srodowiskowe i sporo elementów metroidvanii. W dodatku fanty zdobywane w grobowcach maja realne przełożenie na grę co sprawia, że jest sens robić je dla czego więcej niż rylko % ukończenia gry. Zdecydowanie najlepsza z całej trylogii. IMO pod wieloma względami Shadow to krok wstecz, z resztą gry nie robiło już Crystal Dynamics co widac, bo jest zwyczajnie słabsza technicznie i pod względem samych mechanik.

Wydaje mi się, że bardzo szybko ukrócą ten dodatek. Szamocą się z tym azerite armor, progresja nie daje satysfakcji, a stat squish nic w sumie nie dał poza kosmetyką. IMO tu jest cały system do przebudowy, ale Activision na to nie pozwoli, bo lootboxowy system grafomania wciąż ma na haczyku te (szacunkowo) 5mln graczy płacących regularnie abonament.

Śledzisz może plotki nt. Shadowlands? Zapowiada się najbardziej klimatyczny ze wszystkich dodatków, więc po cichu liczę, że to jednak prawda, a blizzard nie uraczy nas dodatkiem poświęconym np. gnomom.

Koniec reakcji na dziś, ale serduszkuję mocno ten OST. Jedynka również pięknie dostarczyła, zwłaszcza jeśli chodzi o instrumenty strunowe.

Sorry, ale nie mogę czytać tych dwóch recenzji gdzie w jednej jest płacz o słabą prezentacje MeToo, a w drugiej ból dupy, że ktoś śmiał wybielać gwałciciela, całkowicie mijając się z przekazem. (pipi)ać.

Skipnąć nie, ale mogłabyś zobaczyć przynajmniej jakiś skrót z drugiego sezonu. Trzeci sezon bez kontekstu drugiego może wydawać wybrakowany. @Wiolku Też dużo dobrego słyszałem o Euforii i pewnie wjedzie jako następna.

Stolica dzikusów na środku wypizdowa, spodziewałeś się tam cywilizacji?

Gadałem właśnie z ziomeczkiem z pracy nt. tego jak Classic stawiał na hybrydowość i w sumie mi się troszkę smutno. Niby w Classicu był tylko jeden build, ale sama gra pozwalała na hybrydowanie. Mogłeś być średnim DPS-em, ale np. wspomagać healerów na raidach (nie mówię z doświadczenia, tylko z opowieści). W retailu dopiero jest sztywno: warrior fury MUSI mieć dwie dwuręczne. A jakbym chciał jednoręczną albo 1h i 2h w offie? Nie da się. Teraz jest sztywniej niż kiedykolwiek. Chyba się już całkowicie wypalam jako wowowicz.

W okolicach premiery Kwadrat był bardzo blisko tego stanu.

Mirki, muszę się wam do czegoś przyznać i w końcu to z siebie wyrzucić: Bardzo lubię serial 13 Reasons Why, a sezon trzeci jest absolutnym sztosem jeśli chodzi o scenariusz. Bałem się, że będzie łajno jak drugi, a tutaj nie tylko jest lepszy od poprzedniego, ale też łyknął bez popitki pierwszy. Teen drama to jednak mój gatunek.

Większość serwerów (ale tak naprawdę lwia część) miała wczoraj status full, więc nie dziwię się, że ciągle jest co robić. Ja swojego Priesta na Shaz oleję jednak, bo moja gildia z retailu i tak przeniosła się na inny realm. Tam rolnę sobie jakiegoś castera zapewne.

Na PC gdzie gra pewnie 10x mniej graczy to śmiga elegancko, ciekawe czemu? hmmm

Jeśli będą to steelbooki to czemu nie, ale jak standardowe pudełka ze zwykłą obwolutą to jednak rozczarowanie. Klasyczne pudełka na PS4 trącą jednak tandetą z racji jakości wykonania.

zm > twój foruming

To ten etap z tech bety, gdzie jako Del walczyłes z DBsami? @Absolem 21 czasu polskiego

U mnie był dzisiaj 3 odsłuch i zaczynam się nieco wkręcać. Dobrze robi mi Descending i fantastyczny, spokojny wokal w Culling Voices. Jednak zdecydowanie nie jest to czołówka i rzeczywiście brakuje czegoś z (pipi)nięciem. Ostatnio puściłem sobie 10k Days i opadła mi kopara jak różnorodnym, ciekawym (lirycznie) utworem jest RosettaStoned wraz z intrem. Albo jak z przytłaczającego utworu tytułowego przechodzimy w The Pot. W Fear Inoculum tego brakuje, to taki luźny zbiór toolowego grania, przypomina raczej the greatest hits. no ale będzie dalej męczone

IGN 8.8

Mam Philips HR1889. Same wyciskarki to naprawdę fajne sprzęty, zwłaszcza jak robisz samemu soki z owoców. Problem jest jednak taki, że te bardziej pulpiaste owoce potrafią zatkać sitko, generalnie dużo babrania się jej z taką wyciskarką.

W sumie to nie czekałem zbytnio, ale ogra się w Passie.

Największym problemem było to, że z horroru z elementami strzelania zrobił się splatter. Wciąż nieodżałowana seria. Wiem, że film był już wstawiany, ale sprawdźcie proszę z jaką pasją gość gada o swoim tytule. Silnie heteroseksualny gamedev.