Paolo de Vesir

IMO koszt jakiś marginalny, a zysk zdecydowanie tip top. Jest szansa, że PS4 nie otrzymało wstecznej z PSXa z powodów wizerunkowych, a nie niemożności implementacji takiego rozwiązania. Wiesz, gracze mocno by się striggerowali że gierki z PSX działają out-of-the-box, a za remastery z PS2/PS3 trzeba już płacić. Ogół grafiki nie składa się tylko z efektów cząsteczkowych.

Tyle że ani Sucker Punch ani tym bardziej debiutujące Kojima Productions nie są Naughty Dogs

Troszkę zwyję jak te prezentacje DS i GoT są z devkitów PS5.

@Faka Nawet gry na kartach mają jakieś loading, więc tak chyba niezbyt.

Również jestem mocno nahypowany, zwłaszcza w kwestii Xcloud, bo jeśli ogarną lag to będzie można mówić o prawdziwej rewolucji w grach. Pełna integracja grania przenośnego ze stacjonarnym. Piękne czasy by być graczem.

Znacie jakieś dobre sklepy z craftami w Gdyni? Okoliczne mi markety raczej słabo dostarczają, niewiele ponad koncerniaki.

Też jestem tego zdania. Lwia część konsol z jakimi miałem do czynienia do tej pory robiła świetne wrażenie na starcie i tylko PS4 uznam za jakąś chwilową anomalię. Druga sprawa, że PS4 z pewnością też chciało konkurować cenowo z aż o 100$ droższym Xboxem, a teraz cena i moc mają być podobne. To dobrze prognozuje na jakość wykonania piątki.

Cenę, wydajność i jakość wykonania można bezbłędnie połączyć (przykład XoX).

Ew. fuzja forum z PPE forum. Kto nie może się doczekać? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeśli dobrze pamiętam to były dwie zapowiedzi z tego gatunku: PS3 miało obsługiwać 2160p i 120 fpsów dzięki dwóm portom HDMI, a PS4 miało obsługiwać każdą grę w 1080p (nie licząc wyjątków to w sumie tak jest).

Z beat'em upów masz Double Dragon Neon w GP na XOne. To gra z X360 no ale chwalmy wsteczną.

Nie dziwię się, skoro w 2007 nie było Cię jeszcze na świecie.

Poczekaj na remaster na PS5.

IMO nie jest to żadną stratą że robią tytuł multiplayer zważywszy na to że ich najlepszą (jedyną dobrą?) grą singlową jest DmC.

Pozwolę sobie sparafrazować: Hates Multiplayer, unless it's Blizzard or MOBA APEX. Hates consoles, unless it's Sony singleplayer games. Hates monopolies, unless it's Steam. Hates micros, unless it's micros in Blizzard or Valve games. Loves indie devs, unless they expect them to pay over $2.50 for their games Przeciętny gracz a.d. 2019.

Nier: Tatomata i bardzo dobra jest to gra. Walka bywa chaotyczna za sprawa kamery, ale fabularnie intryguje mnie od samego początku, wiec będzie kończone ( wielokrotnie).

Ja tam czasem lubię poczytać takie niezdrowe jaranko. Nie jest to najlepsza forma reklamy, ale wiem jak to jest. Może to przeszkadzać z początku, a potem się olewa. Zdecydowanie częściej w tematach pozagrowych przewija się God of War, ale to tez ludzie zaczęli olewać.

Ja tam czasem lubię poczytać takie niezdrowe jaranko. Nie jest to najlepsza forma reklamy, ale wiem jak to jest. Może to przeszkadzać z początku, a potem się olewa. Zdecydowanie częściej w tematach pozagrowych przewija się God of War, ale to tez ludzie zaczęli olewać.

Spider-Man? Gra życia. Generalnie po tym poznasz Janusza, że jeśli media branżowe przekreśliły grę na premierę to gra nie może się podobać. Nie i ch,uj. Nikt nie każde sprawdzać wszystkiego, ale na łopatki rozkłada mnie fakt że największymi hejterami SoTa są głównie ludzie nie posiadający Xboxa i znani generalnie z negatywnego nastawienia do tejże konsoli. CW umarło to widzę że gdzie indziej musicie wylewać swoje żale.

Niesamowitym jest jak gra rok po premierze wciąż wywołuje takie emocje, nawet wśród tych którzy w te grę nigdy nie zagrają. Cóż, po tym poznaje się gry wybitne. no ale generalnie forum PSXE „no fun allowed” dalej aktualne

Tak, polski Store i płacone w PLN-ach.

Dziwnie wymawiasz "Mercenary".

Zwrot z karty jest na kartę. Potwierdzone dwukrotnie na moim przypadku.

Daaamn, z tego powodu często odpuszczam sobie znajdźki w grach liniowych: eksploracja jest licha, same collectable najczęściej gó,wno warte. Zbiorę kilka dla achieka i fajrant.

https://www.youtube.com/watch?v=01Yg7tmHqKo god fuckin' damn it, ależ mi to siadło wokal, rytm, ogólna atmosfera utworu ma coś z guido (i nie chodzi mi o nihila), czyli w sumie mojego ulubionego albumu furii