Paolo de Vesir

Problemem Heartstone jako karcianki jest to, że nie ma go w formie fizycznej. Taki Magic the Gathering z ciepło przyjętą Areną (wersja cyfrowa gry) tylko podobił popularność wersji karcianej, która ma tą przewagę nad grą Blizzarda że pozwala wymieniać karty (fizyczne) i gwarantuje ich stałość. Twoja talia jest jaka jest, w teorii, do końca świata i co najwyżej jakiś kartonik zostanie zbanowany. Nie ma ich modyfikacji w czasie rzeczywistym. Sam wróciłem do wersji fizycznej po dobrych kilku latach przerwy i zapowiada się, że taka forma multi zostanie ze mną na dłużej.

Obsługuje.

To już byś wkleił z przyzwoitości.

Tak zapytam z ciekawosci, ile za PSP? Piękna sztuka.

Dopiero od niedawna masz faktyczne wsparcie dla klawiatur i myszek.

Święta Wojna

Czekam z benis w dłoni. Europejskie "kino" robi mi mocno swoją swojskością i nietuzinkowymi pomysłami.

IMO dobry czas, do tej pory i tak będzie jeszcze wsparcie ze strony Sony (Medievil, The Last of Us 2) i okazja by nadrobić kupkę wstydu. Z resztą, święta to gorący okres ergo będzie obfity w giereczki. Lepsze to niż Q1 czy sezon ogórkowy.

Po wczorajszej recce Arhona doszedłem do wniosku, że gra przypomina take budżetowe The Last of Us na komórki, więc kupić raczej nie kupię. Nie teraz, raczej nigdy. Sytuacja tutaj jest komiczna.

Damn, ale piękne akrobacje tutaj wykonujecie. Szukacie każdego możliwego wytłumaczenia, żeby tylko usprawiedliwić oceny i nie wiem, utwierdzić się w przekonaniu? Budować propagandę sukcesu? Zracjonalizawać zakup? Czytać się tego nie da.

Ale nie zapominaj o śniegu w czasie rzeczywistym, OK?

Pozwól, że jednak się ustosunkuje (ale na serio): multi wciąga jak dragi, w dodatku pozwala na zastrzyk dobrej zabawy z doskoku (co jest zaletą handheldów chociażby), ale jednocześnie sprawia w moim przypadku, że wizja przysiadania do jakiejś gry na dłużej z automatu mnie zniechęca do grania. Po niedawnej przeprowadzce przez 3 tygodnie byłem całkowicie bez internetu i co? Zrobiłem progres jak nigdy w Soulsach 3, nabiłem 10h w Niera Automatę i w dodatku odkryłem uroki always-offline ((pipi)ać achiki). Generalnie nie będę opłacał już abonamentów na konsoli, szkoda mi czasu i przyjemności z gry, a czuję że i odłączenie od sieci dobrze mi zrobi. Szkoda dobrych gier.

Podleciałeś zbyt blisko słońca, Ikarze. Jechałeś po multi i teraz za to pokutujesz. Karma jest dziwką.

Nie wiem który najgorzej, ale najniżej (bezpośrednio od Sony) oceniono The Order, Knacka i DriveClub. Wszystkie poniżej 70.

Bardzo chciałbym, ale za każdym razem jak myślę o tej grze mam przed oczami zdjęcia okensa z zakupów growych...

10, bo hołd dla całego uniwersum.

Masz to już w Forzy Horizon 4. Pory roku zmieniają się w czasie rzeczywistym.

cooo?? absolutnie nie: pogodę dynamiczną miał już chociażby trzeci Wiedźmin

According to TheSixthAxis, the Days Gone review embargo lifts at 1pm UK time on April 25.

W czasach GaaS Rewizja powinna byłą pojawić się w piśmie już dawno, ale hej! lepiej późno niż wcale. Będzie czytane.

To że największy chlew robią Ci którzy rzekomo gardzą CW to norma, no i jeszcze te randomy z WKP.

Widzę że grubo pomieszało się niektórym w dyniach od kiedy w CW jest cisza. Nie jestem za konsolidacją działów: najpopularniejsze tematy i tak są na pierwszych miejscach w feedzie, jeśli kogoś coś interesuje i musi być na bieżąco to ma opcję „obserwuj temat”. Każdy ma swój intymny kącik na ulubioną grę, a gdy chcę wrócić do jakiegos starszego tematu to przekopuję kilka stron działu, a nie (potencjalnie) niekończący się zlepek każdego możliwego tematu growego. Jest dobrze tak jak jest.

Czekam na relacje z tego cornus lupus, bo wyglada wyśmienicie.

Xbox the 4th (Density)

No kiedyś to było, a teraz? Nic tylko się wieszać.