friedrich
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Treść opublikowana przez friedrich
-
Jest nowe menu. A w nim mnóstwo rzeczy, których nie chcę. Czy można usunąć z ekranu takie pozycje jak najczęściej rozgrywane gry, gry z trybem wieloosobowym, top entertainent aps itp?
-
Na większym ekranie pixele biłyby po oczach. O ile gry z psx i snesa gram na pełnym ekranie to w GBA i GBC nałożyłem maski zmniejszające ekran. Crash w takim wydaniu wygląda pięknie - a na pełnym ekranie niestety trochę razi pikselozą. No ale co kto lubi.
-
Nie ma się co zacietrzewiać: po prostu większość przeszła na system GarlicOS Ale podpowiadając: czy nazwy katalogów z grami na nowej karcie masz właściwe tzn takie same jak na karcie, którą otrzymałeś z konsolą? Domyślam się ze karta w FAT32 bo inaczej konsolka by zamulała (u mnie tak było).
-
-
-
-
-
-
Wielkie dzięki - działa!
-
Ogarnąłem gry wielodyskowe: po prostu wcześniej nie łapałem ze przy 3 dyskach i 6 plikach (bin i cue) należy przełączać 1, 3, 5 Ale mam pytanie: grał ktoś na 35XX w Silent Hill? U mnie mgła i otoczenie ma elementy kolorowe - jest źle wyświetlana. Da to się skorygować?
-
Może być
-
W sumie tak mam - wpis pliku m3u: Final Fantasy 7/Final Fantasy 7 A.bin Final Fantasy 7/Final Fantasy 7 A.cue Final Fantasy 7/Final Fantasy 7 B.bin itd Jedyna różnica iż mam osobne katalogi dla każdej z gier wielodyskowych ale to nie robi różnicy.
-
Mam taki sam i jest ok - jest mały luz. Mam pytanie do gier wielodyskowych z PSX: Do katalogu Final Fantasy 7 wrzuciłem pliki bin i cue ponumerowane kolejno (A, B, C), a do głównego folderu plik Final Fantasy 7.m3u ze ścieżkami do tych plików. I wszystko było ok do momentu przejścia na dysk 2 bo gra nie widziała dysku 2. Próba zmiany dysku przez przycisk menu+Y nic nie dała. W końcu w menu retroarcha przez opcje kontrola dysku wybrałem z katalogu dysk Final Fantasy 7 B i poszło. Ale niezupełnie bo po wyłączeniu i włączeniu konsoli wgrał się stary zapis z dysku A, a inna metoda zmiany dysku na B nie zadziałała. Dopiero na kompie podmiana nazwy nowego pliku zapisu (z Final Fantasy 7 B.56 na Final Fantasy 7.56) i odpalenie gry z tym zapisem nagle magicznie przestawiło grę na dysk B. Ale jest na pewno prostszy sposób na zmianę dysku niż to co ja odwalilem.
-
-
W emu GBA można ustawić kolory prawdziwego GBA lub „anbernicowe”. Ja mam te drugie bo są bardziej intensywne.
-
Czy można gdzieś ustawić w RG35XX krótszy czas wciśnięcia przycisku podczas włączenia konsolki?
-
Używam dwóch kart. W pierwszym slocie mogę dowolnie żonglować kartami z systemami, wrzucać szybko nowsze wersje Garlica itp, a w drugim mam gry i tylko gry. Dodatkowo na moim kompie nie udało mi się partycji ukrytej obrazu nadać oznaczenia literowego przez co system jej wprost nie widzi. Nie wiem co nie tak robiłem - w dwóch programach do partycjonowania - ale po komendzie apply wszystko wracało do ustawień początkowych. Poradziłem sobie z kopiowaniem katalogów przez opcje dodatkowe ale na dłuższa metę byłoby to upierdliwe.
-
…i VIII …i IX rzecz jasna spolszczone
-
Odważne stwierdzenie. Znam ludzi będącymi świetnymi specjalistami w zawodowej technice, którzy angielski znają na poziomie podstawowym i również znam osoby, które językowo brylują ale nic więcej dobrego o ich kwalifikacjach powiedzieć nie można. Po prostu jezyk to tylko narzędzie. I dla jasności: wychowałem się na grach po angielsku (niekiedy niemiecku) bo innych nie było ale żyję w Polsce i chcę gier po polsku. Przykład Irlandii pokazuje co się dzieje z własnym językiem gdy brak sił i chęci do obrony przed obcym. PS Dalej ciągnąć wątku o sensie spolszczania nie będę bo to temat o konsolkach retro, a nie „jezyk polski” vs „reszta świata”.
-
Typowy tekst ludzi na zarobkowej emigracji w UK. A po co tłumaczyć ksiazki czy filmy? Przecież angielski to współczesna łacina wiec należy czytać i oglądać w oryginale.
-
Tez mam Evercade (mobilne) i wybrane kartridże. Są tutaj gry znakomite ale na karcie jest zawsze mix gier świetnych, dobrych i takich sobie. Natomiast co do chińskich „gameboyów”: Anbernic RG35XX tak samo jak Miiyo Mini plus i bez plusa pozwalają na zabawę w każdym miejscu i czasie - nawet na zewnątrz na średnim słońcu bo tam gdzie np. PSP wymięka tam ekranik RG35XX daje radę. A co najważniejsze: jeśli za rok czy dwa wyjdzie konsola spokojnie i bezproblemowo uruchamiająca gry z PS2 to wystarczy skopiować kartę nr 2 z RG35XX, dorzucić romy z PS2 i można grać dalej.
-
Ale to nie jest zakup za ciężkie tysiące i tutaj nie ma co analizować. Kup pierwsze lepsze z brzegu na Ali lub podobnym, w budzecie do 350zl, a gdy przyjdzie konsola i okaże się że nie pasi to sprzedasz za te sama cenę na olx. Tygodniowe zakupy w spożywce kosztują więcej niż te konsolki. To nie New3ds czy Vita.
-
Tak. I chyba takie jak ze zdjęcia Shena.
-
Najtańsze niby dedykowane z aliexpress. W komentarzach pisali ze wchodzi rg35xx choć ciut ciasno.
-
Nie. Ekran nie jest dotykowy, idzie do mnie etui za 12zl, nie zamierzam nim rzucać więc nie widzę sensu. A z innej beczki: dobrze i dziwnie trochę gra się w gry na Virtual Boy. Spectrum, Atari i C64 pobawilem się trochę ale to jeszcze nie ten etap (i może urządzenie) by bawić sie w retro komputery. Atari 5200 szału nie ma - to już starszy Vectrex jest ciekawszy przez swoje gry zbudowane na czystych wektorach. Atari 2600 odpuszczam: dla mnie to zbyt wielki archaizm.
