Skocz do zawartości

Josh

Użytkownicy
  • Postów

    2 084
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez Josh

  1. Josh

    Dragon's Dogma 2

    5 lat klepania gry, całkowicie nowa technologia, która pozwala tworzyć niesamowite, pełne życia i ciekawych atrakcji światy, a oni wypuścili coś, co sprawia wrażenie demka pierwszego DD... Itsuno, ty już mnie nie denerwuj i skup się lepiej na DMC. Framerate mi nie przeszkadza, jestem bardzo odporny na takie rzeczy, ale cała reszta gry na czele z eksploracją, walką i questami to nawet nie jest poziom gier z PS3. Jeszcze gorzej, że gierka wyszła chwilę po FFVII, które wszystkie te rzeczy robi o wiele lepiej. Nie powiem, że crap, bo jakiś pierwiastek grywalności w tym jest i tylko dlatego cisnę do końca (chociaż mam w tej chwili większą ochotę odpalić pierwszą część), ale serio, nie rozumiem tak wysokich ocen dla tej gry i jakichś tekstów odnośnie GOTY.
  2. Czekałem aż mi to wypomnisz Jednak trochę zatęskniłem. To Resident, którego przeszedłem najmniej razy ze wszystkich (tak, nawet do Gun Survivor i Umbrella Chronicles wracam częściej) i pewnie kolejna chętka najdzie mnie dopiero za następne 7 lat.
  3. Pociąg w Zero był super i oddawał to co najlepsze w residentowych lokacjach: klaustrofobię oraz uczucie zamknięcia w śmiertelnej pułapce. Wielka szkoda, że tak szybko się z niego wychodzi. Kiedyś na PSX była taka giereczka Chase the Express, która cała rozgrywała się w pociągu, tam to w ogóle zajebiście zrobili. Jeżeli kiedyś doczekamy remake'a Zero, to oby Capcom bardziej rozbudował tę miejscówkę. Ośrodek szkoleniowy Marcusa też był niezły, chociaż już nie aż tak dobry.
  4. był jak dla mnie beznadziejny. Naliczyłem już 5 Residentów, w których przewinęła się ta miejscówka... Zresztą to sie akurat wpasowuje w schemat każdego RE, gdzie najlepsza jest początkowa lokacja, a później już jakoś zaczyna brakować klimatu. REVII skończyłem tylko dwa razy i to w okolicach premiery, ale zakupiłem teraz ponownie, bo planuję zrobić giga maraton wszystkich części i wypadałoby też pyknąć w tę odsłonę. Na pewno nie jest to moje ulubione RE (głównie dlatego, że nie przepadam za FPP, ale nie tylko), niemniej gierka sama w sobie - bez porównywania do innych części - jest bardzo dobra. No i co by nie mówić, po RE6 które zjadło już własny ogon, taki powiew świeżości był wtedy potrzebny.
  5. Josh

    Holstin

    Świetnie to wygląda. Myślałem, że zrobią coś raczej w stylu Signalis i że walka będzie w ten sam deseń, ale poszli bardziej ambitnie, jeszcze te fragmenty z autkiem dla takich survival-horrorowych spierdoxów jak my to będzie niezły sztos.
  6. Josh

    Resident Evil 4 Remake

    Wy się cieszcie, że ja nie mam Waszych adresów, bo jedno złe słowo o RE4R i byśmy inaczej rozmawiali, ale to w realu Co do wprowadzonych zmian i jakości samego remake'u to stawiam RE4 spokojnie na tej samej półce co pierwszego Residenta. Podrasowane lokacje, nowe mechaniki związane z nożem, całkowicie odświeżone sekwencje (cały zamek przebudowany, lepszy fragment z grywalną Ashley, wagonik z Luisem itp itd.), dodane questy, jeszcze większe replay-ability. Jasne, to nie jest rewolucja jak w przypadku drugiego Rezidenta, ale i tak bardzo dużo zmienili. Krótko: RE2R > REmake = RE4R > RE3R
  7. Josh

    Resident Evil 4 Remake

    Ja sobie tylko tak pozwolę skomentować ten post, bo głównie o to chodziło i teraz Nyu zaskoczony reakcją. A można było od razu napisać to co w ostatnim poście i Pupcio nie musiałby się wkurwiać.
  8. Josh

    Dragon's Dogma 2

    Dla mnie cały czas stabilne 7/10 i nic więcej. Oj, po Rebirth brakuje ciekawszych aktywności, brakuje bardzo. Do tego te nieoskryptowane sekwencje, kiedy nagle z dupy atakują cię całe grupki przeciwników. Na początku to jest ok, ale później gracz dochodzi do wniosku, że jest tego za DUŻO i że przeszkadzają w eksploracji. Chciałem sobie na szybko śmignąć Uberem z miasta do miasta, of course pojawił się cyklop na drodze (już chyba z milionowy raz), który rozjebał cały wóz w rzazgi. Kurde, no kiepsko, ale patrzę na mapę i widzę, że nie jest aż tak daleko do celu to ruszę z buta. Ledwo zrobiłem dwa kroki, a już napadły mnie wilki, po zabiciu których dosłownie 5 sekund później zostałem zaatakowany przez gobliny, a następnie przez gryfa i jeszcze na końcu te latające gówienka, które rzucają sleep... przegięcie. Nie wiem po co forsowali aż tyle tych starć, zwłaszcza że większość z nich wygląda bardzo podobnie. O tyle dobrze, że dzięki temu szybko się leveluje, mam już 30 poziom i koszę wszystko elegancko.
  9. Nie jest skomplikowane, tylko raczej chaotycznie przedstawione i pełne niedomówień https://www.ign.com/articles/final-fantasy-7-rebirth-ending-explained
  10. Josh

    Resident Evil 4 Remake

    Nyu, pomyliłeś tematy, to nie jest topik o RE3R.
  11. Ja z tą minigierką miałem duży problem, bo przez to, że postacie są klockowe to ciężko odróżnić niektóre animacje i ogarnąć gdzie zrobić unik. Na szczęście z pomocą przyszło pauzowanie gry w trakcie zadawania ciosu przez przeciwnika
  12. Josh

    Dragon's Dogma 2

    No niestety, podzielam opinię XM. Gra na pewno nie jest zła i potrafi dać sporo frajdy, ale to nie jest ani 1 liga open worldów, ani 1 liga erpegów, a już zdecydowanie nie 1 liga gier Capcomu. Nie mam porównania do jedynki, bo w nią nie grałem, ale po mistrzu Itsuno spodziewałem się znacznie więcej, zwłaszcza jeżeli chodzi o system walki. DD2 udowadnia też, że RE Engine nie nadaje się do dużych przestrzeni- tak jak Residenty potrafi zmiażdżyć grafą (zwłaszcza RE2R i RE3R), tak tutaj nie ma mowy o wizualnych wodotryskach, o płynnej animacji nie wspominając. Dziadzio Itsuno niech się lepiej bierze za DMC6.
  13. Josh

    Dragon's Dogma 2

    Po 22 godzinach grania mam już dwa punkty do których mogę się przenosić, co najmniej z 10 kamyków teleportujących, do tego mnóstwo kasy, żeby wynająć "taxi" pomiędzy miastami / osadami. Nie wydałem nawet złotóki, pozdrawiam. Trochę boli brak jakichkolwiek minigierek i w ogóle mała ilość ciekawych pobocznych aktywności. Zwłaszcza po ograniu Infinite Wealth oraz Rebirth, w których było od groma takich rzeczy. Dalej pyka się fajnie, ale stwierdzam że to bardziej gra na 7/10 (solidne), a nie jakiś mesjasz. 9.5/10 z PPE to jakiś żart.
  14. Josh

    Dragon's Dogma 2

    Mnie raz jakiś randomowy smok napotkany w lesie śledził z kilkaset metrów, to spierdoliłem do osady bo pomyślałem, że da mi tam spokój. Poleciał i tu Na szczęście wsioki z motykami go trochę podziabały, a ja w tym czasie schowałem się za jednym z domków po chwili bestia straciła zainteresowanie i poleciała w siną dal, ale lekko się zcykałem że zaraz wymorduje wszystkich i mi jakieś questy przepadną.
  15. Josh

    Dragon's Dogma 2

    https://www.facebook.com/TopWarzoneMoments/videos/7578623642199911/?locale=pl_PL
  16. Josh

    Dragon's Dogma 2

    Bardzo fajny motyw z tymi Pioneczkami. Gra nie posiada multi (trochę szkoda, bo aż się o to prosi), ale dzięki tym NPCom czuć jakiś wkład innych graczy w świat oraz to, że sami dodajemy coś od siebie dla innych gaymerów. Raz sobie śmigałem po ukrytej jaskini na drugim końcu mapy z wypożyczonym Pionkiem i usłyszałem, że jak tylko wróci do swojego Arisena, to powie mu o tym miejscu, bo można tu znaleźć niezłe fanty. Jak wykopałem ziomka z teamu to mu dałem 1 gila, żeby przekazał swojemu właścicielowi, więc typo będzie miał podwójny profit
  17. Josh

    Dragon's Dogma 2

    Kurde, niby fajnie się eksploruje i w ogóle, ale kilka rzeczy w tej grze mnie wkurza. Questy potrafią być bardzo niejasne, np. ten z żebrakiem co trzeba go śledzić. Zmarnowałem na to ze dwie godziny (pełne dwa cykle dobowe w grze), łaziłem za nim non stop i dalej nie wiem o co cho. Może trzeba ruszyć dalej ze story i później do niego wrócić? Albo czegoś nie zauważam, tak czy inaczej gra nie daje żadnych poszlak. Na ilość miejsca w plecaku i postać robiącą się "heavy" po zgarnięciu dwóch flaszek leczących, jednego zestawu biwakowego i trochę chrustu już narzekałem, dalej mnie to wkurwia. Ok, niby można część przedmiotów dać Pionkom, ale po pierwsze: trwa to całe wieki bo nie da się tak jak u sklepikarzy zaznaczyć kwadratem kilku itemków do przeniesienia, a po drugie: wystarczy że Pionek wpadnie do wody (lubią to robić) i cały sprzęt, który od nas otrzymał idzie się walić. Lecimy dalej - brak możliwości przypisania skrótów do przedmiotów albo jest to tak ukryte w opcjach, że tego też nie widzę. Jedyne co jest automatycznie przypisane, to lampka i podstawowe butelki leczące, wtf. No i ostatnia rzecz - stamina zużywana podczas biegania. Wbrew pozorom przemieszczanie się po świecie nie jest takie złe, bo nie dość że mamy te kamyczki do teleportacji (jeżeli ktoś je kupił za prawdziwy hajs, to jest debilem, bo w samej grze jest ich multum), to jeszcze mamy tu przewoźnika, który pomaga nam przemieszczać się między miastami. I to jest bardzo spoko. Mimo to dreptania z buta jest w Dogmie w cholerę, więc naprawdę mogliby sobie odpuścić zużywającą się staminę przy sprincie. Podczas walki? Jak najbardziej może tak być, ale podczas przemierzania tych wielkich pól i lasów to by sobie dali z tym siana, bo autentycznie można dostać kurwicy, kiedy po 10 sekundach szybszego biegu nasz ziomek musi przystanąć, żeby złapać tchu... Z pewnością nie są to rzeczy przez które gra się w to źle, ale dziwi mnie że deweloperzy jakoś lepiej tego wszystkiego nie rozwiązali.
  18. No właśnie nie wiadomo jak się skończy przez te zawirowania ze zmianą przeznaczenia i gracz do samego finału nie ma pewności czy największy zwrot akcji z oryginalnego FFVII nie zostanie zmieniony
  19. Josh

    Konsolowa Tęcza

    Prawdopodobnie niedługo żegnamy się z Kotaku
  20. Josh

    Dragon's Dogma 2

    Ja ostatnio widziałem na YT jak jakiś Czesio z czterema subami mówił, że grał 20 minut w trzeciego Baldura i mu podczas walki spadły dwa fps z 60 i że dosłownie nie da się tak grać. Jego kolega Mireczek z kolei po piętnastu minutach grania w Tears of the Kingdom uznał, że gra jest zbyt duża i rozbudowana i on się gubi, więc odradza wszystkim tę produkcję. Później może wrzucę filmiki tych dwóch absolutnych autorytetów, żeby niektórzy forumowicze nie musieli już sobie zaprzątać głowy tymi gierkami i mieli wyrobione zdanie przed zagraniem. U mnie z kolei już 10 godzin nabite i bawię się cudownie. Świat jest gigantyczny, napierdolony po brzegi ukrytymi skrzyneczkami, dungeonami oraz questami, co chwilę się coś dzieje, co rusz zdobywam nowe, fajne skillzy, które od razu testuję. Zdobyłem też już jakiś kamyk do teleportu, więc ku mojego wielkiemu zaskoczeniu wcale nie musiałem wydawać dodatkowych pieniążków szkoda tylko, że miejsce w plecaczku tak szybko się zapełnia i co chwilę mam status "heavy", za dużo tych itemów wszędzie! Pobiegam zaraz po lesie szukając żuczków i będzie git.
  21. Josh

    Resident Evil 4 Remake

    Razem z RE2R gra żyćka. Capcom usiądź mi na mordzie i rób lepiej Code Veronica remake
  22. Josh

    Dragon's Dogma 2

    Wiem, dlatego mnie to bawi. Nawet w RE4R, który wyszedł ledwie rok temu było coś podobnego i jakoś przeszło bez echa.
  23. Josh

    Dragon's Dogma 2

    Gość powiedział, że Capcom testuje graczy tymi mikrotransakcjami i że w zależności od odbioru może z tym przyhamować albo nasilić podobne praktyki w przyszłości. Więc, mimo że sam nie do końca zgadzam się z tym zesrańskiem, to w sumie stwierdzam, że dobrze że wylało się na nich tyle hejtu, bo gdyby było inaczej, to mogliby się poczuć zachęceni, aby w kolejnych grach już po całości przegiąć pałkę. Lepiej dmuchać na zimne. To pisząc wracam do pykania, mając wyjebongo na całą aferę, bo gierka jest po prostu świetna i nie czuję, żebym coś tracił przez to, że jakiś Dżony z drugiego końca świata kupił sobie kryształek do teleportu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...