Josh
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Josh
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Przeskok gigantyczny, ale to wynikało też z tego, że OG RE1 był dosyć słaby graficznie jak na możliwości jakie oferował pierwszy plejak. Porównajcie sobie rendery w tej grze do grafy z Parasite Eve 2 albo Dino Crisis 2, niemalże różnica generacji.
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
-
Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
https://www.lbc.co.uk/news/second-convicted-paedophile-participating-at-olympics-steven-van-de-velde/ Kolesie ruchający małe dzieci? Nie ma problemu, zapraszamy na Igrzyska, może jeszcze szanownym Panom czerwony dywan rozłożyć? Brazylijczyk ma na desce Jezusa, a Ukrainka coś tam sobie nabazgrała na swojej łódce? Nie nie nie, tak to nie będzie, żegnamy!
-
Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Alone in the Dark
Walka w AitD jest przede wszystkim zbyt anemiczna, a stwory klepie się bardziej z poczucia obowiązku. W Sinking City też nie jest idealnie, ale tu przeciwnicy przynajmniej stanowią jakieś zagrożenie, jakąś przeszkodę, a rozwalanie ich sprawia trochę przyjemności i satysfakcji. Mi obie gry się podobały, ale to Sinking City jest tu lepszą grą, która każdą rzecz robi lepiej: od eksploracji, przez elementy typowo przygodowe, po klepanie demonicznego ścierwa.- Konsolowa Tęcza
Ciężkie do przełknięcia pigułki, ale niestety to prawda.- Dostawca internetu.
Mojej dziewczynie kończy się umowa z aktualnym operatorem (chodzi o internet domowy) i w związku z tym już jakiś miesiąc temu ogarnęła nową umowę z Play. Ogólnie niezły cyrk, bo laska od razu dostała cały niezbędny sprzęcior, a po kilku tygodniach od zawarcia umowy miał przyjść monter podłączyć co trzeba. Ostatecznie okazało się, że ziomek nie przyjdzie, bo ma za dużo roboty i teraz dziewczyna musi czekać aż łaskawie zadzwonią do niej z Play, żeby dopiero umówić kolejną wizytę montera jeszcze po drodze wyszyły jakieś jaja z Fiberhostem, że coś jest nie tak ze światłowodem i najpierw ma przyjść ktoś od nich sprawdzić co i jak, więc podejrzewam, że bidulka jeszcze trochę poczeka aż jej ten internet założą. Tak więc rozważamy alternatywne rozwiązanie, żeby przetrzymać do momentu aż te śmierdzące nieroby ruszą temat dalej. I tu pojawia się temat internetu mobilnego oraz moje pytanie: korzystał ktoś z oferty Mobile Vikings? Raczej mało popularny operator, ale widzę, że mają fajną ofertę na kartę SIM. Tylko przydałby się jakiś router/modem do tego, ale nie chcemy przepłacać za coś co posłuży może z miesiąc albo dwa. Są jakieś dobre modemy LTE tak do stówki?- Alone in the Dark
Następnym razem niech zatrudnią Ryana Reynoldsa i Emily Blunt przeznaczając na nich 90% budżetu zamiast powiększyć ekipę produkcyjną o jakichś ogarniętych programistów czy game designerów, to powinno wyjść lepiej i może nawet 9/10. A nie, czekaj. Nie będzie następnego razu.- własnie ukonczyłem...
A czym chce być? Pytam serio. Da się w to pograć singlowo czy to jakieś MMO kraszujące do pulpitu co 20 sekund? Kojarzę tę grę głównie z recenzji po premierze i wtedy to był jakiś dramat.- własnie ukonczyłem...
New Vegas > F3. Ja dałem sobie spokój z tą serią dopiero od czwartej odsłony, która sprawiała wrażenie mocno wykastrowanego NV, 76 to już w ogóle pominę milczeniem.- Konsolowa Tęcza
Sądzę, że doczekamy się podobnych projektów w przyszłości, tylko SE będzie już mądrzejsze i zacznie je wydawać multiplatformowo. Bo chyba największy problem polega na tym, że Rebirth jest uziemione na jednej platformie mocno ograniczając tym ilość sprzedanych sztuk, a nie że gracze nie chcą remaków.- Black Myth: Wu Kong
Aaaa. Czyli to dalej cyfra, tylko "with extra steps". To podziękuję i poczekam aż wleci do Plusa.- Właśnie porzuciłem...
OMG, narzekanie na najlepszego Splinterka dzwonię na policję Rok temu odświeżałem wszystkie odsłony (poza Conviction, bo według mnie to Splinter Cell tylko z nazwy) i przy każdej bawiłem się doskonale, te gry jako skradanki zestarzały się znacznie lepiej niż MGSy. Wiadomo, że dzisiaj nie mają prawa robić wrażenia grafiką, a sterowanie może wydawać się sztywne, ale czajenie się w cieniu, zdejmowanie po cichu wrogów, korzystanie z zabawek Sama i kombinowanie przy niektórych lokacjach jak przejść dalej cały czas daje mnóstwo frajdy i powiem więcej: nawet teraz, po tylu latach SC nie ma żadnej konkurencji. Oj brakuje obecnie takich powolnych giereczek, które testują cierpliwość. Homelander, nie wiem czy grałeś w Blacklist, ale ta odsłona miała już ostro zmodyfikowane sterowanie, bardziej dynamiczny gameplay i sporo usprawnień, więc powinna Ci bardziej siąść.- Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
RE6 był pod tym względem dosyć konsekwentny, bo tam wszystkie lokacje były do dupy- Konsolowa Tęcza
Eee, akurat jeżeli chodzi o system to bez znaczenia którego Finala będą rimejkować, bo i tak każdy będzie zrobionym od zera akcyjniakiem z wykastrowaną połową mechanik z oryginału. Bardzo bym chciał FF9 (8 jeszcze bardziej) w klasycznym wydaniu, tylko z lepszą grafą i rozbudowanymi miejscówkami, ale nie ma się co czarować, że oni zrobią z tego turówkę zawracając sobie przy okazji gitarę pozostałymi mechanikami. Co do reszty argumentów to brzmi całkiem sensownie czemu akurat za tę część się teraz biorą.- własnie ukonczyłem...
Tak czytam opinie na necie i widzę, że sporo graczy w ogóle jest zdania, że jedynka to lepszy Fallout. Będę miał na uwadze tego moda, teraz muszę odsapnąć od klimatów postapo (a na dysku mam jeszcze Wasteland 3 i Mutant Year Zero ), ale za kilka miechów pewnie znowu wejdę po pas w to post-nuklearne szambo.- Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Bagna są ok. To znaczy wyglądają słabo (jak to bagna), ale liniwość nie powinna przeszkadzać, bo to tak naprawdę drugie imię Resident Evil, jest w tej serii masa podobnie zaprojektowanych miejscówek. Chata z lalkami to już inna sprawa, bo z RE zrobili tutaj walking sima w stylu największych crapów streamowanych przez youtuberów, który nijak ma się do reszty gry. Nigdy więcej, pls.- Konsolowa Tęcza
To nie za bardzo wyjaśnia czemu (podobno) robią remake FFIX.- Black Myth: Wu Kong
Ciekawy patent na walkę z używkami. Pewnie wielu graczy jednak skusi się na cyfrę za 860zł (czy po ile one teraz chodzą, nie siedzę w temacie ruchania graczy na hajs) bo nie wytrzyma ciśnienia i nie będzie im się chciało czekać za pudłem. Chociaż takie Remedy chyba nie wyszło na tym najlepiej patrząc na sprzedaż Alana Wake'a 2.- Konsolowa Tęcza
Vagranta nigdy nie lubiłem, ale Parasite Eve w stylu pierwszej części przytuliłbym mocniej niż proboszcz na plebanii nowego ministranta. Obawiam się jednak, że prędzej zrobiliby z tego akcyjniaka jak PE2 albo 3rd Birthday.- Konsolowa Tęcza
Na Switcha ponoć już portują. Niestety, nie obędzie się bez małych cięć tu i tam- własnie ukonczyłem...
Fallout 2 Długo mi to zajęło, bo grałem głównie w przerwach w pracy i nastukałem chyba z 80 godzin, no ale w końcu rozpykane. Ostro zgliczowana gierka, mocno niesprawiedliwa i nie tłumacząca praktycznie nic (nie lubię prowadzenia za rączkę, ale podstawowe mechaniki wypadałoby jednak wyjaśnić), musiałem sobie zapisywać na kartce lokalizację NPCów w miastach, bo nie pamiętałem do kogo się zgłosić po wykonaniu questa ah ten urok lat 90tych w giereczkowie. Z drugiej strony rozbudowanie, którego na próżno szukać w większości współczesnych erpegów, dowolność w tworzeniu własnego unikatowego buildu postaci, ogrom skillów, praktycznie nieskończone możliwości w podejmowaniu misji i ta swoboda: idziesz w jakim kierunku chcesz i robisz co chcesz, to wszystko nawet dzisiaj robi WOW i miło łaskocze Maciusia po jajkach. Wciągnąłem się do tego stopnia, że zrobiłem większość zadań pobocznych, całkiem ładnie rozwinąłem swojego bohatera, wbiłem nim 30 lv i skompletowałem chyba najlepsze bronie w grze licząc na jakąś epicką jatkę na końcu, a tam się okazało, że trzeba było działać stealth, bo idąc siłowo z moim buildem to bym pewnie przez kolejne 80 godzin tego nie skończył xD Motyw z psem przynoszącym pecha, którego musiałem ubić niczym Stanowski ubijający Stonogę, stanie się nałogowym ćpunem wciągającym Jet czy holokaust na niegrzecznych dzieciach w jednym z miast to moja osobista topka tej gry, której nie zapomnę nigdy. Może za jakiś czas nawet skuszę się na pierwszą część.