C1REX

Tak. Nie można go przy pierwszym spotkaniu zabić i dopiero pod koniec questu Ranni będzie taka możliwość.

Dobra - filmik skończony. Głupio się swój głos słyszy, ale co tam. Mam nadzieję, że treść dobra. Ta redukcja obrażeń daje więcej, niż się spodziewałem. Chodzi głównie o te 60 VGR i talizman z zamku Malenii. STR też trochę daje. Dobra zbroja również. Jak się wszystko po trochu zbierze, to różnica jest spora. Odradzam też te talizmany, co obniżają naszą obronę. Te popularne talizmany, co podnoszą tam statsy o 20 poziomów nie są moim zdaniem warte tego. Może tylko na bardzo niskim poziomie. (sorki, jeszcze się wgrywa - zaraz będzie)

@mozi - Filmik mam niemal gotowy. Odporność na obrażenia fizyczne przy lvl150 mam na poziomie 137. Przyfarmienie dodatkowych 100lvl dodaje dodatkowe 6 punkcików - łącznie 146 punktów obrony przeciw atakom fizycznym. STR dodaje tylko trochę więcej. Duża różnica się robi, gdy wszystkie bonusy do obrony zbierze się razem. Filmik wyszedł znacznie lepszy, niż się spodziewałem. Strasznie to wszystko dużo czasu zajmuje, ale do wieczora powinienem dać radę dograć komentarz i wrzucić na YouTube. Biedna Malenia - ale się na niej wczoraj znęcałem.

Rykard jest dość łatwym bossem, ale też dość późno go robiłeś. Generalnie należy do grupy czterech początkowych bossów, z których musisz zabić dwóch by otworzyć bramę stolicy. Większość graczy robi Godricka i czarodziejkę Rennale, ale można też zrobić Rikarda i Ramadana na przykład. Kombinacja dowolnych dwóch z tej małej grupki "obowiązkowych" bossów. Jak się wraca do niego pod koniec gry, ulepszy tą specjalną dzidę i przyzwie Mimica z drugą specjalną bronią, to nie ma co zbierać z gada.

@mozi - możesz mieć rację. Dziś wieczorem zrobię backup sejwa, zresetuje statsy i sprawdzę. Z tego co jednak zauważyłem, to gdzieś tak do lvl100 każdy level zwiększa obronę. STR zwiększa bardziej. Później jednak dostaje się bardzo mało tej obrony. W moim przypadku potrzebuję teraz około 5-10 poziomów, by dostać jeden punkcik obrony przed atakami fizycznymi. No nic. Dziś wieczorem sprawdzę maga z 40VGR i możliwie mało STR. Nie wiem jak dokładnie działa obliczanie obrażeń i być może nawet pojedyńczy punkcik obrony robi dużą różnicę.

To nie było akurat do Ciebie konkretnie, a bardziej mój komentarz odnośnie tego, dlaczego ta gra jest dla niektórych trudna przy lvl 100+. Zgaduję, że ludzie mają mało HP i brak ciężkiej tarczy. Jeśli ktoś ma np. 25VGR, to nawet przy lvl500 gra będzie trudna moim zdaniem, bo zwykłe mobki mogą zabić jednym ciosem. A sam przyfarmiłem, bo to moje drugie przejście i teraz skupiam się na zrobieniu wszystkich questów i zebraniu wszystkiego. Wyzwanie miałem za pierwszym razem. Potem będą kolejne NG+ i levelowanie do oporu.

Wczoraj kilka pizz wpadło. Spody z lodówki odrobinkę wyrosły i przez to minimalnie gorzej mi smakowały, ale myślę, że następnym razem jak dodam mniej drożdży, to będzie OK. Myk ze zrobieniem spodów oddzielnie bardzo ułatwia sprawę. Kilka fotek.

Daliście mi zagwozdkę odnośnie tych leveli i skąd takie różnice zdań o trudności gry i ile daje farmienie. Wydaje mi się, że to bardzo mocno zależy od buildu. Sam np. pierwsze przejście grałem magiem z Night and Fire Sword. Sam miecz ma chore wymagania, bo trzeba mieć 12 STR, 12 DEX, 24 INT i 24 FTH. Tylko by zacząć używać ten miecz, to trzeba mieć z 50lvl, a gdzie jeszcze życie, mana i stamina? Grało mi się dość trudno, bo każdy niemal boss miał atak na insta killa. Przełom nastąpił, kiedy miałem już tak ze 150lvl i dodałem sobie do VGR, by mieć więcej życia i do STR, by nosić większe tarcze i zwiększyć odporność na obrażenia. Wtedy gra zmieniła się diametralnie. Generalnie w tej grze Vigor jest ultra ważny i każdy build moim zdaniem powinien celować jak najszybciej w 60VGR. 60 VGR daje 1900HP. W Poprzednich soulsach 1900HP miało się z 99VGR, a i tak to był zawsze najważniejszy stat. Tutaj moim zdaniem VGR jest 3x ważniejszy od innych statsów. Jak ktoś nie ma 60VGR, to na przykład nie będzie wiedział, że te ultra wkurzające rydwany w niektórych lochach nie zabijają jednym ciosem i nie są trudne, ani nawet specjalnie irytujące. Z tą wiedzą mój drugi build poszedł od razu w VGR+STR. Szybko powiększyłem sobie życie i zacząłem nosić tarcze znacznie, znacznie lepsze, niż ta złota trójkątna z pierwszych żołnierzy. Nawet nie miałem lvl100, a już się czułem OP, bo przeciwnicy nie byli w stanie mnie zabić, a ja idąc na wymianę ciosów szybko szedłem przez grę. Poczułem się jeszcze silniejszy, gdy zacząłem używać dwóch podobnych broni na raz z bleed. 2x większy damage i lepsze ogłuszanie. I tak przy okazji - jest kilka broni w grze, które jak chcemy wziąć oburącz, to gra nam w zamian daje drugą taką samą broń do drugiej ręki. Najbardziej znanym przykładem jest miecz za duszę Ramadana, ale takich broni jest więcej. Mam przypuszczenie, że były plany, by każda broń tak działała. Tym bardziej, że trzymanie jednej broni oburącz bardzo mało daje w tej grze.

@Tynio - No nie zrobiłem fotek, ale następnym razem coś wrzucę. Sam dopiero zaczynam przyspieszanie procesu tworzenia pizzy. Kiedyś nie zależało mi na tym, bo przy kuchni z salonem to tworzenie pizzy było częścią imprezy. Od pewnego czasu jednak goście głównie idą do ogrodu i nie chcę zostawać sam w kuchni. Pizza jest czasochłonna więc szukam opcji co mogę zrobić przed przyjściem gości. Po wczorajszej imprezie zostało mi ciasta na 5 pizz. Dziś rano więc zrobiłem 5 spodów, zafoliowałem i włożyłem do lodówki. Jedna tacka na drugiej. O tak: Sam preferuję włoski styl, czyli możliwie cienkie ciasto. Plus taki, że ciasto nie powinno być zbyt wyrośnięte i jest gotowe w niecałą godzinę. Minus taki, że trzeba ich zrobić więcej, bo ludzie po kilka pizz wciągają. Pierwszy raz włożyłem całe gotowe spody do lodówki i zobaczę jak to wyjdzie. Kolejnym krokiem będzie przygotowanie całych pizz przed przyjściem gości i zostawienie ich na stojaku. A jak coś zostanie po imprezie, to też w folię i na drugi dzień będzie pyszny posiłek. Stojaki niestety to ultra zdzierstwo, ale się sfrajerzyłem i zamówiłem.

W skrzyni możesz mieć wszystkie bronie i wszystkie przedmioty w dużych ilościach. Możesz więc mieć wszystkie katany i to po 20+ razy każdą z nich. Chyba nie ma limitu, który by Cię dotknął.

Skrzynia jest pojemniejsza od kieszeni i możesz mieć chyba po 600 sztuk każdego przedmiotu.

Przywalasz się, że mam za wysoki level? W grze RPG? O ile zwiększa się odporność levelując ze 150 do 226 i dlaczego miałbym nie mieć takiego levelu pod koniec gry? Laska pomimo to potrafi zabrać 80% życia jednym atakiem. 60VGR rekomenduję każdemu od dawna, by nie być w tej grze na strzała.

To nawet nie musi być folder, tylko jeden duży plik w aplikacjach.

Hej @_Red_. Jak na tym TV Twoim zdaniem sprawdza się wyostrzanie obrazu w ruchu z Black Frame Insertion i Game Motion Plus?

To jest słabsza wersja Mohga, The Omen. Prawdziwy Mohg, Lord of Blood jest w krwistych podziemiach. I przy okazji wrzucam filmik ze wszystkimi 7 obrazami i malarzami. Sam przy pierwszym przejściu nie znalazłem ani jednego Kilka ciekawych nagród.

Dwie cięższe bronie z bleed i za jeden skok zabiera się jej blisko 20% życia i ogłusza. Gdybym miał obie bronie z sepuku i wymaksowane do +24/+25, to by nie było co z niej zbierać. Mało brakowało, a bym za pierwszym razem ją zrobił. Zaraz skończę całą grę i niemal wszyscy bossowie są o wiele łatwiejsi moim melee buildem. Jedynie co, to czasem korzystam z tarczy i robię ten atak po bloku. Zależy od bossa. Mohg też padł za pierwszym razem, a wydawał się bardzo trudny grając magiem. W sumie, to niemal każdy boss pada za pierwszym razem. Melania za drugim i tak należy do wyjątków.

Pierwsze przejście gry grałem MEGA OP EASY MODE buildem. Tak przynajmniej ludzie w internecie mi mówili, że granie magiem, to easy mode i prawie hańba, a już na pewno nie jest to prawdziwe doświadczenie soulsów. No to sprawdziłem pure melee build. Trochę się obawiałem grania w soulsy na normalu i że polegnę bez magii i grania z bezpiecznej odległości. Teraz wiem, że ludzie w necie piszą bzdury, a reszta je powtarza. Sam je powtarzałem i dałem się nabrać. Właśnie zrobiłem Malenię. Padła za DRUGIM razem. Gdybym nie miał internetu, to bym się zastanawiał skąd taki łatwy boss pod koniec gry. Ależ ja się męczyłem z nią swoim OP EASY MODE magiem. Baba pewnie i za pierwszym razem by padła, ale przy pierwszym podejściu startuje się bardzo blisko niej i ciężko summona przyzwać. Tutaj nawet nie miałem swojej głównej broni wymaksowanej. Drugą broń miałem na +10, ale przypadkiem ją ulepszyłem, zmarnowałem kamień i teraz szkoda jej nie nosić.

Ale kolega chyba mówił o krainie na dalekiej północy, a nie stolicy. W śnieżnej krainie na dalekiej północy jest jedna legendarna broń i nie jest pomijalna. A jeśli mówił o broni ze stolicy, to w dwie godziny na ultra speedzie pewnie się da tam dojechać.

Ale jak przegapiłeś? Zacząłeś New Game+, czy nie? Broń w krainie na północy nie jest pomijalna. A jeśli zacząłeś New Game+, to trzeba zabić dwóch dużych bossów, potem bossa w stolicy, bossa z drugą połówką medalionu i w jakieś 5 godzin powinno dać się tam dojechać.

Sam nie próbowałem, ale w grze są bardzo mocne skille na tarcze, które wzmacniają i ułatwiają parry.

Jak robię pizze, to w większych ilościach dla większej grupy ludzi i muszę się jakoś zorganizować, by dwóch dni w kuchni nie spędzić. Dziś np. robię pizze dla około 20 osób - żona zaprosiła kilku znajomych z dziećmi. Przeszedłem jakiś czas temu z drożdży naturalnych na suche. Miałem opór, bo naturalne niby zawsze lepsze, ale przy suchych ciasto jest gotowe po dwóch godzinach i wyrośnięte zawsze idealnie tak samo. Naturalne dawały różny, mniej przewidywalny efekt i się szybciej psuły w lodówce. Mam też sporo blaszek do pizzy - ponad 10. To pozwala mi przygotować kilkanaście spodów na raz i potem włożyć po kilka na raz do piekarnika. Robienie po jednej pizzy nie wchodzi w grę, bo zajmuje absurdalną ilość czasu.

No ja mam podobne doświadczenie z co-op. Ogromna większość graczy jest słabsza od moich summonów, a nawet nie używam tych najmocniejszych - aktualnie mam babkę z łukiem. Daję jednak ludziom zarobić runę, przyzywam i robię bossów solo zanim zginą.

Moore's law is dead zrobił filmik na temat zalewu plotek odnośnie nowych kart. Koleś w przeszłości miał dobre leaki i zobaczymy, czy teraz będzie miał rację. Karty mają być około 2x mocniejsze od aktualnej generacji, więc to będzie gigantyczny skok. AMD ma tym razem mieć lepszy stosunek wydajności do poboru prądu od NVIDII. Mają też mocno poprawić wydajność w Ray Tracing, więc może AMD będzie godnym konkurentem dla zielonych. No i premiera kart NVIDII zapowiada się na wcześniejszą niż zwykle i w okolicach sierpnia/września.

Najlepsza farma kurczaków jest w krwistych podziemiach. 18000 za kurczaka co 20 sekund.