DarkStar

Pomysł dość ciekawy, zależy jakby go poprowadzić. Jakoś nikt nie ma problemu z Clintonem Clayem mordującym białasów. Chyba nie zrozumieli w czym był problem z Murzynem-samurajem w feudalnej Japonii.

Ta gra jest jak obraz, już kiedyś o tym pisałem. Obrazy mają to do siebie, że każdy może w nich widzieć coś innego i dany obraz może budzić jakieś emocje albo nie. Może się podobać, albo nie. Dla mnie te w Ekspedycji były zbyt dziwne, ale ja generalnie nie lubię malarstwa poza realizmem i minimalizmem, czyli wszystko odwrotnie do tego co serwują twórcy tej gry. :) Najbardziej mi się podobał etap z formacjami skalnymi, bo był "normalny", w ludziom się podobają te niby podwodne.

Kurde, no... W zeszłym tygodniu grałem może 7 godzin (uwzględniając sesje z doskoku na Decku), w tym na razie 1-1,5h. Tak się żyć nie da. Co zajrzę na forum to jakaś głośna premiera, albo coś fajnego w Plusie.

A jeżeli to prawda? To znaczy, że jest to prawdziwa opinia, zgodna z jego odczuciami (ja mam podobną, zupełnie mi nie siadł projekt lokacji w tej grze). Od razu, że dla rozgłosu i żeby być wywrotowcem. Czyli zamknij mordę i nie pisz jeżeli masz inne zdanie niż większość? Bez sensu :)

A to ciekawe, że zaktualizowali pełną wersję, a dema nie. Trochę bez sensu, bo ktoś zobaczy takie demo i nie kupi :)

Ja pograłem w demko jak tylko się pojawiło w zeszłym roku i chciałem pełniaka już TERAZ, ale trzeba było czekać do premiery dwa tygodnie i w międzyczasie zacząłem co innego. Dlatego kupiłem potem jak tylko pierwsza obniżka się pojawiła, czyli jakoś w grudniu 2024. Do dzisiaj nie włączyłem...

Są trzy strefy, całe miasto znajduje się w pierwszej, więc możesz kupić sobie dowolny z tych okresowych biletów. Obejmuje autobusy i tramwaje.

Pełna recka nowego Legiona Przyrost wydajności względem Z1E o kilkanaście procent (w testach u niego ~17%). No fajne, ale straciłem zainteresowanie jak zaczął mówić o presetach "Low" ;) Nie na to czekam, nie za 5 koła.

Hehe. Nie, to może na tym Dark Urge kiedyś :)

BT, albo bezpośrednio po USB (ale zabraknie gniazdek do ładowania), albo przez jakiś hub USB (stacja dokująca może być). Generalnie tak samo jak do każdego PC, po prostu Rogal ma mniej portów, więc bliżej mu pod tym względem do laptopa.

Ja tego skilla używam najczęściej od początku gry i w każdej walce gdzie jest chociaż jeden przeciwnik z pępowiną. BTW wczoraj wróciłem do gry po tygodniowej przerwie i przez chwilę miałem problem z przypomnieniem sobie gdzie znajduje się bardzo ważna lokacja :) W to lepiej grać ciągiem.

No tak, ale to nadal jest walka. Być może źle zrozumiałem to co druid mówił, bo z tej rozmowy to tak wychodziło, że mogę ich jakoś załatwić tak żeby nie musieć walczyć z całym klanem. Czyli pomyślałem sobie, że są tam jakieś sposoby na przejście tego zupełnie bez walki. Być może nadinterpretowałem.

Wczytałem. Nie ruszałem bębna. Po prostu szybciej zakończyłem walkę 😉 Uśpiłem ją, żeby nie mogła krzyknąć na pomoc i Astarion zadał jej coup de grace 🗡️ Ukryłem ciało w skrzyni 😂 Sprawdziłem czy się da. Mechanicznie to BG3 jest super. Natomiast dalej sobie nie radzę. Gra sugeruje, żeby wykorzystać spryt aby zlikwidować goblinich przywódców , ale u mnie póki co wszystko co próbuję prowadzi do starcia, w którym przeciwnicy mają przewagę. Chyba jestem za tępy na takie gry i mogę grać tylko w Dragon Age Veilguard na padzie 😉

Zapalniczkę z korka? Jednorazową? 😉

Nawet mnie ta gra zainteresowała, a moje zainteresowanie do dnia premiery wynosiło okrągłe zero, bo jak napisałem recenzję SH2 to trafiłem do papierowego wydania PSXE i otrzymałem zestaw klaunów.

Runaway: A Road Adventure Dwadzieścia lat mi zajęło ukończenie tej gry. Nie grałem w nią oczywiście dwadzieścia lat, ale jakoś dwadzieścia lat temu grałem w nią po raz pierwszy. Zrobiłem chyba trzy podejścia, nigdy wcześniej nie dotarłem dalej niż do trzeciego rozdziału. Tym razem kliknęło i muszę powiedzieć, że mi się podobało. Owszem, nie jest to ta sama liga co Broken Sword czy Gabriel Knight czy gry LucasArts, ale jest naprawdę dobrze. Największym plusem tej produkcji jest jej oprawa graficzna. Wszystkie tła są ręcznie rysowane i są przepiękne oraz bogate w detale. To się nigdy nie zestarzeje, co najwyżej rozdzielczość może być zbyt mała. Mimo że postaci są renderowane w 3D, to zastosowany na nich cel-shading i filtry sprawiają, że zdają się one również być narysowane. Inne gry z tamtych czasów, w których użyto trójwymiarowych modeli wyglądają dziś brzydko i topornie, a Runaway nadal wygląda dobrze. Podobało mi się również to, że wszystkie czynności podejmowane przez głównego bohatera są animowane, co nie jest standardem w przygodówkach, nawet tych współczesnych. Zagadki są logiczne, raczej wszystkie mają sens, a ich rozwiązanie sprawiało mi przyjemność. W grze brak jest łamigłówek, wszystkie zagadki opierają się na interakcji między przedmiotami i otoczeniem, czyli taki przygodówkowy standard. Trudnością jest to, że gra nie posiada systemu hotspotów, interaktywnych przedmiotów jest masa i w żaden sposób nie wyróżniają się one z tła, więc powodzenia np w zauważeniu jednego gwoździa w jakiejś desce, która znajduje się gdzieś z boku ekranu. Dodatkowo bywa i tak, ze Brian, czyli główny bohater, nie może zebrać danego przedmiotu czy wejść z nim w interakcję dopóki przedmiot ten nie jest mu potrzebny. W efekcie trzeba obserwować otoczenie i zapamiętywać gdzie się widziało coś potencjalnie przydatnego, bo może będzie do tego miejsca trzeba wrócić później. Czasem bohater komentuje dany przedmiot dając znać, że może mu się przydać, ale jeszcze nie teraz, a czasem tego nie robi... Nie zacinałem się w tej grze na zagadkach, tylko właśnie w takich momentach gdy czegoś nie zauważyłem, bądź nie wiedziałem nawet, że czegoś szukam. Polecam stronę Universal Hint System, która nie daje gotowych rozwiązań (chociaż daje, jak ktoś chce), tylko delikatnie i stopniowo nakierowuje nas we właściwym kierunku. Mi kilka razy pomogła. Fabularnie jest ok, myślę, że mogłoby być lepiej. Generalnie jest to dobra gra, może nawet dobra z plusem. Cieszę się, że zdecydowałem się po nią sięgnąć ponownie.

Microsoft usunął zniżki dla posiadaczy XGP TheGamerXbox Appears To Have Quietly Removed DLC Discounts For Ga...Not only do you have to pay more for Game Pass, but you also don't get money off your DLC anymore. Miałem na dniach kupić DLC do Indiany :/

Ja uważam, że LCD w pierwszym Decku jest podłej jakości, nawet porównując do innych ekranów IPS (chociażby ROG Ally), nie mówiąc już o OLEDach. Vibrant Deck trochę pomaga z kolorami, od wersji 3.5 Steam OS można też pogrzebać z temperaturą barw w systemie, ale bleedingu i szarości się nie da zniwelować. To jest obiektywnie słaby panel z marnym pokryciem barw na poziomie 60-68% sRGB. Dla porównania dużo starszy Switch V1 LCD ma pokrycie prawie 100%.

Wczorajszy ruch Microsoftu całkowicie przekreślił i mnie sens zakupu nowego Rogala. To jest moja platforma dodatkowa, która działa dobrze w tandemie słaby handheld + mocna konsola. Windows wyłącznie dla Game Passa. Za 114 zł miesięcznie to nie :) A PC Game Pass w moim przypadku nie ma sensu, bo nie posiadam gamingowego PC. Mam wrażenie, że tą nagłą i drastyczną podwyżką ceny zaledwie dwa tygodnie przed premierą ROG Xbox Ally mogli popsuć sobie sprzedaż tych sprzętów. Bardziej popsuć Asusowi, oczywiście. 🙂

No to Deck jest blisko tej definicji :) A będzie jeszcze bardziej jak więcej natywnych buildów się zacznie pojawiać.

Dojenia krów chyba nie było w oryginale. Jak rozumiem zostały wprowadzone tego typu zmiany i dodatki. Ładnie to wygląda. Co zrobiłeś z włosami Schery, że jest blondi? :P

Jestem w obozowisku goblinów. Chciałem ubić Kiszkę. Była na osobności i szło mi dobrze, ale jeszcze zdążyła krzyknąć na pomoc 😄 I się okazało, że za drzwiami (które specjalnie zamknąłem, hehe) był jakiś goblin, który pobiegł do pobliskiego bębna, żeby wezwać posiłki. Zatrzymałem go, ale było ich więcej i w końcu jednemu się udało. Zrobiła się sieka, ale sobie poradziłem i wymordowałem wszystkich świadków. Okazało się, że jak idę teraz gdziekolwiek dalej, to wszystkie gobliny z automatu są wrogo nastawione. :/ Rozumiem, że to przez ten nieszczęsny bęben, ale liczyłem na to, że w dalszych lokacjach nic nie słyszeli i że jak nikt nie uciekł, to mi się upiecze. Jasne, mogę wymordować teraz cały obóz (o ile sobie poradzę), ale nie o to mi chodziło. Chciałem sprytem, a nie hack & slash. Rozważam wczytanie sejwa sprzed tej walki. Generalnie lecę tak jak wyjdzie i liczę się z konsekwencjami, jak mi się rzut nie uda na jakiś test to nie wczytuję gry. W tym przypadku mi się bardzo nie podoba gdzie to poszło.

Osobiście jestem zadowolony z przesiadki, bo ostatnio praktycznie każda gra, którą odpalam, ma tryb Pro. Często ta sama gra na Prosiaku w trybie Performance wygląda podobnie jak na Amatorze w trybie Quality, ale leci w 60 klatkach.

Ciesz się, że nie musisz napędu dokupić jak w niektórych konsolach ;)

TheGamerMicrosoft Reportedly Discussed Making The ROG Xbox Ally C...In fact, it's more expensive.Nie wiem jakie ceny wyciekły wcześniej, ale to ciekawe, że opinie były takie, że jest drogo, a finalna cena jest jeszcze wyższa. What we do know is that the hardware sold out immediately. But it's worth noting that this could be a marketing tactic, with Microsoft and Asus only providing limited stock to make it appear as though there's a huge demand. Again, until we have sales figures, it's unclear. To samo sobie pomyślałem.