Treść opublikowana przez Yap
- inFamous
-
X-Men Cinematic Universe
Nieźle się zapowiadało i całkiem nieźle to zrealizowali. Ja bawiłem się dobrze, a do produkcji marvelowych jestem nastawiony sceptycznie.
-
Castlevania: Lords of Shadow
Ufff, ostatni boss potrafi napsuć krwi. Nawet jeśli nauczysz się jego schematów krew cię zalewa ponieważ nie jesteś w stanie ominąć wszystkich ciosów. No cóż...przy końcowej fazie musiałem tego nauczyć bo miałem 5 mm życia. A grałem od razu na Paladinie. Triale zapodali zadziwiająco proste. Troszkę zawiedli w tym temacie. 100%, koniec przygody. Teraz pomasturbuję się przy Demon's Souls .
- Transformers Cinematic Universe
-
inFamous
Mam dokładnie odwrotnie. Cała intryga w AC jest niezła. Odkrywanie następnych sekretów oraz główny bohater są naprawdę dobrze przemyślani. Jednak IF ma wszystkiego znacznie więcej w temacie rajcowności. Akcja, główny bohater badass, moce, które wykorzystujesz w zależności od zadania, a nie niepotrzebnie upchane skille, marni bossowie (o ile można tak ich nazwać) i, co najważniejsze, LICHA DYNAMIKA!! Co kto lubi
-
Gears of War 2 - opinie,ustawki itd
Jestem chętny na Hordę. Dogadajmy się na PW.
-
W co teraz grasz?
Po zmęczeniu arcy monotonnego Assassin's Creed postaram się zmusić do dwójki. W miedzy czasie jednak odkopie Borderlands, które wisi na dysku już parę miesięcy.
- Transformers Cinematic Universe
-
Gears of War 2 - opinie,ustawki itd
Ma ktoś ochotę na sesyjkę z Hordą jutro z rańca? Ponoć 21x jest do jutra. Można by jakieś Nowhere, Combustile pack czy śnieżne mapy porobić.
-
Halo Combat Evolved - remake na X360
W jednym zdaniu oddałeś kwintesencję nie tylko radochy, ale i całej serii Halo. Bo tym właśnie jest to uniwersum - pokładem grywalności i radochy. Halo Combat Evolved - mój pierwszy shooter FPP, który (jak dla mnie) zrewolucjonizował ten rodzaj na konsolach. W tą grę należy wręcz zagrać w HD.
-
Assassin's Creed
Gram i pomału znajduję się w akcji. Drażni mnie powtarzalność lecz podobne rzeczy miałem w IF więc nie będę psioczył za wiele. Idzie się wkręcić, to fakt. Chcę jednak skończyć jak najszybciej i wziąć się za przygody Ezio (tak się pisze jego imię?) bo w jedynce monotonia zabija gameplay.
-
W co teraz grasz?
Gearsy 1/2 przeżywają drugą młodość.
-
Assassin's Creed
O ku*wa...ale w to się monotonnie gra. Dlatego ludziska wolą takie sandboxy jak inFamous czy Prototype. Tam jest o wiele większa dynamika, zarówno poruszania się jak i walki, eksploracji i w ogóle przemieszczania się pomiędzy większymi lokacjami. Skończę bo i tak już dość narzekałem, ale będzie trudno. Brak trofeów (choć nie sikam za nimi) też nie pomaga.
-
Jakie gry kupujecie na premierę ?
Trzecie Gearsy. Z resztą poczekam, albo naciągnę rodzinę. Niech wiedzą jak mnie uszczęśliwić na gwiazdkę.
-
co cię cieszy, a co złości?
Cieszy mnie poniekąd to, że przekonałem się do kupowania "starych" gier. Maxuję, wymieniam na inne starsze i tym sposobem nie tylko mam w co grać, ale robię to za mniejsze pieniądze. Kiedyś bez nowości się nie obeszło, a teraz widzę, że nie ma się co napalać niepotrzebnie.
-
Cinema news
Dali nawet kawałek Tool'a co by zwiększyć powagę. Komiksiarsko się strasznie robi w kinie.
-
Split Second
Gram to i odkopię. Nie jest to Burnout, ale bardzo przyjemnie jest strącić kolesia przed metą i wjechać na nią z pierwszą pozycją. Dynamika nie urywa łba, to samo grafika czy system lecz ja wsiąknąłem. Jako że uwielbiam masterować wszystkie gry jakie posiadam zdobywam złote medale w każdej konkurencji. Czasem jest ciężko wyłuskać te dwie lub trzy sekundy do pobicia jakiegoś czasu czy przeprowadzić slalom między tomahawkami. Elite Races są również trudne, a to jest to co ja lubię najbardziej - wyzwania. Jestem po pierwszych czterech epizodach, w których pewne wyścigi dały mi nieźle w kość. Oby tak dalej.
-
Rekordy w graniu
prawie nic nie widzę, ale napiszę tego posta. Zacząłem dziś grać około 10tej - skończyłem pół godziny temu. Chciałem dobić platynę w Castlevanii, a zaraz po tym wziąłem się za Split/Second i...wsiąkłem. Zdobywanie kolejnych złotych medali sprawiało, że chciałem więcej i więcej. Jutro troszkę odpocznę, ale nockę urwę jak nic.
-
W co teraz grasz?
Dałem sobie na razie spokój z tymi pozycjami i dopadłem się do Split/Second. Kurcze, strasznie rajcowna gra. Mogłoby być więcej tras, ale poza tym wszystko jest tip top.
-
W co teraz grasz?
Castlevania, Dante's Inferno, Burnout Paradise Complete Edition, PES 2011, Siren Blood Curse, Infamous II...i to na razie tyle.
-
Ninja Gaiden 3
...znowu jakieś techno-ninjasy. Do luftu z czymś takim. Pierwszy screen to kadr z zaprezentowanego gameplaya (przypomina Vanquish jak nic). Ciarki mi po plecach przechodzą jak pomyślę o tych wszystkich industrialnych lokacjach i mechach nas czekających .
-
NBA
No już bez przesady z tymi "zawodnikami", bo karierę (amerykańską) w Dallas zaczął tylko Dirk Nowitzki. To już Miami ma obecnie więcej "wychowanków", bo dwóch (Wade i Haslem). W finałach 5 lat temu grał jeszcze Jason Terry, który spędził swoich pierwszych parę sezonów w Atlancie. Z tego co wiem Jason Kidd zaczynał swoją karierę właśnie w Dallas. Oglądam końcówkę 5ego meczu. Grubo Dallas poszło z trójkami. Jeszcze dziś wchłonę szósty mecz.
-
Castlevania: Lords of Shadow
Znów zamarudzę, ale gra jest jednak warta czasu. Szkoda, że tak naprawdę mega klimatycznie robi się tylko w kilku misjach od 8go bądź 9go chaptara. Dziwi mnie trochę, że tak pokpili sprawę najwyższego poziomu trudności, który jak na razie przechodzi się w biegu. Pewnie wynika to z tego, że mam wszystkie moce i żywot na maxa. Mam nadzieję, że bossowie troszkę mi przetrzepią skórę. Od momentu spotkania z wszystko jest bardzo wyraziste i w końcu jest mroczniej. Ostatni zestaw bossów również mnie zachwycił. Z przyjemnością ich posiekałem choć przyznać muszę, że troszkę za łatwo poszło. Edit: Zdobyłem dziś platynę. Za pierwszym razem kiedy zdobywa się wszystkie moce, ciosy i kombinacje, a przy tym szukając wszystkich znajdziek gra potrafi się przedłużyć. Natomiast przechodząc grę po raz drugi można zapindalać jak dziki osioł do przodu. Bossowie po upgrade'ach nie stanowią żadnego niemal zagrożenia, a mówię tu o poziomie Paladin. Dobrze się bawiłem z nową Castlevanią. Zaczekam aż dodatki stanieją i dobiję trofea do setki.
-
Tylko składki na gry PSS - Komentarz = Warn - Pierwszy post !
Biorę jeszcze po slocie Fskackuyę
-
Darksiders II
Więcej walk. Po Śmierci nie można było się spodziewać niczego innego, ale mam nadzieję, że wzmożona rozwałka nie przeszkodzi w rozwinięciu wątków poszukiwawczych, które w jedynce bardzo mi się podobają. Eksploracja terenów (nawet jeśli robi się to War'em czy Death'em) zwiększa zeldowatość Darksidersów.