Skocz do zawartości

Mass Effect: Andromeda


Gość Szprota

Rekomendowane odpowiedzi

podoba mi się rozstrzał. Jedna recenzja poniżej 70 % chwali fabułę ale obniża za bugi a druga na ponad 80 % gani fabułę ale podoba się strona techniczna (wielkość mapy i uroda planet) :D Kocham takie recenzje.

 

 

Jak mi się trail podobał to mogę spać spokojnie w kilku recenzjach piszą że jest lepiej później

 

 

Thankfully, Andromeda did improve. As I progressed, I unlocked exhilarating new combat options, met characters with deeper appeal than my initial crew, and discovered freely explorable worlds that finally fulfilled the series' decade-old planet-hopping promise. 
Edytowane przez blantman
Odnośnik do komentarza

Co oni cpaja na tym Golu??

 

 

 

Ocena 8,5, którą widzicie przy tym tekście, dotyczy wersji na konsolę PlayStation 4, która traci pół punktu za kłopoty techniczne utrudniające rozgrywkę. Druga ocena dotyczy wersji PC: 9/10 za całokształt – problemów z optymalizacją tam po prostu nie ma. Tak wysoka nota należy się za wielowątkową historię, która nabiera tempa razem z postępami w grze, nowy (a jednocześnie znajomy) system walki, a także świetnie wykonaną pracę scenarzystów i pisarzy odpowiadających za dialogi i kreację postaci. Andromeda ma swoje niedociągnięcia, ale to świetna gra, godna wielkiej serii."

Odnośnik do komentarza

Co oni cpaja na tym Golu??

 

 

 

Ocena 8,5, którą widzicie przy tym tekście, dotyczy wersji na konsolę PlayStation 4, która traci pół punktu za kłopoty techniczne utrudniające rozgrywkę. Druga ocena dotyczy wersji PC: 9/10 za całokształt – problemów z optymalizacją tam po prostu nie ma. Tak wysoka nota należy się za wielowątkową historię, która nabiera tempa razem z postępami w grze, nowy (a jednocześnie znajomy) system walki, a także świetnie wykonaną pracę scenarzystów i pisarzy odpowiadających za dialogi i kreację postaci. Andromeda ma swoje niedociągnięcia, ale to świetna gra, godna wielkiej serii."

Może po prostu autorowi się gra spodobała  tak samo jak sterlingowi zelda nie podpasowała . Czy od razu trzeba ćpać ? Mi się mass effect w trialu podobał a  tylko raz grałem zjarany 

Odnośnik do komentarza

Co oni cpaja na tym Golu??

 

 

 

Ocena 8,5, którą widzicie przy tym tekście, dotyczy wersji na konsolę PlayStation 4, która traci pół punktu za kłopoty techniczne utrudniające rozgrywkę. Druga ocena dotyczy wersji PC: 9/10 za całokształt – problemów z optymalizacją tam po prostu nie ma. Tak wysoka nota należy się za wielowątkową historię, która nabiera tempa razem z postępami w grze, nowy (a jednocześnie znajomy) system walki, a także świetnie wykonaną pracę scenarzystów i pisarzy odpowiadających za dialogi i kreację postaci. Andromeda ma swoje niedociągnięcia, ale to świetna gra, godna wielkiej serii."

recenzentem był ten ten koleś po prawej 

tvgry.jpg

wystarczy na niego spojrzeć i od razu widać, że to typowy pecetowy beton,dla którego serią wszechczasów jest trylogia mass effect (xD). Klasyczny przykład blacharskiego bezguścia

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

 

Co oni cpaja na tym Golu??

 

 

 

Ocena 8,5, którą widzicie przy tym tekście, dotyczy wersji na konsolę PlayStation 4, która traci pół punktu za kłopoty techniczne utrudniające rozgrywkę. Druga ocena dotyczy wersji PC: 9/10 za całokształt – problemów z optymalizacją tam po prostu nie ma. Tak wysoka nota należy się za wielowątkową historię, która nabiera tempa razem z postępami w grze, nowy (a jednocześnie znajomy) system walki, a także świetnie wykonaną pracę scenarzystów i pisarzy odpowiadających za dialogi i kreację postaci. Andromeda ma swoje niedociągnięcia, ale to świetna gra, godna wielkiej serii."

recenzentem był ten ten koleś po prawej 

tvgry.jpg

wystarczy na niego spojrzeć i od razu widać, że to typowy pecetowy beton,dla którego serią wszechczasów jest trylogia mass effect (xD). Klasyczny przykład blacharskiego bezguścia

 

 

kiedyś miał lepszy brzuch

Odnośnik do komentarza

 

Co oni cpaja na tym Golu??

 

 

 

Ocena 8,5, którą widzicie przy tym tekście, dotyczy wersji na konsolę PlayStation 4, która traci pół punktu za kłopoty techniczne utrudniające rozgrywkę. Druga ocena dotyczy wersji PC: 9/10 za całokształt – problemów z optymalizacją tam po prostu nie ma. Tak wysoka nota należy się za wielowątkową historię, która nabiera tempa razem z postępami w grze, nowy (a jednocześnie znajomy) system walki, a także świetnie wykonaną pracę scenarzystów i pisarzy odpowiadających za dialogi i kreację postaci. Andromeda ma swoje niedociągnięcia, ale to świetna gra, godna wielkiej serii."

Może po prostu autorowi się gra spodobała  tak samo jak sterlingowi zelda nie podpasowała . Czy od razu trzeba ćpać ? Mi się mass effect w trialu podobał a  tylko raz grałem zjarany 

 

Ja nie mówię o recenzji tylko o różnicy ocen 8,5 ps4 - 9 na PC. 

I ta argumentacja... gdzie DF jasno stwierdziło, że gra na konsolach chodzi b.dobrze i nie ma praktycznie żadnych spadków.

Edytowane przez Starh
Odnośnik do komentarza

Odpaliłem triala dopiero wczoraj i powiem, że mam bardzo sprzeczne odczucia.

Na początku sam gameplay mnie odrzucił, bo animacja jest tak bardzo drewniana, że szkoda słów, a mimo to sama historia mi się po prostu podoba i zwyczajnie mnie wciągnęła.

W kolejce do ogrania i tak czeka Horizon, więc pewnie jak ludzie już tego raka ograją to może uda się go wyrwać za jakiś czas po premierze za całkiem przystępną kasę ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

 

 

Co oni cpaja na tym Golu??

 

 

 

Ocena 8,5, którą widzicie przy tym tekście, dotyczy wersji na konsolę PlayStation 4, która traci pół punktu za kłopoty techniczne utrudniające rozgrywkę. Druga ocena dotyczy wersji PC: 9/10 za całokształt – problemów z optymalizacją tam po prostu nie ma. Tak wysoka nota należy się za wielowątkową historię, która nabiera tempa razem z postępami w grze, nowy (a jednocześnie znajomy) system walki, a także świetnie wykonaną pracę scenarzystów i pisarzy odpowiadających za dialogi i kreację postaci. Andromeda ma swoje niedociągnięcia, ale to świetna gra, godna wielkiej serii."

recenzentem był ten ten koleś po prawej 

tvgry.jpg

wystarczy na niego spojrzeć i od razu widać, że to typowy pecetowy beton,dla którego serią wszechczasów jest trylogia mass effect (xD). Klasyczny przykład blacharskiego bezguścia

 

 

kiedyś miał lepszy brzuch

 

ciekawe czy grał na PROSIAKU hehehehhehee

Odnośnik do komentarza

https://twitter.com/bioware/status/843190432033005568

 

Jak tak dalej pójdzie to nikt nie będzie chciał pracować nad kolejnymi grami/DLC w świecie Mass Effecta, bo skończy się to jedynie hejtem i załamaniem nerwowym. Podobne historie były po wyjściu ME3, jak widać ludzi niczego to nie nauczyło. Rozumiem uzasadnioną krytykę, ale podaną w racjonalnej formie, a nie w formie ataku na pojedyncze osoby, które po prostu wykonywały swoją pracę i zarabiały na codzienne życie.

Gracze to podludzie. Pojazdy personalne bo animacje w gierce się nie zgadzają.

Odnośnik do komentarza

Od tygodnia każdą wolną chwilę spędzam z Mass Effect: Andromeda i wreszcie mogę napisać o wrażeniach. W skrócie, dziecko ME1 i Inkwizycji. Niestety beż świeżości tej pierwszej i z rozwiązaniami typowymi dla otwartego świata z tej drugiej. Mimo wszystko całkiem udane połączenie.

Jest tu dobra, mocno wciągająca gra, która rozkręca się bardzo wolno. Przykryto ją jednak ogromną ilością bugów, glitchy i niedoróbek. Dawno nie widziałem takiej technicznej kupy. Animacje, clipping i graficzne bugi to jedno. Gra na Xbox One chwilami po prostu staje w miejscu na kilka sekund - w momentach tak losowych, że ciężko się do nich przyzwyczaić. Raz też walczyłem z bossem zadania pobocznego, który utknął w ścianie i wystawały mu tylko nogi. Przeskok z wypieszczonego Horizon na Andromedę był bardzo bolesny.

Fajnie odświeżono walkę, dzięki plecakowi i unikom jest dużo dynamiczniej. Podoba mi się swoboda w rozwijaniu postaci, dobieraniu umiejętności i szybka podmiana zestawu w razie potrzeby. Crafting też ciekawszy. Na Szalonym jak na razie bez większych problemów lecę, mieszając typowe skille walki i techniczne (biotyki nie ruszałem).

Na pewno największy Mass Effect. Mam 50h na liczniku i dopiero 41% ukończenia. Trzy z bodajże pięciu planet całkowicie jednak wyczyściłem. Oprócz krajobrazu niewiele się na nich zmienia. Podobnie jak w Inkwizycji - odkrywanie obszaru, trochę fetch questów, ze dwa-trzy bardziej ambitne zadania i podbijanie zdatności pod kolonistów. Ja lubiłem eksplorację w Mako w jedynce, więc nieszczególnie mi to przeszkadza. Nie mam też nic przeciwko typowym dla otwartych światów śmieciowym zadaniom.

 

Aha, jestem z tych, którym nie do końca podobał się kierunek, jaki seria obrała w ME2/3.

  • Plusik 7
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...