Skocz do zawartości

Mass Effect: Andromeda


Gość Szprota

Rekomendowane odpowiedzi

Jest tu dobra, mocno wciągająca gra, która rozkręca się bardzo wolno. Przykryto ją jednak ogromną ilością bugów, glitchy i niedoróbek. Dawno nie widziałem takiej technicznej kupy. Animacje, clipping i graficzne bugi to jedno. Gra na Xbox One chwilami po prostu staje w miejscu na kilka sekund - w momentach tak losowych, że ciężko się do nich przyzwyczaić. Raz też walczyłem z bossem zadania pobocznego, który utknął w ścianie i wystawały mu tylko nogi. Przeskok z wypieszczonego Horizon na Andromedę był bardzo bolesny.

 

Na premierę i tak ode mnie kasy nie dostaną, ale za jakiś czas na pewno po tą grę sięgnę. Mam nadzieje, że do tego czasu chociaż część tych problemów technicznych zostanie naprawiona.

 

Pamiętam jak Wiesiek był łatany po premierze. Ale wtedy można było przymknąć na to oko ze względu na masę innych zalet. A tutaj wychodzi na to, że ME niczym szczególnym się nie wyróżnia na tle poprzednich gier bioware. Czyli dostaliśmy Dragon Age w kosmosie. Dobrze, że jakiś czas temu przestałem się napalać na tą grę. 

Edytowane przez Hum
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Co ćpali recenzanci jak mass effect 3 dostawał same 9-tki i 10-tki? Każdy już zapomniał ile bugów i durnot ta gra miała?

 

ale nie, tylko zakończenie było złe. xd Jak narazie recka od ACG najbardziej się wstrzela w moje odczucia odnośnie Andromedy.

Edytowane przez Homer S
Odnośnik do komentarza

Oczywiście, że nie jest, internet jak zwykle mocno to wyolbrzymił, osobiście chwilę pograłem i jedyne zastrzeżenie miałem właśnie do mimiki, która za dobra nie jest to fakt, ale nie jest aż tak tragiczna jak na tych gifach, przynajmniej u mnie takich kwiatków nie było.

Gościu biega normalnie, a sama walka zyskała na dynamice, dash plus skok sprawdza się idealnie, to był strzał w 10!

Odnośnik do komentarza

Mi właśnie najbardziej gameplay przypadł do gustu. Te wszystkie ułomności są widoczne na pierwszy rzut oka, ale nie zmienia to faktu, że przez 10 godzin triala na pewno bawiłem się lepiej niż kiedykolwiek w Inkwizycji. Setting też swoje robi.

 

Zresztą cieszę się, że recenzje nie wybielają tej gry jak w przypadku wspomnianej DA: I, strzelając na lewo 9 i 10. Jest te 75% i wszystko wskazuje, że zupełnie zasłużenie.

 

Nawet jeśli nie jest to gra na teraz, za 200 zł, to prędzej czy później raczej warto dać jej szansę. Kto poczeka, to też na pewno nie straci, bo jakieś patche się pojawią, pewne błędy zostaną załatane.

Edytowane przez Bigby
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...