Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Psuje bo widac to zaraz po ilosci dmg jaki sie zadaje. Fiolki wypadaja czesto i gesto z pewnych typow przeciwników. Zawsze mialem nadmiar a jakis kozak skillowy to ja nie jestem.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Autor No mnie to zirytowało jak 5 razy podchodziłem do BSB, gdzie po czwartym zamiast iść na sukę, zabić, cały podniecony patrzę, a tu już 0 fiołek. No i teraz sobie farm. Podczas zwykłej eksploracji ich nie brakuje.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Psuje bo widac to zaraz po ilosci dmg jaki sie zadaje. Fiolki wypadaja czesto i gesto z pewnych typow przeciwników. Zawsze mialem nadmiar a jakis kozak skillowy to ja nie jestem. Kobik ty całą grę przeszedłeś w co-opie to wiadomo, że ci nie brakowało xd
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l No pewnie. Razem z toba.Huy ze gram teraz od nowa bo nie mam sejwow. Huy ze ten coop to byl jeden z najlepszych okresów z moim ziomem. Beka na 102 i rozkminy historii, przedmiotów, postaci.No ale ok. Ty jak zwykle wiesz lepiej JAK SIE POWINNO GRAC I W CO. xD Edytowane 7 sierpnia 20177 l przez Kyo Się zapędził :lapka:
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Bloodborne w co-opie? Nie dziwię się, że żona się z tobą rozwiodła. No mnie to zirytowało jak 5 razy podchodziłem do BSB, gdzie po czwartym zamiast iść na sukę, zabić, cały podniecony patrzę, a tu już 0 fiołek. No i teraz sobie farm. Raz na powiedzmy 4-5 poziomów, zamiast inwestować wszystko w statsy, kup za to fiolki. Edytowane 7 sierpnia 20177 l przez ragus
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Autor Przechodzenie Soulsów z NPCem/graczem XD czy wszyscy koksiarze są tacy zje.... zjednoczeni w byciu niemądrym?
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Przeczytales moj post czy mam ci to narysowac? Nie moja wina ze nie macie znajomych. Nie nie Ragus to ja wniosłem pozew o rozwód.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Grając pierwszy raz też mi czasami brakowało fiolek i też mi się zdawało że odnawialny estus byłby lepszy. Jednak fakt że fiołek jest 20 czy tam nawet 20parę z którąś runą i w grze są też inne sposoby na leczenie (rally, czy runa z odnawianiem hp przy ripostach) sprawia że w BB ten system dobrze się sprawdza. Nie widziałbym tu flaszek, tak samo w drugą stronę leczenia z BB w soulsach. Jak nie chcesz wydawać na zakupy to zostaje farma, zarówno fiołki jak i kule można szybko wyfarmić w większych ilościach przy małym nakładzie czasu.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Bloodborne w co-opie? Nie dziwię się, że żona się z tobą rozwiodła. Myślę, że to porównywalne do zabicia zaklinowanej Ebrietas.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Bloodborne w co-opie? Nie dziwię się, że żona się z tobą rozwiodła. Myślę, że to porównywalne do zabicia zaklinowanej Ebrietas.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Przeszedłem BB offline bo lubię raz na jakiś czas gierkę wymagającą.Poleciałem z Amygdalą w lochach no hit, ale pomogłem też znajomemu ją przejść bo próbował 30 razy i nic. Nie miałem oporów.Rozumiem ludzi, którzy nie ma mają czasu / cierpliwości / ochoty albo się zwyczajnie zatną na jakimś bossie, albo nie mają odpowiednich zdolności manualnych itd... Dajcie ludziom grać jak chcą. Niektórzy wolą grać co-op i siedzieć na imprezie jednocześnie, robić sobię bekę czy cokolwiek..No chyba, że chcemy tu siedzieć w temacie w 10 tych samych osób, KOZAKÓW co to przechodzą From-gry prawilnie, samemu LOL.To sobie jeszcze zawołajmy Jerome, to przynajmniej zabawnie będzie :)
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Co do porównania to dla mnie BB- gra życia, ds3- b. dobra giera. BB był moja pierwsza gra od FS i nigdy nie zapomnę emocji które mi towarzyszyły przy pierwszym przechodzeniu ;d pozniej przyszedł czas sprawdzić ds i padło na 3 bo były opinie ze najbliżej jej do BB ale nie siadło na tyle zeby sprawdzić pozostałe czesci. Pozostało czekać wlasnie na kontynuacje krwistych tylko trzeba sobie zadań pytanie czy one napewno tego potrzebują;>
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Przy jakim buildzie się najlepiej bawiliście ? Ja chyba z Beast claw + Beast Embrace + Brador's Set Szkoda, że nie widać całego stroju po przemianie. Mimo wszystko granie zwierzakiem z własnym move setem coś pięknego. Od zapowiedzi BB liczyłem, że From da nam możliwość przemiany w wilkołaka albo innej maszkary na wzór hollow/ducha w soulsach i w pewnym sensie usatysfakcjonowali mnie. W pupie mam marudzenie degustantów wszystkie soulsy równo ograłem i się dobrze bawię BB2 cieplutko bym przyjął bez znudzenia.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Przeszedłem BB offline bo lubię raz na jakiś czas gierkę wymagającą. Poleciałem z Amygdalą w lochach no hit, ale pomogłem też znajomemu ją przejść bo próbował 30 razy i nic. Nie miałem oporów. Rozumiem ludzi, którzy nie ma mają czasu / cierpliwości / ochoty albo się zwyczajnie zatną na jakimś bossie, albo nie mają odpowiednich zdolności manualnych itd... Dajcie ludziom grać jak chcą. Niektórzy wolą grać co-op i siedzieć na imprezie jednocześnie, robić sobię bekę czy cokolwiek.. No chyba, że chcemy tu siedzieć w temacie w 10 tych samych osób, KOZAKÓW co to przechodzą From-gry prawilnie, samemu LOL. To sobie jeszcze zawołajmy Jerome, to przynajmniej zabawnie będzie :) Kozaków? Stary nie rozmieszaj mnie, przecież taki Bloodborne nie jest jakiś kurcze trudny. No, ale nie bronie nikomu tylko kozaczenie, że JEMU NIE BRAKOWALO fiolek kiedy cała gra w co-opie to trochę zabawne przyznasz?
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Przy jakim buildzie się najlepiej bawiliście ? Raczej wszystko typowo pod skill, reiterpallasch, BoM, rakuyo. W planach mam zrobić sobie postać str/arcane z holy moonlight sword, tak jeszcze nie grałem.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Przeszedłem BB offline bo lubię raz na jakiś czas gierkę wymagającą. Poleciałem z Amygdalą w lochach no hit, ale pomogłem też znajomemu ją przejść bo próbował 30 razy i nic. Nie miałem oporów. Rozumiem ludzi, którzy nie ma mają czasu / cierpliwości / ochoty albo się zwyczajnie zatną na jakimś bossie, albo nie mają odpowiednich zdolności manualnych itd... Dajcie ludziom grać jak chcą. Niektórzy wolą grać co-op i siedzieć na imprezie jednocześnie, robić sobię bekę czy cokolwiek.. No chyba, że chcemy tu siedzieć w temacie w 10 tych samych osób, KOZAKÓW co to przechodzą From-gry prawilnie, samemu LOL. To sobie jeszcze zawołajmy Jerome, to przynajmniej zabawnie będzie :) Kozaków? Stary nie rozmieszaj mnie, przecież taki Bloodborne nie jest jakiś kurcze trudny. No, ale nie bronie nikomu tylko kozaczenie, że JEMU NIE BRAKOWALO fiolek kiedy cała gra w co-opie to trochę zabawne przyznasz? Przyznam, że w ogóle kwestia braku fiolek jest śmieszna, więc nie będę się wypowiadał :) Pisałem jedynie o offline / co-op. Kozak było pół żartem.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Przy jakim buildzie się najlepiej bawiliście ? Ja chyba z Beast claw + Beast Embrace + Brador's Set Beast claw + Beast Embrace + Blue Elixir i skradanie się w pvp za plecy ludzi by zarzucić tym 10-metrowym jump attackiem po czym wsadzić backstaba. W zasadzie nie mam ulubionego builda bo wszystkim mi się świetnie grało, poza kilkoma wyjątkami jak laska, LHB czy kirkhammer.
Opublikowano 7 sierpnia 20177 l Bloodborne w co-opie? Nie dziwię się, że żona się z tobą rozwiodła. Myślę, że to porównywalne do zabicia zaklinowanej Ebrietas. Ebrietas, tak jej było na imię... Her name was Ebrietas Her name was Ebrietas Her name was Ebrietas
Opublikowano 8 sierpnia 20177 l uproszczony system w BB (względem Soulsów) zagraj może w bloodborne'a i nie pisz bzdur
Opublikowano 9 sierpnia 20177 l Posiadam Bloodborne, więc japa tam. >bazowo uniki kosztują mniej staminy >uproszczenie statystyk >brak tarcz, sama mechanika zachęca do agresywnej gry >obciążenie nie wpływa na uniki Edytowane 9 sierpnia 20177 l przez Paolo de Vesir
Opublikowano 9 sierpnia 20177 l System zastosowany w BB jest inny a nie uproszczony. Przede wszystkim trudno zastosować współczynnik obciążenia w momencie gdy w BB nie ma zbroi - żadnych: ani lekkich, ani średnich ani ciężkich. Tarcz też nie ma (z jednym żartobliwym wyjątkiem) jednak ich parującą rolę przejmuje broń palna co dodaje nieco opcji taktycznych rozegrania walki. Broń rozwija się podobnie jak w pozostałych częściach serii jednak możliwość wkładania i WYMIAN kamieni swobodnie w śnie tropiciela znowu jest rozwinięciem a nie uproszczeniem w porównaniu choćby do DS3 gdzie każdy montaż, demontaż i wymiana kosztowały i w związku z tym wymagały głębszego przemyślenia. Dołóżmy do tego runy Carylla i nagle przestaje być prosto. Słusznie napisałeś, iż mechanika zachęca do agresywnej gry. A mniejsza utrata staminy podczas uników to nie uproszczenie tylko zmiana akcentu. Podobnie jak odzyskiwanie zdrowia jeśli po jego utracie szybko zadamy rany przeciwnikowi.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.