Skocz do zawartości

Dishonored 2


Gość Soul

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

O kurna Olek...

Trzeba chyba w końcu zaopatrzyć się w Dishonored 2.

W sumie nie wiem, dlaczego odpuściłem kontynuację, skoro "jedynka" była jedną z moich ulubionych gier siódmej generacji. Jakoś tak mi hype opadł i gra mi zobojętniała.

Po splatynowaniu PREY chyba jednak głód świetnych produkcji od Arkane Studios powrócił :)

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Mam pytanie, panowie.

 

Robię sobie przejście pod znajdźki i trafiłem na glitcha. Polega on na tym, że na ekranie statystyk w misji 6 wszystkie rzeczy, które można w niej zebrać są zdublowane. Są do zebrania tam 3 obrazy, a gra pokazuje mi, że zebrałem ich 3/6 a nie 3/3. Czy ktoś spotkał się z tym i jest w stanie mi powiedzieć, czy może mieć to wpływ na trofeum?

 

qKImXYR.jpg

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ostatni czapter przede mną. W zasadzie gra niemal doskonała pod kątem skradanek z wieloma ścieżkami prowadzącymi do celu. Ale:

 

- sztuczna inteligencja miejscami jest zaawansowana, innym razem skopana. Przykład psujący immersję: strażnik przytula się do babeczki, rozmawiają, po czym żegnają się i rozchodzą. Puszczam babce headshota z kuszy, facet zwabiony hałasem podbiega do niej. "A dead body? Show yourself!!". Po czym poszedł sobie po tym jak nie znalazł napastnika xd Brakowało tylko "must have been nothing" żeby kompletnie mnie przekonać, że to tylko "głupia" gra z botami zamiast ludzi. Wiem, że to dodatkowe programowanie by dorobić scenki typu reakcja na śmierć bliskiej osoby, ale dałoby to niesamowite wrażenie, chociażby poczucia winy (zresztą, namiastka tego jest osiągalna - vide interakcje Meagan/Sokolov na statku z początkiem misji 9). Może kiedyś w końcu jakaś gra będzie miała wpakowaną całą parę w AI, aby dało się wkręcić w wykreowany świat na maksa.

 

- przydałyby się takedowny jak w Hitmanie, z różnych pozycji. Jak nie wymierzysz duszenia perfekcyjnie zza pleców, to przeciwnik nas zauważy. Odpada zatem atak z boku gdy wychodzi ktoś zza drzwi, czasem też nie ma jak zaatakować strażnika siedzącego na krześle (udało mi się wspiąć na krzesło i wtedy pojawiła się ikonka duszenia xD).

 

Poza tym cholerna satysfakcja z gry. O ile np. Andromedę przechodziłem lekko z musu, Horizona odpuściłem szybko, to tu robiłem misję za misją. O to mi chodzi w grach, czyli 12-15 intensywnych godzin w kilku pomysłowych lokacjach, a nie jakiejś bieganie po 100km2 pustej mapy i zbieranie kwiatków :[

Edytowane przez _Red_
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...