Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Ficuś napisał:

beda lepsi bossowie? dotarlem do jeziorka i dotychczas to zal.pl - kopanie po kolanie albo ta niby wasza epicka walka z dragon ball przy ktorej tylko mialem beke bo chyba wielu zapomnialo jak epickie walki miala ta seria czy jak epickie potrafia byc inne gry

 

cala reszta sztos - mega przyjemne polaczenie bloodborne z tomb raiderami i last of us

Będzie epicka. Oczywiście na skale Posejdona z GoW III nie licz, ale jest mocarnie. 

Odnośnik do komentarza

Walki z bossami to najsłabszy element.  Wciśnij jeden przycisk,  żeby obejrzeć słabego finishera.  

 

Patroszenie flaków,  odrąbywanie kawałów mięcha,  nabijanie ryja na maszt,  wyrywanie paznokci,  wbijanie palców w gałki oczne.  Chcesz takich atrakcji,  to zagraj w stare części.  Ta jest ugrzeczniona i brakuje czegokolwiek,  co zostanie na długo w pamięci. 

Odnośnik do komentarza

No tez mnie dziwia te prztyczki co do drugiego bossa, troche wypadlem z CW wiec moze zapomnialem jak to jest byc zgorzknialym cynikiem jezeli chodzi o gry ale co mnie urzeklo w drugim bossie:



Najpierw spodziewalem sie ze to po prostu jakis typek odkryl kim jest kratos i chce go wyslac po cos gdziestam. Okazalo sie jednak ze nieznajomy akwizytor jest jednak troche bardziej nachalny, cala ta scena jak kratos dusi w sobie cala grecje zeby mu nie przypyerdolic byla przepiekna. Myslalem ze zgasi peta na plaskacza i gostek zacznie blagac o wysluchanie prosby, ale nie jednak mamy do czynienia z kozakiem. Zaczyna sie walka wiec spodziewalem sie czegos podobnego do wczesniejszych pojedynkow, spokojna, taktyczna rozgrywka nastawiona na przetrzymanie. Typowy endurance fight.

 

Nic z tego :obama: tempo tego pojedynku odwrocilo wszystko co widzialem do tej pory i wtedy uswiadomilem sobie ze to jednak jest dalej GoW a nie klon soulsow. Gramy gosciem ktory rozyebal panteon i to on jednak musi sie powstrzymywac zeby nie zniszczyc calej innej mitologii a nie ze nie daje rady. Do tego ta miejscowka jak i sama walka. Nie wiem czemu, ale wszystko wydawalo mi sie tam tak plynne. Parry wchodzilo perfekcyjnie. Szybka analiza ciosow nieznajomego i juz odbija sie od tarczy ladujac w drzewach. Wszystko przeplatane zmiana scenerii w dragon bullowym stylu, okraszone genialna muza i voice actingiem.

 

Dobrze czasem po prostu czerpac przyjemnosc z gry nie zastanawiajac sie czy poszczegolne elementy skladowe nie zostaly kiedykolwiek zrobione lepiej. LOL to ma byc epicka walka chyba nie graliscie w ASURAS WRATH XDDDDDDDDD

  • Plusik 7
Odnośnik do komentarza

Pytanie co do jednej misji pobocznej na jeziorze

uratowałem wszystkie duchy przy paleniskach i jeden mówił żebym odnalazł resztę jego załogi i dostane jakąś jego cenna pamiątkę. Nic nie widzę w misjach żebym coś takiego mial, mimo restartu do punktu kontrolnego. To jest jakaś misja czy tylko tak pier.dolil?

Odnośnik do komentarza

Pierwsze kilka godzin za mna i...

 

"Druga walka" zdecydowanie na propsie, nie wiem jak moze sie komus nie podobac, intensywna od poczatku do konca z fajnym rozpier*olem.

 

Co do samego systemu walki zas to tak srednio to czuje, z jednej strony Kratos bardzo sprawnie reaguje na komendy, ale z drugiej strony ta kamera jest za blisko [bardziej do shooterow sie taki fov nadaje] i rabanie tym toporkiem wydaje sie lekko bezplciowe.

 

Design lokacji wysmienity, scenki sa bardzo fajnie wyrezyserowane, graficznie petarda, gowniak nie przeszkadza i plywanie lodka jest fes nudne.

 

Jutro ciag dalszy przygody, zaczne jakies poboczne questy chyba robic.

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Ficuś napisał:

beda lepsi bossowie? dotarlem do jeziorka i dotychczas to zal.pl - kopanie po kolanie albo ta niby wasza epicka walka z dragon ball przy ktorej tylko mialem beke bo chyba wielu zapomnialo jak epickie walki miala ta seria czy jak epickie potrafia byc inne gry

 

cala reszta sztos - mega przyjemne polaczenie bloodborne z tomb raiderami i last of us

Ta 

Edytowane przez Starh
  • WTF 1
Odnośnik do komentarza

Szkalowanie Zeldy i Xeno2 mimo że ficek o nich nawet nie pierdnął i gloryfikowanie antagonisty który

 

ginie w polowie gry po sekcji QTE

 

 

Ayyyyyyyy, mowy GoW budzi w niektórych użytkownikach BESTIĘ. 

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

No pograłem tak z godzinę i szczerze powiedziawszy to do czasu drugiej walki to tak średnio bym powiedział. Dopiero przy niej poczułem rozmach i zajebistość rodem z poprzednich części ale to jeszcze nie jest ten sam poziom. Walka bywa satysfakcjonująca za sprawą różnych kombinacji, ale w ogóle nie czuję ciosów tego topora, a mobków jest zdecydowanie za dużo jak na tego typu ułożenie kamery przez co ciągle tłuczenie tego samego sprawia, że zwykłe potyczki bardzo szybko przestają dawać jakąkolwiek satysfakcję i są one zwyczajnym obowiązkiem, a nie przyjemnością. Obym jednak się mylił i dalej było tylko coraz lepiej. 

Edytowane przez suteq
Odnośnik do komentarza

Przecież druga walka to pierwszy boss, o której mówicie, tamten to subboss, żaden boss. Pływanie łódką jest bardzo przyjemne, chwila chilloutu przed następną miejscówką, w których z kolei mamy na przemian walkę z zagadkami. Wszystko jest świetnie wyważone, dzięki czemu nie wkrada się monotonia. Przeciwnicy się co prawda nieraz powtarzają, ale i tak bestaeiusz jest bogaty, do końca gry pojawiają się nowe typki do ubicia. Weźcie tę grę ode mnie, bo już czwarty dzień z rzędu pójdę pewnie o 3 spać. I drugi dzień w pracy z zapałkami w oczach. Tak, gra ma minusy, Zelda też miała, ale ma tyle plusów i jest tak ogromna, że nie wiem, co by się musiało stać, żebym zmienił zdanie i wystawił 9. Po ponad 20h jest pewny dychy.

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, XM. napisał:

Pytanie co do jednej misji pobocznej na jeziorze

 

  Ukryj zawartość

uratowałem wszystkie duchy przy paleniskach i jeden mówił żebym odnalazł resztę jego załogi i dostane jakąś jego cenna pamiątkę. Nic nie widzę w misjach żebym coś takiego mial, mimo restartu do punktu kontrolnego. To jest jakaś misja czy tylko tak pier.dolil?

 

Pytałem o to samo, ktoś odpisał, ze

 

w dalszej części gry poziom wody opadnie i wówczas dotrzemy do kapitana

 

Edytowane przez YETI
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, suteq napisał:

No pograłem tak z godzinę i szczerze powiedziawszy to do czasu drugiej walki to tak średnio bym powiedział. Dopiero przy niej poczułem rozmach i zajebistość rodem z poprzednich części ale to jeszcze nie jest ten sam poziom. Walka bywa satysfakcjonująca za sprawą różnych kombinacji, ale w ogóle nie czuję ciosów tego topora, a mobków jest zdecydowanie za dużo jak na tego typu ułożenie kamery przez co ciągle tłuczenie tego samego sprawia, że zwykłe potyczki bardzo szybko przestają dawać jakąkolwiek satysfakcję i są one zwyczajnym obowiązkiem, a nie przyjemnością. Obym jednak się mylił i dalej było tylko coraz lepiej. 

pograj dłużej , a w wróci coś co tygryski lubią najbardziej :banderas:

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.04.2018 o 22:45, teddy napisał:

- pokonalem dwoch bossow i to jest GOW a nie TLOU z kratosem nie chce spoilowac wiec napisze tylko ze zaden obama ani banderas tego nie odda

 

W dniu 18.04.2018 o 00:40, easye napisał:

 i gdy już miałem chwile zwątpienia rozegrałem chyba najbardziej epicki pojedynek w historii gier wideo. Za takie chwile kocham Santa Monice! Do tego te wszystkie efekty audio wizualne, reżyseria pojedynku, siła ciosów wylewająca się z ekranu – matko przenajświętsza!

 

W dniu 18.04.2018 o 10:37, teddy napisał:

Przypomniala mi sie potyczka z drugim bossem, jezu xD Nigdy w zyciu nie widzialem nic tak spektakularnego na ekranie swojego tv,

 

W dniu 19.04.2018 o 09:07, Kinoji napisał:

Na te 2 walki z bossami jedna z nich to jest taki rozpyerdol, ze prawie na stojaco gralem - KOCUR W C H U J, dragonball sie chowa przy tym.

 

milan to tak na szybko z pierwszych dni bo jest tu tyle postow ze nie chce mi sie juz dalej szukac

 

na kij ktos wygarnia mi zelde? porownywalem ja? pisalem ze tam bossowie sa lepsi? jaralem sie bossami w dedykowanym temacie? przeciez od zawsze mam beke z bossow z botw bo sa beznadziejni xddd

 

ochloncie, ja serio nie obrazam wam rodziny, tym bardziej ze sama gra to jak na razie turbo sztos

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Reżyseria walki i sama walka zrobiła i na mnie wrażenie, ale co ja tam wiem. Dobrze, że Ficuś Bayo 2 ograł, też się cieszę, sam pożyczałem WiiU żeby gierkę ograć te ładnych parę lat temu. Porównywanie  tych gier jednak nie ma sensu, bo idą po zupełnie innych torach w kwestii samej reżyserii, no ale jak ktoś chce, to niech porównuje ¯\_(ツ)_/¯


Tylko wtedy zawsze jest Asura, no i ciężko to przebić xDDDDDDD

Odnośnik do komentarza

po prostu naczytalem sie ze to drugie starcie to dragon ball, cos najbardziej spektakularnego w dziejach gamingu itp, dostalem starcie nawet nie podskakujace do kolan openingu gow3 i tyle, tak nie wiedzialem ze to bedzie starcie z ludzikiem, a nie z kims gigantycznym ale to nic nie zmienia w moim odczuciu

  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...