Skocz do zawartości

Nintendo Switch - temat główny

Featured Replies

Opublikowano

Który Xenoblade wybrać? Który jest najbardziej przystępny? Nie muszę przechodzić x części by poznać fabułę itp, tylko chce mieć w kolekcji którąś z części.

  • Odpowiedzi 18,5 tys.
  • Wyświetleń 1,6 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Pograłem w Zeldę pół godziny (ale czas zleciał tak szybko, że miałem wrażenie, że minęło tylko 5 minut  )? Był to sam początek gry, gdy Link wybudza się z wieloletniego snu. Wrażenia?   Na pewno zna

  • Sylvan Wielki
    Sylvan Wielki

    Tak jak wspomniałem w styczniu - Słiczer towarzyszył nam w kolejnej wyprawie i spisał się (jak zawsze) znakomicie. Fantastyczna konsola. Tym razem padło na Florydę i powiem wam, że o ile w takiej Ja

  • Sylvan Wielki
    Sylvan Wielki

    Mój Słiczerek to istny obieżyświat. Tylko w 2024 r. odwiedził m.in. Francję, Włochy, Norwegię, Grecję... Za kilka tygodni będzie mi towarzyszył w Miami.   Przyda mu się nieco ciepła po arktycznym c

Opublikowano

Jedynka jest najbardziej przystępna w tym sensie, że najprostsza i wszystko jest tak zrobione, by miało sens dla kogoś, dla kogo to wszystko jest kompletnie nowe i robi pierwszy raz. Nadal bardzo bogata gra, ale jak się opanuje kilka rzeczy to się gra.

Trójka jest najbardziej przystępna w tym sensie, że jest dopracowana, ma wiele uwygodnień, jest jasna, atrakcyjna, mało powtarzania i ogólnie najlepsza w tym sensie.

Z kolei Dwójka jest dość kompleksowa, ma wysoce kontrowersyjne mechaniki i treści i strasznie powoli się rozkręca.

X stawia raczej na wolność open worlda i siatkę wielu mniejszych wątków, niż jeden duży wątek że możesz iść do przodu jak ci każą i tyle, od czego wielu fanów jRPG się odbiło, a Monolith powiedział, że jak gejmerom to nie pasuje to sorry i więcej już nie będą tak robić.

Opublikowano

Grzybi, ja zacząłem od dwójki i IMO ta część ma najfajniejszy system walki (tutoriale są tragiczne i lepiej obejrzeć na yt, na dodatek jak je przeskipujesz, to już ich nie zobaczysz xD), ale tak jak mówi Ogór, wolno się rozkręca. Niemniej, jest to opowieść jak z typowego shonena z MOCĄ PRZYJAŹNI i w ogóle. Niemniej, fajna. No i blade'y dobre dupeczki ohboy

Trójka to dla mnie majstersztyk, jedna z najlepszych (jak nie najlepsza) gra na Switcha i w ogóle. Uwielbiam, więc tu nie będę obiektywny. Jest naprawdę fajna, ale IMO warto znać jedynkę i dwójkę, żeby czerpać z nawiązań do tych części (nie jest to bezpośredni sequel, ale pewne wątki... się przewijają, że tak powiem).

Jedynka była dla mnie trochę nudna i archaiczna, bo grałem w nią jako ostatnią, i jej nie skończyłem ostatecznie, ale mam ochotę zrobić ponowne podejście do całej trylogii, wraz z DLC-kami, żeby wszystko ładnie sobie spiąć fabularnie.

W XCX jeszcze nie grałem, bo czekam na jakiegoś patcha na S2 :/

Z tego co czytałem, to Torna jest całkiem dobra, na dodatek można ją wyrwać czasem za stówkę. Jest to fabularne, standalone DLC do dwójki opowiadające co się działo X lat przed dwójką. Sam jeszcze nie miałem okazji zagrać, ale mam na karcie właśnie za jakąś taką śmieszną cenę.

Opublikowano

DLC do dwójki i trójki są znakomite. Wielu uważa, że lepsze niż podstawki

Opublikowano

Torna to super gra sama w sobie. Prostsza, gładsza, leci przyjemniutko, ale ma podobny czar co cała gra, z RPG-owymi tabelami pokazującymi progres opanowania świata, wypełnianiu lokacji i walkami angażującymi wiele postaci w czasie rzeczywistym. Walki dla większości osób będą przyjemniejsze, niż w Dwójce. Taka żeby w 30 godzin pyknąć na 100%, i każdy element jest odpowiednio gładszy. Nie ma wielu "męk" jakie mają główne gry na 200 godzin.

Scenariuszowo ma powiązania z główną grą, ale w sumie można tak o sobie przejść, jest niezależna. Nie powie Torna wszystkiego o tym, czym jest seria Xenoblade, ale też bardzo gładko wchodzi i miałoby oceny 8/10, gdyby wyszło jako osobna gra jRPG. Jest to zupełnie polecana gry, by w nią zagrać bez znajomości serii.

Tylko pytanie czy się opyla. Torna jest chyba do kupienia wraz z dodatkami do podstawki Dwójki (które mocno polecam, gra bez nich rozkręca się jeeeszcze wolniej). Razem 120 zł, na przecenach 80 zł. Pudełkowo, sama Torna chyba chodzi drogo. Chyba nie ma opcji "kupuję samą Tornę po taniości".

DLC do Trójki w sumie jest analogiczne, tylko że tam jednak jest założenie, że ktoś już grał w podstawkę, bo DLC ma bardzo podobny (acz uproszczony) system i nie tłumaczy prawie niczego.

Opublikowano

No dobra, do swojego top 10 pudełek Switch, biorę „trójkę”.

Mam już po 10 gier z innych konsol i w sumie kupując switcha 2, chce nadrobić hity z pierwszego pstryka i mieć je fizycznie.

Opublikowano
3 minuty temu, grzybiarz napisał(a):

No dobra, do swojego top 10 pudełek Switch, biorę „trójkę”.

Mam już po 10 gier z innych konsol i w sumie kupując switcha 2, chce nadrobić hity z pierwszego pstryka i mieć je fizycznie.

Jakie gry wybrałeś ostatecznie do top 10?

Opublikowano

Naprawdę dziwne tytuły, jak np kolekcja gta, czy final fantasy. Ale też i Mariany, zelda… czy Wieśka. Tak symbolicznie go wziąłem jako jedyną grę od Polaków z dubbingiem.

Opublikowano
2 godziny temu, Szwed napisał(a):

Grzybi, ja zacząłem od dwójki i IMO ta część ma najfajniejszy system walki (tutoriale są tragiczne i lepiej obejrzeć na yt, na dodatek jak je przeskipujesz, to już ich nie zobaczysz xD), ale tak jak mówi Ogór, wolno się rozkręca. Niemniej, jest to opowieść jak z typowego shonena z MOCĄ PRZYJAŹNI i w ogóle. Niemniej, fajna. No i blade'y dobre dupeczki ohboy

Trójka to dla mnie majstersztyk, jedna z najlepszych (jak nie najlepsza) gra na Switcha i w ogóle. Uwielbiam, więc tu nie będę obiektywny. Jest naprawdę fajna, ale IMO warto znać jedynkę i dwójkę, żeby czerpać z nawiązań do tych części (nie jest to bezpośredni sequel, ale pewne wątki... się przewijają, że tak powiem).

Jedynka była dla mnie trochę nudna i archaiczna, bo grałem w nią jako ostatnią, i jej nie skończyłem ostatecznie, ale mam ochotę zrobić ponowne podejście do całej trylogii, wraz z DLC-kami, żeby wszystko ładnie sobie spiąć fabularnie.

W XCX jeszcze nie grałem, bo czekam na jakiegoś patcha na S2 :/

Z tego co czytałem, to Torna jest całkiem dobra, na dodatek można ją wyrwać czasem za stówkę. Jest to fabularne, standalone DLC do dwójki opowiadające co się działo X lat przed dwójką. Sam jeszcze nie miałem okazji zagrać, ale mam na karcie właśnie za jakąś taką śmieszną cenę.

Gdybym zaczął od dwójki to bym chyba juz nie sięgnął po kolejne części, dla mnie zdecydowanie najgorsza odsłona, za dużo rzeczy mnie tam wkurwiało floyd

Opublikowano

Trojeczka zajebista czesc dla beniaminka w lidze Xenoblade, przyjemna w odbiorze, jest co robic, system walki calkiem spoko, opowiesc ciekawa, jest na co popatrzec,

IMG_4137.jpeg

IMG_4136.jpeg

Opublikowano
13 minut temu, Shen napisał(a):

Gdybym zaczął od dwójki to bym chyba juz nie sięgnął po kolejne części, dla mnie zdecydowanie najgorsza odsłona, za dużo rzeczy mnie tam wkurwiało floyd

A widzisz, to mnie w sumie urzekł świat przedstawiony i niektóre gagi xd

Opublikowano
43 minutes ago, Shen said:

Gdybym zaczął od dwójki to bym chyba juz nie sięgnął po kolejne części, dla mnie zdecydowanie najgorsza odsłona, za dużo rzeczy mnie tam wkurwiało floyd

Tez tak mialem na poczatku, ale po czasie oceniam jako najlepsza z czesci plus torna jako wisenka na torcie, nawet blady z losowania nie wkurzaja.

Opublikowano

No nie będę ściemniał, mam wiele screenshotów typu "tyłek Mii".

Dwójki nienawidziłem jak wyszła, co za roczarowanie po absolutnie perfekcyjnej i rewolucyjnej jedynce. Jak się wie, co się święci, to się da do niej przekonać, i wielka specyfika tej części daje podobnie oszałamiającą mieszankę, co zawsze.

Dodatki dodane potem i w DLC naprawdę pomagają - zazwyczaj te bonusy w jRPG-ach albo niewiele znaczą, albo wręcz szalenie ułatwiają grę, ale tutaj gra naprawdę rozkręca się i napierdala tutoriale przez pierwsze KILKADZIESIĄT godzin, i ma tyle zbierania surowców na jebane blade'y i nie tylko, że te dodatki naprawdę sprawiły, że grając z nimi, poczułem wielką ulgę, bo gra nadal jest ogromną inwestycją.

Przesadzony anime scenariusz ogólnie bardziej mnie pociągał, niż stonowana trójka, w której brakowało mi poczucia humoru i szaleństwa z poprzednich części. Nopony nie powinny być normalnymi ludźmi. Ale trójka to ogólnie jest "gra perfekcyjna" - wszystko na co recenzje narzekały, tam zmieniono tak, jak ludzie chcieli.

Opublikowano

Zaczynałem od dwójki bo wiadomo że nigdy Wii nie miałem. Grając w kolejności 2, a potem 1 to 2 miażdży, przeżuwa i wypływa jedynkę pod każdym względem wg mnie, mdr

Opublikowano

Ja zaczynałem od X ale i tak 2 kocham, a jedynka to „tylko” 9+ w porównaniu do 10 dla X, 2 i Future Redeemed

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.