DC's Legends of Tomorrow - 2015 - The CW

[Square 8 081]

No i koniec. Crossover mógł się składać z dwóch odcinków i by wyszło na to samo.

W sumie tylko jedno mnie zraziło

jak Kara i Barry w kilka minut oblecieli całe Stany oznaczając każdego Dominatora.

 

[Kymel 786]

Cały crossover był dobry, jak na możliwości i ambicje stacji The CW. Square dobrze powiedział, że mogły być dwa odcinki byłoby to samo. Szkoda jedynie, że na siłę próbowali wdusić stałe i słabe motywy (drama rodziny Westów, Arrow B Team i Stein z córką) z poszczególnych seriali. Wolałbym aby przy takim wydarzeniu jak crossover skupić się na dominatorach a nie ckliwych lub durnych wątkach pobocznych. Jako całość dałbym 7/10 za standardowe dla CW głupoty w scenariuszu.

[Farmer 3 238]

Fajny finał na święta choć nie obyło się bez zgrzytów.

Merlyn wpada bez żadnej zapowiedzi, lata Tommy Gunów, a wszyscy strzelają ślepakami oraz powrót Colda podobnie jak Deadshota w Arrow. Wszystkim się w głowach przewraca, że widzą zjawy? Wiedziałem, że wróci w tym odcinku ale myślałem, że jako członek Legion of Doom.

 

Cała reszta zarąbista. Reverse nie do zatrzymania. Pięknie porozstawiał wszystkich po kątach. Ten motyw muzyczny na początku. Jakbym oglądał Nietykalnych. 

 

Co do wydarzeń to chyba wiem czemu Reverse zmienia przeszłość wiedząc o konsekwencjach i pewnym polowaniu przez demony ze Speed Force.Po to ma zegarek. Ostrzega go zapewne przed zbliżającym się zagrożeniem i po to jest mu potrzebna Włócznia Przeznaczenia. Prawdopodobnie dzięki niej będzie mógł trzymać Black Racera z dala od siebie.

 

[Square 8 081]

Cold jest mega w(pipi)iający, oby ten motyw zakończył się tak szybko jak zaczął.

[Farmer 3 238]

I od tego powinien być Flashpoint. Można by wtedy przemyśleć sprawę, zastanowić się co poprawić i na nowo rozpisać postać. No ale można zawsze wziąć alternatywną postać z Ziemi-3478 

Jednak liczę, że Cold powróci w końcu w materialnej postaci i nakłoni Rory'ego na powrót do kryminalnego fachu, i wreszcie ukształtują The Rogues we Flashu tak jak komiksy przykazały. Heat Wave marnuje swój talent udając dobrego.

[Farmer 3 238]

Odcinek zapowiadał się jako jeden z tych słabszych zwłaszcza po scenie walki z przed studia filmowego. Tak żałośnie zmontowanej sceny dawno nie widziałem. Ale jak wyciągnęli motyw z

G. Lucasem, a Stein robił operację na otwartym mózgu kwikłem mocno. Sceny z duetem Darhk - Merlyn (ten motyw w windzie), w zgniatarce (świetna aluzja do Nowej Nadziei) i Reverse znów rozstawiający wszystkich... piękne.

 

Szkoda, że Legion of Doom tak trochę z pupy bo 3 typa to trochę mało jak na "legion". Dobrze, że przynajmniej "On" został zapowiedziany (przynajmniej w internetach). Nie mogę się doczekać widoku posranego ze strachu Eobarda.

[Square 8 081]

Reverse to najlepsze co mogło się przytrafić w tym serialu.

 

Napisz Farmer coś więcej o tym kimś.

[Farmer 3 238]

No znasz go dobrze z

Flasha

 

 

 

 

 

[Square 8 081]

Oo za(pipi)iście, no to czekam z niecierpliwością.

[Farmer 3 238]

Ale to będzie dobre

 

Black Flash!

 

 

 

 

[Rudiok 3 141]

Było dobre, ale

jakoś tak się szybko skończyło. Jednak mam nadzieję, że Czarny zagości na dłużej w uniwersum

. Tak czy inaczej odcinek i tak końcówka. Legendy się wyrobiły.

[Farmer 3 238]

No kurwa. Jedyne co m nie pasowało to fakt, że Legendy

głowiły się w 2017 kim jest speedster zamiast wybrać się do Star Labs. i zapytać Flasha.

 

Reszta zarąbista. Widok okładających się kutasami Merlyna i Darkha czy obesranego ze strachu Eobarda... bezcenny.

[Farmer 3 238]

Legendy mocno zyskały w tym sezonie. Odcinki coraz lepiej prowadzone, nie ma niepotrzebnej dramy, każdy ma swoje pięć minut... Jest dobrze.

Matrixowy odcinek w umyśle Ripa ładnie zrobiony. Rewersy Legend bardzo na propsie choć efekty troszkę słabe. Ostatni odcinek naprawdę solidny. Reverse nawet bez korzystania ze Speed Force stara się być kilka kroków przed ekipą. Fajne sceny z Atomem. 

 

Jak na razie Legendy>Arrow>...........>kupa>......................................>Flash.

[Masorz 13 035]

Mam bardzo podobne odczucia co Farmer. Legendy górą jak na razie w 2017 roku. Zresztą cały sezon z pomysłem i jajem.

Rozwaliło mnie jak parę odcinków temu i ostatnio dali Micka jako lektora zapowiadającego odcinek

[Sebas 1 519]

Jedynie Atom zrobił się wkur.wiający. Szczególnie w odcinku z królem Arturem. Wyraźnie nie mają na niego pomysłu.

[Farmer 3 238]

Atom ma podobny problem jak Mr Terrific z Arrowa. Kompletny brak pomysłu na postać. Istnieje tylko by rzucać sucharami.

[Masorz 13 035]

Niby trochę tak, ale bez jego superstroju Legion Of Doom już dawno by ich zaorał

[Rudiok 3 141]

No taki goguś, widać, że sobie trochę jaja robią z tego, taka słodka fajtłapa jak Clark Kent ;) A do peanów dołączam, obecnie najlepszy serial ze stajni DC.

[Square 8 081]

2x16 - odcinek fajny, z masą głupot, ale fajny. Nawiązanie do Prison Break najlepsze :D Czekam na finał.

[Farmer 3 238]

Mnie przypadło do gustu Legion of Doom HQ i tak jak pan Rory podobał mi się obcisły outfit panny Lance 

[Rudiok 3 141]

Jak po finale? Ja jestem kontent. Legendy się naprawdę wyrobiły, i scenariuszowo i aktorsko nawet (Sara z odcinka na odcinek lepsza). Do tego zabawa czasem i kilka świetnych scen

jak wyrywanie serca Rayowi, armia Reversów i finalny koniec Eobarda. I już na koniec myślałem, co oni będą robić w kolejnym sezonie a ty proszę, dinozaury :)

Znak jakości. Agenci >> Legendy >>>>> Flash >>>>> Arrow.

[Masorz 13 035]

Tak jest finał, świetny. Dobrze pozamykali poprzednie wątki,odpowiednie postaci

przywrócone do swojego timeline'u aby nie narobić bałaganu we Flashu i Arrow

i wygląda na to, że nie koniec przygód. Ciekawe kto zostanie nowym członkiem zespołu w przyszłym sezonie, bo chyba stanie się to już tradycją.

[Farmer 3 238]

 

 

Twórcy już potwierdzili, że dojdzie do przetasowań. Jednak pomimo tego iż finał był świetny, a sceny z duble Legends, śmierci Legend i armią Reversów (o ile nienawidzę okruchów czasu tak tutaj to wyszło fenomenalnie) były wyśmienite tak dręczą mnie pewne sprawy. Wymazanie Eobarda to najgorsze co mogło się stać. Przecież ta postać jest świetna. Mogli to zakończyć ucieczką Reversa przed Black Flashem skoro włócznia przestała spełniać swoją rolę. Jeśli jego ewentualny powrót znów wyjaśnią resztką osi czasu to mnie jasny szlag trafi. Dodatkowo pozostanie Amai i Micka w zespole koliduje z czasem (wiem, paradoks jak chuj). I o ile Vixen jakoś jeszcze da się przeboleć tak Rory marnuje swój talent. Wprowadził wiele dobrego do serialu ale im dłużej jest w Legendach tym dłużej nie zobaczymy pełnoprawnych The Rogues we Flashu. Heat Wave jest zbyt dobry by był... dobry.

Dodatkowo błąd logistyczny w postaci powrotu do przeszłości. Sami stwierdzili o ile aberracje da się naprawić tak rzeczywistość jest stała (wpływa na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość). Cofnięcie się w czasie powinno skutkować wylądowaniem w 1919 ale w Doomworld. Nie powinno być tam Legend (tych z przeszłości). Ale nie pierwszy raz w serialowym uniwersum mają wyjebane na nauki dr Browna.

 

 

[sprite 1 749]

Ale ten sezon był zajebisty. A postać Micka to już w ogóle :D

[Rudiok 3 141]

Do kolejnego sezonu dołącza, uwaga, Muzułmanko-amerykanka, która jest wcieleniem egipskiej bogini o imieniu, uwaga, ISIS. Poprawność polityczna lvl 9000.

 

http://www.dccomics.com/blog/2017/06/06/dcs-legends-of-tomorrow-the-waverider-gets-a-new-hero?sf85766558=1