Skocz do zawartości

Wiedźmin 3: Fabuła - różne możliwości, zakończenia


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Droga nie jest zablokowana gdyż Triss jest wcześniej do puknięcia niż Yen. Dopiero w zadaniu Ostatnie życzenie od Yen ostatecznie się decydujesz czy zostajesz z Triss czy wyznajesz miłość Yen i wtedy Geralt zostaje sam. 

 

Natomiast zablokowana zostaje droga z byciem z Yen kiedy puknąłeś Triss. :P

 

 

 

 

 

Ale na pewno mogę ją puknąć, ale koniec końców wybrać Triss i nie zostać sam? :D Ale na bank? Bo nie chce, żeby po jej zaliczeniu obie mnie odrzuciły

 

Odnośnik do komentarza

No, coś w tym jest, jak fabułka mi pękła w końcu to poczułem się jak bym odzyskał życie, nagle dużo czasu na inne aktywności  :pinch: 
Zostawiłem sobie na deser tylko tak z 50% pytajników na Skellige, reszta zrobiona, martwi mnie tylko, że to jednak nuda bo chyba większość na wyspach to bajer typu "kontrabanda"...

Odnośnik do komentarza

Skończyłem tą piękną przygodę. Bez dwóch zdań to epicka gra. Teraz na mojej liście najlepszych gier ostatnich lat, ex aequo na pierwszym miejscu są Red Dead Redemption i Wiedźmin 3: Dziki Gon. Dla mnie mocne 10/10.

 

Po zakończeniu głównego questa, postać Geralta w moim przypadku jest na 36 lvl. Wszystkie zlecenia na potwory ukończone. Zostało jedno zadanie poboczne z kartami, którego niestety nie udało mi się skończyć (w trakcie gry jakieś karty przeoczyłem). Według konsoli czas spędzony w grze to 198h.

 

Co do zakończenia...

 

 

...Ciri próbuje powstrzymać klątwę Białego Zimna i wchodzi do portalu w wieży. Zaczyna jej się przypominać Geralt, z którym rzuca się śnieżkami oraz moment gdzie razem wracają na jedną z wysp pogrzebać ciało gościa, który jej kiedyś pomógł. Następnie Geralt powiadamia Emhyra o śmierci Ciri. Król karze nie pokazywać się więcej wiedźminowi na oczy. Niestety ani Yen ani Triss nie jest z Geraltem.

 

Wiedźmin zamówił u kowala miecz srebrny, kopie "Jaskółki" i spotyka się w ruinach twierdzy w Białym Sadzie, żeby ją odebrać. Ostatnia scena ma miejsce w Karczmie. Biały Wilk podchodzi do kobiety, która ma założony kaptur i okazuje się, że to Ciri. Dostaje miecz od Geralta. Wygląda na to, że przez jakiś czas będą razem na szlaku wykonywać wiedźmińskie sprawy. Po czym dowiadujemy się, że ich drogi się rozchodzą a Ciri zdobywa sławę jako wiedźminka.

 

Co do spraw politycznych to Nilfgaard poodbija całą północ srogo traktując przy tym swoich przeciwników. Temeria zostaje na zasadzie lenna. Natomiast wyspy Skellige pod panowaniem Cerys przeżywają rozkwit gospodarczy.

 

Odnośnik do komentarza

Ja miałem na początku bad ending

 

tylko dlatego, że nie pozwoliłem ciri zrobić roz(pipi)u w labo/porzucać się śnieżkami, więc postanowiłem wczytać wcześniejsze sejwy i doprowadziłem do tego, że Ciri została królową

 

Teraz tak już tak po ochłonięciu muszę przyznać, że bad ending wywołuje największe emocje i warto go zobaczyć, reszta jest taka meh jak dla mnie :D

Odnośnik do komentarza

Pytanie co do jednej misji i jej wpływu na zakończenie.

 

 

Po bitwie o Kaer Morhen duże ma znaczenie to, że porzucałem się śnieżkami z Ciri i nie pojechaliśmy do Emhyra zanim pojechałem z nią do Velen? Bo po przejściu misji od razu przeczytałem w poradniku, że to ważne decyzje do podjęcia...

 

Edytowane przez Voytec
Odnośnik do komentarza

 

 

Jeżeli pojechałeś do Emhyra to nie dostaniesz zakończenia, że Ciri zostaje wiedźminką. 

Jeżeli porzucałeś się śnieżkami to jest to jeden z kilku warunków możliwych do spełnienia aby otrzymać dobre zakończenie(wystarczą 3 spełnione na 5 bodajże).

Wtedy Ciri może zostać cesarzową, ale do tego potrzeba abyś wykonał zadanie "Zdrada stanu".

 

Generalnie tutaj jest wszystko wyjaśnione dobrze:

http://www.vg247.com/2015/05/28/the-witcher-3-how-to-get-the-best-ending/

Tylko spoilery. 

 

 

Odnośnik do komentarza

 

Hmm, spoko ja dopiero jestem po tej bitwie, nie wiedziałem, że może zostać wiedźminką. :D

 

W ogóle źle napisałem, miało być nie pojechałem do Emhyra zanim pojechaliśmy do Velen i chodzi mi z tyłu głowy czy nie ściągne sobie na plecy Nilfgardu w najmniej odpowiednim momencie :P

 

No i Vesemir. To zabolało... :/

 

Edytowane przez Voytec
Odnośnik do komentarza

Nie, właśnie dobrze zrobiłeś. Możesz otrzymać najlepsze zakończenie.

 

Wystarczy oprócz tego co podjąłeś jeszcze jedna dobra decyzja z 

 

 

pójściem na grób przyjaciela

 

 

i masz najlepsze zakończenie. :)

Odnośnik do komentarza

 

 

Generalnie jest ścieżka od nas zależna, ale tylko jeśli chodzi o Keirę. Potem w napisach końcowych jest wspomniane co się z nią stało w zależności od tego co zrobiliśmy w pewnym zadaniu z nią związanym. 

P.S Dobrze zrobiłeś, bo inaczej byłoby z nią źle. :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

hej mam pytanie

 

ostatnio zrobiłem sobie troche przerwy i bardzo mało grałem ostatnie 2 tygodnie bo nie chce rushować

 

ale wczoraj fabuła wypchneła mnie ze skellige do

 

khern moren

 

czy to znaczy że już zbliżam sie do końca fabularnie? mam dopiero 22lvl a słyszałem że na końcówce gry ma sie ok 36lvl więc niby jeszcze sporo - ale z drugiej strony czytałem tutaj jakieś urywki tekstu że do lokacji w której jestem trafia sie dosyć pod koniec?

może mi ktoś napisać bez spoilerów czy duzo jeszcze zostało fabularnie?

 

przyznam że sie zdziwiłem, bo wcześniej velen i novigrad robiłem bardzo długo i bardzo dużo questów pobocznych a w skellige porobiłem troche fabuły i nagle taki niespodziewany kierunek obrały sprawy?

oczywiście chce jeszcze wrócić do skellige i wyczyścić większość questów pobocznych i znaków zapytania, ale zdziwiłem sie jak mało czasu tam spędziłem zanim mnie fabuła pchnęła dalej

 

będę wdzięczny za odpowiedź tylko prosze bez spoilerów ;)

Odnośnik do komentarza

hej mam pytanie

 

ostatnio zrobiłem sobie troche przerwy i bardzo mało grałem ostatnie 2 tygodnie bo nie chce rushować

 

ale wczoraj fabuła wypchneła mnie ze skellige do

 

khern moren

 

czy to znaczy że już zbliżam sie do końca fabularnie? mam dopiero 22lvl a słyszałem że na końcówce gry ma sie ok 36lvl więc niby jeszcze sporo - ale z drugiej strony czytałem tutaj jakieś urywki tekstu że do lokacji w której jestem trafia sie dosyć pod koniec?

może mi ktoś napisać bez spoilerów czy duzo jeszcze zostało fabularnie?

 

przyznam że sie zdziwiłem, bo wcześniej velen i novigrad robiłem bardzo długo i bardzo dużo questów pobocznych a w skellige porobiłem troche fabuły i nagle taki niespodziewany kierunek obrały sprawy?

oczywiście chce jeszcze wrócić do skellige i wyczyścić większość questów pobocznych i znaków zapytania, ale zdziwiłem sie jak mało czasu tam spędziłem zanim mnie fabuła pchnęła dalej

 

będę wdzięczny za odpowiedź tylko prosze bez spoilerów ;)

 

hej mam pytanie

 

ostatnio zrobiłem sobie troche przerwy i bardzo mało grałem ostatnie 2 tygodnie bo nie chce rushować

 

ale wczoraj fabuła wypchneła mnie ze skellige do

 

khern moren

 

czy to znaczy że już zbliżam sie do końca fabularnie? mam dopiero 22lvl a słyszałem że na końcówce gry ma sie ok 36lvl więc niby jeszcze sporo - ale z drugiej strony czytałem tutaj jakieś urywki tekstu że do lokacji w której jestem trafia sie dosyć pod koniec?

może mi ktoś napisać bez spoilerów czy duzo jeszcze zostało fabularnie?

 

przyznam że sie zdziwiłem, bo wcześniej velen i novigrad robiłem bardzo długo i bardzo dużo questów pobocznych a w skellige porobiłem troche fabuły i nagle taki niespodziewany kierunek obrały sprawy?

oczywiście chce jeszcze wrócić do skellige i wyczyścić większość questów pobocznych i znaków zapytania, ale zdziwiłem sie jak mało czasu tam spędziłem zanim mnie fabuła pchnęła dalej

 

będę wdzięczny za odpowiedź tylko prosze bez spoilerów ;)

Masz ok 2/3 osi fabularnej za sobą dopiero. Jak zaczynasz Kaer Morhen dopiero to właśnie skończyłeś 1 akt. Jeszcze 2 i 3.

Odnośnik do komentarza

skończyłem, epicka giera, najlepszy RPG chyba dotychczas - może gdzie indziej niektóre elementy były lepsze ale jako całość nie ma nic lepszego, questy, postacie, lokacje, muzyka - 11/10

 

moje zakończenie

 

 

Ciri puściłem wolno do walki z Białym Zimnem bez słowa, na szczęscie happy end, przeżyła. Geralt żył długo i szczęśliwie z Yen. Jedyny fuckup że nie zdążyłem skończyć zamachu stanu na Radowida i pali teraz wiedźmy w każdej wiosce :F W sumie nie wiem jakie były inne opcje bo nie czytałem jeszcze innych spojlerów.

 

Odnośnik do komentarza

Pod koniec gry poczułem trochę syndrom FF9. Wcześniej grałem z przyjemnością, odkrywałem fabułę, ale pod koniec trochę za dużo się tego namieszało.

 

 

 

- niezbyt epicka finalna walka. Cios, unik, cios. Brak jakiejś pompatycznej mowy pokonanego bossa a'la MGS-style, tylko "elf oszukał nas obu". Liczyłem na dłuższą pogawędkę z królem Gonu, omówienie ich motywów itp.

- wpływ na przeżycie Ciri dzięki kilku pierdołom typu śnieżki, pogrzebanie Skjalla itp

- "epoka lodowcowa" jako finalne zagrożenie, w niewiadomy sposób powstrzymane przez Ciri (tzn. pewnie wiadomo, ale nie wyłapałem ;) )

- ogólnie za dużo tego czary-mary, kamieni słonecznych i innych takich.

 

 

 

O ile wcześniej z chęcią eksplorowałem świat, to tutaj już rushowałem nieco, a po napisach końcowych straciłem motywację do dalszego łażenia po mapie i zbierania nieprzydanych "?". Może kupię ponownie za rok, jak zapomnę o co chodziło w fabule - fajnie jakby do tego czasu patch 34.01 wprowadzał New Game++.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...