2 godziny temu, Mejm napisał(a):

Skoro ludzie po dwoch filmach nadal sie nabieraja i ida placic hajs w kinie no to mozna, jeszcze jak.

Dla mnie to był pierwszy z tych ostatnich filmów. Poprzednie jakiś poziom.trzymaja?

Z JW tylko ten z 2015 tylko trzyma poziom. Jako tako. Potem jest tylko gorzej.

Może dlatego, że to jedyny film o dinozaurach, które kręcą, bo żadnych alternatyw nie ma? A wyniki boxoffice'a dobrze pokazuje, że jednak ludziom spodobał się film.

Tytuł JP/JW sprzedaje bilety jak Star Wars. A jakby nie sprzedało się tu, to opchną w Chinach. Waham sie czy iść na seans. Nie przepadam za Scarlett i klonami.

Edytowane 21 lipca21 lip przez ciwa22

Byłem w kinie. Dla mnie to średnie było. No, ale jak ktoś chce obejrzeć dinozaury to nie ma alternatywy.

Film już zarobił 650 baniek, jednak dinozaury ciągle w modzie. Obejrze może jak wpadnie na torrenty.

Byłem w kinie, jestem tym, który regularnie się nabiera.

Plusy i minusy w spojlerze oczywiście pełnym spojlerów.

Spoiler

Plusy:

• głowny motyw filmu (zdobycie dna trzech konkretnych gatunków) i zaistnienie nowej trójcy przenajświętszej

• fakt że w skład trójcy świetej wchodziły względnie niszowe dinusie a nie znowu raptory i trex np (poszedłem nawet kupić ten kubek z Tytanem po filmie, i chyba dokupię do niego pozostałe dwa)

• chciałem żeby Duncan przeżył

• całkem fajna śmierć Le Clerca

• scena z Tytanami

• dobre nowe głowne postacie (Loomis, Duncan, Zora troszkę dziwaczna, ale to ja - nie przepadam za Scarlett)

• zakręciła się łezka kiedy Scarlett wspominała Bookera (nie wiem czemu)

• zakręciła się łezka kiedy Duncan wspominał swoje dziecko

• względnie szybka śmierć potencjalnej lesbijki z tatuażem (zaskoczka)

• Dwie twarze Xaviera

• mini relacja Belli z Dolores

• sensowne wytłumaczenie czemu dinusie ostały się tylko na równiku

• Scarlett zabija mutacje raptora ze skrzydłami z broni palnej (!) nie wiem czy nie pierwszy raz w historii siedmiu filmów

• Jedna scena dzieje się w Surinamie

• Duncan słusznie zjepał Rubena, że zabiera małe dzieci taką łódeczką na podróź przez Atlantyk z Barbadosu do Kapsztadu!

Minusy:

• chciałem żeby Duncan przeżył

• słabiutki, prawie, że do bólu nijaki, przewidywalny finał (kiedy już dotarli do wioski)

• tragiczne mutacje odjepane na otpiertol (raptor ze skrzydłami a na tego g(ł)ównego randoma z siedmioma randomowymi rękami i nogami i coś tam D-Rexa po prostu brak słów). Przy nich Indominus i Raptor z Fallen Kingdom nie smakują już tak źle

• Krebs nie przejechał raprtora ze skrzydłami

• kilka pomniejszych głupotek np nagłe zniknięcie Spinozaurów po wyskoczeniu wszystkich z łodzi

• indianin z Surinamu siedzący w barze był tylko statystą

• T Rex nie przebił pontonu

Wyciąć cały wątek z tymi kaprawymi mutacjami i to całkiem fajny film. Po prostu przybywają do wioski, przylatuje helikopter i ich zabiera - zdecydowanie mniejsze zło i jednoczesny brak mocnego zakończeniu ale wolę taki scenariusz.

Ludzie się nabierają bo dinozaury są zajebiste i się wybijają pośród komiksowego gówna. Ta część jest słaba, 3/10 za sam film, ale w chooy cieszy jak dinozaury zjadają ludzi, więc 3 oczka w górę za tyranozaura i resztę.

W dniu 17.07.2025 o 11:02, Donatello1991 napisał(a):

Dla mnie to był pierwszy z tych ostatnich filmów. Poprzednie jakiś poziom.trzymaja?

Pierwszy JW był całkiem spoko, drugi już gorzej, ale jeszcze takie 6-7/10 bym dał, ale Dominion to już straszne gówno i ten przypuszczam, że jest jeszcze gorszy - jak widziałem silną babę, ratującą pizdowatego faceta-naukowca to już wiedziałem, że będę się tylko wk#rwiał, więc do kina na pewno na to nie pójdę.

W dniu 21.07.2025 o 00:19, Shen napisał(a):

Film już zarobił 650 baniek, jednak dinozaury ciągle w modzie. Obejrze może jak wpadnie na torrenty.

Pamiętam jak dziś komentarz użytkownika @ping który stwierdził, że Dino Crisis nie wróci, bo dinozaury nie są tak popularne jak zombie i gra by się nie sprzedała. :) Czekamy.

IMO idealny czas na wskrzeszenie Dino Crisis to był gigantyczny sukces pierwszego JW.

Film już śmiga w necie, wieczorem może strzele seans, za darmo można sprobowac.

2 godziny temu, Shen napisał(a):

Film już śmiga w necie, wieczorem może strzele seans, za darmo można sprobowac.

Gdybym tego nie ogladal w kinie, tylko na necie to bym po 10 minutach wylaczyl .

Sprawdzę za darmo. Miałem iść do kina ale jakoś mnie nie przekonują te niepotrzebne krzyżówki dinozaurów. Tak jakby sam T-Rex nie był wystarczająco groźny.

Zamuła straszna, oglądałem na raty i przewijałem. Do tego cały czas miałem poczucie, że to wszystko już widziałem. Ponad dwie godziny w kinie bym na tym nie wysiedział.