Wczoraj i dzisiaj pograłem, później wieczorem jeszcze Twilight został i oneshotowanie Tachibany, bo czemu nie :v

ale te topienie się w wodzie to mogli sobie odpuścić

He he - też się wczoraj wykąpałem przy tym wodospadzie.

 

Swoją drogą to albo jest trudniej, albo ja stałem się większym casualem od poprzedniego triala, ale strasznie mi wczoraj nie szło i tylko się frustrowałem. Inna sprawa, że ostatnio mam wiecznego wk#rwa, a gorąca głowa nie pomaga w osiąganiu postępów w tym tytule.

Po wczorajszej sesji mam wręcz pomysł, żeby odpuścić ten tytuł na premierę (tu też dochodzi sprawa finansów), bo i tak będą cyrki z dostępnością z tego co się zorientowałem w kilku sklepikach.

Drugie demo z kolei i nadal nie jestem w stanie pokonać tego chama tachibane(11 level i podwojne miecze 140 dmg). Nie moge  poradzić z tym polsekundowym atakiem kiedy ładuje się na niebiesko, a jak probuje blokować to już nie mam staminy i pozostaje egzekucja.

Jedyny pomysl jaki mnie przychodzi to biegac jak debil dookoła kamienia i dziobac go po kawałku, ale to chyba nie oto chodzi w tej walce.

Stamina w Nioh to bardzo ważna rzecz i to zdecydowanie odróżnia ową grę od serii Souls, w których staminy praktycznie nie wzmacniałem a jak już to w niewielkim stopniu. 

...

 

 

Trzymasz sie daleko

 

- Jak wezwie Piesela to biegasz

- Jak robi cios z pochwy ( bieg lub z miejsca ) rob unik w niego albo stoj na dystansie tak zeby machnol przed toba.

- Uzywaj kopniecia szybko spala stamine.

- Jak przewrocisz to dobij i zacznij ladowac R1+O traf i popraw combosem.

 

Ja z nim walcze w gornym stance.

 

Wersja TL:DR

 

Git Gud

Z bossami jakos sobie poradzilem, sporo tez trenowalem sobie na fantomach innych graczy, ale z tymi (pipi)kami nie lubie walczyc

 

Skończyłem demko na 100% i w przeciwieństwie do alphy i bety tym razem zaskoczyło. sztos

Czyli co, w koncu przestala ci sie podobac miejscowka z Tachibaną?

Pawcio i ty bedziesz Samurajem?

Pawcio-san 

 

 

Raczej Pawcio-kouhai

cho na solo w niohu chińczyku  :[

Nioh dostanie tryb pvp więc spokojnie będziecie się mogli spróbować 

Ale sztosik, demko rozpykane a na pełniaka czekam i od razu kupuję. Co ja bym dał za to samo ale z Hayabusą :(

Nie mam pytań... 

Wniosek po skończeniu dema - cóż to jest za gra! Szkoda, że tak krótko dostępne to demo ale luty już niedługo. System walki i możliwość zmiany ataku - góra, środek, dół - czysta poezja

Gra mega miodzio , w alphie nie doszedłem nawet do bossa, w becie pokonałem obu ale Taichibana jechał mnie jak szmatę, dopiero teraz  udało się go pokonać :) Crafting fajny zwłaszcza podbijanie levelu , ale zmiana affiksów zbyt losowa jak dla mnie :) System walki to cud miód i orzeszki :)

A mnie akurat cały weekend w domu nie było ... 

No dobra, pograłem trochę w demko i ja nie mam siły na takie gierki. Taki poziom wyzwania pasuje mi w platformerach, ale w kwestii wywijania mieczykiem jestem po prostu za słaby

 

Pewnie jakbym grał w jakieś Soulsy wcześniej to byłoby lepiej

Przeszedłem tę jedną misję, bo więcej nie zdążę dziś. Wyszedłem z wprawy. Tyle mogę powiedzieć. W DkS III grałem w wakacje i to było czuć. Ogrzyca jest baaardzo łatwym przeciwnikiem, bo oprócz tego comba, gdzie siecze na oślep pazurami, to jest lajt. A chyba za 7 czy 8 razem ją dopiero pokonałem xd Potem odpaliłem Ukyo Tachibanę i... XDDD Dobrze, że kupiłem drugie Soulsy, to będzie rozgrzewka przed Niohem. Te nowoczesne gierki mnie znowu rozleniwiły. A i jeszcze wydaje mi się to wszystko bardzo skomplikowane, te skille, kowal itp.

No dobra, pograłem trochę w demko i ja nie mam siły na takie gierki. Taki poziom wyzwania pasuje mi w platformerach, ale w kwestii wywijania mieczykiem jestem po prostu za słaby

 

Pewnie jakbym grał w jakieś Soulsy wcześniej to byłoby lepiej

Również jestem swiezak...na początek polecam grać na niskiej i średniej postawie oraz starać się przywracac steamine po zadanych ciosach pod R1, wyczekiwac na przeciwnika i zastanowić się nad wyprowadzana akcja:-P

No jaki to ma klimacik...samo bieganie po mapce i mordowanie jest mega przyjemne, dziś chyba z 6 razy czyscilem wszystko razem z duchami przeciwników

Edytowane 22 stycznia 20178 l przez Szymek_PL_

W tym Nioh to musi być fest pełne skupienie odnośnie kontrolowania staminy i także używania R1, co by przywrócić. Tak samo walki z Yokai też trzeba pilnować, żeby przez ten ich okrąg, co staminę zżera nie wpadać. Lokacje i korytarzyki też w tym przeszkadzają, że tak mało miejsca ale jest to do przebolenia, zawsze możesz kitować na większy obszar. Ale to może taka lokacja jest, trzeba czekać na pełną wersję i się przekonamy jak inne będą wyglądały.

Edytowane 22 stycznia 20178 l przez Faka