Skocz do zawartości

Stranger Things - Netflix


Malibu

Rekomendowane odpowiedzi

Wspaniały sezon, palce lizać. Pińć gwiazdek i pieczątka aprobacji. Wspaniała przygoda. Jak to określili na jakiejś stronie "to jest letni blockbuster trwający 8 godzin". 

 

Spoiler

Walka z potworem w centrum - fajerwerki, kolory.

Wow!

No i smuty ograniczono do minimum, nie jak w drugim.

 

A i tak, są głupoty fabularne. A w Goonies czy innych tego nurtu nie było? To się ogląda dla funu a nie rozkminiania co robi policja czy jak ruscy baze budowali. 

Edytowane przez qraq_pk
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, tukan napisał:

ulubiona bzdura to

 

  Ukryj zawartość

ciekawe jak ruscy przemycili swoich kamratów totalnie nie rozumiejących angielskiego w sami serce ameryki XD no i oczywiście zamiast jakiś casualowych strojów musieli p(pipi)ć w wojskowych szmatach XD

 

 

 

 

No, a kolejna bzdura to jak potwór wyszedł z centrum handlowego, przecież tam jest bardzo wysoki sufit, daj pan spokój same babole.

 

Mi się bardzo podobał 3 sezon, imo najlepszy i mega efekciarski.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość _Be_

Ja póki co wciągnałem 5 epków, no taki serial do kotleta tak samo jak poprzednie sezony. Podoba mi się chyba trochę bardziej niż sezon drugi, ale to zdecydowanie zasluga tego, że na drugi miałem hype a na trzeci już nawet nie czekałem. Z plusów to, że Winona w końcu nie jest aż tak przyje,bana jak w poprzednich sezonach, Hop jest w porządku jak zawsze no i Robin :wub: 

Spoiler

Najgorszy motyw to ten ruski Terminator, ja rozumiem konwencje, ten serial stał takimi rzeczami ale to już jest po prostu żenada.  Bo o ile smaczki są fajne i puszczanie oka dla 80's kids tak wpier,dalanie kalki z fajnego filmu do serialu po prostu mi się nie klei 

 

 

Odnośnik do komentarza

Odnośnie spojlera to mi ten aktor nie pasował. Nie wiem, jakiś taki nijaki. 

 

Strasznie mi się podoba gorzkie zakończenie sezonu. Tu mnie zaskoczyli, złapałem doła po seansie :) Z rzeczy wkurzających - Nowa Cola. Rozumiem skąd i po co, ale było jej za dużo i nawet lektor czytał tą nazwę. Chore!

Odnośnik do komentarza

No tak średnio bym powiedział. Poziom drugiego sezonu. W sumie z S2 to pamiętam głównie świetny duet Dustin&Steve i z tym sezonem pewnie będzie podobnie. Reszta chłopaków to do zaorania. Na Willa to już w ogóle nie mieli pomysłu i zrobili z niego czujnik ruchu xD Pierwszy sezon dalej niedościgniony. A co do tych wszystkich nawiązań/odniesień to nasuwa mi się tylko jedna myśl - 'co za dużo to niezdrowo'. Ktoś tu jeszcze chwalił montaż - ja nie wiem czy przerywanie wartkiej akcji nagłą spokojną romantyczną rozmową i potem znowu szybki powrót do akcji to najlepszy pomysł? Raczej rzadko spotykane i za bardzo nie dziwię się czemu. Ale przynajmniej soundtrack dalej na wysokim poziomie.

 

O jakim gorzkim zakończeniu tu jest mowa?

Spoiler

Przecież Hopper żyje (scena po napisach). No chyba, że ktoś przejął się teen dramą - Mike + 11 i ich rozłąką. 

 

Wyszło mi takie narzekanko, ale ogólnie sezon nie jest zły. Po When they see us to nawet przyjemnie mi się oglądało tego popcorniaka. Szkoda tylko, że po genialnym pierwszym sezonie, mamy dalej tendencję spadkową.

Edytowane przez MBeniek
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

@sprite Śpiewałem i turlałem się ze śmiechu. Cudo!

 

@MBeniek Każdy ma swoją wrażliwość, mnie akurat poruszła końcówka.

Spoiler

Zarówno w kwestii Hopper/Nastka jak i przeprowadzki Willa. Cały concept tego sezonu był w ch.uj smutny - koniec przyjaźni, pierwsze miłości i nowe grupy. 

 

No bez jaj, ST tylko z lektorem się ogląda, to +20 do klimatu. 

Edytowane przez aux
  • Plusik 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, aux napisał:

@sprite Śpiewałem i turlałem się ze śmiechu. Cudo!

 

@MBeniek Każdy ma swoją wrażliwość, mnie akurat poruszła końcówka.

  Ukryj zawartość

Zarówno w kwestii Hopper/Nastka jak i przeprowadzki Willa. Cały concept tego sezonu był w ch.uj smutny - koniec przyjaźni, pierwsze miłości i nowe grupy. 

 

No bez jaj, ST tylko z lektorem się ogląda, to +20 do klimatu. 

I co, pewnie jeszcze pod CRT podłączyłeś?

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, _Be_ napisał:

Ja póki co wciągnałem 5 epków, no taki serial do kotleta tak samo jak poprzednie sezony. Podoba mi się chyba trochę bardziej niż sezon drugi, ale to zdecydowanie zasluga tego, że na drugi miałem hype a na trzeci już nawet nie czekałem. Z plusów to, że Winona w końcu nie jest aż tak przyje,bana jak w poprzednich sezonach, Hop jest w porządku jak zawsze no i Robin :wub: 

  Ukryj zawartość

Najgorszy motyw to ten ruski Terminator, ja rozumiem konwencje, ten serial stał takimi rzeczami ale to już jest po prostu żenada.  Bo o ile smaczki są fajne i puszczanie oka dla 80's kids tak wpier,dalanie kalki z fajnego filmu do serialu po prostu mi się nie klei 

 

 

Ale przecież każdy sezon tego serialu to jest jedna wielka sklejka z filmów akcji/horrorów/przygodowych lat 80 i 90, jak napisałem to przy dwójce to nikt nie podzielał tej opinii. To jest sklejka do tego stopnia, że co parę minut, jest jakaś scena/kadr/motyw z wyżej wymienionych.

Tak ogólnie oglądało się spoko, wizualnie jest bardzo przyjemnie, głupotek sporo, ale to jest na tyle luźna konwencja, że mi to nie przeszkadzało. Czasem trochę za dużo tych nawiązań i za dużo tej muzyczki, która na siłę wymusza nostalgię, ale ogólnie 3 > 2.

Edytowane przez 44bronx
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość _Be_
13 godzin temu, 44bronx napisał:

Ale przecież każdy sezon tego serialu to jest jedna wielka sklejka z filmów akcji/horrorów/przygodowych lat 80 i 90

 

No to każdy wie, ale w miarę z smakiem operowanie detalami jak na przykład w 6 odcinku : 

Spoiler

Mind flayer zbliża się do Nancy i rozdziawia morde jak w ikonicznej scenie w Alienie to miałem banana na ryju 

 

Powoduje, że takie wink-wink dla dinozaurów z lat 80 czy dla osób wychowanych w latach 90 (a nie oszukujmy się większość aktualnych 30 latków  było wychowane na filmach z lat 80 bo wiadomo do Polski wszystko trafiało w tamtych czasach z opóznieniem) jest czymś cool, ale po prostu postać o której mówimy to jest ordynarna zrzyna słabej jakości. W ogóle ten serial ma taką konwencje, że niby lata 80 więc wszystko musi być mniej więcej w takim samym utartym toposem czyli są źli Rosjanie z przesadzonym akcentem, tajna baza w której dowódca jest demonicznym komunistą etc I wszystko po prostu wydaje się tak drewniane i ciosane siekierą, że w pewnym momencie wymiękam. W ogóle psychika tych dzieci, które obcują z jakimś pradawnym złem mocniejsza niż u Lovercrafta. 

Odnośnik do komentarza
Teraz, MBeniek napisał:

U mnie sezon padł w 3 wieczory ;) 

W sumie po tym jak GoT się skończył, to chyba teraz ST jest na szczycie popularności jeśli chodzi o seriale/"telewizję". 

 

teraz patrząc na te wyniki trzeba zadać sobie kluczowe dla tego forum pytanie:

 

ile z tych kont to okresy próbne Netflixa? 

Odnośnik do komentarza
Gość _Be_

W sumie myślałem, że hype będzie mniejszy na trzeci sezon (mimo dużej kampanii reklamowej nawet w Polsce, w Warszawie jest pełno billboardów z plakatami), ludzie też jakoś w socialach u mnie nie jarali się tym a tutaj wyniki doyebane. No i git. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.