Opublikowano piątek o 08:164 dni Skończyłem maraton Alice in borderland, ten trzeci sezon niepotrzebny i momentami męczący, mimo, że tylko 6 odcinków, chociaż dwie gry mi się podobały.
Opublikowano piątek o 12:133 dni Główny aktor w Alice wygląda jakby się postrzał o jakieś 10 lat od poprzedniego sezonu, a minęły zaledwie 3. Sezon na siłę, bez ładunku emocjonalnego, zdążyłem już zapomnieć jakie tam były gry, pamiętam jedynie cameo Kena Watanabe w końcówceOd wtorku jest za to kolejny sezon Physical 100, ale w wersji zespołowej. Produkcja netflixa więc znaleźli murzyna-geja i paru innych cudaków. Korea ma prawie cały skład z poprzednich dwóch sezonów, Filipiny mają w składzie Pacquiao, Australia to w ogóle nie wiem co tam robi, są dwa razy więksi od pozostałych składów i nawet ten australijski angielski mi tam nie pasuje. Ale jestem fanem programu więc polecam
Opublikowano piątek o 12:183 dni 4 minuty temu, mcp napisał(a):zdążyłem już zapomnieć jakie tam były gryPociąg, plaga zombie i to bieganie za puszką były spoko, ale ta ostatnia to zamuła.
Opublikowano piątek o 12:433 dni Nie potrafią w ostatnie gry, w drugim sezonie finał też był do dupy. Brakowało mi Shuntaro, kolo i jego rozgrywki ciągnęły według mnie poprzednie sezony wysoko, za to Arisu strasznie wkurzający, cały sez z miną jakby miał się zaraz zesrać (nie żebym ja miał inną w tej sytuacji). Wolałem sceny z gościem na wózku, dużo ciekawszy bohater, chociaż wszystkie wyzwania fizyczne w jego wykonaniu to: Podejrzewam, że kolejny sezon to już będzie typowo Netflixowe cudowanie. Materiał z mangi się skończył, więc będą mogli bez problemu popuścić wodze fantazji wciskając Julki w niebieskich włosach i czarnych pedałów, niemniej i tak czekam, bo gier na śmierć i życie nigdy za wiele.
Opublikowano wczoraj o 08:37 1 dzień Ranczo sobie zacząłem puszczać do pracy, w tv oglądałem tylko pierwszy sezon, nadal bawi. Nie wiem jak kolejne sezony.
Opublikowano 18 godzin temu18 godz. Szczury: Opowieść ze świata Wiedźmina ktoś już oglądał? Dla Dolpha Lundgrena kusi odpalić.
Opublikowano 17 godzin temu17 godz. Mhm, już odpalamWygląda jak High School Musical, a wśród tych cudaków brakuje tylko hindusa-geja na wózku inwalidzkim. Sypiący się Lundgren, który nigdy nie był dobrym aktorem (za to świetnie nadawał się do akcyjniaków ze względu na posturę i złodupny wyraz twarzy), to trochę za mało, żeby szmacić się oglądaniem czegoś takiego. Poza tym skoro zjebali Wiedźmina, to nie widzę żadnego powodu, żeby ufać im z tym spinoffem, zwłaszcza że nawet się nim nie chwalili i tak totalnie z czapy, bez najmniejszej reklamy wrzucili to na platformę. Przeczuwam hit na miarę Wiedźmin: Rodowód Krwi. Edytowane 17 godzin temu17 godz. przez Josh
Opublikowano 16 godzin temu16 godz. Zero promocji, zero zapowiedzi, zero trailerów. Chyba jedna z pierwszych takich produkcji straight-to-stream wrzucona większym cichaczem niż Sam Fisher przekradający się koło wrogów. Nie wiem czy jest odpowiednia ilość wódki, która zdoła to wytrzymać po sezonie 4. "Mamy Wiedźmina w domu" albo "Wiedźmin z Temu", ale próbować można
Opublikowano 15 godzin temu15 godz. A Wiesław czwarty sezon aż tak źle?Czytałem i słyszałem parę opinii, że najlepszy po pierwszym
Opublikowano 12 godzin temu12 godz. Pierwszy sezon był okej.Nie opieram się o książki, bo nigdy od Sapkowskiego nawet jednej kartki nie przeczytałem.
Opublikowano 33 minuty temu33 min Jutro wchodzi polski 'Heweliusz' od Holoubka (m.in. Rojst, Wielka Woda). Recenzje na portalach pozytywne (Roger nawet bardzo pozytywnie na ppe ocenił). Budżet podobno największy w historii polskich produkcji netflixowych. Zapowiada się dobrze.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.