Skocz do zawartości

Wasteland 3


Bansai

Rekomendowane odpowiedzi

Fajna gra smialo mozesz brac. Sam klimat mi sie podobal, chociaz do dzisiaj w sumie nie pokonalem ostatniego bossa bo zapomnialem calkiem o tej gierce w natloku obowiazkow.

Ogolnie to calkiem przyjemne questy i rozwoj postaci. Walka calkiem spoko, nie jest meczaca jak to sie czesto zdarza w turowkach.

O wiele lepiej mi sie gralo niz w 2.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Siema, oplaca sie ladowac pkt w otwieranie tosterów? Spotykam je tak sobie, i pytanie czy znajduje się w nich jakiś dobry loot? 
Ogólnie dopiero po jakichs 10 godz gry, wiem jak powinien wygladac optymalny sklad, można na szczęście resetować niektórym sklille wiec powinno isc nieco łatwiej.
To jest normalne że biore zadanie na 8 poziomie i niektórzy przeciwnicy maja 650 albo 350 healtha? (tak miałem w dziwnowisku)

Odnośnik do komentarza

Gram teraz w Wasteland 3 ale szczerze przyznam że tym razem w tostery się nie bawię, otworzyłem chyba jeden i wpadł jakiś pancerz. Więcej inwestuje w miękkie umiejętności jak handel, lizus czy dowództwo. 

Zdarzają się trudne walki, pamiętam że w Dziwnowisku miałem problem z jedną walką z doktorem Smilesem, tym psycholem od wyrywania zębów, no i finałowa walka w króliczych norach wspomagana mocno wieżyczkami, granatami i czym się dało.

Generalnie gra nie jest trudna, ale warto pilnować żeby drużyna była dość różnorodna pod względem używanej broni, chodzi głównie o amunicję, do tego każdy z członków zespołu u mnie ma tylko jedną umiejętność bojowa plus dwie z innych dziedzin. W ten sposób zbieram i otwieram w zasadzie wszystko. 

Świetny tytuł.

Odnośnik do komentarza

To widzę pokpili ten konsolowy port, bo na PC jest naprawdę git, grafika bardzo dobra jak na grę z rzutem izometrycznym, klatki wiadomo, na luzie 60+ i z kamerą zero problemów, wszystko szybko i intuicyjnie. Ale tu pewnie wszystko było projektowane pod M&K, stąd te problemy na padzie.

Co do samej gry to na mnie też mega wessała, aż się dziwię teraz, że bez większego echa przeszła. Klimat, dialogi, ten świat, humor, walki. Mega wszystko zagrało. I tworzenie odpowiedniego teamu też daje frajdę, bo tu można łatwo zjebać i dojść do ściany nie do przebicia jak się źle dobierze skład.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Faka napisał:

Gorzej niż w trójce? W sumie w trójce kamera to też tak średnio zrobiona jest, ale nie ma tragedii, tylko te nieszczęsne 30-sci klatek. Dawno już nie grałem w gierkę w 30-stu klatkach. 

Na XSX jest 60 klatek klatek :xboss:.

Gram teraz w to drugie DLC i nie jestem do niego przekonany. Trochę mnie irytuje ten patent na w którym trzeba zapitalac po całym pomieszczeniu żeby wyłączać przełączniki które blokują windy/kanały skąd wyłażą kolejne fale mobków.

Wydłuża to potyczki i jak coś się spartoli to tego g..na na planszy jest od groma.

Sam wątek jest pokręcony i tu może za wcześnie na ocenę. Tylko mnie ten nowe mechaniki wpipi.

Pierwsze DLC ( bitwa o steeltown) przechodziłem po słabym Denver i jeszcze w miarę się broniło, choć już tam wprowadzili motyw z falami mobków i bieganiem za przełącznikami, tak w drugim DLC przegieli pałę. Program jeszcze jutro chwilę, ale coś czuję że odpuszczę ten fragment i wrócę do głównej historii.

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, tjery napisał:

To widzę pokpili ten konsolowy port, bo na PC jest naprawdę git, grafika bardzo dobra jak na grę z rzutem izometrycznym, klatki wiadomo, na luzie 60+ i z kamerą zero problemów, wszystko szybko i intuicyjnie. Ale tu pewnie wszystko było projektowane pod M&K, stąd te problemy na padzie.

Co do samej gry to na mnie też mega wessała, aż się dziwię teraz, że bez większego echa przeszła. Klimat, dialogi, ten świat, humor, walki. Mega wszystko zagrało. I tworzenie odpowiedniego teamu też daje frajdę, bo tu można łatwo zjebać i dojść do ściany nie do przebicia jak się źle dobierze skład.

Mam tak samo. Trochę przez przypadek wpadłem na tą grę ale wessało mnie na maksa.

 Co do składu można zresetować statsy w głównej bazie 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Ukukuki napisał:

Warto ograć dwójeczkę zanim zacznę trójkę? 

Ja bym się na to nie porywał. Grałem w dwójkę pewnie z sześć lat temu na PC ale już wtedy wyglądało i działało to archaicznie. Mimo wielu zalet.

Historii z drugiej części znać nie trzeba, a Wasteland 3 to przeskok o dwie ligi wyżej. Jak ktoś się kiedyś zagrywał w Fallout 2 to trzecia część strażników to gra na jaką czekali prawie 20 lat.

 

Wracając do mojej opinii na temat drugiego DLC (Cult od thr holy detonation). Niestety dla mnie pas. Walki trwają wieki, trzeba zapitalac po planszy w te i spowrotem wciskając durne przyciski a mobków tylko przybywa. Kompletnie mnie przekonuje dodanie tej mechaniki i sprawia że walki nie dają żadnej frajdy. Nie mogę polecić.

Edytowane przez Dalhi
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Crazy Horse napisał:

 

Podejrzewam, że teraz to zupełnie inna gra. Ja z ciekawości włączyłem żeby sprawdzić jak wygląda, a zassało niesamowicie. 

I w ten sposób jestem gdzieś w połowie.

Nie spodziewałem się żeby dużo zmian wprowadzili w wersji Directors Cut, ale może trzeba samemu kiedyś sprawdzić choć podejrzewam nie prędko to nastąpi.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...