Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Doszedłem do epilogu:sapek:

 

Epilog zostawiam na jutro bo siem 

Spoiler

W(pipi)ilem i wzruszyłem jednocześnie 

Czemu mi (pipi)a 

Spoiler

Konia za(pipi)ali. Cała grę go miałem.

Na 

Spoiler

Artura byłem przygotowany w końcu od 10h żegnał się  z każdym ale Gustaw to im (pipi)a zrobił mój gustaw

 -1 do oceny końcowiej. Rockstar ty (pipi)u. 

Odnośnik do komentarza

Kiedy szedłem ciemnym lasem c87948a2b10e2d0bmed.png

 

 

spotkałem starego znajomego, co c0r na niego wołali amigos, a    w y j e b a n e   miał jeszcze mocniej

 

Spoiler

b38338d364e382ccmed.png

 

Ale kawałek dalej, za prerią i dwoma rzekami w barze mlecznym siedział ten, co nieźle w kosza wymiata...

 

Spoiler

jakoś wredny go zwali, czy cóś 

e9aa19153a55670emed.png

 

I ponoć był baaaaaaardzo niegrzecznym chłopcem...

Edytowane przez MAJOCHEY_PL
Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Mojave napisał:

Musisz:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Najpierw wejsc na zaplecze i zapukac w metalowe drzwi, pozniej wrocic do lekarza i opcja sie pojawi.

 

Tam jest jakiś lepszy sposób niż wejście od zaplecza i wybicie wszystkich? Co oni w ogóle tam robią i co można ukraść, bo poza rewolwerem nic nie znalazłem. 

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, easye napisał:

Tam jest jakiś lepszy sposób niż wejście od zaplecza i wybicie wszystkich? Co oni w ogóle tam robią i co można ukraść, bo poza rewolwerem nic nie znalazłem. 

Nie ma. A przynajmniej ja nie znalazłem. Masz tam jeszcze sejf na prawej ścianie. Btw. Sprzedawca broni w Saint Denis też ma swoje za uszami:) 

Odnośnik do komentarza

Ehh no ten system z przestrzeganiem prawa strasznie psuje tę grę. Jestem w saloonie, wymiana zdań, typ zaczyna mnie bić i nic się nie dzieje, ja go raz uderzę i przeje,bane. Inna sytuacja. Napadam na pociąg, chodzę i zbieram łupy i jest wszystko ok, na legalu, ale jak zastrzelę jedną osobę to od razu dookoła pociągu, nie wiadomo skąd jest kilku stróżów prawa. Kolejny przykład. Biegnę przez Saint Denis, popycham kogoś niechcący, przybiega szeryf i mnie zabija za to. No beka, ciekawe jaka decyzja designerska stoi za takim rozwiązaniem. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Beznazwy_12 napisał:

Czy nie macie takiego wrażenia, że zwierzęta atakują tylko Arthura? Nie zauważyłem aby jakiegoś npc'a zaatakowały wilki czy niedźwiedź.

Są normalnie zdarzenia losowe w których musisz na przykład ratować ludzików przed watahą wilków. 

 

Ja wczoraj w Saint Denis znalazłem piewce zagłady białej rasy, taki Rockstarowy Rozi, wygląda trochę jak pewien austriacki malarz :usmiech: powiedzialem mu, że jest zje,bem bo mam kolegów meksykanów i indian i białych też i mu ulałem w pizde i nikt się nie przejął xD na głownej ulicy normalnie 

 

GnEwp27.jpg

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza
48 minut temu, Beznazwy_12 napisał:

Czy nie macie takiego wrażenia, że zwierzęta atakują tylko Arthura? Nie zauważyłem aby jakiegoś npc'a zaatakowały wilki czy niedźwiedź.

 

Puma wykończyła jednego npc-a, drugiego wykończył uderzeniem kopyt własny koń, a w lesie znalazłem trupa z cielskiem niedźwiedzia na sobie :)

 

Pytanie: czy misje w rodzaju "znajdź obrazki na skale" które Artur wziął do wykonania gdzieś można podejrzeć w ekwipunku lub statystykach?

Odnośnik do komentarza
29 minut temu, friedrich napisał:

Pytanie: czy misje w rodzaju "znajdź obrazki na skale" które Artur wziął do wykonania gdzieś można podejrzeć w ekwipunku lub statystykach?

Nie wiem o czym mówisz ale każde inne znajdzki są w satchelu (nie wiem jak to macie po polsku)  w zakładce dokumenty.

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...