Skocz do zawartości

The Evil Within 2


c0ŕ

Rekomendowane odpowiedzi

No i skończyłem. 30h według licznika gry. Wszystkie zadania poboczne zrobione. Z tymi statuetkami, to nie tak źle wyszedłem, bo ponad połowę znalazłem. Gra to taki miks The Last of Us i pierwszej części. Z tym, że zarówno jedną jak i drugą oceniam wyżej niż TEW2. Przede wszystki - gra nie ma otwartego świata, jak pisali tu co niektórzy na premierę. Dostajemy średniej wielkości mapy, które możemy sobie swobodnie pozwiedzać i tyle. Ale żaden otwarty świat. Główne misje fabularne i tak są liniowe i lepiej byłoby dla gry, gdyby taką konstrukcję w całości utrzymano. Jedynka jednak była bardziej popyerdolona. Lokacje, przeciwnicy, bossowie. Czuć było, że to robota Japończyków. Klimatycznie też bardziej mi podeszła. TEW pod względem atmosfery bardziej rył banie. Chociaż dwójka też miała swoje momenty i niektóre rozdziały czy to główne czy poboczne mocno robiły.

Spoiler

Cała misja w ratuszu i zadanie poboczne z tą spiewajacą poczwarą.

Spoiler

 

 

Mechanika to już bardziej pod wspomniane TLoU podchodzi. Niektóre animacje czy to głównego bohatera czy wrogów( tyczy się to też odgłosów i dźwięków) jakby żywcem wyjęte z gry ND.

Spoiler

Kobieta w bieli z nożem wydaje dźwięki bardzo podobne do klikaczy

Na minus i to duży - bossowie. Jedynka miała świetne walki z bossami. Tutaj tego brakuje. 

Ale ogólnie bawiłem się świetnie. Mechanikę rozwinęli bardzo dobrze. Wyrzucili etapy rozgrywane w dzień z jedynki( były to też te z wymuszonym strzelaniem). Gra praktycznie w paru miejscach wymusza na nas konkretny styl gry a tak to - graj po swojemu. Brakowało mi tylko tego chorego klimatu pierwszej części.

 

To teraz brać sie za kolejny sztos od Bethesdy - Wolfa 2.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Zrobilem akumu w 1 a tu male zdziwko, koszmar naprawde daje w kosc przynajmniej na poczatku.
3h pogralem. Jaram sie, wszystko jest cacy.Kazdy ruch planuje na bezdechu, 1 blad i praktycznie game over.
Tu wychodzi spory minusik gierki,dlugie loadingi ;/
Design miasteczka domkow itd za(pipi)isty ale sama grafa sredniawo.
Uwielbiam takie gieteczki, powolna eksploracja, szabrowanie domkow, i granie stealth.
Jest tez sporo smaczkow i nawiazan do 1, fajnie to wypada.


Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

26h 13 chapter :)

Kurcze bardzo niewiele mi brakuje z tych wszystkich znajdziek, dosłownie po 2/3 sztuki :) (poza kluczami których mam 15:/)

Świetnie by było jak bym bez opisu sam calość znalazł, mało która gra tak nagradza eksplorację i lizanie ścian(a każde ammo/surowiec jest ważne na Koszmarze)

Chociaż już nie platynuję gier to TEW2 strasznie mnie kusi :)

Fajnie byłoby mieć obie części zcalakowane.

Mam nadzieję że zrobią kiedyś 3 bo dla mnie seria TEW>RE 

Tylko dlaczego ta gra się tak marnie sprzedała? Dla mnie ma wszystko aby zostać hiciorem :P

Odnośnik do komentarza

gra skonczona, faktycznie od 9 chaptera gra dużo bardziej mi sie podobala odkad zrobilo sie liniowo (wtedy twórcy mogli rozwinac skrzydła)

 

ogolnie świetny kompletny tytul, myslalem ze druga polowa bedzie byle skończyć ale gralo sie rewelacyjnie do samego końca

 

dodatkowo bardzo dobra plastyczna robote odwala silnik graficzny - postacie, otoczenie, światło - wszystko gra, szczegolnie w końcówce (zblizenia na twarze i Myra - mniam)

 

szkoda tylko że gra zaliczyła fail sprzedażowy i takich tytułów to niedlugo ze świecą szukac :(

Odnośnik do komentarza

Dużo jednak wskazuje na to, że ujrzymy trzecią część, Tango sporo osób zatrudnia teraz, tak samo dosłownie wszystkie teamy Bethesdy. Chociaż np. następny tytuł Arkane na pewno będzie miał rozbudowany tryb online, większość otwartych miejsc pracy, to te dotyczące właśnie tego.

Bethesda się rozrasta prawdopodobnie po to żeby... sprzedać firmę. Już dwa lata temu Bethesda/Zenimax poważnie o tym myślały (sugerowana cena to 2+ mld $) - dalsza rozbudowa teamów developerskich przeprowadzona na szeroką skalę, sugeruje, że albo szykują się do wejścia na giełdę i sprzedaży pakietów akcji, albo właśnie do pełnego przejęcia.

Poza tym Bethesda "wygrała" w pozwie przeciwko facebookowi i Johnowi Carmackowi bagatela 500 mln$ (no wypada wygrywać, skoro właścicielami firmy są prawnicy xDDD) , więc zarobek w roku fiskalnym i tak był :V

Edytowane przez Hendrix
  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
50 minut temu, blantman napisał:

chyba wszystkie gry single player z tamtego roku które nie były open world zaliczyły fail. Sam kupiłem na premierę prey i wolfa a to kupie jak skończę evil within 1 . Chociaż po wczorajszym chapterze 10 nie wiem czy chce :D

Dwójka jest dużo bardziej lajtowa moim zdaniem 

Odnośnik do komentarza

Długo zwlekalem w zagranie w ta gierke. Zachęciły mnie posty tu na forum. I po skonczeniu musze napisac - co przez te 20h sie odpierdala to glowa mala. Najlepsza gierka w jaka gralem na przelomie miesięcy. Dawkowalem po 2-3h dziennie. Zjadał mnie klimat. Do ideału brakowalo walk z bossami. Poza ta ostatnia walka reszta wypadla mizernie.Klimat klimat i jeszcze raz klimat. A muzyczka w ostatnich chapterach - to trzeba po prostu 

samemu zagrac i posluchac. Gierka zyskuje grajac na sluchawkach i trzeba tak w nia grać.

Zgadzam sie z przedmowcami ze gierka niedoceniona i slaba sprzedaz wynika moim zdaniem z  braku jakiejkolwiek reklamy (nie liczac trailerow).  

Odnośnik do komentarza
41 minut temu, sajmon34 napisał:

slaba sprzedaz wynika moim zdaniem z  braku jakiejkolwiek reklamy (nie liczac trailerow).  

 

To i obecny stan rynku, gdzie sprzedają się tasiemce, wydmuszki multi, oraz rzekoma niechęć graczy do gatunku survival-horrorów ("Podoba mi się, ale boję się zagrać, więc raczej nie kupię" - takie teksty podobno słyszeli ludzie z Visceral Games odnośnie Dead Space). Szkoda, bo obydwie części TEW to znakomite gry, które dla mnie z miejsca stały się klasyką gatunku, a druga część wskoczyła do na podium mojego Top 10 2017.

Odnośnik do komentarza

Gra od a do z na wysmienitym poziomie, od samego story przez mechanike gry a na pieknym endingu konczac. Replayability rowniez na wysokim poziomie, az sie chce przechodzic gre na ng+ i tryb klasyczny.
Dla mnie rowniez top 3 zeszlego roku, postawie ja nawet wyzej niz persona 5 a jrpg uwielbiam.
Ubolewam nad sprzedarza bo baaardzo chcialbym 3 czesci, w sumie zakonczenie daje promyk nadzieji :)44062408a08bfcdff111f6009e38fc79.jpg

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

Kupiłem co prawda kilka miejsc po premierze, ale w folii, na płycie jak Pan Bóg przykazał. I jest dobrze. Dobrze pod względem technicznym. Framerate nie skacze jak po(pipi)any, nie ma tych obsranych filtrów, klimacik jest. 

Biegnę po piwko, bo mi ciapaty sklep zamknie. Czuję, że te noc spędzę z Sebą xD

Edytowane przez chris85
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

Mam 6h na liczniku i ciągle jestem w trzecim rozdziale :obama: Czuć inspirację The Last of Us no i jest dużo mniej tego jPo(pipi)enstwa xD trochę szkoda, bo kolejny raz dostajemy zombie, z czerwonymi oczami. Chyba, że coś się zmieni w późniejszych etapach.  

Czy oszczędzać każdą kulę przed walką z bossami czy są jakieś skrzynki, które zapełnią nam magazynki przed?  

Edytowane przez chris85
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Zazwyczaj przed bossem jest trochę kuleczek tu i tam, ale za wiele tego na koszmarze nie ma. 

 

Ja jestem po

ratuszu z pedaukiem pstryk pstryk

- klimat gęsty i wciąga. Gra się wyśmienicie. 

 

strasznie mnie stresował ten kilkugłowy stwór przed wejściem do ratusza; nie lubię takich śmieszków, hiszków z piłami mechanicznymi 

:[

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Wiolku napisał:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

strasznie mnie stresował ten kilkugłowy stwór przed wejściem do ratusza; nie lubię takich śmieszków, hiszków z piłami mechanicznymi 

:[

 

 

Można z nią wcale nie walczyć (nawet jest za to trofik). Ja za pierwszym razem walki uniknąłem niechcący, bo biegłem przed siebie, później znalazłem jakieś drzwi i... zdziwienie, że już po wszystkiemu :P

  • WTF 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Przyjemna gierka, ale bez spustów. Końcówka to zdecydowanie najgorsza część tej gry (korytarzyk, wymiotny filmik, walka z nijakim bosem), zaraz obok fabuły (tata ratuje córkę od potworków w sposób bardzo nieciekawy i na maksa kliszowy). Żałuje trochę, że nie wziąłem harda, bo na normalu  zrąbali balans i było zdecydowanie za prosto (dlaczego w czasie gry dali tylko możliwość zmiany poziomu na łatwiejszy?), w pewnym momencie ulatuje klimat skradanki, bo jesteśmy zwyczajnie za mocni. 

Z plusów "oddrewnienie" mechaniki i postęp techniczny względem jedynki, bardzo dobre 2/3 gry z lekko horrorowatą otoczką, levele dobrze zaprojektowane pod skradanie, rozsądny czas gry bez zaśmiecania gracza jakimś pierdołowatym zbieractwem w stylu "znajdź 100 flag, dostaniesz czapkę" (z wszystkimi misjami pobocznymi grę przeszedłem w 20h, pozbierałem ponad połowę kluczy, ale bez lizania ścian) i wciskania open worlda, rozmiar map perfekcyjny.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...