Skocz do zawartości

Monster Hunter World


Shen

Rekomendowane odpowiedzi

no wiem o tym (samouczek był) ale jak już wykorzystałem mój kamuflaż to ponowne kucnięcie w rejonie potwora nie zawsze wychodzi.  Dodatkowo walcząc pierwszy raz nie wiedziałem o krwawieniu i nie byłem przygotowany. Miałem tylko kilka zwykłych mikstur zdrowia. a jak chciałem uciec to się wykrwawiałem... Ja tam załatwiłem to pułapkami i też jestem content. A grając potem to samo w multi to już była bajka. Jak jeden krwawił to drugi odciągał potwora :)

Odnośnik do komentarza

Ale w polowie gry zaczyna sie badziewny

backtracking farmieniowy czyli farm nowe przedmioty z tych samych tylko mocniejszych potworow i rob te same zbroje z lepszymi parametrami.
Ja wiem ze gra farma stoi ale mogli to jakos lepiej i ciekawiej rozwiazac bo mi zapal lekko zdechl.

 

  • Minusik 4
Odnośnik do komentarza

Naczytałem się pozytywnych recenzji, poprzeglądałem reddita, ale dalej się zastanawiam nad jedną kwestią. Czy dla osoby, dla której to będzie pierwszy MH granie solo będzie przyjemne i nie będzie udręką na dłuższą metę? Oczywiście wiem, że początek może być ciężki ze względu na zapoznanie się ze wszystkim, co to gra oferuje, ale jest dużo opinii na temat wyższości coopa nad singlem, ale ze względu na łączenie pracy i studiów mam bardzo nieregularne godziny grania, przez co gra ze znajomymi praktycznie odpada. 

Odnośnik do komentarza

Można grać solo a nawet jest to zalecane przy pierwszym podejściu. Zarówno coop jak i singiel są za(pipi)iste nigdy bym nie wywyższał jednego trybu ponad drugi. W singlu masz kota do pomocy który o dziwo nawet pomaga. Jak będziesz chciał pograć online zawsze możesz wskoczyć do questa kogoś kto wysłał flarę o pomoc. Najlepszy moment żeby wejsć w monhuna jest właśnie teraz. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
38 minut temu, KowalTheMan napisał:

Naczytałem się pozytywnych recenzji, poprzeglądałem reddita, ale dalej się zastanawiam nad jedną kwestią. Czy dla osoby, dla której to będzie pierwszy MH granie solo będzie przyjemne i nie będzie udręką na dłuższą metę? Oczywiście wiem, że początek może być ciężki ze względu na zapoznanie się ze wszystkim, co to gra oferuje, ale jest dużo opinii na temat wyższości coopa nad singlem, ale ze względu na łączenie pracy i studiów mam bardzo nieregularne godziny grania, przez co gra ze znajomymi praktycznie odpada. 

Gra się fajnie solo ale chyba szybko by mi się znudziło

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Zetta napisał:

Ale w polowie gry zaczyna sie badziewny

  Pokaż ukrytą zawartość

backtracking farmieniowy czyli farm nowe przedmioty z tych samych tylko mocniejszych potworow i rob te same zbroje z lepszymi parametrami.
Ja wiem ze gra farma stoi ale mogli to jakos lepiej i ciekawiej rozwiazac bo mi zapal lekko zdechl.

 

Wez jeszcze napisz, że tyle lat siedzisz w ojczyznie monster hunter ale to twoj pierwszy kontakt z seria.

 

Wzialem sie za czyszczenie questow pobocznych, bo nawet zarcia zadnego sensownego nie mialem w kuchni.

Delivery questy z peleryna niewidka i rekawicami co pozwalaja biegac z itemami strasznie to ulatwiaja.

 

 

Pierwsza pokonana Anja na high rank i wyleciał gem i plate, jutro robie sns z niej ;p

Edytowane przez Shen
Odnośnik do komentarza

wy już daleko ja cieszę się z ubicia diablosa wczoraj. Nie wiem jak ale wyszło mi zabawne zagranie. Charge blade atak z doładowaniem poszedł idealnie w momencie kiedy diablos wyskakiwał z ziemi. Atak ten spowodował że diablos utknął w ziemi jak w pułapce :D ZA takie smaczki kocham tą grę. Za każdym razem coś nowego odkrywam.

Odnośnik do komentarza

Zabiłem właśnie solo te dual Tempered Betelegusy. Potwierdzam mają mniej HP jak są dwa, zajęło mi to 18 minut i oba złapałem żeby było szybciej.

Przy 360 defie miały mnie 2 hity więc ok ale czasami jajeczka wybuchają parami xD. Ogólnie niezbyt przyjemne doświadczenie siedząc pod nimi z mega niemobilną gunlancą gdy jeden sra wybuchającymi jajkami, a drugi nadlatuje i drze ryja stunując mnie. Dobrze że mam to za sobą.

 

Odnośnik do komentarza

Jak  walcze z jagrasem czy dodogama, to ciagle mysle, ze szkoda miejsca na takie worki do bicia. Brakuje mi roznorodnosci, chociaz potworow i tak jest sporo.

Jakis tigrex, nerscylla, najarala, rajang, seltas queen czy blangonga beda mile widziane.

 

wow, masakra

https://twitter.com/Online_id_Reina/status/960554617439309824

Edytowane przez Shen
Odnośnik do komentarza

Właśnie schrzaniłem misję z Zorahem, jak szturmuje zaporę w drugiej fazie Everstream, to wszedłem mu na głowę i niszczyłem róg, ale jak już to zrobiłem, to nie dało rady nijak zejść i mogłem tylko słuchać raportów i mission failed.

 

Da się jakoś zawołać te wingdrake'i, gdzieś zeskoczyć, czy jedynie farcaster?

Odnośnik do komentarza

Mnie ciekawi, czy bicie Nergigante,  jak się pojawia na jego grzbiecie,  ma jakikolwiek sens i pozytywny wpływ na misję. 

 

Dropły mi dwa gemy z Zoraha :D jeden na gunlancę, a drugi zatrzymam, bo może bym se zbroję zrobił, a nie wiadomo jak później by wypadał. 

 

I brakuje mi jakiegoś questa 3 i 4 gwiazdkowego, bo mam na niebiesko "Complete". Wg kiranico to m.in. Rzygu-rzyguś na arenie, ale nie wiem jak odblokować, zabiłem go przed chwilą na ekspedycji i w opcjonalnym queście i brak :l 

Edytowane przez gkihdghdhj
Odnośnik do komentarza

 

16 godzin temu, gkihdghdhj napisał:

Mnie ciekawi, czy bicie Nergigante,  jak się pojawia na jego grzbiecie,  ma jakikolwiek sens i pozytywny wpływ na misję. 

 

Dropły mi dwa gemy z Zoraha :D jeden na gunlancę, a drugi zatrzymam, bo może bym se zbroję zrobił, a nie wiadomo jak później by wypadał. 

 

I brakuje mi jakiegoś questa 3 i 4 gwiazdkowego, bo mam na niebiesko "Complete". Wg kiranico to m.in. Rzygu-rzyguś na arenie, ale nie wiem jak odblokować, zabiłem go przed chwilą na ekspedycji i w opcjonalnym queście i brak :l 

Przy drugiej walce z Zorahem tego Nergigante nie biłem, łaziłem i biłem zoraha w czułe punkty, a i tak w końcu przeszło do kolejnej fazy.

Odnośnik do komentarza

Ja dopiero za trzecim razem, gdy udało mi się szybko zniszczyć te magmacore'y, poszedłem go zabawić- różnicy nie widziałem. 

 

Zbroję już mam, Nergigante zabity, czas parę rzeczy wyczyścić, poszukać innych miejsc na namioty i jakieś inne sprzęty sobie zrobić. Wydaje mi się, że Odoragonowa zbroja jest ok do gsa. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...