Skocz do zawartości

PSX Extreme 242


Oceń okładkę PSX Extreme 242  

47 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Oceń okładkę PSX Extreme 242



Rekomendowane odpowiedzi

Ja mowię jak było w tamtym czasie czyli jaka była rzeczywistość. Fajnie czytać, ze ktoś kupił Atari Jaguar w 1996 czy, ze kupował oryginalne gry na szaraka w latach 90. Spoko super, nawet jeżeli byłaby to prawda to jest to znikomy % odejścia od normy. Konkurencja była duża (nawet nazwa tematu ma tytuł jednego z magazynów), ale nikt nie miał podjazdu do PE. Wychodzily inne gazety, ale żadna nie dała takiego klimatu jak PE. Czasy sie zmieniają, jest sieć, ludzie mogą napisać wszystko co chcą i przedstawiać rzeczywistość taka jaka im sie wydaje/wydawała. Pisze do ogółu oczywiście nie odbieraj tego personalnie. To trochę jak z kibicami polonii niby ktoś gdzieś słyszał ze tacy istnieją, ale jakoś (pipi)wa nigdy na ulicy ich nie spotkałem.

 

Przecież nie wziąłem sobie tego znikąd, tylko wówczas żyłem, grałem i czytałem zarówno PE jak i N+ (ba, to N+ był dla mnie "wiodącym" pismem jakoś w latach 99-01), i zwyczajnie nie jest prawdą, że nie mieli podjazdu do PE, w sensie konkurencji, poziomu merytorycznego, pozycji na rynku czy ilości czytelników (tu już sobie gdybam, bo nikt się nie dzielił informacjami dotyczącymi nakładu, no ale nie funkcjonowaliby -naście lat, gdyby się nie sprzedawali) Inny klimat, oczywiście, no ale to już kwestia preferencji. Całe szczęście, że była różnorodność, bo nawet czytanie recenzji tej samej gierki w dwóch pismach było ciekawe i dające inną perspektywę (rozstrzały w ocenach między 6/10 a 9/10 to była norma). 

 

Kolejny odcinek z serii "kiedyś to było".

Kiedyś to w ikstrimie jeździli krzesłami po ulicach i w ogóle była beczunia xD i hiv puszczał bąki i była taka luzacka atmosfera XD

A teraz to dajo wysokie oceny rakom branży. Zresztą teraz to prawie wszystko jest rakiem branży. EA to rak branży, ubi(pipi) to rak branży, ektiwiżyn to rak branży. Square enix to rak branży. Nintendo jeszcze nie jest rakiem branży, ale jeśli switch zrobi się zbyt popularny, to też będą rakiem branży. Bo widzicie, KIEDYŚ to gry wideo były lepsze. Był crash bandicoot, ocarina of time, fajnal fantasy vii, contra. A teraz to najlepiej wy.(pipi) te konsole w pi.zdu. lepiej jakiś film se obejrzeć. Albo nie, bo teraz w kinach to tylko same superbohaterskie (pipi)ny, którymi GARDZĘ. Kiedyś to był termynator 2 i obcy (PIERWSZE DWIE CZĘŚCI). A pamiętacie gumy turbo xD?

 

O KU.RWA KIEDYŚ TO BYŁO

 

I po chooj ta hiperbola, skoro gość merytorycznie odniósł się do konkretnej kwestii w nowej Fifie (tu nie zajmuję stanowiska, bo to zupełnie nie moja bajka) ? 

Odnośnik do komentarza

bez otwarcia sie PE na inne platformy (chwała, ze bez PieCa....) uratowała pismo przed zniknięciem z rynku.

Nie wiem co jest złego w otwarciu się na PC, tj. na inne platformy. Nie żebym czytał PE specjalnie ostatnio (prócz numer #242 który właśnie męczę w podróżach), ale aktualnie wręcz odnoszę wrażenie, że PE jest mniej otwarte teraz niż dawniej. Kiedyś Xbox czy Gamecube były zaje,biście, zaje,biście mało popularne w naszym kraju i to nie przeszkadzało recenzowaniu równo wszystkiego i szerokiemu opisywaniu tych platform. Jakieś tam preferencje były, ale przypominając sobie mój najstarszy numer z 2003 roku niesamowicie w pamięć mi się wryło jak różnorodne i otwarte było to pismo. To mnie urzekło, bo nawet na Dreamcasta chyba jakieś recki były. Obecnie mam wrażenie, ze jest wyraźna preferencja w kierunku konsol Sony co wcale tak na jakość czasopisma nie wpływa, ale o tym szerzej dopiero jak zapoznam się z całym numerem i może jeszcze kolejnym albo dwoma.

 

W takim PIXEL-u jestem bardzo miło zaskoczony tym, że obok gier konsolowych normalnie recenzowane są produkcje na PC. Bo i co w tym złego?

 

Co się stało z tym magazynem? Kiedyś pamiętam, kącik PESa, rozrysowane formacje, rozpisywanie zagrań. A teraz Fifa na okładce :pizza: To jest dramat, tak samo jak ocena 9/10 dla tej gry na stronie ppe.pl. Zgaduję, że w magazynie jest podobnie. Jak można tak wysoko ocenić grę i tak mocno promować grę, gdzie główny tryb FUT ma tyle błędów i tak bardzo odbiega od realnego futbolu. Powinniście promować obie gry piłkarskie, albo wybrać lepszą, SPRAWDZONĄ. Oceniacie przed premierą, gdzie problemów z FUTem jeszcze nie widać. Przybijacie piątkę z rakiem branży jakim jest EA. Kiedyś to było mega fajne, klimatyczne pismo w którym fifa nawet nie istniała, bo po prostu była gorsza. Teraz wszyscy promują nie sprawdzoną, prawdopodobnie znowu mocno rakową grę i Wy również. Wstyd.

Ja wiem, w tym samym numerze ostro jest zjechane Destiny 2 za dwa rakowe problemy, o których pruli się gracze całkiem niedawno - shadery i miktrotransakcje. Nie jest więc tak, że PE zostaje ślepe na takie problemy. Sama FIFA zaś jest dość rzetelnie zrecenzowana i jestem miło zaskoczony jak szczegółowo zanalizowane zostały różne aspekty gry i zmiany względem poprzedniczki. Sam Ural nie kryje się z tym, że w FIFĘ ora od lat setkami godzin, więc jest to recenzja z punktu widzenia maniaka tej gierki i przez ten pryzmat trzeba na nią patrzeć. Równie dużo miejsca poświęcono PES-owi 2018 i to mi się podoba, bo zamiast głupich wojenek ocenia się obie gry odrębnie i czytelnik może sobie wyrobić swoje zdanie. Nie uważam, by FIFĘ trzeba było marginalizować tak samo jak lata temu, bo to inna i lepsza gra niż to co znamy sprzed lat.

 

Inna sprawa to czy PE faktycznie może tak swobodnie sobie mówić o gierkach ich największych partnerów jak Sony czy EA, z którymi pewnie jakieś układy mają, żeby mieć materiały do recenzji, zapowiedzi, okładek itd. Ale to już tylko moje gdybanie i na 100% tego powiedzieć nie mogę.

Odnośnik do komentarza

 

bez otwarcia sie PE na inne platformy (chwała, ze bez PieCa....) uratowała pismo przed zniknięciem z rynku.

Nie wiem co jest złego w otwarciu się na PC, tj. na inne platformy. Nie żebym czytał PE specjalnie ostatnio (prócz numer #242 który właśnie męczę w podróżach), ale aktualnie wręcz odnoszę wrażenie, że PE jest mniej otwarte teraz niż dawniej. Kiedyś Xbox czy Gamecube były zaje,biście, zaje,biście mało popularne w naszym kraju i to nie przeszkadzało recenzowaniu równo wszystkiego i szerokiemu opisywaniu tych platform. Jakieś tam preferencje były, ale przypominając sobie mój najstarszy numer z 2003 roku niesamowicie w pamięć mi się wryło jak różnorodne i otwarte było to pismo. To mnie urzekło, bo nawet na Dreamcasta chyba jakieś recki były. Obecnie mam wrażenie, ze jest wyraźna preferencja w kierunku konsol Sony co wcale tak na jakość czasopisma nie wpływa, ale o tym szerzej dopiero jak zapoznam się z całym numerem i może jeszcze kolejnym albo dwoma.W takim PIXEL-u jestem bardzo miło zaskoczony tym, że obok gier konsolowych normalnie recenzowane są produkcje na PC. Bo i co w tym złego?

Co się stało z tym magazynem? Kiedyś pamiętam, kącik PESa, rozrysowane formacje, rozpisywanie zagrań. A teraz Fifa na okładce :pizza: To jest dramat, tak samo jak ocena 9/10 dla tej gry na stronie ppe.pl. Zgaduję, że w magazynie jest podobnie. Jak można tak wysoko ocenić grę i tak mocno promować grę, gdzie główny tryb FUT ma tyle błędów i tak bardzo odbiega od realnego futbolu. Powinniście promować obie gry piłkarskie, albo wybrać lepszą, SPRAWDZONĄ. Oceniacie przed premierą, gdzie problemów z FUTem jeszcze nie widać. Przybijacie piątkę z rakiem branży jakim jest EA. Kiedyś to było mega fajne, klimatyczne pismo w którym fifa nawet nie istniała, bo po prostu była gorsza. Teraz wszyscy promują nie sprawdzoną, prawdopodobnie znowu mocno rakową grę i Wy również. Wstyd.

Ja wiem, w tym samym numerze ostro jest zjechane Destiny 2 za dwa rakowe problemy, o których pruli się gracze całkiem niedawno - shadery i miktrotransakcje. Nie jest więc tak, że PE zostaje ślepe na takie problemy. Sama FIFA zaś jest dość rzetelnie zrecenzowana i jestem miło zaskoczony jak szczegółowo zanalizowane zostały różne aspekty gry i zmiany względem poprzedniczki. Sam Ural nie kryje się z tym, że w FIFĘ ora od lat setkami godzin, więc jest to recenzja z punktu widzenia maniaka tej gierki i przez ten pryzmat trzeba na nią patrzeć. Równie dużo miejsca poświęcono PES-owi 2018 i to mi się podoba, bo zamiast głupich wojenek ocenia się obie gry odrębnie i czytelnik może sobie wyrobić swoje zdanie. Nie uważam, by FIFĘ trzeba było marginalizować tak samo jak lata temu, bo to inna i lepsza gra niż to co znamy sprzed lat.Inna sprawa to czy PE faktycznie może tak swobodnie sobie mówić o gierkach ich największych partnerów jak Sony czy EA, z którymi pewnie jakieś układy mają, żeby mieć materiały do recenzji, zapowiedzi, okładek itd. Ale to już tylko moje gdybanie i na 100% tego powiedzieć nie mogę.

Tak jak odpisałem komuś wyżej - musiałbyś sie cofnąć do 2000 roku. Pytając "co jest złego w umieszczeniu PieCa w PE" co więcej sam sobie odpowiadając, ze nic i w sumie lepiej byłoby gdyby był, pokazujesz swój obecny pogląd na stara spraw. 15 lat temu nikomu nikt, by o tym nie myślał, bo to zaprzeczenie pewnym ideom które szły razem z PE. Co ciekawe, dziwi trochę fakt, ze nikt nie wspominał ani przez sekundę o takich możliwościach czy na ircu, czy polchatie czy na łamach gazety ;)

Odnośnik do komentarza

Żadnego blacharstwa. Jeszcze dojdzie do tego, że będzie o jakichś kartach graficznych, procesorach i tym podobnym badziewiu.

 

 

Wiedza graczy o konsolach na przestrzeni 15 lat:

 

PSX - nikt nie wie co jest w srodku, nikogo to nie obchodzi. Wkladaja plyte, gra sie odpala.

PS2 - nikt nie wie co jest w srodku, nikogo to nie obchodzi. Gry wygladaja lepiej niz na psx czyli chyba jest mocniejsza.

PS3 - 1080p full hd ku.rwo, 8 rdzeni ku.rwo, gigabajty hdd ku.rwo, blurej 50gb ku.rwo, internet ku.rwo, rewolucja ku.rwo, witamy w swiecie pc ku.rwo

PS4 - teraflopy, teraflopy, teraflopy, teraflopy, hdr, hdr, hdr, ddr, ddr, ddr, klateczki, klateczki, klateczki, liczymy, liczymy, dodajemy, mnozymy

 

Moze dla niektorych bedzie to bolesna prawda ale konsole przestaly byc konsolami juz dawno temu i sa po prostu zubozonymi pctami. A ze wojenki konsolowe rozbijaja sie teraz o porownywanie podzespolow to wynika z tego, ze gracze lubia takie informacje wiec czemu by nie wejsc z testami kart, procesorow i gierek na pc. 

  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Ale czy w PIXEL-u w ogóle cokolwiek ktokolwiek pisze o kartach graficznych i procesorach (tak jakby nie mówiono o tym i tak co chwilę w przypadku konsol, śmiechu warte)? Że niby nie da się po prostu zagrać w grę i opisać gry, a nie sprzętu jej uruchamiającej? Jak widać na przykładzie innego pisma istniejącego w tym samym czasie - da się.

 

Myślę, że w obliczu argumentów wytoczonych przez konsolomaniaków dalsza dyskusja nie ma sensu. Zawsze można żyć w śmiesznym świecie podziałów.

Odnośnik do komentarza

Multiplatformowe tytuły testowane po linii najmniejszego oporu na PC, zalew gówno-gierek ze steama i interesujących całe 4 osoby w Polsce turowe strategie okraszone testami gejmingowych myszek i klawiatur?

Ach, mamy przecież jeszcze e-sport, wszystkie te smieszne typy pozujące do zdjęć z groźnymi minami "jesteśmy poważnymi sportowcami, a nie bandą żałosnych nerdów" i ich megachujowe drużyny z pewnością szanowane w grupie wiekowej 6-12 na równi z Reksiem i Harrym Potterem.

No kurwa nie, nie  w PE.

Macie CD-Action, macie jakieś milion internetowych stron o graniu na PC. Dodanie tej tematyki nie przyciagnie znaczącej liczby nowych czytelników, a z pewnością zniechęci wielu tych wiernych.

  • Plusik 6
Odnośnik do komentarza

W sumie to Mejm o tym (o podzespołach) pisał jak tak teraz czytam. Nie chodzi mi o żadne podzespoły, bo nawet mnie jako gracza PC-towego to je,bie, najwięcej o tym gadają konsolomaniaki za każdym razem jak tylko blaszaną platformę się wspomni. Kupiłem jakiś sprzęt z configu którego nawet nie pamiętam i gram na tym od kilku lat, będę pewnie jeszcze kilka grał i ot, cała filozofia.

 

Nie, mi tylko chodzi o nie zamykanie się na ogromną część rynku, który nie raz, nie dwa prócz morza gó,wna na Steamie ma mnóstwo wspaniałych produkcji czy fenomenów. Ot, są cRPG jak Divinity 2 (które pewnie i tak wyląduje na konsolach jak jedynka), są fantastyczne indyki jak Hollow Knight/Stardew Valley/Undertale/Redout i wiele innych, które też po dłuższym czasie często lądują na konsolach ku uciesze wielu ludzi, są ostatecznie też gry które na PC pewnie na zawsze zostaną jak wiele strategii pokroju Total War i które na konsolach są z rzadka reprezentowane przez rodzynki jak Halo Wars. Są jeszcze fenomeny, które początki swoje mają na PC i później szturmem zdobywają dosłownie wszystko jak kiedyś Minecraft, a niedługo PUBG, który już jest #1 na Steamie, po premierze na X1 będzie tam też niewątpliwym hitem i wreszcie kiedy dotrze na PS4 i tam stanie się z miejsca jedną z większych sieciowych produkcji.

 

Rozważam powrót do czytania czegoś jako źródła newsów i przeglądu "branży", bo sporo czasu spędzam teraz w podróży i ostatnio lektura PE fajnie się sprawdziła jako wypełniacz czasu. Dla mnie jako człowieka zainteresowanego GRAMI na PC, nie podzespołami PC niezrozumiałe jest zamykanie się na ten segment, nie mam wtedy wcale pełnego poglądu na "branżę". Po prostu byłem miło zaskoczony jak zobaczyłem recki Sunless Skies i TW: Warhammer 2 w PIXEL-u. Ani to specjalnie nie dominuje numeru ani nie robi z czasopisma CD-Action czy innego PCFormat. Udawanie, że pewne gry nie istnieją dopóki nie wyjdą w wersji PS4/X1 oraz że na blachę nie ma absolutnie niczego wartego uwagi dla pasjonata gierek dla mnie jest niewystarczające. Robienie z produkcji konsolowych z jakiegoś niezrozumiałego powodu tych jedynych słusznych i lepszych jest dla mnie niezrozumiałe. Tylko tyle i aż tyle.

Edytowane przez raven_raven
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

W sumie to Mejm o tym (o podzespołach) pisał jak tak teraz czytam. Nie chodzi mi o żadne podzespoły, bo nawet mnie jako gracza PC-towego to je,bie, najwięcej o tym gadają konsolomaniaki za każdym razem jak tylko blaszaną platformę się wspomni. Kupiłem jakiś sprzęt z configu którego nawet nie pamiętam i gram na tym od kilku lat, będę pewnie jeszcze kilka grał i ot, cała filozofia.

I to jest wlasnie sedno mojego postu. Pokazanie, ze betonowe konsolomaniaki to jest stan umyslu, bo pc im smierdzi a sami w cw nosza du.pe wyzej niz glowe i pier.dola o tych teraflopach i innych go.wno znaczacych podzespolach plastikowych pudelek z duma ustawionych pod tv w salonie. Niektorzy nie widza po prostu jak pc i konsole zladowaly blisko siebie i ze stalo sie to dekade temu. I ze tak jak dawniej to konsole byly wyznacznikiem oryginalnosci, tak teraz pc rowniez oferuje tytuly, ktorych maszyny sony czy m$ nie obsluza i moze warto sie tez tym zainteresowac zamiast zyc w przekonaniu, ze tekken to wciaz console exclusive (juz pomijajac fakt, ze dawno juz nie sony exclusive).

 

Zredukowac dzial smutnych listow z 4 do 2-3 stron i zrobic 1-2 strony getta dla pctowych tytulow. Kiedys w nieodzalowanym Secret Service na jednej stronie miescily sie 3 recenzje takich tuzow jak Mario 64 i Shadows of the Empire i wszyscy sie cieszyli, wiec czemu by nie zaeksperymentowac z podobnym czyms w PE. Pismo kupuja glownie ludzie 30+ (albo zblizajacy sie) i chyba wyrosli juz z podzialow i dazenia do przynaleznosci do jednej slusznej grupy. Ale cos mam wrazenie ze chyba sie myle.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

A jakby się czuł konsolowiec, jakby gra była testowana na jakimś kompie za 12 000, chodzi w 8K w 120 klatkach, a w "werdykcie", "wersja na PS4 przycina i chodzi tylko w 30 klatkach 720p".

Już mi się nie podoba że Zooltar dość często pisuje o gierkach na PC, że na PPE pisują o PC. PE ma być konsolowe i basta.

Odnośnik do komentarza

Dawniej w PE potrafiono pisać o tym, że wersja na X/GC ma lepsze tekstury, draw distance czy klatki, a wersji na PS2 brakuje tego czy tamtego. Dzisiaj nie poświęca się technikaliom właściwie ani słowa, co wręcz uważam za wadę (ale może i tak jest lepiej, bo ja potrafię czepiać się pierdół, które 98% reszty graczy w ogóle nie zawuaży). Ba, jednym z powodów dla których PE przestałem się w pewnym momencie interesować było to, jak w recenzji Far Cry 3 nie wspomniano w ogóle o złej wydajności na PS3 (i zacząłem to zauważać w przypadku innych recenzji też), a kiedy już pokuszono się o niespecjalnie potrzebne porównanie do PC to najzwyczajniej kłamiąc (bodajże Butcher twierdzący, że BF3 na PS3 wygląda równie dobrze jak na PC). Dzisiaj w recenzjach, przynajmniej z tych kilku które czytałem, nie widzę w ogóle za bardzo skupiania się na tym jakie są różnice w działaniu na wszystkich recenzowanych platformach.

 

Nie widzę więc dlaczego w ogóle do tych porównań miałoby dochodzić, jeśli już teraz spokojnie można by było coś takiego robić w przypadku wielu gier, a jednak nic takiego nie ma miejsca.

 

I znowu powołam się na PIXELa w tym momencie: tam można zrecenzować gierkę bez w ogóle wspominania na jakim sprzęcie działa. Ot, k,urwa, gra się w grę. Nieważne czy pod telewizorem buczy PC, PS4 czy Xbox. Z założenia gra działa dobrze, a nawet jak działa źle (vide wspomniany Far Cry 3), to częściej się to przemilcza niż o tym mówi. Da się? Da się.

Edytowane przez raven_raven
Odnośnik do komentarza

Baaardzo fajny tekst Komoda o SH, ale oczywiście chciałoby się więcej. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś wrócisz do tematu i jeszcze bardziej wgryziesz się w mitologię serii. Taka seria artykułów rozkładająca Silent Hill 1, 2 i 3 na części pierwsze.... oj, czytałbym.

Edytowane przez Pix
Odnośnik do komentarza

Dobra, ale wypie.r.dalać z tym mędrkowaniem i smutami o blacharstwie. Pan dee ładnie Wam wytłumaczył o so chozi jakby.

 

Nowy numer świetny, ale jak jest co recenzować, to zawsze jest sporo ciekawej zawartości :) Dla każdego coś miłego. Podoba mi się zrównoważenie treści - jest jubileusz 20-lecia numeru, więc są wspominki i jest ich adekwatna ilość, co więcej - nie ma powielanych i wszystkim już znanych historyjek, tylko spojrzenie na historię PE z innych perspektyw, co ciekawie się czyta. Miło też zobaczyć wszystkie te znajome gęby, chociaż trochę smuci, że niektórzy wzięli rozbrat z graniem.

Okładka do d..., ale nie ma to dla mnie znaczenia - można dawać nawet reklamy klimatyzatorów, jeśli to ma pomóc w sprzedaży i ma być z tego większy hajs, z którego będzie finansowana działalność pisma to jak najbardziej :)

 

Bardzo dobra decyzja o nawiązaniu współpracy z NRGeekiem, jest to imo jedyna Osoba z branży kręcąca filmiki i prowadząca aktywnie swój kanał na YT, Którą lubię pooglądać i posłuchać. Za to Zooltar ma dwie kolumny tekstu i dla mnie jest Go aż nadto, choćby z uwagi na fakt, że często pisze o jakichś pecetowych bzdurach, e-sportach i innym tego typu badziewiu, co mnie nie interesuje.

 

I te listy... Mam wrażenie, że ten dział jest wymuszony. Podobno ludzie już tak aktywnie nie piszą, ale na pewno da się go jakoś ożywić, a mam wrażenie, że HIV nie ma żadnego pomysłu, jak to zrobić.

 

To tyle. Tak trzymać, podoba mi się dokąd to wszystko zmierza, robić swoje i nie przejmować się biadoleniem, w szczególności tych, którzy regularnie pisma nie czytają, tylko kupują raz na ruski rok albo wcale.

Odnośnik do komentarza

A jakby się czuł konsolowiec, jakby gra była testowana na jakimś kompie za 12 000, chodzi w 8K w 120 klatkach, a w "werdykcie", "wersja na PS4 przycina i chodzi tylko w 30 klatkach 720p".

Już mi się nie podoba że Zooltar dość często pisuje o gierkach na PC, że na PPE pisują o PC. PE ma być konsolowe i basta.

Mozesz zapytac pana Insejna, pewnie by mial ogromny bul dopska i musiala by byc wzywana straz pozarna. Ale zeby takie jednostki jak wyzej nie umieraly z piana na ustach i z polknietym jezykiem trzymajac pe w rekach to recki gierek multiplatformowych by byly robione po staremu, czyli na konsolach. Tak jak cda recenzje opiera w pierwszej kolejnosci na pc jesli gierka sie tam tez ukazuje. Co by szlo do recenzji to pc exclusive. Teraz konsolamaniaki takie uradowane indykami a na pc ukazuje sie tego wiecej plus jakies oldscoolowe przygodowki. Na 1-2 strony na miesiac cos sie znajdzie.

 

 

Bardzo dobra decyzja o nawiązaniu współpracy z NRGeekiem, jest to imo jedyna Osoba z branży kręcąca filmiki i prowadząca aktywnie swój kanał na YT, Którą lubię pooglądać i posłuchać. Za to Zooltar ma dwie kolumny tekstu i dla mnie jest Go aż nadto, choćby z uwagi na fakt, że często pisze o jakichś pecetowych bzdurach, e-sportach i innym tego typu badziewiu, co mnie nie interesuje.

 

Dora robota z tym nrgeekiem drogie pe bo Insaneowi sie podobalo. Ale ch.ujowa robota z tym Zooltarem drogie pe bo Insaneowi sie nie podobalo.

 

 

To tyle. Tak trzymać, podoba mi się dokąd to wszystko zmierza, robić swoje i nie przejmować się biadoleniem

 

Dokladnie Roger, nie przejmuj sie tym co pisza inni. Sluchaj tylko pana Insejna bo on kupuje pismo i musi byc tak jak on lubi.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

 

A jakby się czuł konsolowiec, jakby gra była testowana na jakimś kompie za 12 000, chodzi w 8K w 120 klatkach, a w "werdykcie", "wersja na PS4 przycina i chodzi tylko w 30 klatkach 720p".

Tak jak zawsze od kilku generacji.

Co do piecyka w szmatławcu, to całkiem fajny pomysł. O ile skupią się na tylko na przypomnieniu klasyki i obecnie wychodzących perełkach i ex'ach. Zalew góvno-gierek ze steam można pominąć,tak samo multiplatformy.

Edytowane przez Paliodor
Odnośnik do komentarza

Również moim zdaniem dział listów jest na tyle archaiczny i wciskany na siłę, że spokojnie można go ograniczyć a nawet zamknąć całkiem. Ja już tego nawet nie czytam, ile można czytać o tym, że ktoś pisze do HIVa że gry kiedyś były lepsze a zara inny pisze, że obecne gry są najlepsze a kiedyś to były gorsze, następny list o tym, że PS4 jest lepsze od Xboxa, następny o PC vs konsole. Porzygać się można.

Odnośnik do komentarza

Czy szanowny Pan Mejm rozumie, do czego służy ten temat? Do wyrażania opinii, więc każdemu wolno, nawet jeśli prezentuje takie opinie z d.u.p.y jak Pan Mejm :lapka: Także nie - Insejn i sporo ludzi, pewnie większość nie chce blacharstwa w żadnej postaci. To było i jest pismo konsolowe, w branży konsolowej jest zawsze o czym pisać - czy o sytuacji obecnej, czy cofając się do historii branży, więc blacharstwo jest zbędne. Masz CDA, nad którym tak się onegdaj rozpływałeś wnet dostając orgazmu, masz PIXEL-a - wystarczy. Rozpisywanie się o tych popierdółkach za 1 euro jest marnowaniem miejsca, tak jak marnuje na te g.ó.w.ienka PIXEL.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...