Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Co za niespodzianka, tak będziecie sobie pudrować non stop jednocześnie jebiąc grę za to że robi wszystko inaczej i że "jest odtwórcza". No ale po co komu sens.

 

Nie możecie normalnie już napisać, że gra się nie podoba, bo coś tam, musi być jakiś mądry powód konesera, że gra jest "odwtórcza". W dziale wyżej jednocześnie nieskończone jaranie się Stellar Blade'em, którego każdy jeden element gameplayu jest czystą zrzyną z największych klasyków, i nikt tam nie pisze o "odtwórczości". Po co wymyślać takie bzdety, i tak nikt w to nie wierzy i nikogo to nie rusza czy gra się komuś podoba z mądrego koneserowego powodu poszukiwania wielkiej oryginalności czy z innego.

  • beka z typa 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Tak jak już napisałem 3 razy po polsku wyraźnie, nie ma to nic wspólnego z lepszością jakiejkolwiek gry. Po prostu piszecie bzdury.

 

Grałem wciągnięty w dodatek do Xeno 3 i mnie nie dziwi że kogoś bardziej wciągnie do grania niż cokolwiek a zwłaszcza Zelda, no ale to po prostu jest nieprawda że "więcej wnosi niż Tears" i trudno coś więcej nad tym zdaniem myśleć, no nie jest tak, po prostu to nieprawda co piszecie, tak tylko mówię.

Niezbyt mnie ciekawi myślenie co jest "lepsze", ale właśnie to jest chyba powód tej opowieści tak naprawdę cnie.

Odnośnik do komentarza

Trzeba przyznać, że mimo pewnych kontrowersji i forowania w danych tematach danej marki przez jednego, czy drugiego, forumowicze znają się na grach i poza skrajnymi fanami jednej czy drugiej gry można zdecydowanie było odczuć zawód tą premierą w tym temacie, jeden hypujący najbardziej chyba nawet gry nie ukończył i totalnie zniknął z forum po premierze xD. 

 

Przehypowanie tej gry przez kilka lat może było jednym z powodów. 

 

W forumowym rankingu GOTY też wypadła słabo, mimo, że sporo ludzi ograło i poświęciło jednak te 60h+, żeby się z nią zapoznać. 

 

Oczywiście, że mniej wprowadziła ta gra do branży, to nie ulega wątpliwości, że mniej. 

 

W zeszłym roku do branży coś wprowadził Baldur 3 i AW2, a nie Zelda. 

 

Inna sprawa jeszcze rankingi te robione gdzieś w USA na "najlepsze gry" przed premierą zawsze i wszędzie BoTW, a po premierze wygrywa z nią Skyrim, RDR2, ewentualnie Ocarina of Time, to daje do myślenia xD. Czasami lepiej, jak gra składa się z jednej części. 

Edytowane przez KrYcHu_89
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, GearsUp napisał:

To te rankingi Krychu? XD

 

image.thumb.jpeg.950730468f2800d8c0af2818dcba4769.jpeg

Sam wrzucałeś ten ranking w którym BoTW i ToTK dostały baty od innych gier i było to duże głosowanie.

 

ToTK to lepsza "gra", ale wystąpiło zmęczenie materiału po prostu, zarzuty o DLC itp. były i będą. 

 

Ciekawe ilu graczy ją ukończyło, ale takich danych się w Nintendo nie da zobaczyć, podejrzewam, że nie były to jakieś wysokie liczby.

 

A co sądzisz o plotkach o remasterze na Switcha 2, do przyjęcia, czy nie?

Dosyć fajny komentarz według mnie od fana serii z Reddita:

 

"If you're playing both in 2023, TotK is the better game. If you're playing both on their release years, BoTW will be the more impactful experience.

 

I feel like the same goes for God of War vs God of War Ragnarok, and plenty of other sequels.

 

Historically, in cases where a direct sequel is considered "greater" the original tends to more raw / flawed. Here we have cases with very good sequels with improvements that are sort of victims of the originals being such a success in terms of their specific impact."

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

Sam wrzucałeś ten ranking w którym BoTW i ToTK dostały baty od innych gier i było to duże głosowanie.

 

Tam nie uwzględnili TotKa przecież sam napisałeś, że woleli wrzucić Ocarynę żeby rozjechała Baldurka :D

 

4 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

A co sądzisz o plotkach o remasterze na Switcha 2, do przyjęcia, czy nie?

 

Ile generacji Skyrim i GTA V było męczone?

 

Jeżeli te gry się sprzedają to totalną głupotą byłoby olanie tematu przez N i rezygnacja z łatwych przychodów. Niestety smutne realia. Osobiście bym chciał bo nowy sprzęt pozwoli rozwinąć tej grze skrzydła (wiemy jak ona potrafi wyglądać na emulatorach). Kto jak kto ale Nintendo potrafi w remastery/remaki co potwierdza chociażby taki Metroid. Za życia Switcha całkiem sporo zostało ich wypuszczonych ale teraz jak się na to sporjrzy to czy któryś nie spełnił oczekiwań? Narzekanie tylko było na składankę z Sunshine, Galaxy ale tam po prostu postawiono na original experience, wolałbym remaki ale jak ktoś nie ograł to Switch jest idealnym miejscem żeby wrócić do tych gier.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, GearsUp napisał:

Toć przecież to napisałem.

Jasne, widzialem, byłem w trakcie pisania, jak odpisałeś :)

6 minut temu, GearsUp napisał:

 

Tam nie uwzględnili TotKa przecież sam napisałeś, że woleli wrzucić Ocarynę żeby rozjechała Baldurka :D

 

 

Ile generacji Skyrim i GTA V było męczone?

 

Jeżeli te gry się sprzedają to totalną głupotą byłoby olanie tematu przez N i rezygnacja z łatwych przychodów. Niestety smutne realia. Osobiście bym chciał bo nowy sprzęt pozwoli rozwinąć tej grze skrzydła (wiemy jak ona potrafi wyglądać na emulatorach). Kto jak kto ale Nintendo potrafi w remastery/remaki co potwierdza chociażby taki Metroid. Za życia Switcha całkiem sporo zostało ich wypuszczonych ale teraz jak się na to sporjrzy to czy któryś nie spełnił oczekiwań? Narzekanie tylko było na składankę z Sunshine, Galaxy ale tam po prostu postawiono na original experience, wolałbym remaki ale jak ktoś nie ograł to Switch jest idealnym miejscem żeby wrócić do tych gier.

Fajnie jakby to jednak było za darmo dla posiadaczy kopii na Switcha, zobaczymy jak podejdą do wstecznej i remasterow. 

Odnośnik do komentarza

Bo Totek cierpiał na tzw. syndrom drugiego przejścia 

Każdy szanujący w giereczkowie wie jak smakuje pierwsze ogrywanie GTA , Red dead 2 czy eldenik. Gdzie nie wiemy co jest za tą górka lub czy kryje się coś za wodospadem. To jest magia niewiadomego i każdy przyzna że włączenie po raz drugi tych gier traci bezpowrotnie pierwiastek zajebistosci. Można się bawić świetnie ale brakuje tego pierwiastka. A Totek to taka niby nowa gra, która przy pierwszym przejściu już tego pierwiastka nie miała 

Dziękuję dobranoc 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Pamiętaj Krychu że oni są generacje do tyłu z wszystkim (chłopy w tej odkryły season passy do swoich gier) więc nie oczekuj pacza do botw za 10$ tylko nadstawiaj głowę piękny kawalerze bo cie ogolimy na 70 dolków pięknie

2 minuty temu, Plackus napisał:

Bo Totek cierpiał na tzw. syndrom drugiego przejścia 

Każdy szanujący w giereczkowie wie jak smakuje pierwsze ogrywanie GTA , Red dead 2 czy eldenik. Gdzie nie wiemy co jest za tą górka lub czy kryje się coś za wodospadem. To jest magia niewiadomego i każdy przyzna że włączenie po raz drugi tych gier traci bezpowrotnie pierwiastek zajebistosci. Można się bawić świetnie ale brakuje tego pierwiastka. A Totek to taka niby nowa gra, która przy pierwszym przejściu już tego pierwiastka nie miała 

Dziękuję dobranoc 

 

I to tutaj też było w minimalnej ilości na wyspach i podziemiach tylko bardzo szybko człowiek widzi że wysp jest 5 a w podziemiach nic go nie czeka poza zielonym kubrakiem. To jest dalej fantastyczna gra spędziłem w niej ponad 100h i i pewnie jeszcze kiedyś do niej wróce no ale co. Botw to nie jest :)

  • This 1
Odnośnik do komentarza
Teraz, messer88 napisał:

Akurat ER jako gra dość rozwleczona to tylko zyskuje w kolejnych przejściach gdy wiadomo co i jak/skąd, zamiast robić śmieciowe lochy copy paste z bossami z generatora i zbierać tam loot bezużyteczny pod aktualnie robiony build. 

 

O to to. Jest jeszcze drugi pierwiastek po tej "niewiadomej". Nazywa się "powrotem do domu" do podobnych miejscówek żeby się zachwycać jak zostały zmienione. Bardzo fajne uczucie w życiu prawdziwego gracza :)

Odnośnik do komentarza
Teraz, GearsUp napisał:

Czyli Pupcie i Placki zgadzacie się z tym, że jak ktoś rozpoczął przygodę od TotK to wtedy dla niego BotW będzie słabszą grą tak?

Hmm zależy. Dla mnie fabuła jest sporo gorsza w totku mimo że jest jej więcej. Rozgrywka kładzie nacisk zupełnie na coś innego z tym budowaniem. Na pewno będzie ciężej wrócić bo takie małe pierdoły jak możliwość wywalania itemków w locie zamiast wchodzenia do menu już dużo daje. Tak samo uważam że moce w totku są fajniejsze. Ale pewnie tak, przeciętny zjadacz gier będzie uważał że botw jest gorsze :) 

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, messer88 napisał:

Akurat ER jako gra dość rozwleczona to tylko zyskuje w kolejnych przejściach gdy wiadomo co i jak/skąd, zamiast robić śmieciowe lochy copy paste z bossami z generatora i zbierać tam loot bezużyteczny pod aktualnie robiony build. 

ER to zaraz ocenimy, bo DLC na miarę ToTK wychodzi zaraz, a z opisów to dosłownie jest ToTK dla Elden Ringa, tylko format sprzedażowy inny xD. 

Odnośnik do komentarza

TotK jest bardzo dobrą grą, patrząc obiektywnie może nawet lepsza od BoTW (dla mnie osobiście nie), no ale recykling mapy i jednak spora odtwórczość jest faktem a nie opinią, więc jak ktoś pisze że "hyrule w TotK wygląda zupełnie inaczej niż niż w BoTW" to chyba uprawia trolling w niesłusznej sprawie. 

Nikt raczej nie neguje, że to jest świetna gra, a niektórzy się odpalają jakby im matkę albo ulubiony klub piłkarski obrażano, bo ktoś śmiał napisać, że jest trochę odtwórcza. 

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, GearsUp napisał:

Czyli Pupcie i Placki zgadzacie się z tym, że jak ktoś rozpoczął przygodę od TotK to wtedy dla niego BotW będzie słabszą grą tak?

Tutaj się zgadzam z Tobą w 100%

Jeżeli ktoś zacznie od Totka to ten będzie lepszy ...Tak mi się wydaje.

Ale ja szczękę zbierałem przy botw i nigdy nie zapomnę tego bo to ważny moment w zagrajmerskim życiu był 

Edytowane przez Plackus
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o TOTK to trzeba sobie zadać jedno zajebiscie ważne pytanie: czy budowanko wciągnie mnie na tyle, żebym się dobrze bawił? Czy to wystarczy by przebić powiew świeżości, którym był BOTW? Zanm takich co odpowiedzieli sobie "tak" i pyknęli 300h w TOTKu. Znam takich, co nie skończyli w ogóle TOTKa, bo nie dali rady przebić się przez "to samo, ale z twistem". Znam też takich, co w imię marki poświęcą resztkę godności byle tylko obronić dobre imię skrzata :)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...