W sumie sprytnie zagranie tuż przed premierą Black Ops 7, bo ten CoD będzie dostępny tylko w Ultimate. Więc akurat jak się rzuci rzesza graczy to zaliczą spory zatrzyk gotówki.

2 minuty temu, iluck85 napisał(a):

Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem- napisałem jak ktoś nie zbiera pudełek.

Ktoś nie zbiera to jego wybór, ale nie mów że jest na plusie względem fizyka. To tak jakbym odwrócił i Ci napisał, że jak ktoś nie uznaje cyfry/abo to nawet dając 1000 zł za pudełko jest na plusie.

Prawda. Teraz fala anulowanych subskrypcji zalewa sieć, na pokaz, a już 14.11 trzeba będzie wrócić posłusznie bo Codzik.

43 minuty temu, Gregorius napisał(a):

Przy takiej podwyżce to oni mogą sobie zakładać nawet z 20% straty na bazie graczy, a przecież większość zapewne nie odejdzie tylko zejdzie szczebelek w dół. W sieci płacz dopóki nie przyjdzie jakaś tłusta premiera i trzeba będzie sięgnąć po portfel. Gracze to nie jest najbardziej szanująca się zbiorowość na świecie a już konsolowi w szczególności.

No to jak będzie tłusta premiera to kupię grę na własność, w czym problem? Taki Black Ops 7 wychodzi również w cyfrze jak i pudełku.

Serio niektórzy chyba zapomnieli że game pass to nie jedyna możliwość grania na konsoli.

13 minut temu, A_Bogush napisał(a):

No właśnie przecież wszystko zmierza w kierunku braku fizyków. Ja nie widzę wydań fizycznych od Xboxa na przyszłej generacji. Już się ich sprzedaje tyle co kot napłakał, (Choć tutaj akurat też jet kwestia biednych wydań i instalatorów. A później jak będą wycofywać to zrzucą na graczy, że przecież sami nie kupują pudełek), po coś też rozszerzają XPA, żeby się przełączać pomiędzy urządzeniami. Do tego też niska dostępność Series X z napędem. No nie ma kto kupować tych gier na Xboxie.

Ale wtedy jak znikną pudełka to już przyjdzie ten czas na tańszą od pudełek cyfrę co nie?

Jak znikną pudełka to zostają oferty na cyfrę i sprzęty ze wsparciem dla nośników. XSX zostanie dla retro i gier do gen 9. włącznie.

15 minut temu, jimmy napisał(a):

Na jakim plusie? Fizyki się rozpływają w powietrzu czy jak? Skończyłeś grę, którą posiadasz i dalej masz realne dobro materialne w ręce. Po skończeniu abo masz gówno.

Co to za porównanie? Za cenę jednego miesiąca XGP ogrywasz spokojnie, dosłownie bez pośpiechu, 3 gry i gówno masz Ty, bo zapłaciłeś 6x tyle za coś co na koniec dnia będzie miało 1/3 wartości początkowej.

12 minut temu, Czoperrr napisał(a):

MS już nie wypuszcza swoich gier na płycie, wydawcy zewnętrzni też już powoli zaczynają płyty na Xboxie olewać.

Na razie co chcę kupić mogę na płycie, więc nie przesadzaj. Nawet nisza jak Silent Hill f wyszło w pełnym wydaniu na nośniku, a tu już niektórzy kreślą śmierć nośników na Xboxie. Moją kupkę wstydu w przeważającej większości też ogram na płytach. Nie ma co straszyć. W piździe to są posiadacze konsol bez napędu, ale jako ktoś kto za 2.5K kupił pierwsze XSX to wygrałem w tej generacji.

Mnie zastanawia jak gracze mogą mieć taki backlog że im się opłaca teraz gejpass z tym badziewiem pomieszanym że starociami ktore tam dają?

No tak, bez Game Passa można korzystać z Xboxa tak jak z każdej innej konsoli czy PC czyli płacąc trzy i pół bomby za takiego Doom Dark Ages, Ninja Gaiden 4 czy Black Ops 7.

Ludzie narzekają bo jednak przyzwyczaili się do dobrego w niskiej cenie, a teraz cena robi się dla wielu osób zaporowa.

Fajne te przegadywanki :). Wiadomo ze na forum geeków, będą tacy dla których to nadal opłacalna oferta. Dla mnie to niech spadają na drzewo. CODa też nie potrzebuję, pewnie było sporo ludzi którzy stwierdzili że skoro i tak grają w CODa cały rok to za różnicę w cenie z GP fajnie mieć pozostałe gry, teraz ta kalkulacja wcale nie musi już się im uśmiechać.

Dla mnie GP był dodatkowo, zakładałem że ogram te 3-4 gry w ciągu roku i mam możliwość grania w nowości i gadania o nich w necie z kumplami nawet jak nie planuję kończyć. Jeżeli by ten próg PC został tak jak jest to pewnie by się zdarzyła jakąś krótka gra(czyli tak poniżej 30h, a realnie na HLTB musi mieć ponizej 20 bo ja wolno gram) dla której bym za ten miesiąc zapłacił, ale na stałe oplacanie abo już nie ma szans. Można patrzeć tak że użytkownicy Xboxa są uwiązani tylko że... nie są, zawsze można przeskoczyć na PS i ogrywać większość gier na płytkach bo tam rynek wtórny nadal istnieje. Można się przerzucić na PC i poza jakimiś killerami na których nam zależy nadrabiać gry z bundli(które wcale nie są stare, obecnie jest bundle z Alan Wake 2) itp. Ofc to nie jest rozwiązanie dla maniaka który nawala po 20 premier rocznie i MUSI w nowe, tylko w praktyce to takich ludzi będzie raczej mało.

Rotowanie płytkami nawet ogrywając nowości które faktycznie chcę wyjdzie mnie mniej niż 500zł, a co dopiero mówić o takich kwotach :). Najdroższa gra w cyfrze jaką kupiłem na ten moment nie kosztowała nawet 200zł i pewnie długo się to nie zmieni. Po prostu sie poczeka aż stanieje.

Edytowane 1 godzinę temu1 godz. przez Kangus

3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Co to za porównanie? Za cenę jednego miesiąca XGP ogrywasz spokojnie, dosłownie bez pośpiechu, 3 gry i gówno masz Ty, bo zapłaciłeś 6x tyle za coś co na koniec dnia będzie miało 1/3 wartości początkowej.

Głowę do interesów to Ty masz niesamowitą, musisz spać na pieniążkach

Godzinę temu, MaZZeo napisał(a):

Ja jeszcze dzisiaj sprawdziłem i na gameseals są do kupienia 3 miesiące GPU za około 56zł/miesiąc jeśli się zapłaci blikiem, co IMO jest bardzo ok jeśli weźmie się pod uwagę nowe gry i cloud który właśnie wychodzi z bety i dostaje wyższy bitrate

Czemu nie dziwią mnie gwiazdki nawet w przypadku takiego newsa?

“We’ll have our highest streaming quality yet for Ultimate subscribers,” Blackwell says. “It’ll go up to 1440p for select games and select devices, and still deliver the shortest wait times for players.”

Naprawdę nie ma już czego się po nich spodziewać. Dajcie Ninja Gaiden 4 i spierdalajta

2 minuty temu, kudlaty88 napisał(a):

Mnie zastanawia jak gracze mogą mieć taki backlog że im się opłaca teraz gejpass z tym badziewiem pomieszanym że starociami ktore tam dają?

Myślałem o tym dzisiaj i nawet wewnątrz samego XGP są dwie duże grupy klientów:

• Ci którzy płacą z góry na ileśtam lat i "grają jak coś wpadnie"

• Ci którzy płacą za miesiąc aby ograć to co ich interesuje

Ci pierwsi pozornie mają najlepiej, bo zapłacili kilkaset złotych i mogą grać w co jest, ale też najbardziej podatni są na miesiące słabych wrzutek. To jak ludzie co automatycznie opłacają Netflixa którego odpalają, bo "już zapłacili to zobaczą co tam jest." Ci drudzy płacą za miesiąc kiedy akurat wpadnie co ich interesuje. Mam wrażenie, że najbardziej te podwyżki zabolały tych pierwszych.

Teraz, jimmy napisał(a):

Głowę do interesów to Ty masz niesamowitą, musisz spać na pieniążkach

Niezłe wyparcie wyszło. Może jak trzyma się głowę w końcowym odcinku układu pokarmowego to z jakiegoś powodu kupienie 3x premier za łączną kwotę ok 850-900zł to lepiej opłacalny interes niż ogranie 3 premier za 70zł, ale to jest tylko pozorne - serio. Nawet jak sprzedasz te gry za 200zł to wciąż wyszedłem na tym lepiej. Wiem, że nie grzeszysz intelektem, ale to nie jest rocket science - mogę Ci to na kartce rozpisać.

14 minut temu, jimmy napisał(a):

Ktoś nie zbiera to jego wybór, ale nie mów że jest na plusie względem fizyka. To tak jakbym odwrócił i Ci napisał, że jak ktoś nie uznaje cyfry/abo to nawet dając 1000 zł za pudełko jest na plusie.

Ja nie jestem fanem cyfry. Pudełko zawsze mogę puścić dalej. Cyfrę przejdę i mogę usunąć z dysku. Koniec. Z pudełka coś idzie wyciągnąć jeszcze.

Dlatego napisałem, że jak ktoś ostro ciśnie w tym abo te gierki i ma w dupie fizyki, to w skali roku nadal nie jest to kosmiczna kwota względem tego co oferuje.

A podwyżka zawsze jest chujowa. Obojętnie czy to będzie gra, jajka, coca cola czy fajki.

19 minut temu, MaZZeo napisał(a):

Serio niektórzy chyba zapomnieli że game pass to nie jedyna możliwość grania na konsoli.

No dobra, ale sam Game Pass to była mocna zaleta wykastrowanych z eksów i fizyków konsol MS, a chyba głównie chodzi o wartość Xboksa jako całości i tego, że te decyzje się nie spinają z punktu widzenia ich klienta, któremu dużo zabrano, w zamian dano np. GP, a teraz odbiera się nawet ten atut.

43 minuty temu, jimmy napisał(a):

Na jakim plusie? Fizyki się rozpływają w powietrzu czy jak? Skończyłeś grę, którą posiadasz i dalej masz realne dobro materialne w ręce. Po skończeniu abo masz gówno.

Trzeba wspierać branżę i deva, a nie jak robak w stu robić gangbang na płycie :)

Teraz, Beelzeboss napisał(a):

Trzeba wspierać branżę i deva, a nie jak robak w stu robić gangbang na płycie :)

Trzeba dotrzymywać słowa i jak się obiecuje świetlaną cyfrową przyszłość, bo odpada tłoczenie, magazynowanie i transport, to niech te cyfrowe gry naprawdę będą tańsze, a nie - o ironio - droższe.

1 minutę temu, Beelzeboss napisał(a):

Trzeba wspierać branżę i deva, a nie jak robak w stu robić gangbang na płycie :)

No ale możesz kupić nawet wysoko oceniona grę i może Ci się ona zwyczajnie nie spodobać. I masz prawo ją odsprzedać. Tak powinno to działać.

Ja jak dziś słyszę o wspieraniu devów i branży to mnie telepie tak jak gdy słyszę o stagnacji

Teraz, drozdu7 napisał(a):

Ja jak dziś słyszę o wspieraniu devów i branży to mnie telepie tak jak gdy słyszę o stagnacji

Pojebane jest to, że pod wzrost cen związanych z produkcją tych większych gier podpinają się takie cwaniaki jak EA ze swoimi paździerzami w stylu EA FC, gdzie to coroczne gówno nie ma prawa kosztować 300-340 zł i nic nie uzasadnia wzrostu tych cen.

Ja i tak głównie gram na piecu, więc 60zł za miesiąc subskrypcji to dla mnie nadal opłacalny deal. Tym bardziej, że nie opłacam gp regularnie tylko nabijam na miesiąc jak wyjdą jakieś gierki, którymi jestem zainteresowany. Teraz będzie Ninja Gaiden 4 + Keeper od Dobule Fine, może nadrobię przy okazji Wuchang. Także pozostanę przy starym modelu i będę korzystał z oferty platformy Spencera wybiórczo.

We wrześniu kasa poszła na Cronosa, Silent Hill f, Ninja Gaiden Ragebound, więc w pażdzierniku portfel uszczupli się o mniejszą kwotę. Nabije gp za 6 dyszek, kupię Tormented Souls 2 i będę szczęśliwym człowiekiem przynajmniej do Listopada.

Edytowane 1 godzinę temu1 godz. przez Czokosz

Stagnacja jest akurat faktem, gdyby rynek konsol rósł jak w latach 90-tych, konsole, gry i abonamenty sprzedawały się coraz lepiej, to raczej nikt by nie podwyższał cen. A być może nawet byłaby walka cenowa i obniżki, a tak golą nas jak leci sprawdzając tylko ile jesteśmy w stanie wydać, bo nowych klientów brakuje więc trzeba mocniej golić aktualnych.

A moze taka podwyzka to tylko drugie dno i zaraz "pod naporem" anulowanych subskrypcji zejda z cena (tak jak od poczatku planowali) do 99,99 a gracze powiedza "no, wygralismy z korpo" xD

3 minuty temu, ASX napisał(a):

Stagnacja jest akurat faktem, gdyby rynek konsol rósł jak w latach 90-tych

Ale dlaczego miałby rosnąc w nieskończoność? Czy każdy człowiek na tej planecie musi grać w gry, interesować się tym? Może ludzie obecnie wybierają pecety zamiast konsol, bo te konsole nic uniklanego i wyjątkowego sobą nie reprezentują jak dawniej, a są pod każdym względem gorsze? Zamiast szukać problemu w konsolach jako takich, niech przyjrzą się swoim decyzjom biznesowym.

ja się zgadzam, spróbuj teraz to wytłumaczyć korporacjom i udziałowcom którzy chcą by wykresy ciągły szły w górę.

No mnie ciekawi, czy te matoły zwane dzinnikarzami growymi mają jakiś deal z Sony i MS, że nie mogą zadawać niewygodnych pytań, czy o co chodzi? Czy któryś z tych dziennikarzy wyciągnał od MS oficjalną informację, dlaczego Xboksy zniknęły ze sklepów?

Wspieranie devów xD Może jakichś małych indyczanych to jeszcze, ale molochy trzeba jebać kablem na cebulackich kodach za te ich praktyki.

33 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

No dobra, ale sam Game Pass to była mocna zaleta wykastrowanych z eksów i fizyków konsol MS, a chyba głównie chodzi o wartość Xboksa jako całości i tego, że te decyzje się nie spinają z punktu widzenia ich klienta, któremu dużo zabrano, w zamian dano np. GP, a teraz odbiera się nawet ten atut.

ja tylko mówię że game pass to nie kaganiec, bo niektórzy tak sugerują.