Skocz do zawartości

Super Mario 3D All-stars


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

Nikt chyba serio nie wierzył, że na grze zarobi fortunę. Udało się jednak wytworzyć uczucie, że "lepiej kupić niż nie kupić, nie zaszkodzi na wszelki wypadek".

 

No ale właśnie z tego powodu gra pewnie będzie wyjątkowo mało wartościowa w sensie rynkowym. Kupiła ją wyjątkowa masa osób, które miały stosunkowo mniejszą motywację, by tę grę mieć (w porównaniu do innych gier, gdzie uczucie, że "może kupię kiedyś" = brak zakupu). To są też gry typu "przejdziesz raz i tyle", mało kto w nie gra powtarzalnie. Wobec takiego popytu i podaży, raczej skończy się to tak - ta gra będzie teraz leżała u masy osób, niczym płytki z Wormsami i Falloutem z CD-Action, i nigdy nie będzie trudno ją kupić w niskiej cenie. Będzie właśnie wyjątkowo trudno to komuś sprzedać.

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...
  • 11 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 2.09.2022 o 10:10, Homelander napisał:

Pograłem sobie wczoraj kilka godzin w Mario Galaxy 2 i serio, nie wiem co się stało w łbach Nintendo, że nie dołączyli tej gry do kompilacji. Jest o wiele lepsza niż fantastyczne przecież Galaxy 1. Nie rozumiem tej decyzji, nie jestem w stanie jej pojąć. 


Jestem ciekaw czy Galaxy 2 trafi w ogóle na Switcha. Chciałbym bardzo, ale z Nintendo różnie bywa.. 

Odnośnik do komentarza

C08F50F1-C7EF-4B7E-8CD0-8537BD9BAEA0.thumb.jpeg.7965c48bcf6d96b0cbdc94117007c36e.jpeg

 

Wróciłem z nudów na dwa dni do Delfino Plaza i okolic, na szybko zrobiłem wyzwanie przejścia gry z minimalną ilością gwiazdek, bez ani jednej niebieskiej monety i na 99 żyć. 50 słoneczek wystarczy by zniszczyć duet ojca i syna Bowserów.

 

3468DA89-F3A8-4979-BFF7-B5F87470CE09.thumb.jpeg.eb92a5c220e11f9ed6624d81a42f470e.jpeg

 

Gra nadal wspaniała. Grafika, muzyka, woda, sterowanie, fajne pomysły na misje (mycie zębów potworkowi, oczyszczanie gleby kwiatkom, studzenie kipiących chain chompów) do tego spójny wakacyjny świat, Wszystko tip top, Już miałem napisać moja ulubiona z tej składanki ale wszedłem tylko na chwilę na big bob-omb on the summit i nie no, nie ma szans, przypomniało mi się jak pierwszy raz zobaczyłem mario 64 na crt i w życiu takich ładnych rzeczy nie oglądałem i jakie tam były kolory

Odnośnik do komentarza
38 minut temu, Ken Adams napisał:

Wróciłem z nudów na dwa dni do Delfino Plaza i okolic, na szybko zrobiłem wyzwanie przejścia gry z minimalną ilością gwiazdek, bez ani jednej niebieskiej monety i na 99 żyć. 50 słoneczek wystarczy by zniszczyć duet ojca i syna Bowserów.


Kłamie, to my go sklepaliśmy, poniżej foto

spacer.png

Przepraszam, musiałem :D A tak na poważnie to ile +/- czasu zajęło Ci przejście na speedzie? Też chce odświeżyć Sunshine ale jeśli dobrze pamiętam to przechodzenie tej gry z szukaniem znajdziek zajmowało mi 2x tyle czasu co np. Galaxy które aktualnie odświeżam i myślałem właśnie o pograniu w Twoim stylu.

Edytowane przez Bowser
Odnośnik do komentarza

Rozumiem, ksywa zobowiązuje.

+- 5 godzin jakoś mi to zajęło bo było kilka plansz jak zwykle, przy których trzeba się pomęczyć. Ale teraz mam gotowego sejwa na następny raz gdy mi się zachce wrócić do SMS, zawsze tak miałem z tą grą, że najbardziej lubiłem zdobywać te ukryte słoneczka w głównym miasteczku i w tej chwili na takim zapisie mogę to wszystko od razu eksplorować, plus niebieskie pieniądze :)

Odnośnik do komentarza
39 minut temu, Ken Adams napisał:

Rozumiem, ksywa zobowiązuje.

+- 5 godzin jakoś mi to zajęło bo było kilka plansz jak zwykle, przy których trzeba się pomęczyć. Ale teraz mam gotowego sejwa na następny raz gdy mi się zachce wrócić do SMS, zawsze tak miałem z tą grą, że najbardziej lubiłem zdobywać te ukryte słoneczka w głównym miasteczku i w tej chwili na takim zapisie mogę to wszystko od razu eksplorować, plus niebieskie pieniądze :)


Szybciutko, widzę, że mam zachwiane wspomnienia dotyczące czasu grania w ten tytuł. I w sumie spoko opcją jest - ogarnąć fabułę na speedzie, a potem na spokojnie szukać znajdźiek w wolnym czasie.

Odnośnik do komentarza

Kiedyś grałem w tę grę naprawdę dużo więc sporo pamiętam poza tym to „tylko 7 plansz a w każdej tylko 7 słońc”. Jak się mniej pamięta to 10h powinno zlecieć na spokoju

Ja mam ten tytuł opanowany w czasach Gamecube to wiecznie kopiowałem se ten sejw z czystym post game na wolny slot, robiłem wszystko do końca, kasowałem i tak w kółko :)

Odnośnik do komentarza

W sumie zastanawiałem się czy nie kupić tego zestawu - w szczególności dla Galaxy. Tyle, że pograłem na GC chwilę w Sunshine, wydawał się całkiem przyjemny - taka gra, żeby sobie poskakać. Tak mi się wydawało, dopóki nie pograłem trochę dłużej. Na jakiejś planszy spadłem w przepaść. Bodajże musiałem zaczynać całą mapę od samego początku, czyścić terenu z tych plam, żeby jeszcze raz dojść do wejścia do wejścia do tego levelu i zacząć go od nowa. Gra jest bezlitosna dla nowicjuszy zostałem "wyleczony" z grania w Mariany po 2 godzinach. :laugh: Dodatkowo mamy tylko 3 życia więc nawet jak przejdziemy jakiś level i stracimy kilka żyć to lepiej wyjdziemy jak zresetuje się konsolę, żeby go przejść bez utraty tych żyć. Kiedyś może wrócę, ale gra jest bardzo hardkorowa.

Odnośnik do komentarza
18 godzin temu, KJL napisał:

W sumie zastanawiałem się czy nie kupić tego zestawu - w szczególności dla Galaxy. Tyle, że pograłem na GC chwilę w Sunshine, wydawał się całkiem przyjemny - taka gra, żeby sobie poskakać. Tak mi się wydawało, dopóki nie pograłem trochę dłużej. Na jakiejś planszy spadłem w przepaść. Bodajże musiałem zaczynać całą mapę od samego początku, czyścić terenu z tych plam, żeby jeszcze raz dojść do wejścia do wejścia do tego levelu i zacząć go od nowa. Gra jest bezlitosna dla nowicjuszy zostałem "wyleczony" z grania w Mariany po 2 godzinach. :laugh: Dodatkowo mamy tylko 3 życia więc nawet jak przejdziemy jakiś level i stracimy kilka żyć to lepiej wyjdziemy jak zresetuje się konsolę, żeby go przejść bez utraty tych żyć. Kiedyś może wrócę, ale gra jest bardzo hardkorowa.


Fakt, SunShine jest jeszcze z ery gier które do najprostszych nie należą ale myśle że gdybyś poświecił jeszcze trochę czasu to byś sie szybko przyzwyczaił. Moim zdaniem 3D All-stars warto kupić nawet dla samego Galaxy. Serio - Galaxy do trudnych nie należy (pisałem wyżej o młodziakach dla których SunShine było katorgą a Galaxy bez problemu z przyjemnością ograli). 

Edytowane przez Bowser
literówka
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 9 miesięcy temu...

Wróciłem do zestawu, a konkretnie do Mario Sunshine. To moje nemesis, bo to jest jedyny trójwymiarowy Marian, którego nie wymaksowałem. Poziom trudności to jakiś koszmar. W porównaniu do tej gry Mario64 to spacerek w parku, a Galaxy czy 3D World to samograje. O SMO nie wspomnę nawet. No, ale wymaksuję i zdobędę te 120 gwiazdek. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...