Opublikowano 31 grudnia 202431 gru No nie popisało się Sony. Pożałować grubszego kawałka pianki w sprzęcie za 3tys (mówię o pierwotnej cenie)? Nie trzeba być geniuszem inżynierii, żeby przewidzieć, co taka plastikowa kratka z ostrymi krawędziami zrobi ze skórą. Dla zainteresowanych, którzy bali się rozbierać swoje gogle - to macie na czole: Nie wspomnę nawet o akcesoriach: dać kontrolery, które trzymają ~3h i nie dorzucić ładowarki, a zamiast tego jeden kabel USB do ładowania. Tylko czego się spodziewać, jak od slimki nawet za podstawkę do konsoli trzeba płacić Żeby nie było, lubię ten sprzęt, daje masę frajdy, ale niesmak z bycia naciąganym czasem się pojawia.
Opublikowano 31 grudnia 202431 gru Śmieszne jest to że pady są dwa, a kabel dali jeden Ale ja sie ratowalem drugim od dualsensa. But still. Ja aktualnie ogralem metro awakening i pewnie wrócę pozniej do tego sprzętu. Na pewno kupię to co rekomendujesz, bo wiele osób to już polecało.
Opublikowano 19 stycznia19 sty W końcu pograłem trochę w RE:Village na VR. Generalnie nie lubię horrorów, ani oglądać, ani grać - np. nie mogłem skończyć fajnego gejmplejowo Dead Space, bo za bardzo się stresowałem. Tutaj jest o kilka klas gorzej.. no mało się nie obsrałem kilka razy, a co gorsza niekontrolowane reakcje ciała na jakieś wyskakujące rzeczy prawie doprowadziła do rozjebania telewizora. Jeśli jednak ktoś lubi ten gatunek i się nie boi, a jeszcze nie próbował, to gra jest mega sztosem i totalnie polecam.
Opublikowano 25 lutego25 lut Czy psvr2 z przejściówką do PC jest funkcjonalnie 1:1 do takiego Questa?Chciałbym ograć kilka tytułów na PC ale nie wiem czy taki HL Alyx nie wyskoczy z komunikatem o braku kompatybilności.
Opublikowano 27 lutego27 lut Od marca PS VR2 na stałe w niższej cenie: $399.99 / €449.99 / £399.99 / ¥66,980. To u nas pewnie jakieś 2k. Dziwne, ale na tyle samo jest wyceniony bundle z Horizon. A great new price for PlayStation VR2 – PlayStation.Blog
Opublikowano 27 lutego27 lut Bo tak ma być . Tak samo było na Black Friday, tylko zestaw z Horizon był praktycznie niedostępny. Fajnie, że cena pójdzie w dół na stałe - może więcej ludzi kupi i skuszą się na konwersję sztosa w postaci Astro Bota Rescue Mission!
Opublikowano 23 sierpnia23 sie Aces of Thunder z premierą 2 wrzesnia. Nie wiadomo nadal czy Hotas bedzie dzialac czy gra obsłuży tylko dual sens i vr sens. Ale milo bedzie polatac w vr
Opublikowano 3 września3 wrz Mi smutno, że na PSVR1 są jakieś latadła, np. SW Squadrons czy Ace Combat (jakieś kilka misji) i nie zrobili portów tego na PSVR2 :( A ta Aces to chyba jednak dopiero w październiku, to jakiś błąd był w sklepie.
Opublikowano 15 listopada15 lis Przeklejam treść z wątku "właśnie ukończyłem", bo zainteresowanych VR może... no, zainteresować.Max Mustard [PSVR2]Właściciele PSVR2 od lat nie mogą odżałować faktu, że jedna z najlepszych gier poprzedniej generacji gogli VR - Astro Bot: Rescue Mission - nie dostała portu na ich sprzęt. Mam dla nich drobne pocieszenie, bo Max Mustard jest całkiem sensownym i godnym substytutem.Pewnie, że brakuje mu tej jakości, budżetu i uroku rozkosznego robocika. Ale Max Mustard jednocześnie jest bardzo kompetentnym reprezentantem gatunku platformówek, mając wszystko co niezbędne. Responsywne sterowanie, barwne światy, różnorodne poziomy, szczypta zbieractwa i całkiem udane sekwencje czysto platformowe. Każdy level stara się wprowadzić jakieś nowe, małe mechaniki i pomysły na urozmaicenie rozgrywki. Nawet jeśli kreatywności twórcom nie wystarczyło na wszystkie poziomy (tych jest około 40), to i tak wykonali kawał imponującej pracy.To nie jest długa gra, ale jak na normy VR w zupełności wystarczająco rozbudowana. Ukończenie wszystkich poziomów powinno zająć około 5-6 godzin, ale to będzie intensywny czas. Levele skonstruowane są tak, że możemy bez większych obaw dynamicznie przeć do przodu radośnie hycając po platformach i głowach przeciwników. Co prawda każdy poziom skrywa trzy stworzonka oczekujące na nasz ratunek, ale twórcy nie stosują tutaj chamskich chwytów i wszystko jest “ukryte na widoku”, a w dodatku zwierzątka wydają charakterystyczne dźwięki, gdy tylko znajdziemy się w pobliżu. Nie ma więc potrzeby, by paranoicznie się rozglądać po poziomach w obawie, że przegapimy istotną znajdźkę i możemy w pełni oddać się rozkoszy skakania. A skakanie tutaj jest naprawdę miłe.Co z atrakcjami typowo VR-owymi? Znów - nie jest to jakość Astro Bota, gdzie przyszło nam nawet rozbijać głową przeszkody. Max Mustard jest dużo skromniejszy pod tym względem i nie bierzemy udziału w rozgrywce aż tak aktywnie. Ot, czasem dostaniemy do ręki pistolet z przyssawkami, albo podręczny odkurzacz, którymi będziemy zmuszeni torować drogę dla naszego bohatera. To zawsze oczekiwane urozmaicenie, a sekwencje te często wymagają zwiększonej koordynacji, bo tak naprawdę gramy w dwie gry jednocześnie.Nie zabraknie bonusowych poziomów, za zebrane monety możemy kupować drobne ulepszenia dla Maxa (dłuższe odrzutowe buty, więcej skrzynek z serduszkami na poziomie, dash w powietrzu), będą też starcia z bossami, znów jawnie inspirowane tymi z Astro Bota, ale brakuje im odrobinę tej “epickości”. Niemniej wciąż są całkiem fajne i intensywne.Powinienem grze jeszcze wytknąć kilka kwestii. O ile do warstwy graficznej trudno mi się przyczepić, tak utwory muzyczne długimi fragmentami brzmią dość schematycznie i bez charakteru. Jedynie chwilami coś bardziej wpadnie w ucho i zwraca uwagę, ale trochę tego za mało. Dziwny jest też system checkpointów, bo po zgonie zaczynamy z jednym “serduszkiem”, co często prowadzi do kolejnej skuchy, więc chwilowo możemy utknąć w pętli zgonów. To może mieć znaczenie szczególnie w przypadku młodszych graczy (a Max Mustard w dużej mierze jest do nich skierowany), którym wprawy w unikaniu zagrożeń może nieco brakować. Irytuje też zbyt mocna wibracja hełmu VR (ten się trzęsie tylko w momencie wpadnięcia na wroga, albo innego rodzaju zagrożenie terenowe). Niby możemy siłę wibracji zmniejszyć, ale to osłabia również wibracje w kontrolerach, a te akurat są przyjemne i raczej nie chcemy się ich pozbywać. Grałem więc z tym wibrującym hełmem i każdorazowo przy kolizji z wrogiem doznawałem małego wstrząśnienia mózgu.A najlepsze i ogromny argument, by Maxem Musztardą się zainteresować zostawiłem na koniec. Gra kosztowała około 90 zł, ale kilka miesięcy temu twórcy na stałe obniżyli jej cenę na PS Store. Obecnie można ją kupić za 36 zł i to bez żadnej promocji. I za tę kwotę to według mnie nawet nie ma co się zastanawiać, bo to jak za darmo.
Opublikowano 6 godzin temu6 godz. 28 minut temu, oskar221 napisał(a):Pomógł by ktoś kto zna się na psvr2Ale napisz od razu tutaj o co chodzi.
Opublikowano 6 godzin temu6 godz. 20 minut temu, oFi napisał(a):Ale napisz od razu tutaj o co chodzi.Jak wchodze na psvr2 do gry np creed rise to glory i wyświetla mi się okienko żebym upewnił się że mam dobrze pady zapięte itd próbuję kliknąć confirm żeby przejść dalej i gra nie regauje w praktycznie wszystkich grach tak nest i nie wiem czy to problem z r2 czy z czymś innym
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. 2 godziny temu, oskar221 napisał(a):Jak wchodze na psvr2 do gry np creed rise to glory i wyświetla mi się okienko żebym upewnił się że mam dobrze pady zapięte itd próbuję kliknąć confirm żeby przejść dalej i gra nie regauje w praktycznie wszystkich grach tak nest i nie wiem czy to problem z r2 czy z czymś innymMożesz mieć trafionego pada. Mialem tak z pierwszym modelem. Na forach zagranicznych piszą o tym problemie. Pad dziala w menu konsoli ale w grach nie reaguje. Od razu odsyłaj na reklamacje.
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. Godzinę temu, oFi napisał(a):Możesz mieć trafionego pada. Mialem tak z pierwszym modelem. Na forach zagranicznych piszą o tym problemie. Pad dziala w menu konsoli ale w grach nie reaguje. Od razu odsyłaj na reklamacje.Dobra dzięki już odesłałem na reklamacje
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.