Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj miałem wolne 2-3 godziny. Chciałem wrócić na planetę gdzie jest NA z jej księżyca. Cały czas siedziałem w tym pierwszym układzie słonecznym. Sama eksploracja stała się już trochę nudna i czas na jakieś zadania, jak choćby te od gwardii. Zapakowałem się na statek, a w przestrzeni kosmicznej trafiłem na jakiegoś przemytnika, któremu podwędziłem towar. Do wyboru była walka albo oddanie pieniędzy. Wybrałem to pierwsze ale nie udało mi się go pokonać. Niewiele brakowało ale uciekł i miał towarzystwo. Wczytanie save i myślę, że ponownie będę musiał spróbować ale już nie było tego spotkania. Widocznie generują się losowo i jeszcze pewnie mnie to czeka...

 

Zamiast wrócić na NA zainteresowałem się znaczkiem w przestrzeni kosmicznej na orbicie tej planety - OKO. Podleciałem tam, zostałem zeskanowany i okazało się, że mam jakąś kontrabandę... W praktyce miałem parę kradzionych przedmiotów ale bez właściwej kontrabandy i nikt się wcześniej nie skarżył. Nie wiem skąd to aresztowanie. Wcześniej w "studni" trafiłem na najemnik łowcę nagród, która przyjęła ode mnie 3000 kredytów w zamian za zdjęcie listu gończego. Nie wiem czy mnie nie wkręciła, bo kilka godzin wcześniej automat z tym związany pokazał, że jestem czysty. No ale po drodze mogło się coś przykleić do łapy.

 

W każdym razie to powyższe przechwycenie przerodziło się w zwerbowanie mnie w szereg kolejnej frakcji, która ma na pieńku z piratami. No i fajnie, unikałem misji fabularnych, a one same mnie znalazły ;) Przeniosło mnie to naszego układu słonecznego i mam wykonać zadanie na Marsie. Z drugiej strony trochę szkoda, że nie zdążyłem wyczyścić tego układu z Alfa Centauri (tam gdzie jest siedziba Loży) i wrócić do tego układu gdzie zaczynaliśmy grę. Z trzeciej strony, to chyba niepotrzebnie robię sobie problemy, bo tutaj nie da się tak grać aby czyścić wszystkie lokacje jak w Ubigierkach. Co wcale nie jest minusem gry, tylko trzeba się trochę przestawić. Swego czasu pamiętam, że w Skirymie odrzuciło mnie od gry jak podczas swobodnej eksploracji trafiłem na spotkanie z NPC\questa, który przeniósł mnie w choooj od mojego miejsca grania pozbawiając mnie uzbrojenia etc. Bałem się, że teraz na Marsie może być podobnie ale zabrali mi tylko kradzione śmieci. W zamian za to zabrałem im co się tylko dało ze statku. O dziwo nie świeciło się jako kradzież :)

 

Ktoś skupuje te kradzione fanty czy tylko zajmują miejsce w ekwipunku?

 

Nie wiem skąd macie tyle czasu na granie, bo mi ciągle go brakuje aby usiąść na jakąś dłuższą sesję i popykać. Dla takiej gry przydałby mi się steam deck albo możliwość ogrania tego w chmurze podczas korzystania z komunikacji.

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Elitesse napisał:

Wczoraj miałem wolne 2-3 godziny. Chciałem wrócić na planetę gdzie jest NA z jej księżyca. Cały czas siedziałem w tym pierwszym układzie słonecznym. Sama eksploracja stała się już trochę nudna i czas na jakieś zadania, jak choćby te od gwardii. Zapakowałem się na statek, a w przestrzeni kosmicznej trafiłem na jakiegoś przemytnika, któremu podwędziłem towar. Do wyboru była walka albo oddanie pieniędzy. Wybrałem to pierwsze ale nie udało mi się go pokonać. Niewiele brakowało ale uciekł i miał towarzystwo. Wczytanie save i myślę, że ponownie będę musiał spróbować ale już nie było tego spotkania. Widocznie generują się losowo i jeszcze pewnie mnie to czeka...

 

Zamiast wrócić na NA zainteresowałem się znaczkiem w przestrzeni kosmicznej na orbicie tej planety - OKO. Podleciałem tam, zostałem zeskanowany i okazało się, że mam jakąś kontrabandę... W praktyce miałem parę kradzionych przedmiotów ale bez właściwej kontrabandy i nikt się wcześniej nie skarżył. Nie wiem skąd to aresztowanie. Wcześniej w "studni" trafiłem na najemnik łowcę nagród, która przyjęła ode mnie 3000 kredytów w zamian za zdjęcie listu gończego. Nie wiem czy mnie nie wkręciła, bo kilka godzin wcześniej automat z tym związany pokazał, że jestem czysty. No ale po drodze mogło się coś przykleić do łapy.

 

W każdym razie to powyższe przechwycenie przerodziło się w zwerbowanie mnie w szereg kolejnej frakcji, która ma na pieńku z piratami. No i fajnie, unikałem misji fabularnych, a one same mnie znalazły ;) Przeniosło mnie to naszego układu słonecznego i mam wykonać zadanie na Marsie. Z drugiej strony trochę szkoda, że nie zdążyłem wyczyścić tego układu z Alfa Centauri (tam gdzie jest siedziba Loży) i wrócić do tego układu gdzie zaczynaliśmy grę. Z trzeciej strony, to chyba niepotrzebnie robię sobie problemy, bo tutaj nie da się tak grać aby czyścić wszystkie lokacje jak w Ubigierkach. Co wcale nie jest minusem gry, tylko trzeba się trochę przestawić. Swego czasu pamiętam, że w Skirymie odrzuciło mnie od gry jak podczas swobodnej eksploracji trafiłem na spotkanie z NPC\questa, który przeniósł mnie w choooj od mojego miejsca grania pozbawiając mnie uzbrojenia etc. Bałem się, że teraz na Marsie może być podobnie ale zabrali mi tylko kradzione śmieci. W zamian za to zabrałem im co się tylko dało ze statku. O dziwo nie świeciło się jako kradzież :)

 

Ktoś skupuje te kradzione fanty czy tylko zajmują miejsce w ekwipunku?

 

Nie wiem skąd macie tyle czasu na granie, bo mi ciągle go brakuje aby usiąść na jakąś dłuższą sesję i popykać. Dla takiej gry przydałby mi się steam deck albo możliwość ogrania tego w chmurze podczas korzystania z komunikacji.

Dochód pasywny xD. 

 

A co do gierki to skupują np. Karmazynowa Flota i chyba na The Wolf też. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Elitesse napisał:

Ktoś skupuje te kradzione fanty czy tylko zajmują miejsce w ekwipunku?

Kradzione u Trade Authority. Można poznać po charakterystycznych żółtych tablicach z tą nazwą. Są w kilku miastach np New Atlantis, Neon, Akilla (za bankiem w lewo). Cydonia.

 

Legowisko w systemie Wolf skupuje kontrabandy i kradzione bez strachu o skan bo żadne siły tam nie mają juryzdykcji.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Szkoda, że nie połączyli świata z Fallouta ze Starfieldem.

Spoiler

Ziemia już gotowa z miejscówkami czekała by na odwiedzenie i zwiedzanie - niczym MEKSYK!

Ileż klimatycznych zadań by tu można zaaplikować. A dla prawdziwego fana jakie emocje i wspomnienia. A tak, to na Ziemi  w sumie g0wno jest i jest to mega słabe, mimo tłumaczeń fabuły. 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Teraz, Dr.Czekolada napisał:

Kradzione u Trade Authority. Można poznać po charakterystycznych żółtych tablicach z tą nazwą. Są w kilku miastach np New Atlantis, Neon, Akilla (za bankiem w lewo). Cydonia.

 

Legowisko w systemie Wolf skupuje kontrabandy i kradzione.

Racja, The Wolf i Legowisko tam jednak radzę zapamiętać, bo tam można sprzedać Kontrabandę bez skanowania. 

3 minuty temu, Crazy Horse napisał:

Szkoda, że nie połączyli świata z Fallouta ze Starfieldem.

  Pokaż ukrytą zawartość

Ziemia już gotowa z miejscówkami czekała by na odwiedzenie i zwiedzanie - niczym MEKSYK!

Ileż klimatycznych zadań by tu można zaaplikować. A dla prawdziwego fana jakie emocje i wspomnienia. A tak, to na Ziemi  w sumie g0wno jest i jest to mega słabe, mimo tłumaczeń fabuły. 

 

Stracona okazja, szkoda :/. Nawet DLC już będzie ciężko, bo nie będzie do Lore pasować. 

Odnośnik do komentarza

Wreszcie i ja znalazłem kilka godzin i usiadłem do Starfielda. 

Gram na Series S i na tym sprzęcie jest bardzo dobrze. Gra chodzi płynnie, wygląda bardzo dobrze i ogólnie zero zastrzeżeń. Więc jak ktoś się zastanawia nad graniem w Starfielda na Series S to bez obaw. W tej kwestii duży plus

 

Ok a sama gra? Sama gra jest po prostu średnia. Wszystko w niej jest ok i jednocześnie nic się nie wybija, nie wyróżnia. Strzelanie jest ok, rozmowy są poniżej średniej, chodzenie jest ok, fabuła jest śmiechowa póki co, a zawiązanie akcji to dramat. Po pierwszym dniu w kopalni i wykopaniu trzech kamyczków bohater mówi do npca że zrobi wszystko byle go stąd zabrać. Wow. Ogólnie te dialogi i twarze są po prostu cringowe. 

Całość jest poprawna, ale przez to też niewiarygodnie wręcz NUDNA. Nic mnie nie przyciągało do ekranu, ani jeden element nie przeważał na tyle, żeby dać mi chęć przebicia się przez te pokłady średniactwa. Odpuszczam po tych 4 godzinach. Gier jest za dużo, a czasu za mało żebym poświęcał czas w nadziei, że może jednak coś się zepnie.

  • Plusik 2
  • beka z typa 5
Odnośnik do komentarza
12 minut temu, PiotrekP napisał:

Ja od ponad tygodnia w nic innego nie gram bo tak mnie to wciągnęło. Zacząłem robótki dla szeryfów i tyle mam rozgrzebanych wątków, że nie wiem za co się złapać.

Kałuża w Akilli dalej skrywa skarby.

Autoaktualizacje off :cebula:

U mnie to samo, dawno nie grałem w grę o której myślę np w robicie. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...