Skocz do zawartości

UNCHARTED


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

Poziom akcyjniaków od netflixa, ale aż tak źle nie jest (o ile się przymknie oko na to, że Walkberg to niby Sully xD). Nie wiem, może niektórzy liczyli, że będzie kandydat do oscara, stąd takie wielkie rozczarowania.

Obejrzy się jak już wpadnie na jakieś vod.

 

Ta cała Tati Gabriellle, pomimo plotek, to jednak nie jest Ellena. Wg imdb gra "Braddock" - jakaś nowa postać, bo nie kojarzę ją z gier.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, MBeniek napisał:

Ta cała Tati Gabriellle, pomimo plotek, to jednak nie jest Ellena. Wg imdb gra "Braddock" - jakaś nowa postać, bo nie kojarzę ją z gier.


What?
A ja myślałem, że to młoda Chloe i nawet mi pasowała :notbad:
 

5 minut temu, Mejm napisał:

Czyli Mortal Kombat z 1995 roku nadal najlepsza adaptacja gry na duzy ekran.


:shieeet: please...
Tego kupsztala się nie da dziś oglądać (ale soundtrack nadal zajebisty:ohboy:), mam na DVD, próbowałem parę lat temu i wyłączałem z zażenowania.
Najlepszy jest wciąż Prince of Persia z Gyllenhaalem - do dziś oglądam go sobie co roku i żadna inna egranizacja nie dorasta jej do pięt, zarówno pod względem wierności materiałowi źródłowemu, jak i czystemu funowi z oglądania tego, jako samodzielnej historii.

A ten Uncharted... No taki poziom najnowszego Tomb Raidera się szykuje - dużo scen żywcem z gry, średniego CGI i decyzji castingowych, dyktowanych popularnością (aż dziw, że Sully'ego nie zagrał Dwayne Johnson).

  • Plusik 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Sep napisał:

Najlepsza adaptacja gry, oczywiście że Silent Hill Christophe'a Gansa.

O, to samo miałem pisać. Sequel to zbrodnia na kinematografii, ale jedynkę da się na luzie obejrzeć jako film (nawet nie ujmując go w kategorii adaptacji gry) i nie czuć ciarek żenady. W drugiej polowie trochę tracił impet przez szybkie wyjaśnienie sporej ilości wątków, ale taka specyfika tego medium i przełożenia sporej ilości materiału, który w oryginale miał więcej czasu ekranowego. Tak czy siak, SH to chyba najbardziej udany film na podstawie gierki.

Odnośnik do komentarza

Pierwszy Tomb Rajder z Andżeliką też był ok.

 

No i Warcraft Początek Jonesa też mi się podobał. Szkoda, że publika to zjadła. Czego ci ludzie oczekiwali, nie mam pojęcia:(

 

A ten Unczarted to wiedziałem, że będzie padaka jak zatrudnili Walberga 

Odnośnik do komentarza

Silent był spoko, ale gdyby nie tytuł to film jest absolutnie nijaki i używając skali ocen Jeremy Jahns'a - do zapomnienia w jeden dzień.

 

Residenty - żenada każdy jeden, chociaż Apocalypse (ten z Ashanti, na pustyni:pawel:) wspominam najlepiej, bo miał jakieś namiastki klimatu.

Jedynka to jakiś wymuskany teledysk CGI.

 

Ostatnio oglądałem również Monster Huntera no i odpadłem po godzinie - nie wiem, jakim cudem ten Anderson ma licencję na zabijanie flagowych marek Capcomu :dunno:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...