Skocz do zawartości

Retro handheldy do emulacji


Suavek

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, grzybiarz napisał:

Panowie, a takich maszynek do emulacji - handheldow jest full. A nie ma dobrych „konsolek” stacjonarnych? Jak takie coś wyszukać? 

Moze @ping coś doradzi, ale mi się zawsze wydawało, że po prostu bierze się raspberry pi i wkłada w jakieś pudełko :sapek:

na to przenośne ps one tez chyba mozna wszystko wgrac, masz dwa pady i jazda

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, grzybiarz napisał:

Panowie, a takich maszynek do emulacji - handheldow jest full. A nie ma dobrych „konsolek” stacjonarnych? Jak takie coś wyszukać? 

PC? ;) Bo w sumie Steam Deck jest ogólnie świetną maszynką do emulacji, a przecież można podpiąć go do docka i grać stacjonarnie, a ogarnie to PS2 czy GC, albo Wii w dodatku.

 

A tak to jak Shen wspomniał. Też kiedyś rozważałem Raspberry Pi w formie konsolki stacjonarnej. Gdybym miał więcej czasu, to ogólnie myślałem się tym pobawić trochę, ale koniec końców sobie odpuściłem. Ale Ty chyba lubisz takie zabawki, to może taką opcję rozważ, bo możliwości są spore.

 

Przez ten ruch w temacie podładowałem sobie wczoraj "starego" RG280V i utwierdzam się w przekonaniu, że fajna to mini-konsolka i prawdziwy handheld, czy tam "kieszonkonsolka", jak to się kiedyś mówiło. Jakość wykonania (przynajmniej z zewnątrz) również zaskakująco dobra, bo pomimo rozmiarów sprzęt wydaje się solidny i wytrzymały. Do tych większych Anbernic mnie aż tak nie ciągnie, ale w zależności od rozwoju sytuacji chyba kiedyś rozważę tego Miyoo Mini. Uwielbiam te miniaturki. Cudowne urozmaicenie od cegieł typu Switch czy SD.

 

Aczkolwiek w zeszłym tygodniu wgrałem na 2DSa CFW i stwierdziłem, że jeśli chodzi o granie w gry DS i GBA, to wolę to zrobić na tym sprzęcie, bo jeśli dobrze rozumiem nie jest to emulacja, tylko "natywna" obsługa. Na Anbernicu miałem czasami problemy z dźwiękiem, albo drobne artefakty graficzne. Na CFW to odpada i gra się zupełnie normalnie. Plus 2DS okazał się zdumiewająco wygodnym sprzętem, jak mało który handheld.

 

Podobnie PSX. Odpaliłem kilka gier na Anbernicu, ale poza RPGami i innymi prostymi tytułami, albo czymś mało wymagającym, to średnio się sprzęt nadaje i obawiam się, że ten Wasz w stylu GameBoy'a również nie będzie specjalnie wygodny do czegoś zręcznościowego. Dlatego chyba też wolę zrobić eboota na PSP i w ten sposób ograć gry PSX, w miarę możliwości.

 

Ogólnie nie chcę nikomu gasić entuzjazmu, ale ja, po pierwotnych planach ogrania nie wiem jakich zaległości, po konsolkę sięgałem głównie do jakichś pierdołek na SNESa i GBC, GBA, a na PSX raptem parę bijatyk, do pogrania kwadrans i wyłączenia. Nic znaczącego na tym nie ukończyłem, choć to również przez brak czasu i wspomnianą felerną baterię. I tak chyba już zostanie - większe gry ogram na innych handheldach, a tu sobie poodpalam jeszcze jakieś bitki, shmupy, czy tetrisy. A za jakiś czas Miyoo Mini, albo inna nowa miniaturka. ;)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Suavek napisał:

Ogólnie nie chcę nikomu gasić entuzjazmu, ale ja, po pierwotnych planach ogrania nie wiem jakich zaległości, po konsolkę sięgałem głównie do jakichś pierdołek na SNESa i GBC, GBA, a na PSX raptem parę bijatyk, do pogrania kwadrans i wyłączenia. Nic znaczącego na tym nie ukończyłem, choć to również przez brak czasu i wspomnianą felerną baterię. I tak chyba już zostanie - większe gry ogram na innych handheldach, a tu sobie poodpalam jeszcze jakieś bitki, shmupy, czy tetrisy. A za jakiś czas Miyoo Mini, albo inna nowa miniaturka. ;)

Ja godzine dziennie trace w komunikacji miejskiej i gram w jakies gówna na telefonie dla zabicia czasu, wiec ma byc to alternatywa i ten czas chce poswiecic na jakies konkretne gry.

Jezdzilem kiedys nawet z gba i skonczylem pare gier, ale ekran mimo podswietlenia w słoneczne dni srednio dawal rade.

Odnośnik do komentarza

Ze stacjonarnych to znam tylko Polymega ale prefeuje laptopa. 

 

@Suavek RG280V do PSX się średnio nadaje ze względu na malutki ekran, mniejszą od Anbernica moc i triggery, które umieszczone są w niewygodnym miejscu. Kolega ma i jedynie w RPG może pograć w miarę normalnie. 

Odnośnik do komentarza

@grzybiarz, do gier DS TWiLight Menu, a gry GBA przerobiłem na Virtual Console. Wszystko z poziomu CFW z jednej karty. Tyle, co sprawdziłem, to wszystko działa idealnie, lepiej niż emulowane. Dlatego teraz do takich gier u mnie pójdzie 2DS, tym bardziej, że jak już wspomniałem, sprzęt jest dużo wygodniejszy od składanych  (3)DSów.

 

@Czoperrr, ekran prawdę mówiąc nie jest problemem, przynajmniej dla mnie. Z triggerami się zgodzę - L2/R2 ciężko sięgnąć. Niemniej jednak pogrywałem w bijatyki na tym i jak najbardziej się dało - po prostu nie za długo. ;)

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Suavek napisał:

do gier DS TWiLight Menu

czytałem o tym menu i fajnie bo można porobić skróty gier normlanie w menu 3DSa, np. zrobisz se folder GBA i wrzucić gry które przerobiłeś jako virtual console, a obok robisz skrót nds i wrzucasz skróty do gier z Twilight Menu, ale to chyba nie ma dobrej kompatybilności:

https://docs.google.com/spreadsheets/d/1LRTkXOUXraTMjg1eedz_f7b5jiuyMv2x6e_jY_nyHSc/htmlview#gid=0

ja mam taki pasek na dole, cykne kiedyś foto, może to coś muszę ustawić w R4... niby nie zwracam na to uwagi w czasie gry, ale jednak wkurza :/

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Shen napisał:

Moze @ping coś doradzi, ale mi się zawsze wydawało, że po prostu bierze się raspberry pi i wkłada w jakieś pudełko :sapek:

na to przenośne ps one tez chyba mozna wszystko wgrac, masz dwa pady i jazda

 

Tak się właśnie robi.

Od paru lat tak działam - RPI 3 pod CRT TV (z przystawką pi2scart). RPI 4 pod HDTV.

 

Mocniejsze sprzęty - emulacja - stacjonarnie PC, przenośnie Steamdeck (do PS2/GCN). No ale preferuję oryginalny hardware.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 25.04.2023 o 08:02, Shen napisał:

Ja godzine dziennie trace w komunikacji miejskiej i gram w jakies gówna na telefonie dla zabicia czasu, wiec ma byc to alternatywa i ten czas chce poswiecic na jakies konkretne gry.

Jezdzilem kiedys nawet z gba i skonczylem pare gier, ale ekran mimo podswietlenia w słoneczne dni srednio dawal rade.

To jest w ogóle 90% mojego obecnego grania :-) Czekam cały czas na Retroid Flip, wyślą dopiero za 2-3 tygodnie - mam słabość do clamshelli. A tak to Switch, wcześniej GPD Win2, teraz Steam Deck. Zrobiłem niedawno 242 gwiazdki w Mario Galaxy 2. Oczywiście pytanie jak trasa wygląda - czy jedziesz długo JEDNYM środkiem komunikacji, czy się 5x przesiadasz. Jak jedziesz w "transzach" po 10-15 minut to ciężko w coś pograć (mi przynajmniej). Jak 20 minut lub więcej to już można na czymś trochę skupić.

 

Kojarzę, że masz sporą kolekcję gier z NDS - wszystko ograne? Może z NDS jedź sobie?

Edytowane przez NemoKOF
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...