Też mi się tak wydaje że lepiej Sagą ale wczoraj robiłem parę rozdziałów Alanem i podobnie, pewnie kwestia przyzwyczajenia do postaci. A jak się fajnie łączy to wszystko

U mnie Alan > Saga. Więcej surrealistycznej psychodeli, ta paranoja i narracja, te cienie wszędzie, ten NY 

 

Lynch > True Detective

 

Oczywiście Saga jest zrobiona bardzo dobrze. Kwestia preferencji. 

No ja też team Saga, a pamiętam, że po zapowiedzi, że akcja będzie dwoma postaciami prowadzona, to byłem pewien, że będę wolał Alana.

W sumie wiem dlaczego. Etapy z Sagą są jednak bardziej „realne” i częściej jak thriller, przez co bardziej klimatem przypominają pierwowzór. 
Jednak żeby nie było. Sekcje Alanem, też są zajebiste i dają fajną przeciwwagę. 

Wczorajsza niedzielę spędziłem w Watery

Klimat niesamowity aż chce się wyjść z roboty i wrócić do gierki 

Spoiler

Coffee world, sauna, warsztat motocyklowy, osiedle przyczep... 

Plus potęgująca klimat szaro bura pogoda to jest coś pięknego 

Alan też spoko, ale póki co bardziej w moje gusta trafia Saga ze swoim śledztwem i miejscówkami 

Poproszę o grę/kryminał z taką dbałością o npców i miejscówki 

Moje goty <3

 

Gra też mi nieźle na psychikę siada. Jak nie gram to myślę, kiedy wrócę do domu, żeby zagrać. Jak śpię to śnię o opętanych i bateriach do latarki. Jak gram to chcę szybko wyłączyć, bo jumpscary nie są moją ulubioną formą straszenia. 

 

Spoiler odnośnie rozdziału "Local girl". 

Spoiler

Jak goniłem Mulligana i Thortona to już chciałem uciec od tej psychozy, która się tam odjanielawlała. 

Także tegens.... materiał na grę roku jak nic. 

 

Na spotify cały OST jest jak coś  

 

a ja wolę ten kawałek 

 

 

13 minut temu, LukeSpidey napisał:

Gra też mi nieźle na psychikę siada. Jak nie gram to myślę, kiedy wrócę do domu, żeby zagrać.

To nie jest siadanie na psychikę, a oznaka że jest to kapitalna gra zasługująca dla kogoś na 10. To jest właśnie dla mnie definicja 10. Gra o której myślę podczas dnia, pracy itp. Obecnie jest to u mnie bardzo rzadkie  zjawisko, zarezerwowane dla największych gejmingowych dzieł (RDR, Zelda BotW, TLoU itp.) i za to je szczególnie doceniam. 
Dla przykładu w tym roku grałem w wiele dobrych gier, ale tylko przy AW2 mam te uczucie. 

Z tegorocznych tytułów podobnie miałem tylko z Baldurkiem i Blasphemous 2. 

Saga > Alan u mnie, kolorki są tam perfekcyjnie dobrane 

 

jak już rozrysowuję własne mapki ze skrytkami i zagadkami to wiedzcie że coś się dzieje nie pamiętam kiedy ostatnio miałem aż taką wkrętkę max, wsiąkłem totalnie i już chcę więcej z tego RCU (Remedy Connected Universe) 

Kończę grę powoli choć bardzo nie chce, chodzę przed ostatnimi misjami i domykam wszystkie watki, sekrety, no nie chce już tego arcydzieła kończyć ale wiem że to nastąpi i będę oczekiwał na DLC. 10/10

 

ps. U mnie lepiej się grało Anderson  ciekawsze misje i bardziej skrojone w ciekawe opcje.

Edytowane 6 listopada 20231 r przez Whisker

Skończone. Cudowny tytuł i teraz nic tylko czekać na DLC i update z NG+. 

Świetnie spędzone prawie 30 godzin.

 

Jeżeli przeskok jakościowy między Control 1 i 2 będzie taki sam jak między między Alanami to wyjdzie kolejna perełka. 

 

Edit: Wrócę jeszcze do tej rozmowy czy trzeba znać inne gry.

 

Moim zdaniem tak i traci się niesamowicie dużo bez znajomości. Pewnie sporo osób z racji tego, że takie Quantum Break nigdy nie wyszło na PlayStation nie ma pojęcia, że jest dość silne powiązane. Nie mówiąc nawet o Control. 

 

Edytowane 6 listopada 20231 r przez Ins

Skończone. Cudowny tytuł i teraz nic tylko czekać na DLC i update z NG+. 
Świetnie spędzone prawie 30 godzin.
 
Jeżeli przeskok jakościowy między Control 1 i 2 będzie taki sam jak między między Alanami to wyjdzie kolejna perełka. 
 
Edit: Wrócę jeszcze do tej rozmowy czy trzeba znać inne gry.
 
Moim zdaniem tak i traci się niesamowicie dużo bez znajomości. Pewnie sporo osób z racji tego, że takie Quantum Break nigdy nie wyszło na PlayStation nie ma pojęcia, że jest dość silne powiązane. Nie mówiąc nawet o Control. 
 

Przeszedłem na premierę i nic i tak nie pamiętam

Powiązania z QB widać już w momencie pojawienia się pewnego stróża prawa i pewnej telewizyjnej osobowości

No przy tej scenie w kostnicy gdy

 

Spoiler

Time Breaker zostaje wciągnięty przez Mr. Hatch'a znaczy się Mr. Door'a

 

wiedziałem, że będzie dobrze

 

 

No nie powiem, super zaskoczka z tym szeryfem w kostnicy. Jeden z pierwszych i licznych WTF 

 

5 minut temu, Ins napisał:

No przy tej scenie w kostnicy gdy

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Time Breaker zostaje wciągnięty przez Mr. Hatch'a znaczy się Mr. Door'a

 

wiedziałem, że będzie dobrze

 

 

 

Spoiler

Mr. Door to Hatch? Cholera... Nie poznałem go z tymi okularami, włosami i kompletnie innym zachowaniem. Mimo, iż dopiero niedawno skończyłem QB

Faktycznie pięknie się to łączy

 

Fajny ten burmistrz  

 

Ktoś coś gdzie jest 5 rymowanka z Cauldron Lake? Oki już wiem. 

1 godzinę temu, SnoD napisał:

Powiązania z QB widać już w momencie pojawienia się pewnego stróża prawa i pewnej telewizyjnej osobowości

Którą pewnie zagrałby 

Spoiler

Lance Reddick gdyby żył 

o ile myślimy o tej samej osobowości. Nawiasem QB mi się bardzo podobało, lubię takie klimaty, dlatego też cenię sobie gry Remedy.

18 minut temu, Qbon napisał:

Którą pewnie zagrałby 

  Pokaż ukrytą zawartość

Lance Reddick gdyby żył 

o ile myślimy o tej samej osobowości. Nawiasem QB mi się bardzo podobało, lubię takie klimaty, dlatego też cenię sobie gry Remedy.

Oczywiście. 

Motyw łapania 

Spoiler

światła do lampy, no i Ahti w pokoju za drzwiami z plakatem z jego podobizną 

Ciężko nie mieć szczęki na podłodze przez całe playthrough, miazga.

No nie bez powodu wybrali tak podobnego aktora. Szkoda faceta

Godzinę temu, Qbon napisał:

Którą pewnie zagrałby 

  Pokaż ukrytą zawartość

Lance Reddick gdyby żył 

o ile myślimy o tej samej osobowości. Nawiasem QB mi się bardzo podobało, lubię takie klimaty, dlatego też cenię sobie gry Remedy.

Dokładnie zapewne tak by było.

 

A każdemu kto się zachwyca AW2, polecam ograć QB. Jest w gamepassie, jest na PC, jest na Xboxy, naprawdę sporo opcji gdzie można to ograć. To nie jest aż tak dobra i co ważniejsze świadoma siebie gra, ale wciąż ma ten sznyt R E M E D Y. 

Wizualnie dalej jest grubo, a o samą mechanika movementu moim zdaniem jest ciut lepiej zrobiona(co nie powinno dziwić, bo gdzieś połowa aktywności w grze to strzelanie). Generalnie gra mocno oberwała rykoszetem za tvtvtv hejt, a w sumie to serial można pominąć i dalej gra oferuje bardzo dobrą rozrywkę na około 10h.

 

Mnie jeden smaczek drobny z szeryfem urzekł, gdy 

Spoiler

Na jednej z późniejszych tablic w swoich rozpiskach wspomina o rudowłosej dziewczynie którą widuje, że być może pochodzi ona z innego wymiaru i czuję się jakoś z nią powiązany. Oczywiste nawiązanie do Beth Wilder właśnie z QB 

 

Edytowane 6 listopada 20231 r przez zloto

@Szermac, Ty dopiero zacząłeś gierkę, tak? To prawdziwe dupnięcie szczęki o podłogę dopiero przed Tobą. Oczywiście daj znać gdy już pojawi się ten moment, ten jeden konkretny. Będziesz wiedział, że to ten właściwy gdy już go doświadczysz