Opublikowano 16 kwietnia16 kwi Mi jedynka nie siadła z tego względu, o którym pisze @Josh, bliżej jej do strzelanki faktycznie, bo wrogów jest tu masa, i odwraca to uwagę od tego, co istotne. I właśnie dlatego nie potrafiłem chłonąć tej historii w pełni.Inaczej w AWII, kiedy faktycznie bywa że przez dobrą godzinę snujemy się po lesie, chłonąc klimat i nie ma absolutnie żadnych wrogów. Jeżeli ktoś lubi coś takiego, nie ma potrzeby biegnięcia sprintem byleby skończyć dany segment jak najszybciej, to jest duża szansa, że gra podejdzie.Do tego właśnie to, o czym parę stron wcześniej chyba pisałem, tj. kamera bliżej postaci, nisko na ramieniu, też zmienia nacisk narracyjny przez co każdy dialog, każde słowo chłonie się mimowolnie. Edytowane 16 kwietnia16 kwi przez Uzytnik30
Opublikowano 16 kwietnia16 kwi Tak Krotos też mi się podobał więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Fajnie poczytać jak ktoś nie tylko chwali ale też wypunktuje gorsze elementy gry Skończę Spidera 2 i biorę się za Alana
Opublikowano 3 maja3 maj Cześć, w wersji pudełkowej na płycie jest grą + dodatki. Jedynym dodatkiem na kod cyfrowy jest Alan 1 remastered ? Pytam bo chciałem upolować na olx w jakiejś fajnej cenie.
Opublikowano 20 maja20 maj Zacząłem wczoraj Początek bardzo fajny dopiero ten prolog obejrzałem i zacząłem Sagą Spoilerbadanie tego pierwszego morderstwa Staram się opanować mechanikę Miejsca Umysłu z tym gromadzeniem dowodów i analizowaniem. Zapowiada się świetnie.
Opublikowano 20 maja20 maj No właśnie wczoraj się zastanawiałem czy jest tam jakiś klucz. Bo znajdowałem zdjęcia na miejscu zbrodni i jak je próbowałem gdzieś przyczepić na ścianie to Saga coś marudziła pod nosem, aż w końcu metodą prób i błędów w końcu pasowała wskazówka. Kojarzyłem gdzie powinna być ale nie mogłem przyczepić. Mam sam początek ale tempo jest niespieszne co mi się podoba.
Opublikowano 20 maja20 maj Najgorsza mechanika w całej grze. A mogła być spoko, gdyby nie atakowała co 10 sekund rozgrywki i faktycznie trzeba było wiedzieć co się robi.
Opublikowano 20 maja20 maj 4 minuty temu, Szermac napisał(a):Nie dość, że podbija immersje to nudzi i usypia już za trzecim razem Co kto lubi, bro. Dla mnie, mimo prowadzenia za rękę, to zajebisty motyw, który zaczął mnie nudzić dopiero pod koniec, kiedy gra wydawała się już faktycznie fabularnie przeciągnięta.
Opublikowano 20 maja20 maj Mechanika, która pozwala rozwiązać problem siłowo lub logicznie. Jak się czyta, co jest na tej tablicy i patrzy na prawidłowe teczki i zdjęcia to fajnie podbija imersję. Ale jak się komuś nie chce czytać tylko przeć do przodu to wywarzenie drzwi z zawiasów też problem rozwiązuje. Co kto lubi. Dla mnie to był fajny dodatek. Zdecydowanie lepszy, niż to co miał na swojej tablicy Alan.
Opublikowano 20 maja20 maj Jak dla mnie tablica Alana sztucznie rozciagala jego sekcje - 3 razy to samo bo poustawialismy inaczej stolki i dodalismy troche napisow na scianach + jedne nowe otwarte drzwi. Saga miala to lepsze. Nie zmienia to faktu ze duzo wiekszym problemem bylo pojscie w symulator chodzenia calosciowo. Moze trojka idealnie to wyposrodkuje.
Opublikowano 20 maja20 maj No, mają z tym duży problem. Jedynka = luzacki, arcade'owy shooter, w którym walki było aż za dużo i negatywnie odbijało się to na klimacie. Dwójka = walking sim z genialnym klimatem, ale zbyt małą ilością samego grania, czasem przez dobrą godzinę nie oddaje się ani jednego strzału. Do trzech razy sztuka, Remedy.
Opublikowano 20 maja20 maj To zależy co kto lubi. Jak we wszystkim.Dla mnie proporcje rozlożone były niemal idealnie.
Opublikowano 21 maja21 maj Wczoraj doszedłem do momentuSpoilerwalki z Nightingale i spotkania Alana WakeaNo i muszę przyznać, że klimat jest gęsty. Styki mi lekko grały jak pykałem wieczorem na słuchawkach. Gram na normalu,a i tak mi się wydaje, że walka nie jest jakaś bardzo łatwa. Wrogowie trochę kul przyjmą na klatę, a te wilki to mnie tak dzióbały, że dramat.Walka spoko ale uniki na razie kiepsko wchodzą wydaje mi się, że w jedynce jakoś łatwiej się wykonywało, ale to pewnie kwestia praktyki.Zabawa z układaniem wskazówek na ścianie bardzo mi pasuje i na razie nie nuży, ogólnie mega gierka jak na razie Edit. Chwilę mi zajęło rozgryzienie kodu do obrzyna Edytowane 21 maja21 maj przez mario10
Opublikowano 21 maja21 maj Walka wymaga trochę wprawy ale idzie ją ugryźć na hardzie. Gorzej się robi kiedy, w celu wbicia platyny, czyścisz wszystkie lokacje do zera, a gra zalewa nas przeciwnikami, oferując praktycznie zerowe zasoby amunicji. Tam już zszedłem z poziomu trudności. @mario10 jak się podobał kawałek wieńczący pierwszy akt?
Opublikowano 21 maja21 maj Ale pytasz o muzykę? Follow You Into The Dark jeśli o to chodzi to bardzo fajny kawałek.
Opublikowano 21 maja21 maj Tak, muzykę. Świetne są te kawałki na koniec każdego rozdziału. I nie tylko w sumie; wszystko przed tobą ;)
Opublikowano 21 maja21 maj Też doceniam bo ładnie siedziałem i słuchałem tego nagrania do końca, na prawdę klimatyczne i pasujące do gry.Ale muszę gdzieś poszukać w poradnikach ile jest tych pudełek śniadaniowych bo w pierwszym rozdziane znalazłem tylko 3 więc wydaje mi się, że mało :) Edytowane 21 maja21 maj przez mario10
Opublikowano 26 maja26 maj Mam pytanie. Skończyłem teraz pierwszy etap Alanem co śmiga się po tym metrze. Czy później da się tam wrócić? Zostały mi jakieś pytajniki na mapce, jakieś nieotwarte drzwi, czy pojemniki ale nagle mi się skończył wątek i skończył się rozdział :)I jeszcze jedna rzecz tam jest kilką wątków w tym metrze rozpoczętych np. zaginiony agent czy one się tam powinny skończyć i zostać rozwiązane czy jest później ciąg dalszy tych wątków? Bo jeśli mają się skończyć to wgram sobie wcześniejszy save i pobiegam jeszcze po tych tunelach.
Opublikowano 26 maja26 maj 13 minut temu, mario10 napisał(a):Mam pytanie. Skończyłem teraz pierwszy etap Alanem co śmiga się po tym metrze. Czy później da się tam wrócić? Zostały mi jakieś pytajniki na mapce, jakieś nieotwarte drzwi, czy pojemniki ale nagle mi się skończył wątek i skończył się rozdział :)Da się wrócić, w późniejszych etapach możesz przełączać się między postaciami w zasadzie kiedy chcesz - safe roomy. Natomiast lepiej czyścić, co się da, bo Alan z tego co pamiętam ma pewną pomijalną znajdźkę (o ile celujesz w platynę), która zmienia się w inną, będącą w tym samym miejscu, w zależności od progresu fabuły. Pominąłem ją, ale o dziwo, po zakończeniu gry, save sprzed parunastu godzin rozgrywki zaliczył mi ją do kompletu 100 procent.16 minut temu, mario10 napisał(a):I jeszcze jedna rzecz tam jest kilką wątków w tym metrze rozpoczętych np. zaginiony agent czy one się tam powinny skończyć i zostać rozwiązane czy jest później ciąg dalszy tych wątków? Bo jeśli mają się skończyć to wgram sobie wcześniejszy save i pobiegam jeszcze po tych tunelach.Wątki są kontynuowane w kolejnych rozdziałach, ale sprawdź dla pewności tablicę Alanka, czy na pewno wszystko zrobiłeś, co się dało. Dawno nie grałem, ale tak to zapamiętałem - wątki ciągną się przez kolejne rozdziały.
Opublikowano 26 maja26 maj No kręciłem się w tym metrze solidnie, a jeszcze te przejścia z rozbłyskami też się zmieniają choć w jednym miejscu nie za bardzo wiedziałem co się zmienia ale skoro jest rozbłysk to na pewno się zmieniało. W dwóch miejscach miałem zamknięte drzwi lub skrzynki. Plus jeszcze zmiany otoczenia jak zmieni się coś w fabule powieści. Ale gra się fajnie więc wgram wcześniejszy save i pobiegam jeszcze po tych tunelach
Opublikowano 26 maja26 maj Właśnie w przypadku tych rozbłysków/zmian narracji, często drzwi gdzieś tam zamknięte, mogą się otworzyć, albo pojawi się symbol, który oświetlisz latarką Alanka, itp.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.