Skocz do zawartości

Pentiment


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Ja lecę na uproszczonej, tracę ten smaczek o którym pisze @Bigby, ale za to nie mam problemów z czytelnością.

 

Podoba mi się klimat gry, po latach ogrywania fantasy rpgów z elfami, magią, smokami, miło pograć dla odmiany w grę głęboko zakorzenioną w realiach historycznego późnego średniowiecza. I widać, że twórcy odrobili bardzo dobrze lekcję z historii

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Bigby napisał:

Drobna rzecz, ale podoba mi się jak Andreas postrzega inne postaci poprzez różne kroje czcionek. Zdarza się np. że spotkamy kogoś, kto na początku wydaje się dosyć prosty, nieoczytany, a gdy w trakcie dialogu wyjdzie, że coś studiował, natychmiast jest to odzwierciedlane w piśmie.

Tak, to jest bardzo fajne, więc staram się na oryginalnej jechać, pewnie jeszcze trochę i już pójdzie łatwiej z czytaniem.

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj grałem na małym laptopie i nie było większych problemów. Nie wyobrażam sobie grać z normalną czcionką, bo stylizowana dodaje dodatkowy smaczek, np. jak pierwszy raz spotyka się drukarza i pierwsze słowa są układane czcionką wyciągniętą z pierwszych pras drukarskich.

 

Tego o czym pisze kolega Bigby akurat jeszcze nie zauważyłem, ale podoba mi się jak np. Sposób zapisu oddaje brak wykształcenia naszych rozmówców, jak pojawiają się błędy w pisowni, albo jak słowa nie układają się od razu w całe zdania, bo rozmówca cedzi po 2-3 słowa naraz.

 

Jedno mnie zastanawia, dlaczego bóg i diabeł są wpisywani na końcu nawet jak pojawiają się wcześniej w zdaniu?

Odnośnik do komentarza
18 minut temu, SnoD napisał:

Jedno mnie zastanawia, dlaczego bóg i diabeł są wpisywani na końcu nawet jak pojawiają się wcześniej w zdaniu?

 

Sawyer mówił, że w taki sposób mnisi wypełniali kiedyś manuskrypty. Zostawiali miejsce na słowo opisujące diabła lub Boga i pod koniec je wpisywali.

 

A kolor podejrzewam że użyty jest w celu podkreślenia tych słów.

Edytowane przez Bigby
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Zaskakująco też zabawna jest to gra, a i nie brakuje podtekstów seksualnych. Mam wrażenie, że przynajmniej jedna wieśniaczka i zakonnica lecą na Andreasa. :tokar:

 

No i w związku z tym, że specjalizuje się w łacinie, nierzadko zdarza się, że mogę wtrącić jakieś słówko albo zdanie i popisać się wiedzą. Chociaż jak przed jednym npcem tak zrobiłem, to jego reakcja była w stylu: "Ty tak serio?". Mogłem dalej brnąć, ale czułem, że zmieni o mnie swoje dobre zdanie. :nosacz3:

 

Tak jak na początku nie byłem pewien, czy dialogi i czyny mają znaczenie, okazuje się, że gra potrafi bardzo skrupulatnie śledzić nasze poczynania. 

Później w różnych debatach i próbach argumentacji brane pod uwagę jest np. to czy wcześniej zgodziliśmy się na coś z ochotą czy może byliśmy niemili dla rozmówcy, albo wykazaliśmy się zamiłowaniem do danej dziedziny, albo w jeszcze innej sytuacji gra wypomniała mi, że zamiast normalnie odpowiedzieć tylko skinąłem głową a ktoś może to traktować jako brak szacunku.

Edytowane przez Bigby
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Czytałem właśnie że to gra która całości opiera się na takich Obisdianowych dialogach i decyzjach i często nasze działania mają naprawdę długofalowe konsekwencję (akcja gry rozgrywa się na przestrzeni 25 lat) i wiadomo, że takie teksty o wyborach mających znaczenie to bardzo często tylko slogan z którego niewiele wynika. Ale komu jak komu, ale Obsidianowi może się to uda? Ponoć można nawet skończyć grę oskarżając niewinną osobę.

Odnośnik do komentarza
24 minuty temu, messer88 napisał:

Oglądałem reckę i w trakcie dialogów jest taki dźwięk pisania, da się to wyłączyć? 

 

Niestety nie zauważyłem takiej opcji.

19 minut temu, ASX napisał:

Ponoć można nawet skończyć grę oskarżając niewinną osobę.

 

Co więcej, czytałem, że nie ma kanonicznego zabójcy, więc tak naprawdę kogo wybierzesz to twoja sprawa i żyj z konsekwencjami. Współczuję pierwszemu lepszemu wieśniakowi, który się nawinie. :leo:

Edytowane przez Bigby
  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

A ja... wczoraj zasnąłem z padem w ręku. Ale to ze zmęczenia. Niemniej jakość dialogów pozostawia sporo do życzenia i zastanawiam się czy wina nie leży po polskim tłumaczeniu.  Sprawdzę angielski. Zbereźne dialogi z zakonnicą to coś, co każdy szanowany mężczyzna lubi. 

Odnośnik do komentarza

Ja też sobie trochę pograłem w pracy na tel. Zobaczymy czy zaskoczy czy nie. Mam sporo obaw bo indyki mnie szybko nudzą a 20 godzin to trochę dużo jak na taką gre. Ilość miejscówek tez mocno ograniczona i backtracing o którym pisali w recenzjach może też zmęczyć. Gra wydaje się idealna na tel tylko te przyciski mogliby trochę inaczej poustawiać bo czasem zasłaniają tekst.

Screenshot_20221116-173656_Edge.jpg

Odnośnik do komentarza

Pierwszy rozdział i timeskip za mną. W sprawie śledztwa zrobiłem tyle ile byłem w stanie, biorąc pod uwagę ograniczenie czasowe. W gruncie rzeczy musiałem się skupić na maksymalnie dwóch potencjalnie podejrzanych i próbować znaleźć na nich jak najwięcej haków. Po drodze czekało mnie m.in. wykopywanie grobu i odpędzanie się od jednej z zakonnic. :papa:

Znów też przydała się wiedza mojej postaci z zakresu prawa rzymskiego. Powiem tylko, że pewien npc mógł nielegalnie stracić ziemię.

 

Mega podoba mi się, że do każdego trzeba podchodzić w inny sposób. Tutaj nie da nic pokorne przytakiwanie i ciągłe bycie miłym, tak samo jak wścibianie nosa w nie swoje sprawy i nadmierne naciskanie żeby ktoś nam coś wyjawił. Niektórzy również nie cierpią plotek, więc mogą zmienić swoje zdanie o nas. Przykładów jest dużo.

A rozmawiać warto z każdym z kim jest taka możliwość. Miałem sytuację, że zaczepiłem pewnego dzieciaka, okazało się, że podobnie jak Andreas lubi sztukę, rysuje w wolnym czasie, ale jego ojciec tego nie pochwala. Odpowiednio poprowadzony dialog doprowadził do tego, że chłopak został przeze mnie zachęcony do kontynuowania swojej pasji w tajemnicy, wpadł achivement i podejrzewam, że w kolejnych aktach ta postać może np. zostać artystą.

 

Uwielbiam takie smaczki i drobne interakcje. 

 

A teraz stoję przed kolejnym wyborem:

 

NfHPPa1.png

Edytowane przez Bigby
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

W jakim sensie są te ograniczenia czasowe? 

 

Zachęcająco brzmi że każdy może grać w to po swojemu i różny sposób próbować rozwiązywac problemy. 

Poczekam jednak aż pograsz więcej @Bigby i dasz znać czy wybory mają jakieś konsekwencje w przyszłości. Dopiero niedawno zacząłem Personę5 i nie chce jej porzucać póki co :)

Odnośnik do komentarza

Przy pewnych sytuacjach żeby liczyć na przychylność czy pomoc NPC musi być pozytywne nastawienie postaci zdobyte we wcześniejszych gestach/reakcjach/rozmowach.  Powodzenie tych decyzji ukazuje tabelka w której znajdują się niebieskie i czerwone trójkąty, który kolor przeważa to NPC pomaga lub nie. No i tu mam zagwozdkę bo właśnie mając tylko niebieski kolor i przychylność szefa opata zakonu, to miałem niepowodzenie na otrzymanie zgody żeby wykopać ten grób. Oczywiście zrobiłem to na inny sposób. Pytanko czy to błąd gry czy jednak inaczej działa ta zasada? 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, drozdu7 napisał:

W jakim sensie są te ograniczenia czasowe? 

 

Zachęcająco brzmi że każdy może grać w to po swojemu i różny sposób próbować rozwiązywac problemy. 

Poczekam jednak aż pograsz więcej @Bigby i dasz znać czy wybory mają jakieś konsekwencje w przyszłości. Dopiero niedawno zacząłem Personę5 i nie chce jej porzucać póki co :)

 

W takim, że nie jesteś w stanie w ciągu dnia zbadać wszelkie miejsca i poszlaki, dorzucić do tego socjalizowanie się z mieszkańcami, a potem jeszcze przeprowadzić autopsję. I na przykład w sprawie pierwszego morderstwa masz kilka dni zanim przybędzie Archidiakon, który zamierza wszcząć postępowanie i wszystkich przesłuchać. Także w tym czasie lepiej dobrze się przygotować i w razie czego mieć dowody na niewinność przyjaciela i dowody obarczające inne (albo inną) osoby. 

Pod koniec aktu miałem nawet 3-4 rzeczy, które mogłem jeszcze zrobić, ale każda zajęłaby kilka godzin, a wieczorem czekało mnie przesłuchanie. Po części wynikało to z tego, że z własnej winy utknąłem w bibliotece i dopiero po południu udało mi się z niej wydostać. :reggie:

Ogólnie nie jest to jednak takie złe jak opisywała recenzja Gamespota, który w głównej mierze za to wystawił grze 6/10.

Zwyczajnie trzeba się skupić na konkretnych poszlakach, nie rozdrabniać na wszystkich możliwych zabójcach. Grać i postępować naturalnie, zgodnie z przeczuciem i chęcią podążania za danym tematem. Od Ciebie zależy czy mając wybór zamierzasz zmarnować czas na przędzeniu wełny z sąsiadami czy poszukać narzędzia zbrodni.

1 godzinę temu, bulaxyz82 napisał:

Przy pewnych sytuacjach żeby liczyć na przychylność czy pomoc NPC musi być pozytywne nastawienie postaci zdobyte we wcześniejszych gestach/reakcjach/rozmowach.  Powodzenie tych decyzji ukazuje tabelka w której znajdują się niebieskie i czerwone trójkąty, który kolor przeważa to NPC pomaga lub nie. No i tu mam zagwozdkę bo właśnie mając tylko niebieski kolor i przychylność szefa opata zakonu, to miałem niepowodzenie na otrzymanie zgody żeby wykopać ten grób. Oczywiście zrobiłem to na inny sposób. Pytanko czy to błąd gry czy jednak inaczej działa ta zasada? 

 

Jest achievement za przekonanie go do rozkopania grobu, więc sam jestem ciekaw jak to zrobić.

Ja zrobiłem to za jego plecami, bo od początku grałem mu na nerwach, podważałem autorytet, więc zawsze był na mnie cięty.

 

Ogólnie z 4-5 razy udało mi się już taką argumentację wygrać z innymi npcami.

Edytowane przez Bigby
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Bigby napisał:

Ogólnie z 4-5 razy udało mi się już taką argumentację wygrać z innymi npcami.

 

No dobra, ale to miałeś przewagę tych niebieskich trójkątów? Bo ja żadnej rozmowy nie miałem na swoją korzyść (przewaga czerwonych nad niebieskimi) tylko w tym przypadku miałem pozytywną relację. Lizałem mu dupe od początku i nie cisnąłem go z naukami Marcina Lutra, a nicpoń zakwestionował moja prośbę :). Chciałbym zrozumieć zasadność reguły, która decyduje o przychylności NPC ów. 

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, bulaxyz82 napisał:

 

No dobra, ale to miałeś przewagę tych niebieskich trójkątów? Bo ja żadnej rozmowy nie miałem na swoją korzyść (przewaga czerwonych nad niebieskimi) tylko w tym przypadku miałem pozytywną relację. Lizałem mu dupe od początku i nie cisnąłem go z naukami Marcina Lutra, a nicpoń zakwestionował moja prośbę :). Chciałbym zrozumieć zasadność reguły, która decyduje o przychylności NPC ów. 

 

Dwa razy na pewno miałem same niebieskie. Innym razem bardziej pół na pół, ewentualnie z lekką przewagą niebieskich ale przegrałem na argumenty.

Nie wiem, muszę to rozgryźć. Może każda z tych decyzji ma jakąś inną wagę? Zauważyłem, że niektóre mają 1 strzałkę w górę albo w dół, inne 2, czasami 3.

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Bigby napisał:

 

Dwa razy na pewno miałem same niebieskie. Innym razem bardziej pół na pół, ewentualnie z lekką przewagą niebieskich ale przegrałem na argumenty.

Nie wiem, muszę to rozgryźć. Może każda z tych decyzji ma jakąś inną wagę? Zauważyłem, że niektóre mają 1 strzałkę w górę albo w dół, inne 2, czasami 3.

Z tą iloscia strzalek też zauważyłem i uważam jak Ty ze te decyzję mają większe lub mniejsze znaczenie dla npc. Raz mialem,,znak równości,, między kolorami i ilosciami strzałek i poszlo niepowodzenie. W tym wcześniejszym przypadku miałem full blue i lipa. Moze faktycznie czegoś nie zrobiłem lub nie odkryłem co by zdecydowało o powodzeniu konwersacji, chociaż z przebiegu dialogu raczej szef opat nic nie sugerował żeby tak było. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...