Opublikowano czwartek o 17:532 dni Wygląda nieźle. Ta farba na twarzy snejka jak życie musze przyznać
Opublikowano wczoraj o 07:10 1 dzień 93 na OC póki co edit:, dobra na MC wiecej recek i 86 Edytowane wczoraj o 07:11 1 dzień przez Dahaka
Opublikowano wczoraj o 07:27 1 dzień Prosty remaster na UE5, taki remake jak koziej dupy trąba.Zagram, bo kocham Snake Eater.
Opublikowano wczoraj o 07:37 1 dzień Konami obrało dwie ścieżki ze swoimi mangunsami SH2 i MGS3, jedną odważną, a drugą bezpieczną. W sumie chyba z obu wyszli ok, ale trochę zawsze będzie mi szkoda, że nie zrobili tego lepiej z MGSem. 18 minut temu, funditto napisał(a):Na Open Critic 81% w tym momencieTo trochę oszukane, bo zawsze mają błąd na stronie przy jednym portalu, który potem manualnie poprawiają. (0.8/10, zamiast 8/10) mogliby naprawić skrypt...
Opublikowano wczoraj o 07:40 1 dzień Bez Kojimy większe zmiany w MGS-ach to może być droga do katastrofy.
Opublikowano wczoraj o 07:41 1 dzień Teraz, BRY@N napisał(a):Bez Kojimy większe zmiany w MGS-ach to może być droga do katastrofy.Jak widać jego ego przerosło nawet ambicje samej korporacji.
Opublikowano wczoraj o 07:50 1 dzień Jakie ego xD Gdyby cokolwiek tknęli i zrobili po swojemu w takiej grze to kwik byłby nieziemski. Może wyszłoby jak z SH2 gdzie taka zagrywka się opłaciła, a może nie - nie wiadomo. Ja jestem gotowy na spotkanie ze Snejkiem, garnitur wyprasowany, whisky kitrane na osiemnastkę dziecka otwarte, przybywaj przystojny skurczybyku
Opublikowano wczoraj o 07:51 1 dzień Wystarczy zobaczyć napisy końcowe, któregoś MGS-a żeby wiedzieć, że ego ma większe niż branża
Opublikowano wczoraj o 08:02 1 dzień Czekam na analizę DF, Pro czy PC, oto jest pytanie.Jak to, największy polski portal o grach wideo nie wrzucił recenzji? ;);)A już jest DF.
Opublikowano wczoraj o 08:07 1 dzień 12 minut temu, BRY@N napisał(a):Wystarczy zobaczyć napisy końcowe, któregoś MGS-a żeby wiedzieć, że ego ma większe niż branża No to wiadomo, grałem przecież w Phantom Pain - tam nawet nie musisz napisów końcowych oglądać żeby wryło się w czachę A HIDEO KOJIMA GAME Ale wpływ na kształt remaku moim zdaniem miał tylko status trójki jako absolutnie legendarnej giereczki i "ego Kojimy" to tylko taki frazes żeby sobie zapodać jakieś copium na decyzję o bezpiecznym odświeżeniu. Tak czy siak, powtórzę się po raz kolejny - w czasach paczinko na Fox Engine byłem w stanie dać się pokroić za MGS3 z taką graficzką, ale w niezmienionym kształcie. W roku pańskim 2025 nie muszę dawać się kroić, a jedynie wyskoczyć z pesos na premierę żeby go otrzymać i taki jest właśnie plan.
Opublikowano wczoraj o 08:09 1 dzień 14 minut temu, BRY@N napisał(a):Wystarczy zobaczyć napisy końcowe, któregoś MGS-a żeby wiedzieć, że ego ma większe niż branża Phantom Pain, napisy na początku każdego rozdziału:- written by Hideo Kojima- directed by Hideo Kojima- music, graphics and bugs by Hideo Kojima- Hideo Kojima's cameo by Hideo Kojima- toilet flushed and dust swept by Hideo Kojimaobowiązkowo czcionką 10x większą niż pozostałych twórców, ale ten człowiek- orkiestra który niemalże w pojedynkę stworzył całą grę zasłużył na takie wyróżnienie i tu nie ma co debatować Edytowane wczoraj o 08:10 1 dzień przez Josh
Opublikowano wczoraj o 08:15 1 dzień Ja też oryginał katowałem strasznie, na premierę przeszedłem go chyba z 11 razy (piękne czasy gdzie było tyle czasu na granie ) dlatego też na pewno jak kupię PS5 to będzie jedna z pierwszych gier w które zagram.
Opublikowano wczoraj o 08:18 1 dzień Kiedyś już Konami poeksperymentowało sobie z rimejkiem MGSa, nazywał się Twin Snakes i każdy kto grał to wie, jak to wyszło. Chyba wolę po prostu trip nostalgii w tym wydaniu niż Big Bossa skaczącego po rakietach i walącego juggle motorem Ewki
Opublikowano wczoraj o 08:27 1 dzień Coś tam zmienili poza grafiką czy jest 1:1 łącznie z menusami, ekwipunkiem i innymi bolączkami?
Opublikowano wczoraj o 08:33 1 dzień Dodali tryb FPP, a tak to większych zmian nie uświadczyłem (o ile masz na myśli TTT). Co do argumentu o Snake'u skaczącym po rakietach, to nie rozumiem. W czym jest lepszy nieśmiertelny wampir robiący dokładnie to samo? Albo grubas podkładający bomby i jeżdżący sobie na rolkach jakby występował w jebanym Jet Set Radio? Lub kolo z kamuflażem a'la predator kicający po drzewach? Naprawdę lubię story w MGS'ach, ale sorry, to zawsze był kicz i chore japońskie wymysły, więc jak dla mnie The Twin Snakes nie stanowił żadnego przegięcia. Edytowane wczoraj o 08:35 1 dzień przez Josh
Opublikowano wczoraj o 08:33 1 dzień Piękny downogorad na prosiaku względem PS5. Migotanie i wycięte tryby Performance i Quality z bazowej PS5. Perf na PS5 zablokowane 60fps, na prosiaku szarpie. Uuuu banana
Opublikowano wczoraj o 08:38 1 dzień 4 minutes ago, Josh said:Dodali tryb FPP, a tak to większych zmian nie uświadczyłem (o ile masz na myśli TTT). Co do argumentu o Snake'u skaczącym po rakietach, to nie rozumiem. W czym jest lepszy nieśmiertelny wampir robiący dokładnie to samo? Albo grubas podkładający bomby i jeżdżący sobie na rolkach jakby występował w jebanym Jet Set Radio? Lub kolo z kamuflażem a'la predator kicający po drzewach? Naprawdę lubię story w MGS'ach, ale sorry, to zawsze był kicz i chore japońskie wymysły, więc jak dla mnie The Twin Snakes nie stanowił żadnego przegięcia.Pytam o MGS Delta. The Twin Snakes mam i lubię.
Opublikowano wczoraj o 08:46 1 dzień 9 minut temu, Josh napisał(a):Co do argumentu o Snake'u skaczącym po rakietach, to nie rozumiem. W czym jest lepszy nieśmiertelny wampir robiący dokładnie to samo? Albo grubas podkładający bomby i jeżdżący sobie na rolkach jakby występował w jebanym Jet Set Radio? Lub kolo z kamuflażem a'la predator kicający po drzewach?To tutaj też się powtórzę, bo mam niezmienne stanowisko od lat: oryginał nie odlatywał w takie rejony. Tak, w dwójce był grubas z wampirem, tak, czym dalej w las tym więcej takich pojebanych motywów w serii pojawiło się na przestrzeni lat, ale mówimy tu o jedynce która w swojej oryginalnej formie mimo kilku dziwactw nadal pozostawała dosyć mocno butami na ziemi. Zrobienie z niej festiwalu Ninja grającego w PESa ciałami żołnierzy i przybliżeniu jak najbliżej do Matrixa z wygibasami Snejka co 10 minut podczas gdy w oryginale największym przejawem jego sprawności fizycznej był odskok z fikołkiem na jednej ręce w scence przed walką z Ravenem w czołgu jest w chuj ogromnym odleceniem w rejony kosmosu względem pierwowzoru. To, że później Kodżumbo puścił sobie wrotki to już inna sprawa.
Opublikowano wczoraj o 08:52 1 dzień Skoro tak twierdzisz. Jak na moje to po prostu ówczesna technologia nie pozwoliła Narcyzeo Kojimie wcisnąć do gry bardziej pojebanych sekwencji
Opublikowano wczoraj o 09:02 1 dzień Tak twierdzę i od zawsze tak twierdziłem, tylko nie chce mi się szukać postów sprzed 4-5 lat, w których pisałem niemal 1:1 to samo o Twin Snakes.BTW: dobra, widzę, że Krychu już wrzucił, a gira dostał wylewu.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.