Opublikowano czwartek o 21:332 dni Też jestem za tym, żeby pełnił bardziej rolę mentora nowego bohatera niż grał pierwsze skrzypce. Wystarczy mi w zupełności, że znowu wcieli się w rolę O'Connella i wystąpi w duecie z Rachel. Jezu ale się trzepało do niej kapucyna jak się miało te 13 lat.
Opublikowano czwartek o 21:392 dni 10 minut temu, Pupcio napisał(a):Nie no niech sobie będzie w filmie, ale nie jako główna postać. indiana senior był żałosny i tutaj byłoby podobnieBez przesady, chłop jest ten sam rocznik co Hugh Jackman, który dopiero co grał w Deadpoolu, a Ford jest 80 letnim staruszkiem. Trochę ćwiczeń, kaskaderzy i może wyglądać przekonująco.
Opublikowano czwartek o 21:422 dni bardziej mi chodziło już o jonesa w kryształowej czaszce. mało kiedy te powroty są dobrze zrobione
Opublikowano czwartek o 21:482 dni Ciekawe jak to rocznikowo względem jedynki i dwójki osadzą. Tam akcja się działa w 1925 i 1933.
Opublikowano czwartek o 21:522 dni Już trójka była słaba, Weisz nawet nie chciała w tym grać. 2 minuty temu, PiotrekP napisał(a):Ciekawe jak to rocznikowo względem jedynki i dwójki osadzą. Tam akcja się działa w 1925 i 1933.zapomniałeś o trójce, 1946 rok, tam już mieli dorosłego syna, wiec teraz może nawet jakieś wnuki się pojawią xd
Opublikowano czwartek o 21:552 dni To mi się coś poyebało że trójki nie biorą pod uwagę, właśnie przez brak Weisz.
Opublikowano czwartek o 21:592 dni W newsach chyba nic o tym nie było, jej postać była grana przez inna aktorke, ale była. Zobaczymy. Widze, że kolesie od Krzyku mają reżyserować, tragedii tam nie było jak na slasher.
Opublikowano czwartek o 22:082 dni Ta laska co grała Eve w trzeciej Mumii była tak bardzo nijaka i pozbawiona charyzmy (przez co chemia między nią a filmowym mężem była w zasadzie niewyczuwalna), że samo to zepsuło mi seans :(
Opublikowano czwartek o 22:232 dni 46 minut temu, Pupcio napisał(a):Nie no niech sobie będzie w filmie, ale nie jako główna postać. indiana senior był żałosny i tutaj byłoby podobnieTo raczej byla wina zjebanego scenariusza a nie samego aktora. Ford gra jeszcze w serialu 1923 niedlugo zamierzam go obejrzec. Co do mumii to moj film dziecinstwa ale takie powroty po latach w 90% przypadkow koncza sie katastrofa niestety Edytowane czwartek o 22:232 dni przez Chewie
Opublikowano piątek o 21:111 dzień Ciężko będzie wysiedzieć te 4 godziny, zwłaszcza w kinie, tylko dla masochistów.
Opublikowano piątek o 21:211 dzień Ajć... Sam film - z tego co ukazuje zwiastun - na tak, jednak Russell Crowe jako Goring? No chyba w tej kwestii jestem na nie, a to dlatego, że: Crowe'a mieliśmy niedawno jako księdza egzorcystę, aktora wcielającego się w księdza egzorcystę, jako Zeusa w MCU... ale teraz, jego jako tak świetnego artystę kina w roli, która do niego nie pasuje?! No... zobaczymy. Co do całokształtu ,,Norymbergii": po trailerze wychodzi na to, że będzie to surowy, ciężki i twardy emocjonalnie, oschły i wyrachowany film, bez ,,pitolenia w trzy dupy". To może być coś, ale wizualnie, fabularnie, w ogóle całościowo. Jednak ta główna postać Goeringa, w takiej obstawie aktorskie? Hmmm. No... psuje to chemię dla całości produkcji. Czas pokaże, seans zweryfikuje.
Opublikowano piątek o 21:351 dzień 17 minut temu, Faka napisał(a):Ciężko będzie wysiedzieć te 4 godziny, zwłaszcza w kinie, tylko dla masochistów.Tyle się siedziało na Powrocie Króla w wersji rozszerzonej podczas maratonu. A człowiek miał już za sobą poprzednie 2 części i dupsko bolało od siedzenia. Tutaj to na luzie, gorzej jak dowalą 40 minut reklam, tak jak drugiej Diunie. O ile film u nas wypuszczą.
Opublikowano piątek o 21:471 dzień W dniu 6.11.2025 o 22:33, Josh napisał(a):Też jestem za tym, żeby pełnił bardziej rolę mentora nowego bohatera niż grał pierwsze skrzypce. Wystarczy mi w zupełności, że znowu wcieli się w rolę O'Connella i wystąpi w duecie z Rachel. Jezu ale się trzepało do niej kapucyna jak się miało te 13 lat.Widziałeś serial Dark Matter?Ona się tak trzyma i wygląda, że śmiało można w tym momencie walić bysiora.
Opublikowano 17 godzin temu17 godz. Ciekawe... czyli ,,skoro hajs się zgadza, no to jedziemy z koksem" - tak, ,,Uniwersalik", uszanowanko!, chyba dobrze robi, że ma w czterech literach zdania krytyków i ,,znawców popkultury" na temat ,,świetności kinematograficzne" JW: Odrodzenie. To właśnie ten film nie dostał aż tak ,,zachwycających" recenzji i tych ,,niby-obiektywnych", bo dziennikarskich!, opinii, ale paradoksalnie zarobił na przekór temu: prawie 1mld filmodolarów. No i co? Teraz Universal bierze się za sequel ,,Odrodzenia"... No i o to chodzi! Rozrywka, blockbuster, dinozaury, IMAXy, świetna ścieżka dźwiękowa - i cóż chcieć więcej? Tak, jestem za tym projektem!
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.