To wejście i walka na ten moment moje ulubione, klimat soulsów mocno czuć

dla tych co już zaczeli 2 akt

Bossowie w ogóle mają mega soulsowy design, a kolejne walki coraz mocniej przypominają Sekiro jeżeli chodzi o dynamikę starć i nacisk na refleks. Trochę współczuję ludziom, którzy nastawili się po prostu na zwykłą turówkę

Nadal nic nie dałem do defa, vit tylko 20, kompensuje sobie hp i def pictosami, ładuje reszte w agi i trochę dałem w luck, potrafie wyrwać postacią dwie tury zanim się przeciwnik ruszy. Byle do 16 i majówka

Ja się wczoraj 18 minut z jakimś pobocznym bossem klepałem

Spoiler

W dniu 26.04.2025 o 21:55, Faka napisał(a):

Ta ukryta arena gestrali to spoko zabawa, wszystkich pokonałem, ale nagrody są chujowe fest.

Nagrody słabe, ale ile leveli można szybko nabić na tym ostatnim przeciwniku (małogłowy Julian czy jak mu tam). Jestem dopiero w wiosce gestrali, a ekipa już prawie na 40 poziomie.

1 minutę temu, wrog napisał(a):

Ja się wczoraj 18 minut z jakimś pobocznym bossem klepałem

Spoiler

To ja jestem przekoksowany, bo miałem prawie 30lvl tam.

2 minuty temu, Pix napisał(a):

Nagrody słabe, ale ile leveli można szybko nabić na tym ostatnim przeciwniku (małogłowy Julian czy jak mu tam). Jestem dopiero w wiosce gestrali, a ekipa już prawie na 40 poziomie.

Ta w wiosce mi dała zajebistą broń dla młodej, latam z tym cały czas. Na tej drugiej zrobiłem dwie walki i wpadły zajebisty pictosy do walk solo, nie wiem czy to taka chujnia.

5 minut temu, Pix napisał(a):

a ekipa już prawie na 40 poziomie.

Toć to sobie strywializujesz resztę gry

Słabe? Przecież to świetne itemy jak się gra jedną postacią a zdarza się tak.

U mnie 28lvl na koniec aktu pierwszego.

Teraz, Szermac napisał(a):

Toć to sobie strywializujesz resztę gry

Wiesz co, trochę też sobie o tym pomyślałem, ale dopiero po fakcie. Chociaż z drugiej strony wydaje mi się, że levele nie znaczą tu aż tak dużo jak w innych jrpgach. Z różnymi dodatkowymi bossami i tak mam problemy. Jak nie nauczysz się dobrze ruchów przeciwnika i parrowania i unikania to nawet 99 level nie pomoże, więc na razie jestem spokojny.

Ja zawsze lubiłem grind w rpg, pewnie przez to tyle lat wytrzymałem w koreanskich mmorpg, a tutaj jeszcze walka to sam miód, ale czuje, że jestem przekoksowany trochę.

Jakbym miał szukać minusów, to brakuje mi ucieczki z walk, wjebałem się już kilka razy na mapce w miejsca, gdzie jestem jeszcze za słaby i musialem dać się zabić, bo wiedziałem, że nie dam rady.

Jest ucieczka pod lewą gałą

Przecież jest ucieczka z walk pod guzikiem gałkowym.

Dobrze wiedzieć po 20h

1 minutę temu, Shen napisał(a):

Ja zawsze lubiłem grind w rpg, pewnie przez to tyle lat wytrzymałem w koreanskich mmorpg, a tutaj jeszcze walka to sam miód, ale czuje, że jestem przekoksowany trochę.

Jakbym miał szukać minusów, to brakuje mi ucieczki z walk, wjebałem się już kilka razy na mapce w miejsca, gdzie jestem jeszcze za słaby i musialem dać się zabić, bo wiedziałem, że nie dam rady.

Ta, też lubię grind, zawsze lubiłem się koksować w starych jrpgach. I z tym uciekaniem też prawda. Wkurza mocno, że jedynym wyjściem przy zbyt mocnym przeciwniku jest śmierć. No, można jeszcze ewentualnie zapauzować i wczytać poprzedni zapis.

Jeśli miałbym jeszcze na siłę się do czegoś przyczepić to drewniana animacja biegu, zwłaszcza u kobiet. Jakby gigantyczny kij w tyłku miały.

No ale ogólnie to póki co dla mnie główny kandydat do GOTY.

Edit. Niezły ze mnie retard z tą ucieczką

Albo nie było w tutorialu albo przegapiłem

Szkoda uciekać i tak się nic nie traci na walce a zawsze można poćwiczyć parry, chyba że oneshoty to za długo się nie poćwiczy.

Teraz, Pix napisał(a):

Jeśli miałbym jeszcze na siłę się do czegoś przyczepić to drewniana animacja biegu, zwłaszcza u kobiet. Jakby gigantuczny kij w tyłku miały.

Nie mogę patrzeć jak Maelle biega, coś jest nie tak z tym jej biegiem

4 godziny temu, Killabien napisał(a):

Jaki level

50

Spoiler związany z opcją na podróżowanie choć jak się wejdzie na mapę to można się tego domyśleć.

Spoiler

Nasz towarzysz Esquire przed finałowa walkę dostaje możliwość latania co znacznie ułatwia eksplorację.

13 minut temu, Pix napisał(a):

Wiesz co, trochę też sobie o tym pomyślałem, ale dopiero po fakcie. Chociaż z drugiej strony wydaje mi się, że levele nie znaczą tu aż tak dużo jak w innych jrpgach. Z różnymi dodatkowymi bossami i tak mam problemy. Jak nie nauczysz się dobrze ruchów przeciwnika i parrowania i unikania to nawet 99 level nie pomoże, więc na razie jestem spokojny.

Z levelami zyskujesz punkty do ulepszania statsów i kolejne punkciki do kupowania skillów, a niektóre (te najdroższe) są OP jak cholera. Ja jestem dużo dalej i jeszcze nie mam 40 lv postaci xD

Jak się zrobi zbyt łatwo to najwyżej przejdę na wyższy poziom trudności

Chociaż biorąc pod uwagę mój beznadziejny refleks przy parrowaniu to może nie będzie takiej potrzeby.

W ogóle byłem nieźle zaskoczony mapą świata w tej grze. Square powinno patrzeć i robić notatki. Tak, można dalej robić z głową mapę świata i nie trzeba się ograniczać to wybierania tylko punkcików na mapie. Clair Obscur na tylu polach ośmieszył Fajnala 16, że to aż jest smutne, zwłaszcza biorąc pod uwagę różnicę w wielkościach teamów i budżetu.

Ktoś pokonał w ogóle szefową gestrali? Ona każdym atakiem zabija, a trochę ma tych ciosów do zapamiętania, zostawiłem ja na później

No nie powiem, po tym co wczoraj widziałem to twórcy idą grubo albo wcale

System walki pięknie działa i jestem pod dużym wrażeniem, jak to wszystko ze sobą wspólgra.

Staram się w pierwszej kolejności zawsze szukać odnóg i pobocznych ścieżek - bo choć eksploracja jest stosunkowo prosta, tak sprawia niesamowitą frajdę

1 minutę temu, Snake_Plissken napisał(a):

Staram się w pierwszej kolejności zawsze szukać odnóg i pobocznych ścieżek - bo choć eksploracja jest stosunkowo prosta, tak sprawia niesamowitą frajdę

Już o tym pisałem, liżę ściany, bo tutaj eksploracja mocno nagradza nowymi pictosami, a nie sama sztuka dla sztuki.

14 minut temu, Pix napisał(a):

Jak się zrobi zbyt łatwo to najwyżej przejdę na wyższy poziom trudności

Chociaż biorąc pod uwagę mój beznadziejny refleks przy parrowaniu to może nie będzie takiej potrzeby.

W ogóle byłem nieźle zaskoczony mapą świata w tej grze. Square powinno patrzeć i robić notatki. Tak, można dalej robić z głową mapę świata i nie trzeba się ograniczać to wybierania tylko punkcików na mapie. Clair Obscur na tylu polach ośmieszył Fajnala 16, że to aż jest smutne, zwłaszcza biorąc pod uwagę różnicę w wielkościach teamów i budżetu.

Oj tak, i mówi to człowiek któremu jednak podobał się Fajnal 16 pomimo jego wielu ewidentnych wad. Ale Ekspedycja 33 póki co miażdży grę japończyków prawie w każdym aspekcie i to aż śmieszne patrząc ile dolarsów tam wpakowano.

Edytowane 11 godzin temu11 godz. przez Cedric

4 godziny temu, Killabien napisał(a):

Jaki level?

Ja dopiero prawie skonczylem flying waters.

Tam tego mima pierwszego sie da ujebac? Bo go bilem ale prawie nic mu hp nie schodzilo

On robi tę długą animację, że sobie stawia ścianę, bo ta walka to pokaz, jak dziala break w tej grze.

Generalnie jest to typowy mechanizm break/stagger z wielu gier.

Jak go będziesz klepał atakami, które mało nakładają break, to będzie mu schodzić minimalna ilość HP. Jak mu zrobisz raz break, to ściana pada i od tego momentu zadajesz mu normalne obrażenia.

Jest tutaj jakiś tryb Easy? Nie grałem jeszcze, ale żadnego RPG w stylu jRPG poza Paper Mario w życiu nie udało mi się ukończyć.