Zagrałem wczoraj w demo na ROG Ally. Nie wiem jak to zrobili, ale w presecie High z teksturami na Ultra (sic!) i TSR 70% w 1080p gra bardzo ładnie działa. Przeszedłem całą pierwszą lokację (do odjazdu APC na drugą mapę) i jedyne drobne dropy jakie zaobserwowałem zdarzyły się podczas eksploracji (czyli poza walką) po wybudzeniu urządzenia z trybu hibernacji, więc to też mógł być po prostu Windows^TM. To jest Unreal Engine 5, czyli jednak da się.

A co do samej gry, to nawet mi się podoba, ale też niczego nie urwało. Wydawcą jest Nacon, więc mniej więcej wiadomo czego można się spodziewać, mianowicie tytułu AA z dozą eurojanku, który może się podobać ze względu na elementy inne niż technikalia. Zaskoczyło mnie to, że postać nie potrafi skakać, ani wspiąć się na głaz sięgający kolan. Raz się, zaraz na samym początku, się zablokowałem na jakichś kamieniach i musiałem zrestartować grę. Niemniej jednak szybko się przyzwyczajam i biorę to jako konwencję (niech im będzie, że to konwencja...).

Walka jest sobie. Też mi niczego nie urwało, jakieś takie miałkie to wszystko.

Zaintrygowało mnie lore.

Dialogi wyglądają jak remaster Fallouta 1 ;), dobrze, że jak się rozmawia o głównych zadaniach, to nasz bohater też się odzywa. Lubię głos Eliasa Toufexisa (Adam Jensen z Deus Ex).

Grę dodałem do wishlisty na Steamie bardziej jako zakładkę, hajpu nie mam.

Demko rozumiem jest tylko na blasze?

Tak

Sprawdziłem demko, ubiłem wszystko i wszystko otworzyłem (oprócz skrzynki pod niebieskimi kamieniami - nie wiem, czy da się w demku znaleźć kluczyk).
Podoba mi się i gdyby nie CRONOS pewnie brałbym na premierę, bo jest to cholernie intrygujący tytuł.

Mechanicznie trochę kuleje, bo walka póki co wali mocnym drewnem i brakuje mi tu uczucia mocy ciosów (przeciwnicy słabo reagują), a same rozwiązania (wciskanie R1, żeby odzyskać zdrowie w stylu NioHa) są dla mnie dziwne i wymagające przyzwyczajenia, ale klimacik jest przezajebisty (muzyczka i menusy przywodzą na myśl Returnal) i strasznie podoba mi się ten miks starożytnych świątyń oraz pól bitwy rodem z bałkańskich konfliktów na tle religijnym.

Wizualnie jest bardzo ładnie, choć bardziej z designerskiego punktu widzenia niż z czysto technicznego, ale podobają mi się miejscówki i jedynie do fryzury głównego bohatera mam zastrzeżenia, więc dobrze, że nosi czapkę i kaptur.
Wprowadzenie jest mocno liniowe, ale przypuszczam, że później gra się otwiera bardziej - tak przynajmniej sugeruje jeden z ostatnich widoczków, zanim wjeżdża ekran z podziękowaniami za grę.

Dobrze się zapowiada ta gra ale movement postaci to jest tragiczny. Postać zachowuje się jakby była kartką papieru, strasznie mnie to drażniło. Tak czy owak najpierw Cronos a potem najpewniej Hell is Us zaparkuje u mnie bo tak jak kolega napisał wyżej to giga mocno intrygujący tytuł ze świetnym klimatem.