Skocz do zawartości

Kierownice


Rekomendowane odpowiedzi

Thurstmaster nie należy do najbardziej bezawaryjnych, na tym polu przegrywa z Logitechem. Ale jak trafisz sprawny egzemplarz to technologicznie jest lepsza. Pomimo tego nie potrafię żyć z ryzykiem że coś mi pierdolnie gdy gram i będę musiał pakować i oddawać cały mechanizm w ramach gwarancji. Dlatego od wielu lat trwam wierni przy kierownicach Logitecha. Żadna nigdy mnie nie zawiodła. A zaczynałem od Momo Racing Force ale miała tylko 240 stopni skrętu i wymieniłem, ją na Driving Force PRO do gran turismo 4. A potem to już była cała seria G. 

 

Wydawało mi się że skoro podają oficjalną informację to kierownica będzie działać. Sam nadziałem się w tym roku na mega niespodziankę. Project Cars 3 nie działało z G29 na PS4 :facepalm: Ale to nie była wina po stronie Sony tylko po stronie producenta gry bo nie zdążył dodać sterowników do finalnego produktu i ten pojawił się dopiero w którymś tam patchu i w końcu działa. Więc może gra w którą chcesz zagrać nie wspiera tego modelu. 

Odnośnik do komentarza

Ahaaa. Osz kur@#$@$ To współczuję. :/ 

 

Moja G29 ma przerwy w używaniu, poleży kilka tygodni i tak na ogół 8, i podłączam pod konsolę w coś pograć z tydzień ostro i znów poleży z miesiąc. I działa jakbym używał każdego dnia. Naprawdę polecam, produkty Logitechu, chociaż sam czekam na prawdziwą kierownicę już może z GT7 się doczekam. Coś na wzór T500RS taką na wypasie ale właśnie od Logitecha. 

Odnośnik do komentarza

Wczoraj przyszedł do mnie zestaw Thrustmaster T300 RS GT oraz Kokpit NLR-S015. 

Opiszę pierwsze wrażenia.

Kierownicę chyba każdy zna więc jest to bardzo dobry średniopółkowiec chyba najlepszy wybór do 1600 zł.

 

Chcę opisać kokpit: 

Cholerstwo jest bardzo ciężkie i robi zajebiste wrażenie sztywnością i stabilnością. Składałem go uczciwie 30 minut. Jest bardzo intuicyjny jeśli chodzi o konfigurację. Zajmuje po rozłożeniu prawie cały pokój :reggie:. Drżenie FF trochę przenosi sie po konstrukcji i wydaje lekkie bzyczenie ale to da sie zniwelować podkładając pod serwo filc. 

 

W zestawie jest jeszcze półka na shifter ale na razie nie ma sensu zakładanie jej, w planach mam chęć zakupić TH8A. 

 

Pozycję ustawienia kokpitu są 4 . Dwie pod F1 i dwie pod GT.

 

Pograłem 4 godziny za kółkiem i nie odczułem zmęczenia oprócz przedramion od mocno ustawionego ff.

 

Złożenie go w "kostkę" zajęło mi za pierwszym razem minutę i cyk do szafy. Rozłożenie trwa trochę dłużej ze dwie minuty maks.

 

Świetne rozwiązanie dla kogoś kto ma dzieciaki w domu, brak osobnego pokoju na takie "zabawki" i ma ochotę raz na jakiś czas pośmigać 

 

Całość waży jakieś 25-30 kg z kierownicą

img-20210309-175537.thumb.jpg.dcafb7c2f44ba7f5a2c935ba07e1fce9.jpg

 

img-20210309-213935.thumb.jpg.3ddfb12d435076f5017fe08417ff1954.jpg

IMG_20210309_220833.thumb.jpg.94c28ee2f423224c1815209f0f818fd1.jpg

  • Plusik 1
  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
Gość kufir
2 minuty temu, Sadzikkk napisał:

Też miałem takie wątpliwości, ale naprawdę jest bardzo komfortowy. Jak się na niego usiądzie to nie ma się wrażenia jakby się działo się na leżaku czy stołku wędkarskim.

Zatem miłego grania  :) Ja napiszę jak spisuje się Chelenger za jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
Gość kufir

Więc kilka słów o Kokpit  Next Level Racing NLR-S016 CHALLENGER do kupienia za 999 zł w Ole Ole (normalna cena to 1300 - 1500 zl) + mata antypoślizgowa Next Level Racing NLR-A005

 

Pierwsze wrażenia:

 

- Pracuje jako kontroler spoin i już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z produktem wykonanym starannie. Wszystkie spoiny pięknie wykonane, zeszlifowane, wszystkie elementy pomalowane czarną, matową, "chropowatą" farbą na której po składaniu nie została an jedna rysa gdy elementy podczas montażu ocierały się o siebie. Wszystkie gwinty idealnie nagwintowane, precyzyjnie nawiercone otwory itp. Czytelna Instrukcja w języku PL, w zestawie mnóstwo śrub, nakrętek itp  (w posegregowanych pudełeczkach), w tym wiele zapasowych. Do tego producent zadbał o dostarczenie odpowiednich imbusów, kluczy jak i o to aby wszystkie śruby były nasmarowane to samo tyczy przekładni do regulacji fotela (tył - przód). Na prawdę po rozpakowaniu z pudełka elementów do składania mówi się WOW ! Aha. W zestawie jest jest podpórka pod skrzynie biegów, można ją zamontować koło kierownicy lub przy fotelu (z lewej lub prawej stronie)

 

- Sam montaż zajmuje troszkę czasu, ale jeśli chcemy później cieszyć się fajna grą aby nic nie stukało, nie drgało itp trzeba staranie  wszystko poskręcać. Mnie zajęło to około 3 godzin. I tak NIC się nie ruszą, nic nie drga podczas jazdy itp (Na Filmach na Youtube pokazują jak to się rusza fotel czy profil na której jest zainstalowana kierownica) Otóż NIC się nie rusza ale to kwestia odpowiedniego poskręcania zestawu. A z tym jak już wspomniałem, nie ma większego problemu, wszystko ze sobą super pasuje. Jedynie trzeba pamiętać aby śruby dokręcać na przemiennie z odpowiednią siłą  aby pozbyć się ewentualnych naprężeń i nienaturalnych odgięć skręcanych elementów. To niby nie zauważalne kwestie ale one właśnie decydują o tym czy później wszystko jest stabilne czy coś drga i się rusza. Panowie na Youtube chyba o tym zapomnieli i w pośpiechu skręcali wszystko do recenzji albo nie wiedzieli jak się prawidłowo skręca konstrukcję. Dla niektórych może to być wiedza tajemna.

 

- Konfigurowanie zestawu. Do kokpitu podpinałem kierownice T150 oraz padała Thrustmaster T3PA.

 Samo ustawienia odległości pedał , kąta nachylenia itp zajmuje też troszkę czasu. W przypadku T3PA jest przewidziana  (ze względu na dostępne otwory na płycie podłogowej) tylko jedna możliwość przykręcania ich do tej płyty  (na 3 śruby). Jednak cały czas mamy możliwość ich wyregulowania w pozycji przód- tył , czy o kąt nachylenia. Kierownicę przykręcamy bez problemów do stojaka. I tutaj kolejna miły detal. Producent zadbał o profesjonalne zaczepy którymi możemy kable przyczepić do profili aby nić nie latało, odstawało i nie przeszkadzało podczas jazdy. Można to rozwiązać samemu stosując trytytki ale producent zadbał o to abyśmy nie musieli korzystać z niczego swojego.

Mam 183 cm i zarówno ja, jak i mój syn 140 cm bez problemów znaleźliśmy swoje ustawienie do którego zmieniamy tylko pozycje fotela bez przestawiania kierownicy czy pedałów.  Kierownice można podnieść do góry oraz zmienić jej kąt przykręcenia (nie ma możliwości zmiany przód - tył) ale ja używam jej na najniższej opcji. Nie wiem dla kogo przewidziana jest regulacja góra- dół bo po wyciągnięciu jej na maksymalną możliwą do grania opcje zasłania ona pół TV.

Tutaj chyba można było wywiercić i nagwintować więcej otworów aby zapewnić większy stopień regulacji. Można to jednak zrobić samemu jakby ktoś się uparł ja przy naszych wzrostach nie korzystam z tej regulacji zupełnie.

 

- Fotel wykonany z Alcantary, a tak przynajmniej pisze producent. Tutaj mam póki co jedyne zastrzeżenia. Tzn. Fotel jest bardzo wygodny, fajnie nisko  się siedzi i czujemy się jak w samochodzie. Prócz regulacji (przód - tył) można też regulować 3 stopniowo kąt nachylenia. Pierwsza opcja to fotel odgięty do tyłu, czujemy się wtedy jak na leżaku, druga opcja to na 90 stopni wtedy też jest nie wygodnie więc jedyna słuszna opcja to wersja pośrednia. Wtedy siedzimy naturalnie.  I tutaj też jak się dobrze poskręca NIC się nie rusza. Jednak po pierwsze materiał z którego wykonany jest fotel łapie każdą nitkę każdy śmieć  itp. więc utrzymanie go w czystości będzie troszkę uciążliwe ale do zaakceptowania. Po drugie regulacja kąta nachylenia jest kłopotliwa, tzn musimy regulować to z jednej i z drugiej strony. Na szczęście raz wyregulowany fotel zostaje raczej już na "stałe". Regulowanie posuwu tył-przód odbywa dokładnie tak  jak w samochodzie o szerokiej możliwości opcji.  I rzecz najważniejsza , mam wrażenie że materiał poszycia jest bardzo cienki lecz miły w dotyku. Nie wiem czy nie będzie miał tendencji do przecierania się i nie trzeba będzie pomyśleć o jakimś pokrowcu. A szkoda bo fotel jest ładnie wykonany i ma kilka smaczków w postaci otworów przy głowie czy czerwonego napisu "Challenger" z tyłu.

 

- Do zestawu producent dokłada firmową smycz na klucze, oraz kilka naklejek który przyklejamy na zestaw.

 

- Naklejki te ładnie komponują się kolorystycznie z takim samym logo na macie antypoślizgowej Next Level Racing NLR-A005. Logo maty jest miedzy kierownicą, a pedałami więc jest ładnie eksponowane. Mata o wymiarach 1650 x 600  mm dobrze spełnia swoją role, materiał użyty to chyba ten sam materiał który mamy w wersji letniej dywaników samochodowych. Łapie też paprochy a od spodu ma gumowe wypustki które zabezpieczają przed ślizganiem się maty na parkiecie. I tutaj ponownie, na internecie można wyczytać że te wypustki mogą porysować parkiet.  Ehhh nie sądzę aby mata służąca do zabezpieczenia parkietu mogła go uszkodzić no chyba że mamy bardzo delikatne panele. W moim przypadku na parkiecie leży super i cały zestaw nie poruszy się nawet o 1 mm

 

Całość troszkę waży (około 30 kg) więc przesuwanie tego zestawu czy przenoszenie na pewno jest kłopotliwe ale za to dostajemy świetnie wykonany produkt, ładnie wyglądający i mam nadzieje praktyczny. To pokażą kolejne miesiące. Tymczasem ja zabieram się za testowanie. zestawu w Dirt 2.0

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Czy ktoś z was miał problem z Thrustmaster TX na Xboxie/PC polegający na rozłączaniu się kierownicy w trakcie jazdy?

 

Zdarza się to w bardzo randomowych momentach, czasem raz na godzinę a czasem co 5 minut, najgorsze ze odłączenie/podłączenie kabla nie pomaga, kierownica się uruchamia z powrotem kiedy jej się zachce.

 

Niby jest mowa o tym że kierownica może się wyłączać w momentach przegrzania ale po pierwsze nigdy tak się wcześniej nie działo nawet przy wielogodzinnych sesjach, po drugie, sama kolumna kierownicy nie jest nagrzana nic a nic a wiatrak chodzi dość wyraźnie. Grałem w GRIDa 2019 i Forzę 7.

 

Co ciekawe w momencie kiedy kiera się wyłącza to odparowują się w tym samym momencie również inne akcesoria (słuchawki i kontroler) na parę sekund by znowu się połączyć.

 

Zastanawiam się czy to nie problem połączenia z Series X bo przy One X nigdy czegoś takiego nie było, ewentualnie czy znowu to nie jest wina kabla a raczej tej dziadowskiej końcówki którą kiedyś już raz wymieniałem. Póki co napisałem ticketa do Thrustmastera, zamówiłem końcówkę kabla a jutro zrobię update firmware żeby spróbować wyeliminować problem.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Gość kufir

Maja T150 ma podobny problem tzn. podczas grania działają pedały, przyciski na kierownicy ale nie samochód nie skręca gdy skręcamy kierownicą.

Kombinowałem z kabelkami . wciskałem ponownie, dociskałem mocniej itp itd.

Sprawa okazała się banalnie prosta do rozwiązania...

 

Najpierw muszę włączyć kierownicę a dopiero w drugiej kolejności konsolę i problem zniknął.

Może u Ciebie też zadziała.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Cześć :)

Zastanawiam się nad T50, T300 i G29. 

Prześledziłem wszystkie wątki, ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na pytanie. 

 

Czy kierownica z trzema pedałami, bez skrzyni biegów ma jakikolwiek sens?

Przecież zmiana biegów będzie automatyczna lub przy pomocy manetek Po co więc sprzęgło?

 

W T50 kusi mnie dobra jakość, lepszy FF niż w G29, ale znowu krytykują pedały (ilość i plastik).

Znowu T300 a lepszą jakość, trzy pedały, ale na tym się kończy. Skrzynia i hamulec to dodatkowe 1000 zł. (+ 3 pedały w sytuacji kupna T150).

 

G29 zdecydowanie najładniejsza, ma trzy pedały, ale najgorszy FF (podobno przeskakuje, gdy się szybko kręci), ale znowu skrzynia jest tania, podobnie jak hamulec ręczny. 

Dlatego czy jest sens wydawać 1500 zł za kierownicę z trzema pedałami, gdy się z nich nie będzie korzystać? W Takim Dirt 2.0 hamulec ręczny jest konieczny, po co więc wydawać pieniądze na kierownicę, w którą nie da się zagrać w wiele gier? Przynajmniej ja tak rozumiem. 

Edytowane przez Matt Diemon
Odnośnik do komentarza
8 hours ago, Matt Diemon said:

Cześć :)

Zastanawiam się nad T50, T300 i G29. 

Prześledziłem wszystkie wątki, ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na pytanie. 

 

Czy kierownica z trzema pedałami, bez skrzyni biegów ma jakikolwiek sens?

Przecież zmiana biegów będzie automatyczna lub przy pomocy manetek Po co więc sprzęgło?

 

W T50 kusi mnie dobra jakość, lepszy FF niż w G29, ale znowu krytykują pedały (ilość i plastik).

Znowu T300 a lepszą jakość, trzy pedały, ale na tym się kończy. Skrzynia i hamulec to dodatkowe 1000 zł. (+ 3 pedały w sytuacji kupna T150).

 

G29 zdecydowanie najładniejsza, ma trzy pedały, ale najgorszy FF (podobno przeskakuje, gdy się szybko kręci), ale znowu skrzynia jest tania, podobnie jak hamulec ręczny. 

Dlatego czy jest sens wydawać 1500 zł za kierownicę z trzema pedałami, gdy się z nich nie będzie korzystać? W Takim Dirt 2.0 hamulec ręczny jest konieczny, po co więc wydawać pieniądze na kierownicę, w którą nie da się zagrać w wiele gier? Przynajmniej ja tak rozumiem. 

 

W przypadku G29, G923 ma to sens. Bo i tak za jakiś czas możesz dokupić dźwignię zmiany biegów, nie koniecznie od G29 ale np. od G27 lub G25 bo pasują. Do tego można dokupić wajchę hamulca ręcznego, podłącza się ją do pada, w tym przypadku Dual Shock 4. To działa tak że jeśli pociągniesz za wajchę to emuluje to wciśnięcie kółka na padzie gdzie najczęściej umiejscowiony jest hamulec ręczny. Np. w GT Sport, czy też w serii WRC, Dirt..

 

Używając tylko łopatek na kierownicy nie ma sensu pchać się w sprzęgło, czyli trzeci pedał. Wiele gier ograłem bez sprzęgła pomimo że mam je Logitechu od czasów G25. Ale przyszedł czas że zacząłem uczyć się używać sprzęgła w grach i doceniać taką opcję. 

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Wracając jeszcze do tematu którą kierownice wybrać g29 czy t300 rs

tak sie złozyło, że po ograniu na g29 dobrych parudziesięciu godzin, parutygodniowej przerwie przerzuciłem się na t300 rs i teraz mam pare spostrzeżeń po parunastu godzinach. 

 

Jeśli chodzi o granie w GTS (i pewnie w inne torówki ale tu nie chce sie wypowiadać bo nie grałem) osobiście niekoniecznie dopłacał bym różnice tych paruset złotych do t300 rs (mowie o wersji z pedałami t3pa)

Sama kultura pracy w grach gdzie nie musimy jakoś szczególnie szybko kręcić kółkiem jest wdł mnie podobna z korzyścią dla t300 rs natomiast różnica w pedałach jest wdł mnie dosyć spora na korzyść g29. Nawet nie chce myśleć jak działają te pedały z podstawowej wersji t300. Ten stożek do hamulca działa dla mnie nienaturalnie więc co można zrobić i co polecam? Albo kupić t300 z tymi podstawowymi dwoma pedałami i dokupić te jeszcze lepsze albo ja kupiłem na allegro do pedału hamulca i gazu to:
https://allegro.pl/oferta/t3pa-spring-mod-thrustmaster-simracing-amortyzator-10440392451?snapshot=MjAyMS0wNy0xOFQxNDoyOTo1MC43NTRaO2J1eWVyO2U0YmJkYmI4OWM3ZWI0ODQyMGNiMjdiZTFmODYwNDU5N2E1ZjM0NGRkNTZlMmFlYTc5MzEyNmIyYWY4NTRhOTg%3D
i teraz odczucia są duuużo lepsze. Myśle, że nawet minimalnie lepsze niż w pedałach od g29.

Na poczatku napisałem, że nie dopłacał bym paru stów do g29 ALE im więcej gram na t300 tym bardziej doceniam jak naturalniej ta kierownica się zachowuje więc... może jednak warto. To też rzecz subiektywna ile dla kogo ta różnica w cenie jest duża a ile nie.

 

Natomiast osobną kwestią są dla mnie szutrówki. 

Włączając dirt rally 2 na g29 odrzuciło mnie od niej tak bardzo, że próbowałem pare razy, zmieniałem ustawienia i dalej czułem że w rękach mam coś bardzo nienaturalnego działającego na jakiegoś rodzaju silniczku którego nie czuć w normalnym aucie. 

W t300 w dircie nie zmieniając żadnych ustawień od razu poczułem że to jest to. Szybkie kontry, obroty na zakrętach itp czuć bardzo naturalnie. Do tego możliwośc szybkiej zmiany skrętu kierownicy też robi robote na krętych OSach.

 

Jedyne co mi teraz brakuje w takim dirt rally to lewarek hamulca ręcznego. Kojarzycie czy jest jakaś sensowna alternatywa dla sparco kosztującego ponad 1000zł? Widziałem, że są urzadzenia podpinane do pada od ps4 ale że gram na ps5 to nie chciał bym później sytuacji że w grach już pisanych pod ps5 to nie zadziała

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
Cytat

Jedyne co mi teraz brakuje w takim dirt rally to lewarek hamulca ręcznego. Kojarzycie czy jest jakaś sensowna alternatywa dla sparco kosztującego ponad 1000zł? Widziałem, że są urzadzenia podpinane do pada od ps4 ale że gram na ps5 to nie chciał bym później sytuacji że w grach już pisanych pod ps5 to nie zadziała

 

Podpinam sie pod pytanie :)

Odnośnik do komentarza
On 8/16/2021 at 10:39 AM, kufir said:

 

Podpinam sie pod pytanie :)

 

On 7/29/2021 at 11:04 AM, jaszczoor said:

Wracając jeszcze do tematu którą kierownice wybrać g29 czy t300 rs

tak sie złozyło, że po ograniu na g29 dobrych parudziesięciu godzin, parutygodniowej przerwie przerzuciłem się na t300 rs i teraz mam pare spostrzeżeń po parunastu godzinach. 

 

Jeśli chodzi o granie w GTS (i pewnie w inne torówki ale tu nie chce sie wypowiadać bo nie grałem) osobiście niekoniecznie dopłacał bym różnice tych paruset złotych do t300 rs (mowie o wersji z pedałami t3pa)

Sama kultura pracy w grach gdzie nie musimy jakoś szczególnie szybko kręcić kółkiem jest wdł mnie podobna z korzyścią dla t300 rs natomiast różnica w pedałach jest wdł mnie dosyć spora na korzyść g29. Nawet nie chce myśleć jak działają te pedały z podstawowej wersji t300. Ten stożek do hamulca działa dla mnie nienaturalnie więc co można zrobić i co polecam? Albo kupić t300 z tymi podstawowymi dwoma pedałami i dokupić te jeszcze lepsze albo ja kupiłem na allegro do pedału hamulca i gazu to:
https://allegro.pl/oferta/t3pa-spring-mod-thrustmaster-simracing-amortyzator-10440392451?snapshot=MjAyMS0wNy0xOFQxNDoyOTo1MC43NTRaO2J1eWVyO2U0YmJkYmI4OWM3ZWI0ODQyMGNiMjdiZTFmODYwNDU5N2E1ZjM0NGRkNTZlMmFlYTc5MzEyNmIyYWY4NTRhOTg%3D
i teraz odczucia są duuużo lepsze. Myśle, że nawet minimalnie lepsze niż w pedałach od g29.

Na poczatku napisałem, że nie dopłacał bym paru stów do g29 ALE im więcej gram na t300 tym bardziej doceniam jak naturalniej ta kierownica się zachowuje więc... może jednak warto. To też rzecz subiektywna ile dla kogo ta różnica w cenie jest duża a ile nie.

 

Natomiast osobną kwestią są dla mnie szutrówki. 

Włączając dirt rally 2 na g29 odrzuciło mnie od niej tak bardzo, że próbowałem pare razy, zmieniałem ustawienia i dalej czułem że w rękach mam coś bardzo nienaturalnego działającego na jakiegoś rodzaju silniczku którego nie czuć w normalnym aucie. 

W t300 w dircie nie zmieniając żadnych ustawień od razu poczułem że to jest to. Szybkie kontry, obroty na zakrętach itp czuć bardzo naturalnie. Do tego możliwośc szybkiej zmiany skrętu kierownicy też robi robote na krętych OSach.

 

Jedyne co mi teraz brakuje w takim dirt rally to lewarek hamulca ręcznego. Kojarzycie czy jest jakaś sensowna alternatywa dla sparco kosztującego ponad 1000zł? Widziałem, że są urzadzenia podpinane do pada od ps4 ale że gram na ps5 to nie chciał bym później sytuacji że w grach już pisanych pod ps5 to nie zadziała

 

Wpiszcie w google PS4 Hydrołapa proste urządzenie ale działa zgodnie z założeniem. 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...