Skocz do zawartości

Killzone 2


filipekcipek

Rekomendowane odpowiedzi

proponuje poświczyć>k2 jest specyficzne-sterowanie wg mnie świetne choć odmienne od innych fps,a strzelanie ma spory rozrzut-poćwicz i będziesz ściągać przeciwników w singlu i multi paroma pociskami(a nawet jednym jak trafisz w głowę)-na serio nie trzeba wypruć serii w wroga.

 

btw.grasz na opcji"precyzyjne sterowanie" (do odnalezienia w menu) wtedy prawa gałka jest mega czuła na każdy jej ruch

Odnośnik do komentarza

Ja nie patrze przez pryzmat CODa bo ta gra do mnie nie trafiła. Jestem PeCetowym graczem FPS od kilkunastu lat.

 

@Grigori wiesz, że chodzi, o bieg, a raczej trucht, bo wtedy ma się karabin. Prędkość obracania się też jest zabójcza i to dosłownie :D

 

I zapomniałem napisać. Jest ta misja co wchodzi się do mecha i naglę, ten feeling postaci wydaje się prawidłowy...

 

Niestety gra po tych paru dniach daje takie wrażenie, że mało co tu liczy się skill. Muszę w końcu może zagrać w mniejszej jadce, bo obecnie to grałem na 30osobowych bitewkach.

Odnośnik do komentarza

Artur w tej grze się liczy skill bardziej niż w CoD4 uwierz.Co do olbrzymiego celownika podczas strzelania-strzelaj seriami gdy celujesz z barku wtedy celownik się tak nie rozjeżdża(ciągłe trzymanie przycisku strzału jest bee bo bronie w tej grze mają olbrzymi rozrzut) albo celuj dokładnie z ramienia.

 

No i graj zdecydowanie w meczach do 16 graczy i najlepiej Warzone.TDM na 32 graczy to armagedon.

Odnośnik do komentarza

Tak jak mówiłem w COD4 grałem trochę. Przeszedłem single'a i nara. Kto grał w UT3 to sam będzie wiedział o co mi chodzi. Oczywiście inny rodzaj rozgrywki.

 

Ja głównie strzelam z ramienia, choć też zauważyłem, że choć celownik się bardzo rozszerza gdy się truchta, to jednak typ strzela w środek ekranu. Trochę to mylące z tym celownikiem. Na razie wyznacznikiem najlepszego multi jest UT3, ale nie dziwne, jak typy mają lata doświadczenia w gameplay'u.

 

Według mnie firmy powinny robić zupełnie inny feeling dla single player gdzie się chcę osiągnąć jakiś "realizm", a multi, gdzie gra musi być bardziej skillowa.

 

Także regenerująca się energia spowalnia grę. Killzone 2 jest pomyślany typowo do team gameplay'ów tu zwykły deathmatch na kilku graczy nie zdał by egzaminu, bo nie ważne jakby się grało nie da się przeżyć w starciu z kilkoma przeciwnikami.

 

Ostatnio grałem i było coś dziwnego. W typa władowałem 2 magazynki, kilka razy kolbą go potraktowałem. Coś mi się wydaję, że był z mojego teamu ;-)

Odnośnik do komentarza

Ja, żeby zmniejszyć rozrzut, często kucam, to bardzo pomaga. Ale jest też wada tego - jako, że ludzie nie celują w głowę tylko w klatę to często kucnięty dostaję przypadkowego headshota. Dlatego robię ducki - kucam i szybko wstaję, tak w kółko. Dzięki temu masz lepszy rozrzut, ale ciężej Cię sheadować.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

http://www.youtube.com/watch?v=BJMr0cQSVi0

 

Klikajac powyzszy link mozna zobaczyc recenzje (czy raczej parodie recenzji) Killzone 2 w wykonaniu dwoch ludzi, ktorzy bardzo usilnie staraja sie byc przezabawni. O ile tresc ich wypowiedzi nie jest czyms razacym, to forma (jakas pseudo-ironiczne wymadrzanie sie) jest totalnie ZENUJACA (zero polotu).... Brawo dla HYPERA! Ciezko im sie pogodzic chyba z faktem, ze konsole zdominowaly rynek gier.

Odnośnik do komentarza

Kolesie są żenujący

 

Wstyd! Dziwic sie ze potem spoleczenstwo ma graczy za debili. Pomijajac juz zenujacy poziom dyskusji, zartow itd "recenzentow" to jak bym nie wiedzial co to KZ 2 to po ogladnieciu czegos takiego...dalej bym nic nie wiedzial. Zgodze sie co do jednego. Gre zdecydowanie przereklamowano- Slaby scenariusz, slabe dialogi, malo charakterystyczne postacie, z(pipi)ane zakonczenie a grafa nie podobala mi sie bardziej niz w takich grach jak Uncharted, MGS 4, RE5 czy chociazby nawet PCtowy Stalker.. My opinion, no offence ( Niestety piszac zle o KZ 2 zawsze trzeba sie zabezpieczyc:)

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Abstrahując - dwa tygodnie z grą i dzisiaj ukończona na Elite :] Gwardia Radec'a to farfocle... Bardzo dobra, dynamiczna rozgrywka w której specyficzna ciężkość postaci nie przeszkadza, tak samo jak sterowanie (12 lat doświadczenia w graniu w FPS'y na PC - przejście na pad w czasach PS2 w tym gatunku zaliczyłem /o dziwo/ bezboleśnie). Kampania nawet ciekawa, ale zdecydowanie zbyt słabo można poznać postacie - w porównaniu z jedynką dwójka tu poległa na całej linii. Kolejne poziomy też nieco za mało zróżnicowane względem otoczenia, ale hmm... to Helghan, nie zielona Vekta, na dodatek szturm na miasta, można to przeżyć ;] Pierwsza godzina w multi też przyniosła przyjemne doznania, chociaż tutaj to tylko dla trofeów (zdeklarowany singleplayerowiec). Bez rozpisywania się... naprawdę dobra, bardzo przyjemna gra. Drobne niedoróbki (w tym techniczne - chociażby sypiące się czasem skrypty i możliwe na nich exploity) zdecydowanie nie popsuły mi przyjemności z gry.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

POMOCY, ma ktoś porady jak przejść ostatnią misje na poziomie elite, oczywiście chodzi mi o pałac w którym musimy zmęczyć Visariego, tylko raz udało mi się dojść do miejsca gdzie wychodzi hołota z rakietamu:( . Mam problem z dziadami którzy wychodzą na balkon.

Edit. już przeszłem gierkę na elit:D

Edytowane przez wirusek
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...