Skocz do zawartości

Mortal Kombat


ornit

Rekomendowane odpowiedzi

Patch wjechał, co prawda zapomnieli dac dokładnych patch notes, ale już widać że niezłe nerfy poszły zaraz po turnieju. Już by chyba tylu Cyraxów nie było, bo jego główna broń czyli helikopter zabiera teraz cały pasek a nie tylko pół, więc nie można tego spamować co kombo (tylko co drugie).

 

Z gratisów dwie nowe wariacje plansz, nocna Wu Shi Academy i kozacki Cage Mansion wystrojony na Halloween :turned: Moja ulubiona plansza teraz, ale ja już od pierwszej części najbardziej lubie w tej serii planszę z księżycem, chociaż ten jest tylko elementem wystroju. Ale detali na tej planszy jest, co by o MK nie robić, to robią najlepsze areny ze wszystkich bijatyk. 

 

W patch notes jest też że dodali nowe halloweenowe fatality do premium store, ale go nigdzie nie widać. Niezły widzę trend, nowe fatale będą dodawać do płatnego store? Oby to się nie wymknęło spod kontroli, bo niezłe raczysko. 

Odnośnik do komentarza

Sam byłem raczej pozytywnie nastawiony do gierki w chwili jej premiery, jednak z każdym kolejnym tygodniem entuzjazm stopniowo się ulatniał. Dziś natomiast MK1 to w moich oczach mało zabawny żart. Patch bez dokładnego opisu zmian (póki co), 30fps w menu, X-rayach itp, okropny tryb inwazji (ślamazarny i nudny jak cholera), mało zawartości, kapliczka która nijak ma się do fantastycznej krypty z MK11, fatalny balans postaci i kameo. Generalnie cały ten system pomagierów jest do zaorania. Brrrr... źle to wygląda, ale to na własne życzenie NRS IMO. 

Edytowane przez Amer
Odnośnik do komentarza

I inne takie wspaniałości. Jest tego cała masa - niedociągnięć, rażących błędów, braku logiki. Wspomniany wcześniej nerf EX klona polega na tym, że... obecnie nie zamraża on wcale. No i ujjjj, dobra giereczka faktycznie.

 

Choć i tak najbardziej odpycha mnie nie tyle obecny stan gierki (który jest marny), co raczej podejście twórców, którzy swoimi działaniami (i opieszałością) pokazują, że mają zdrowo wywalone na graczy. Ostatni patch to kpina w sumie, składany na kolanie, naprawiający niewiele, a wnoszący kilka innych błędów. Kolejny raz całkowicie pokpiono kwestię balansu postaci (Cage nadal nietknięty) i próby zachowania choćby minimalnej równowagi.  

 

Edytowane przez Amer
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

Ciekaw jestem co wymyśli harada z T8 bo odgraża się że gierkę chcieli wydać w czerwcu ale uciekli i dodatkowe pół roku da im czas na szlifowanie do perfekcji

 

Ja się bałem że MK1 sprawi że gracze o moim poziomie "czytaj brak poziomu" lawinowo będą migrować z sf6 do MK1 i faktycznie we wrześniu dało się to odczuć w battle hub ale październik już jest sporo lepszy, widać że ludzie wracają, olewają MK1 albo po prostu skończyli już tam fabułę 

Odnośnik do komentarza

Mnie zaskoczył SF6 - cudowna gierka, szkoda, że nie mam skilla - nigdy nie grałem w tę serię. MK1 niestety od początku yebał goownem - woleli reklamować koszulki zamiast skupić się na dopracowaniu gry i taki jest efekt. MK11 robił wrażenie turniejowej gry i się udało, śledziłem scenę, gra była chwalona. Z MK1 nie wiem, co planują, ale z takim podejściem sukcesu nie wróżę. 

 

Na Tekkena 8 marudziłem też, bo nie podobała mi się grafa i design postaci, ale po 15 godzinach w becie już kończę marudzenie. Gra jest przyjemna i wygląda na dopracowaną. Grafika tez ujdzie i mam nadzieje, że do premiery poprawia jeszcze kilka kwestii. Co by nie mówić o Haradzie to jednak tam dbają o fanów i scena turniejowa jest dla nich ważna i jednak będą usprawniać tytuł zamiast wciskać chłam dla casuali (do których oczywiście sam się zaliczam, bo jakieś sensowne granie w bijatyki zakończyłem na Tekkenie 5). No, ale lubię czasem poudawać, że się na tym znam, umiem w to grać i że bijatyki to więcej niż buttonmashing. 

Wracając, kurła, te płatne ciosy w MK1, które doszły w nowym paczu to jest kropka nad i xD

 

No i ostatecznie po becie i testach wszystkich bijatyk stawiam na tego T8. Nie kupuję reszty, bo chciałbym wrócić do sensowniejszego grania i wyrobić skilla. A nie chcę robić tego błędu co w poprzedniej generacji, grałem we wszystkie bitki i we wszystkich byłem leszczem.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

No tak się to chyba skończy również u mnie, że będzie TK8 grany. Choć szalenie odstrasza mnie jego festyniarstwo (a niestety ten aspekt w bitkach ma dla mnie spore znaczenie, po prostu ciężko jest mi jarać się czymś co odstrasza mnie wizualnie).

 

Pamiętam pierwszy zwiastun z - niby - gameplayem, to było wielkie wow w sumie. A finalnie jest jak jest - kolorowo i oczojebnie. Mówisz @gekon, że idzie do tego przywyknąć? No oby :dry:

 

I druga strona medalu: MK1 wygląda IMO świetnie (areny!), jednak pod skorupą to jest 100 procent zgnilizna. Tak źle i tak niedobrze.

Edytowane przez Amer
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
59 minut temu, Amer napisał:

No tak się to chyba skończy również u mnie, że będzie TK8 grany. Choć szalenie odstrasza mnie jego festyniarstwo (a niestety ten aspekt w bitkach ma dla mnie spore znaczenie, po prostu ciężko jest mi jarać się czymś co odstrasza mnie wizualnie).

 

Pamiętam pierwszy zwiastun z - niby - gameplayem, to było wielkie wow w sumie. A finalnie jest jak jest - kolorowo i oczojebnie. Mówisz @gekon, że idzie do tego przywyknąć? No oby :dry:

 

I druga strona medalu: MK1 wygląda IMO świetnie (areny!), jednak pod skorupą to jest 100 procent zgnilizna. Tak źle i tak niedobrze.

Jest dokładnie jak piszesz - areny w mk1 to jedyny aspekt, który chwaliłem.

 

Festyniarstwo i brak czytelności to mój główny zarzut do T8. Wrażenia z bety już opisywałem tutaj, wiec nie ma co kopiować. Ogólnie... TAK, można przywyknąć. Nie jest idealnie, nie jest to jakbym sobie wymarzył, szkoda, że jednak nie wygląda to jak na tym pierwszym niby gameplayu. Ale jak zacząłem grać to trudno przestać i w sumie już tęsknię. Te światełka idzie zredukować w opcjach. Myślę, że pod naporem sceny zredukują to jeszcze bardziej - jak nie na premierę to w jakimś paczu. 

 

Marudze na te grę od roku a jak zagrałem to z miejsca wziąłem preordera za 180 zł w promocji. No i czekam do stycznia. 

 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, gekon napisał:

Mnie zaskoczył SF6 - cudowna gierka, szkoda, że nie mam skilla - nigdy nie grałem w tę serię. 

I tutaj wchodzi sterowanie modern całe na biało. Mnie ono przekonało bo skilla nie mam jak Ukyo by wyginać palce w regularne combosy na połowę paska i sprawiło że w sf6 mam już nabite blisko 130h. Jednak wiadomo że jest grupa co już na starcie odrzuca to sterowanie bo nie chce się nim hańbić, ja tam wstydu nie czuje i bawię się jak nigdy w żadnej bijatyce.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Daffy napisał:

I tutaj wchodzi sterowanie modern całe na biało. Mnie ono przekonało bo skilla nie mam jak Ukyo by wyginać palce w regularne combosy na połowę paska i sprawiło że w sf6 mam już nabite blisko 130h. Jednak wiadomo że jest grupa co już na starcie odrzuca to sterowanie bo nie chce się nim hańbić, ja tam wstydu nie czuje i bawię się jak nigdy w żadnej bijatyce.

No nieeee, czułbym się brudny i zhańbiony grając w ten sposób*

 

W becie T8 było wyraźnie pokazane, że ktoś online tak gra z ułatwieniem, bo tam też jest to rozwiązanie. Mam nadzieję, ze tego nie zmienią. 

 

 

 

*ofkoz pierdole głupoty, dobre rozwiązanie, jeśli komuś to sprawia przyjemność to mega dobra opcja. Zapomniałem, że to jest w SF6. Może jednak dam szansę. Poczekam na jakieś dni otwarte/demo i musze potestować.

Ja jednak mam taki syndrom świra, że wszystko musi być na poważnie. Jak już mam jakąś zajawkę to ciężko mi się godzić na półśrodki. Cos w stylu, >scenka z zycia>miałem pomalować ścianę w pokoju a kupiłem profesjonalne narzędzia i prawie zrobiłem kurs budownictwa. Tak samo w gierki. Kupiłem tekkena w preorderze i od pracy prawie ze stikiem za tysiaka, bo oczywiście nie można po ludzku ;/ A znając życie to zaraz tez kupię hitboxa bo stik to też za mało profesjonalne:{ 

Odnośnik do komentarza

no ale parodią jest, że w grze masz bodajże 3 rodzaje walut xd no dla mnie obrzydliwe a cały progres postaci czy waluty leci jak krew z nosa. powodzenia jakby ktoś chciał nabić max levele wszystkimi postaciami xddd sam cisnę tylko jedną postacią żeby odblokować postacie cameo i sram na nich. szkoda tylko brutality bo w przeciwieństwie do fatali nie mozną ich zrobić znając kombinacje. tylko trzeba je zdobyc progresem, jebać ;/

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, ornit napisał:

Przecież ten piniondz zarabiacie grając w grę…japierdoledzisiejsigracze:facepalm:

 

 

Żeby nie było, wyjaśnię. Te Dragon krystals wypadają po zaliczeniu story, 2 razy podczas levelowania każdej postaci oraz kilka razy kiedy levelujemy swój ogólny poziom w grze.

 

Spokojnie wystarczy na fatala i kilka strojów.

 

No tak to zawsze działa nawet w największych rakach na komórki że dają ci trochę tego siana na start żebyś sobie coś kupił. W MK11 to te kryształy mogłeś stale zdobywać, tutaj poza startem, story i levelowania postaci tego nie ma więc dostajesz ich ograniczoną kwotę i tyle - a gra ma być wspierana długo więc nie licz że tylko se kupisz co chcesz za walutę zdobywaną w grze. 

Odnośnik do komentarza

To może ja też coś wyjaśnię. Na liczniku mam 38 godzin. Przeszedłem tryb fabularny, zaliczyłem całą inwazję. Mój Baraka ma maksymalny 30. poziom. :drag:
Smoczych kryształów zdobyłem tyle co przysłowiowy kot napłakał. Aktualnie mam ich 900 sztuk. Resztę zdobytych (a tych nie było wiele) wydałem w sklepie.

Zwykły przedmiot premium (broń, maska) kosztują 300 jednostek. Kolor - pół tysiąca. Zestaw Scorpiona z Dnia Zmarłych tudzież kanibal Millena - 800 sztuk. Drogo, napisałbym bardzo.

Oczywiście w sklepie premium obowiązkową zakładką jest sklep, gdzie za nieco ponad dwadzieścia złotych możemy kupić... pięćset smoczych kul. :notlikethis:
No na bogato. W grze za 318zł. :pope::Aloy_cool1:

Znacznie lepiej sprawa ma się z kredytami sezonowymi. Tych zdobywamy sporo (ja wydałem już kilkadziesiąt tys. a mam jeszcze 84 tys.).
Przedmiot kosztuje ćwierć tysiąca, strój to wydatek rzędu półtora tys. I tu faktycznie można na zakupy się wybrać (te sponsoruje kolor pomarańczowy).

No i na końcu mamy to mozolne przetapianie złotych monet - raz wpadnie 8 razy z rzędu grafika/muzyka, innym razem kilka przedmiotów legendarnych.

Tylko, że wiecie, bo tez było to tu kilkukrotnie poruszane, gra ma kilka walut, a szybciej sześciopak na wiosnę zrobisz niż zdobędziesz odpowiednią liczbę smoczych kul.

Kiedyś to kupiłeś mordobicie. Przeszedłeś w Tekken 2 tryb arcade i odkryłeś zawodnika. w VF4 powalczyłeś sobie trochę i miałeś od groma przedmiotów, dodatkowe stroje. A teraz... Gra 318zł, plus wymagena połączenie z siecią, bo inaczej 1/4 trybów nie funkcjonuje, waluta premium za realną gotówkę, a do tego Zestaw Kombat za blisko 180 zł i jak chcesz klasyczną postać, to bierz wersję dej łan. :negative::asax::dunno:


 

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...