ProstyHeker 1 839 Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 The Teeth - Po zapowiedzi filmu, która mnie zaciekawiła postanowiłem go obejrzeć. Początek dość interesujący, po czym połowę filmu nic się nie dzieje. Przez drugą połowę babka odgryza ku.tasy swoją waginą . Film do obejrzenia z ciekawości, a raczej zaje.bania z internetu, bo do kina na to bym nie poszedł. 3/10 (tylko za fajne ujęcia odgryzionego kut.asa ) Cytuj Odnośnik do komentarza
Fan 1 Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Parę osób mały czas Dawno nie widziałem tak głębokiego filmu z Polski . Po 89 roku rzadko , który film można nazwać filmem udanym a co dopiero arcydziełem . Do takiego miana kandyduje film Barańskiego . Mogę się pokusić nawet o stwierdzenie ,że względem treści mamy blisko Tarkowskiego , a każdy kto widział choć jeden film wie ,że nasze komórki poddane zostaną wielkiemu testowi . Rzecz ma się w Warszawie , lata 70 te , niewidoma Jadzia (w tej roli Krystyna Janda ) przyjazni się z pisarzem Mironem , który wywarł na bezbronnej kobiecie ogromne wrażenie . Niestety obydwaj są na swój sposób niepelnosprawni , Jadwiga niewidoma ,zaś Miron jest strasznym niezdarą , który w życiu nic oprócz pisania wierszy nie potrafi . Dlatego ta wiez fanki i idola przynosi obu stronom korzysci , on uczy jej z czasem podstaw literatury , szlifuje jej talent , ona natomiast robi mu zakupy , załatwia wszystkie formalne sprawy itp . Pamietam gdy rok temu miała miejsce premiera filmu chwalona była Krystyna Janda za role ślepej kobity . Na mnie nie wywarła takiego wrażenia , wiadomo ,że to silna kobieta , nie raz dawała temu wyraz , ale niezbyt mi przypasował fragment gdy łapie się wszystkiego bez żadnego zastanowienia tak jakby miała bryle dla picu . Sprawiała wrażenie persony nadwyraz sprawnej mimo swej niepełsnosprawności , to mnie trochę przeszkadzało . Charakterem była wręcz stworzona do tej roli . To ona tzryma wszystko w garsci , to tylko dzięki niej Miron wie ,że nic mu się nie stanie , zawsze będzie jego matką , która zadba o jego dobro . Apropo pisarza , to właśnie jego najbardziej polubiłem w tym filmie . Aktor idealnie odwzorował postać fajtłapy artysty , stroniącego od życia publicznego i majacy trudnosci z prostym doreczeniem papierów do urzędu . Jest taki nieskazitelny , naturalny , nieskażony szarą codziennością , która mogła przyprawić niejednego o głęboką depresją . To typ romantyka szukający iluzji i zatracający sie w niej . Wiersze jego są piękne w swej prostocie ale i również osobliwie opisują sytuacje w jakiej się wowczas autor znajdował . Miał szacunek wśród inteligencji poslkiej , jego prace porownywane były z największymi dziełami w historii Polski . Samotny jedzdziec wsrod zgraji popaprańców . Naprawde tego kolesia można polubić po pierwszym sceptycznym tekscie rzuconym podczas kolacji , której unikał jak ognia . To jest film offowy , dlatego też nie zdziwcie się gdy obejrzycie tylko ciasne i ponure pomieszczenia z betonowej płyty . Ciasnota i przytłoczenie towarzyszy nam przez większość seansu . Nawet gdy dwójka bohaterów wyjdzie na zewnątrz to raczej nic milego ich tak nie spotyka . Kamera krąży za aktorami tak jakby ktoś kręcił chrzciny a nie robił film ,ale to mi zupelnie nie przeszkadza , wrecz przeciwnie to pozwala bardziej wczuć się w powage sytuacji . Aktorów tu nie mamy niesty z pierwszej ligi (prócz Jandy ) ale to nie wpływa negatywnie na wizerunek filmu . Filmu , który próbuje się z roliczyć z tamtym ustrojem i probujący wychwycić nawet najmniejsze pozytywy dnia codziennego życia . Gdyby ten tytuł reprezentował nas na Cannes to założyłbym się o skrzynke piwa , że bysmy wygrali . Takie 4 miesiące 3 tygodnie 2 dni wygląda przy tym filmie śmiesznie żałośnie bo wydzwięk tego tytułu jest dużo większy . A i historia bardziej porusza serca widzów . Cytuj Odnośnik do komentarza
Obsolete 973 Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 No, w "Przekroju" cos tam pisali, ze fajny. Cytuj Odnośnik do komentarza
Jakim 1 791 Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 The Forbidden Kingdom- Jet Li I Jackie Chan razem na ekranie. spodziewałem się świetnej chińskiej baśni, w prześlicznej stylistyce o cudownym klimacie a dostałem- amerykański shit:/ Cholernie się zawiodłem na tym tytule. Historia o młodym chłopaku, wielbicielu kung fu filmów, który przez przypadek, trzymając pewną magiczną laskę trafia do innego świata. Tutaj jako "przepowiedziany" i "wyczekiwany" przez wielu zbawiciel, musi donieśc owy kij jego właścicielowi, aby przywrócic pokój temu światu. Fabuła totalnie z du.py jeża. Film ratują pojedynki miedzy wspomnianymi gwiazdami klepania się po mordach- tak między sobą jak i ramie w ramię. I tyle. Bajeczka dla ułomnych dzieci. Myślałem że oszczędza nam patosu i motywu karate kid, ale niestety sie przeliczyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
montana 9 Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Ostatnio to Cienka czerwona linia ale niestety na Polsacie , gdzie reklamy skutecznie próbują odebrac całą radosć czerpaną z filmu ( plus przerwanie filmu w czasie ataku na wioskę ) . Film bardzo dobry , pokazuje psychikę żołnierza ale daje tylko 8+ Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość lukasz Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Ostatnio po raz drugi Rumble Fish.Gwiazdorska obsada na czele z rolą życia chyba Mickey`a Rourke , za kamerą Coppola , w epizodach min. Tom Waits.Brzmi nieźle? Jeszcze lepiej się ogląda.Przejmująca historia o poszukiwaniu właśnej tożsamości i wielki hymn na część wolności i indywidualizmu.Film zupełnie inny od tego z czego znany jest Coppola.Bardzo teatralny , najważniejsze są tutaj relację między dwoma braćmi , wojny gangów to tylko tło.Film jest czarno biały , bo wszystko widzimy oczami Motocyklisty(Rourke) , ten jest daltonistą i jak mówi wszystko widzi jakby w czarnobiałej telewizji z przygłuszonym dźwiękiem.Rusty James (Dillon) , ślepo podąża za nim chociaż ten mówi ,że aby prowadzić ludzi to trzeba mieć dokąd.Kuźwa to jeden z moich ostatnio ulubionych filmów z USA , dla mnie chyba 5/6. Cytuj Odnośnik do komentarza
wozek 77 Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Heh, zawsze po obejrzeniu siedzi mi w glowie "don't box me in". swietny film. Cytuj Odnośnik do komentarza
Stachu 1 Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 rambo 4 nie podobał mi sie, o ile Rocky Balboa dał radę to Johno Rambo zdecydowanie nie. Jakby nie rambo w tytule i latajace flaki, ktore tez mi tu nie pasowały<czasami to sie ogadało jak jakas groteske, nawet był przerysowany badgaj w postaci skosnookiego generala pedofila każącemu wieśniakom biegac po polu minowym>to film niczym by sie nie roznił od innych tego typu np. komando foki 6 czy cos. Stalone wygladał paskudnie, nie wypowiedział nawet dłuzszego zdania, a te ktore wypowiadał nie miały nawet tego charaktersytycznego tępego brzmienia co dawniej. Było krotko<chociaz i tak o 1.20h za długo> bez klimatu i powera Cytuj Odnośnik do komentarza
Diabeu 1 Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Skarb Narodów 2 - ODDAJCIE MI MOJE 2 GODZINY ŻYCIA!!!!!!! co za szajs ekipa takich debeściaków że z palcem w (pipi)e wchodzą do owalnego gabinetu, wcześniej na luzie wbijają do gabinetu Elżbietki i jeszcze mają czas by zaliczyć Bibliotekę Kongresu styka mieć w ekipie jednego przypała z laptopem i 10cioma kablami Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość MasterShake Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Skarb Narodów 2 - ODDAJCIE MI MOJE 2 GODZINY ŻYCIA!!!!!!! co za szajs ekipa takich debeściaków że z palcem w (pipi)e wchodzą do owalnego gabinetu, wcześniej na luzie wbijają do gabinetu Elżbietki i jeszcze mają czas by zaliczyć Bibliotekę Kongresu styka mieć w ekipie jednego przypała z laptopem i 10cioma kablami trzeba bylo sie nawalic, wtedy fajnie czas mija. Nie wiem za bardzo o czym bylo ale byl happy end Cytuj Odnośnik do komentarza
Diabeu 1 Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 na trzeźwo to by mi nawet do głowy nie przyszło by to odpalać Cytuj Odnośnik do komentarza
Colio 0 Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 tutaj akurat idzie się wyłączyć i nawet lekko się ogląda, chyba że komuś się odpala agresor na sam widok Cage'a perfidna kradzież czasu to 10000 B.C jest Cytuj Odnośnik do komentarza
Mathiu 180 Opublikowano 15 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2008 Constantine - mam taką dziwną przypadłość. Gdyby filmu nie puszczał TVN, to pewnie bym go nie obejrzał w ogóle. Ale skoro puścił, to odpaliłem wersję DVD (napisy, brak reklam) i obejrzałem Co do samego filmu, to widziałem go drugi raz i... cholernie trafia w moje gusta. Dialogi, efekty specjalne, Keanu, humor. Nie ma co - jeden z moich ulubionych filmów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 570 Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 W skórze węża - francuski thriller, który reklamuje się jako inspirowany noir, a ja tam noir jakoś nie widziałem. No cóż, ale film ciekawy, ma swoją intrygę i intryguje Jest o kolesiu, który mści się na innym, stworzył plan jak całkowicie zrujnować życie temu innemu, jednocześnie starać w tym wszystkim ukryć i zabezpieczyć, i wykorzysta do tego wszelkie cwane sztuczki, korzystając nierzadko ze swej charyzmy. No a potem ten drugi gdy już wszystko zawiedzie, zaczyna używać tych samych metod, doprowadzając do emocjonującej walki. Muszę pochwalić grę aktorską - Clovis Cornillac jako bad guy wyszedł wyśmienicie, a Pierre Richard... hmm... wyglądał w tym filmie jak Leo Beenhaker Oo' Co doprowadzało mnie do uśmieszku czasami. Film potrafi trzymać w napięciu, ale w pewnych scenach straszy naiwnością. Owszem, można założyć "no w sumie mogło się tak stać", ale chyba tylko w myśl: "nie wierz w cuda, polegaj na nich" Mimo to, w większości jest zrealizowany porządnie, jeśli komuś nie przeszkadza język żabojadów. Jest nieco telenoweli, erotyzmu i jest sporo też akcji. Dla samego poznania ów misternego planu, warto obejrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza
ion 0 Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 Skarb Narodów 2 > no bez przesady lekkie Disnehowksie kino > jak ktos spodziewal sie czegos lepszego .. ja spokojnie wyknolem +shift+delete a dzisiaj troche wiecej wolnego czasu wiec czas przypomniec sobie trylogie matrixa Into the wild: -9 naprawde dobre kino springs_summer_fall_winter_and_spring: 9 naprawde ''magiczny film'' taki spokojny klimat idealny film na wieczor. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ceglash 16 Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 Black Water(Martwa rzeka) - spodziewałem sie typowego horroru z serii wielki krokodyl atakuje dwie wypicowane blondyny i jednego macho a otrzymałem nawet w miarę udany kawałek kina z całkiem normalną grupką ludzi. Od razu widać tu, że to produkcja australijska a nie "made in USA". Widac to też po sposobie prowadzenia akcji, bowem ludziom, którzy oczekują od tego filmu latającej wszędzie juchy i flaków, z pewnością ta opowieść nie "spasuje". Mnie się podobało! Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 533 Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 springs_summer_fall_winter_and_spring: 9 naprawde ''magiczny film'' taki spokojny klimat idealny film na wieczor. Zepsuła ci się spacja na klawiaturze? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mastachi 75 Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 Forbidden Kingdom - dostalem to czego sie spodziewalem. Uklon w strone fanow Jackiego i Jeta (wykorzystane style walki) i esencja bezsensownosci Must see dla kazdego fana obydwu panow oraz filmow kungfu, niedzielny ogladacz tez sie nie powinien nudzic. 9/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
HikiQmori 0 Opublikowano 17 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2008 28 Weeks Later - mając w pamięci przeciętne 28 Days Later nie liczyłem na nic konkretnego. Spodziewałem się prostego, rozluźniającego, lekkiego slasherka z zombiakami...a dostałem jeden z najlepszych horrorów jakie w życiu widziałem. Survival horror pełnym ryjem panowie, to co się tu dzieje można określić tylko jednym terminem - rzeźnia. Przy tym filmie takie horrorki jak "Diary of the Dead" Romero czy chociażby ostatnio "[REC]" to niewinny kaprys, wesołe dobranocki dla dzieci. Spora ilość scen gore, schiza, niesamowity klimat survivalu - dla tych elementów zdecydowanie warto 28 Weeks Later obejrzeć. Na uznanie zasługuje też miejsce akcji (zdemolowany Londyn prezentuje się wybornie), mroczny soundtrack, "zombiaki" (może nie rozwalają wyglądem, ale nadrabiają brutalnością i agresywnością) oraz całkiem niezła gra aktorska (jak na film tego typu aktorzy spisali się znakomicie). Już dawno żaden horror tak mnie nie wciągnął, przy 28WL nie nudziłem się nawet przez chwilę. Co trzeba przyznać, film przez cały czas trzyma w napięciu, a niektóre sceny potrafią ostro wryć się widzowi pod czache ( początek z najazdem "zombiaków" na chate, sieczka na polanie, akcja w metrze (motyw z noktowizorem daje rade, przy okazji solidny strzał w ryj dla [REC]'a), zakończenie) . Mnie rozwalił też motyw ocalałej rodziny i skutki działania wirusa ( scena w której kolo dosłownie masakruje własną żone rządzi ). Nie ważne czy jesteś fanem zombiaczych klimatów czy nie, jeżeli lubisz krwawe, brutalne horrory to tego filmu nie możesz sobie odpuścić. Dla mnie w każdym razie najlepszy film tego typu, horror z zombiakami na 10...no, może na 9+. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wojthas 93 Opublikowano 17 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2008 (edytowane) Zgadzam sie, jak dla mnie oba to najlepsze filmy o zombie, w ogóle chyba najlepsze horrory jakie widziałem. Mocarny początek i zakończenie, a przez cały czas akcja i walka o przeżycie. Świetna muzyka wszystko potęguje. Jednak pierwsza część była moim zdaniem nieco lepsza :] Zakończenie 28 tygodni później sugeruje, że będzie następna część ( kiedy ? nie mam pojęcia) ale widok zombie biegnących w stronę Wieży Eiffla zapada w pamięć :] Edytowane 17 Maja 2008 przez Wojthas Cytuj Odnośnik do komentarza
Mordechay 680 Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 Iron Man. Geeez, uwielbiam taką sztampę.Robert Downey Jr.- świetny charakter, idealnie pasuje na głównego bohatera. Jeff Bridges (strasznie staro wyszedl) swietnie sie spisal jako badgaj. Do tego jeszcze sliczna Paltrow.ogólnie film przyjemnie się łyka. Jeśli nie podszedł ci Spiderman, a lubisz filmy o superbohaterach to koniecznie zobacz Iron Mana Cytuj Odnośnik do komentarza
Yap 2 786 Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 21 - nie spodziewać się niczego to zbyt dużo powiedziane. Lekkie kino i tyle. Wściekły Byk - De Niro daje radę. Obejrzeć powinien każdy. Papillon - McQueen i Hoffman w super rolach Guide to recognising your saints - coś na modłę Kids'ów, niezłe kino, polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza
czesio83 21 Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 Forbidden Kingdom - dostalem to czego sie spodziewalem. Uklon w strone fanow Jackiego i Jeta (wykorzystane style walki) i esencja bezsensownosci Must see dla kazdego fana obydwu panow oraz filmow kungfu, niedzielny ogladacz tez sie nie powinien nudzic. 9/10 no ja bardzo lubie fajne sceny walki,scenerie no i muza taka basniowa kilka humorystycznych gagów ^_^ za to zawiodłem sie na (diary of the dead) zombiakach w wydaniu mistrza romero:( o wiele lepszy jest REC biegajace zombi sa o wiele bardziej straszne ^_^ niz wolne Cytuj Odnośnik do komentarza
ion 0 Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 Forbidden Kingdom -7 jak dla mnie zupelnie niepotrzebe wprowadzenie takiego amerykaskiego klimatu ale karate kid .... Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Beka Wnusiu Opublikowano 18 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2008 Forbidden Kingdom -7 jak dla mnie zupelnie niepotrzebe wprowadzenie takiego amerykaskiego klimatu ale karate kid .... To fakt, mogli to sobie oszczędzić ale dla takiego fana Jeta i Jackiego jak ja ten film to must see ;] Dałbym 9/10 Rec, jakoś mocno się nie bałem oglądając ale na pewno się też nie nudziłem. Wolałbym żeby mówili po angielsku bo nie za bardzo lubię hiszpański ale za to fajna dupka zagrała reporterkę ;] 8/10 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.