Albo zaskocz wszystkich i zrób bez spodu.

Hmm, spód z cebuli to byłoby to.

ja używam ciasta, a nie jakieś bluberowynalazki, biedaki

 

 

 

a fryty z marchewki spoko

W Pizza Hut jest najlepsza pizza jaką w życiu jadłem. Cholera wie jak się nazywała, ale miała dużo sosu BBQ nawalonego, poza tym oczywiście kurczak, kukurydza, cebula i nie wiem czy coś jeszcze. No ale była wyśmienita.

Pizza Polaka

W Pizza Hut jest najlepsza pizza jaką w życiu jadłem. Cholera wie jak się nazywała, ale miała dużo sosu BBQ nawalonego, poza tym oczywiście kurczak, kukurydza, cebula i nie wiem czy coś jeszcze. No ale była wyśmienita.

 

Teksas

kurczak i duzo sosu - pizza idealna stereotypowego polaka 

 

jeszcze ciasto najlepiej by bylo najgrubsze bo przeciez janina i andrzej musi sie najesc na dwa dni do przodu jak juz wydaja ciezko zarobione 30zl 

Ewentualnie kogoś kto lubi pizzę z kurczakiem i sos.

Ale dobrze mówi, dużo ciasta, mega ilość składników i litry sosu to pizza typowego polaczka. Wincyj ciasta, wincyj syra, wincyj kiełbosy. Dasz takiemu cienki placek to w mordę jeszcze ci walnie.

To, ze zdychajaca z glodu wloska biedota walkowala ciasto mozliwie cienko bo wincyj mąki nie miala, to nie znaczy, ze to jedyny prawilny przepis na pizze.

skladniki ok - przesadzilem, sam lubie kuraka na pizzy ale jak pisze rudiok polaczek chce jak najwiecej

 

ale co do turbo ilosci sosu (najlepiej jeszcze cala gore nim polac) i grubosci (najlepiej by to z przekroju zapiekanke przypominalo) to stereotypowi polacy sa turbo przewrazliwieni

 

tu taka idealna pizza polaczka, jeszcze brakuje tylko litrowego sloika sosu

 

I może jeszcze cwaniaczki powiecie, że jecie pizze bez sosu czosnkowego?

Jak pizza tylko hawajska z sosem czosnkowym

pizza hut z wołowin,a typowa jedzenie polaczka, czyli mnie

pizza? tylko pizza kebab z telepizzy z czostkowym

Ale dobrze mówi, dużo ciasta, mega ilość składników i litry sosu to pizza typowego polaczka. Wincyj ciasta, wincyj syra, wincyj kiełbosy. Dasz takiemu cienki placek to w mordę jeszcze ci walnie.

Właśnie ostatnio byłem w pizzeri, zamówiłem 40 cm z kiełbasą, cebulą, kukurydzą, dodatkowym serem i krewetkami, bo po wypłacie byłem, sos czosnkowy. Babka mi przynosi, ciasto cienkie na 2,741 cm (noszę suwmiarkę elektroniczną do pizzeri), a sos w pojemniczku. Patrzę na to, na nią i się pytam co to kur.wa jest? Nie po to wybuliłem 14,90 i zmarnowałem kupon, żeby takie placka dla biedoty dostać. Zaje.bałem jej luja pysk, wybiegł kucharz to jeszcze donicą z parapetu dostał. Pizzę wziąłem na wynos, jeszcze chcieli mi doliczyć 50gr z karton, ale, że mi się należał jako klientowi, to wziąłem za darmo.

zaimponowałeś mnie

ja mu sie nie dziwie

tej, a ten avatar to ja robiłem, łoddawaj, albo płac.

Ta cal dyskusja powinna sie skonczyc na "najlepsza pizza w zyciu z pizza hut".

 

Ale dobrze mówi, dużo ciasta, mega ilość składników i litry sosu to pizza typowego polaczka. Wincyj ciasta, wincyj syra, wincyj kiełbosy. Dasz takiemu cienki placek to w mordę jeszcze ci walnie.

Właśnie ostatnio byłem w pizzeri, zamówiłem 40 cm z kiełbasą, cebulą, kukurydzą, dodatkowym serem i krewetkami, bo po wypłacie byłem, sos czosnkowy. Babka mi przynosi, ciasto cienkie na 2,741 cm (noszę suwmiarkę elektroniczną do pizzeri), a sos w pojemniczku. Patrzę na to, na nią i się pytam co to kur.wa jest? Nie po to wybuliłem 14,90 i zmarnowałem kupon, żeby takie placka dla biedoty dostać. Zaje.bałem jej luja pysk, wybiegł kucharz to jeszcze donicą z parapetu dostał. Pizzę wziąłem na wynos, jeszcze chcieli mi doliczyć 50gr z karton, ale, że mi się należał jako klientowi, to wziąłem za darmo.

Ju ar maj hiroł.

 

A polaczkowa pizza (czyt. "pica") to taka duża zapiekanka po prostu. Nawalone składników i posypane serem. Jak teściowej mówiłem, że ser się na spód raczej daje to mnie wyśmiała. Także ten tego.

No jak z placka z mąki i drożdży, posypanego serem robisz filozofie i boli Cię, że ktoś lubi napie.rdolić na niego to co mu się podoba i uwalić łokcie w sosie, to tak, też bym Cię wyśmiał. Forumowa Gesslerowa pizzy, beka.

 jak pizza to tylko z pomidorów dojrzewających pod włoskim słońcem i z ciastem ugniatanym przez Włocha, typowego, brudnego z wąsem, co nie myje rąk

Serio używacie tych "sosów" przypominających spermę łysego konia? To chyba głównie polski zwyczaj. Pamiętam, jak dawno temu pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. Zamawiam pizzę na wynos, typ pyta się mnie Z JAKIM SOSIKIEM? To mówię, pomidorowym oczywiście, bo myślałem, że chodzi o sos - podkład, czyli coś, co jest na każdej pizzy. Jakie było moje zdziwienie, jak potem odebrałem pudełko z pizzą, zaglądam, a tam prawie każdy centymetr wierzchniej strony polany jest czymś ala keczup. Próbowałem to wytrzeć chusteczką higieniczną, ale się nie dało, więc wy.je.bałem wszystko do kibla :potter:

 

Pizza Hut to dla mnie najlepsza sieciówka, prawie wszystko dobre i co więcej, nigdy żadnych komplikacji gastrycznych. Najczęściej biorę Supreme, ale inne potrawy też są dobre, np. makarony, a wybredny jestem jak cholera. 

Zrobiłem ta pizzę na spodzie z sera :).

 

Ciasto wg tego przepisu. Polecam.

 

No bajka. Najlepsza jaką jadłem kiedykolwiek. Tłusta ale jestem na diecie ketonowej więc mogę, a nawet powinienem.

Edytowane 14 kwietnia 20178 l przez mushabelly