Też

to idźcie do da grasso czy innej pizzy hut. Dostaniecie na kawałku pół plasterka szynki konserwowej i listek pieczarki.

Nie będzie wyglądać super estetycznie, jak składników naje,bane jest po sam korek.No i Smakowała zaje.biście.  

40 minut temu, grzybiarz napisał:

masz coś do papieru do pieczenia?
nie rozumiem

Do samego papieru nic nie mam. Skrytykowalem Reda, kiedy pokazal swoj slynny kulinarny wyziew, zeby wyje.bal ten papier wpiz.du i uzywal blaszki do pizzy. No ale tak teraz mysle, ze na nic mu sie by ta blacha zdala bo wszystko by przez dziurki przecieklo. Nie mowiac juz o takim malym fakcie, ze papier do pieczenia ma wytrzymalosc max 220C a pizze robi sie w pierkarniku na pelnej pi.zdzie. I nie Red, polozenie dwoch plasterkow papieru nie zalatwi sprawy

15 minut temu, D.B. Cooper napisał:

to idźcie do da grasso czy innej pizzy hut. Dostaniecie na kawałku pół plasterka szynki konserwowej i listek pieczarki.

Nie będzie wyglądać super estetycznie, jak składników naje,bane jest po sam korek.No i Smakowała zaje.biście.  

Ph akurat z wolowina i salami jest na bogato

Normalnie food porn.

minus za ananas

plus za ananas

a przeszedłem się do ph ostatnio i niczego jej nie brakowało - ot, typowa amerykańska pizza z sieciówki, przy jedzeniu której tłuszcz cieknie po łokciach

Skoro przy sieciówkach jesteśmy to bardzo chciałbym pochwalić Dragon Pizzę z Przymorza w Gdańsku: ranty tak równe że wyglądają jak z maszyny, w środku cieńkie ciasto, regularnie nieszczególnie tłusta i bardzo dużo składników. 50cm to prawdziwy moloch, z dziewczyną jedliśmy na dwa razy.

Edytowane 25 lutego 20196 l przez Paolo de Vesir

Jadłem raz, bo koło mnie. Pizza była nijaka i wszystkich brzuch potem bolał. Mógł to być randomowy incydent, bo widzę, że pizzeria się cieszy dużą popularnością, ich auta od dowozu często u mnie pod blokiem widzę. No ja raz sprawdziłem i więcej nie mam zamiaru. 

 

Na Przmorzu jest dużo lepszego jedzenia, a od niedawna jest też włoska knajpka z ciekawą pizzą, ale jeszcze nie sprawdzałem.

10 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

ranty tak równe że wyglądają jak z maszyny,

W ph tez tak wygladaja i raczej nie jest to pozytyw.

 

12 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

regularnie tłusta

Co?

Chodziło mi o to że nie ocieka tłuszczem, ani nie jest to oryginalna włoska pizza.

To i ja dodam jakie pizze robiłem jakiś czas temu.

 

 

 

 

W rancie był ser 

 

 

Edytowane 28 lutego 20196 l przez Tynio

 

Byl papier do pieczenia grany?

2 minuty temu, Mejm napisał:

 

Byl papier do pieczenia grany?

 

U mnie bez papiera 

 

 

Edytowane 28 lutego 20196 l przez Tynio

Tynio, dej przepis bo ładnie to wygląda.

11 minut temu, mcp napisał:

Tynio, dej przepis bo ładnie to wygląda.

 

 

Proszę bardzo 

 

 250 gr. mąki typu 00 (do dostania w większych marketach przykładowo Kasia lub Pivetti)
- 150-160 ml ciepłej wody, podzieloną na dwie części (miękkiej - z filtra, warto mieć w szklance jeszcze jakieś 10-15 ml jako rezerwę)
- 5-6 gram drożdży instant (są pewniejsze), polecam je rozrobić w ciepłej wodzie (około 50-60 ml) z płaską łyżeczką cukru + dwie łyżki mąki i odczekać by zaczęły rosnąć.
- około 1-1 1/2 łyżki dobrej oliwy z oliwek
- szczypta soli do smaku (ja dodaję soli himalajskiej)
- dodać dosłownie szczyptę proszku do pieczenia. (nie za dużo)

Opcja 

-do ciasta dodać po jednej lub połowie płaskiej łyżeczce tartego oregano i bazylii (ciasto ma fajny ziołowy aromat)
-trochę mąki kukurydzianej (na stolicę by można dobrze "rozwałkować" ciasto)
Dzięki temu pizza nie będzie się kleić, a całość nabierze ciekawego żółtego koloru.

 

Wychodzi z tego pizza na średnim cieście o średnicy 32-33 cm.
Mąkę przesiać przez sitko, dodać rozpuszczone drożdże + resztę wody (opcjonalnie bazylię i oregano), dodać proszku do pieczenia i ugniatać przez około 5-7 minut.
Następnie dodać oliwę oraz sól i wyrabiać minimum 3-5 minut.
Jeżeli ciasto jest klejące to dodać trochę mąki, a jak nie jest sprężyste tylko twarde do dodać wody i wyrabiać jeszcze chwilę.
Po wyrobieniu ciasto przełożyć do miski i przykryć szczelnie folią spożywczą. (ciasto musi rosnąć minimum 50-60 minut w ciepłym miejscu.

Jak ciasto jest gotowe to teraz zależny czy chcemy mieć średni czy cienki spód.
- średni to całość robimy ręcznie, formujemy kulkę i ręką powoli formujemy placek następnie smarujemy sosem pomidorowym i zostawiamy na kilka minut by trochę urosło.
- cienki, bierzemy wałek i z kulki formujemy placek, a potem smarujemy sosem pomidorowym (tu nie czekamy by wyrosło)

Kładziemy co chcemy i do piekarnika.
Ja w starym piekarniku miałem max 220-230C i trzymałem około 10 minut w nowym mam 240-250C i trzymam około 8-9 minut (oba gazowe)

Najlepiej przetestować ile czasu będziesz potrzebował w swoim piekarniku.

Smacznego.

Edytowane 28 lutego 20196 l przez Tynio

Bo pizza okrągła to od razu ohy i ahy xD 

Mi się lekko zdeformowała to już nikt by do gęby nie wziął 

za dużo dodatków na(pipi)ane jak na mój gust, taka typowa polska pizza

1 minutę temu, D.B. Cooper napisał:

Bo pizza okrągła to od razu ohy i ahy xD 

Mi się lekko zdeformowała to już nikt by do gęby nie wziął 

 

Wiesz czego mnie klienci w pracy nauczyli?

 

Że czasem nawet jak coś średnio wyjdzie to wystarczy tylko zrobić odpowiednią fotkę z dobrym oświetleniem i wygląda o 50% lepiej. 

 

 

4 minuty temu, D.B. Cooper napisał:

Bo pizza okrągła to od razu ohy i ahy xD 

Mi się lekko zdeformowała to już nikt by do gęby nie wziął 

no już już twoja też na pewno jest bardzo dobra xd

5 minut temu, Shen napisał:

za dużo dodatków na(pipi)ane jak na mój gust, taka typowa polska pizza

 

Dwie pierwsze masz po 3 max 4 dodatki więc to nie taka typowa polska pizza, co do trzeciej, tak jest tam więcej dodatków, ale ja lubię sobie dodać więcej  

Często ostatnia pizza u mnie ma więcej dodatków bo zostają i staram się nie marnować jedzenia. 

Edytowane 28 lutego 20196 l przez Tynio

Aaaiii i dokladnie taka blaszka na pizze o jakiej pisalem

 

Mejm apprroved.

 

No, nowa strona wiec pizza legit 100% a biedaki co ich nie stac na skladniki to cicho tam.

6 minut temu, D.B. Cooper napisał:

Mi się lekko zdeformowała to już nikt by do gęby nie wziął 

 

Takie czasy.

czy ktoś by wziął do gęby zdeformowanego wacka?